Świetny mecz, dobre emocje, ładna wygrana, poukładana gra, o wiele ładniejsza niż w meczu z Armenia pomimo większej ilości goli. I problem mamy bardziej z grą przy stałych fragmentach, szczególnie różne. Tutaj czesto tracimy gole.
Mecz trwał całe 94 minuty przez które my prowadziliśmy grę. Można te 5 minut nazwać szczęściem Armenczykow bo długo tego remisu nie utrzymali tracąc w 2 min. 2 gole.
No nic moglo byc 2/3:0 albo i wyzej nawet ale jak zwykle meczymy sie gdy wygrywamy. Nam sie na prawde nie wygodnie prowadzi, I to nie tylko w pilce ale wszedzie. Taki sport narodowy sportowcow, sprawdzac nerwy kibicow. :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2017 o 20:21
Wielkie gratulacje, ale nie pompujmy tego balona aż tak bardzo. Na mundial pojedziemy dziadkami, nasi najlepsi piłkarze nie są już młodzi. Martwi mnie też, że potrzebowaliśmy dostać dwa szybkie ciosy w ryj, żeby się obudzić i wrócić do gry. Z mocniejszymi ekipami możemy mieć problemy, a i trochę więksi wizjonerzy dryblingu będą naszą obronę robić jak dzieci.
@Anyway123 My tylko patrzmy na historię. We Francji był cudny wyjątek, ale nikt nie powiedział, że tą formę utrzymamy. Pamiętaj, że w Rosji będą grały drużyny z całego świata, grające różnymi stylami, a nie tylko te, która znamy dość dobrze.
@Anyway123 Nawałka gra tym co ma. Na ławce jedynym amatorem jest Iwan, którego miejsca tam w ogóle nie ogarniam. No, dawaj... Z kim wygrywaliśmy na OSTATNICH KILKU TURNIEJACH? Udane były jedynie ME we Francji, reszta to padaka nie odbiegająca od rzeczywistości. Mieliśmy problem z dobrze przygotowanymi taktycznie Duńczykami, dzisiaj Czarnogóra pokazała nam, że defensywa nie radzi sobie z dryblerami. Tutaj Ci przypomnę jeszcze raz... W Ameryce Płd jest wielu dobrych dryblerów, bo na takich sztuczkach opiera się ich magia.
@UECCCP @~dfgh
Chciałbyś, prawda?
Rozsiadłbyś się wtedy wygodnie w fotelu i z dumą powiedział; "a nie mówiłem!" i potem znajdziesz sobie kolejny temat do marudzenia, w którym to niby jesteś ekspertem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 października 2017 o 23:24
drodzy forumowicze chciał bym po pierwsze powiedzieć, że jestem życiowym optymistą, a na taki status zasłużyłem sobie swoimi wyborami i działaniami. Nie jestem natomiast fanem piłki nożnej i polska reprezentacja zawodziła mnie już od dzieciństwa, zawsze jednak widziałem wśród kibiców (w tym i niedzielnych) entuzjazm, którego nie mogłem podzielić jednak nigdy nie życzyłem reprezentacji niczego najgorsze wiem jednak, że foodboolową potęgą nie jesteśmy
Jak na mistrzostwach będziemy grać tak jak w eliminacjach to nie wyjdziemy z grupy. Trener musi coś przedsięwziąć, bo jak nic nie zostanie poprawione to zagramy tylko trzy mecze. A w telewizji już pierdzielą o trzecim miejscu w mundialu, ach, od lat nic się nie zmienia.
@bordouex Nie koniecznie. Pilka, troche sie jednak zmienila i nie ma takich "killerow" jak kiedys. Nawet najslabsze teoretycznie druzyny, potrafia zaskoczyc.
Szczerze powiedziawszy po pierwszych 15 minutach chłopaki se odpuścili. I w ostatnich minutach przeciwnik to skwapliwie wykorzystał. A te 2 ostatnie gole to trochę fuks. Ale - CHWAŁA ZWYCIĘZCOM!! :)
awans cieszy, ale muszą poprawić grę w obronie. Czarnogóra niby niżej notowana , a dziś mogli przynajmniej zremisować gdyby lepiej celowali. A w Rosji będą jednak znacznie lepsi rywale.
nie chcę być malkontentem ale grupa była tak słaba że nie wyjście z pierwszego miejsca byłoby frajerstwem. jeżeli Nawałka nie dokona zmian a ich nie dokona (chociażby Glik) to pierwszy lepszy średniak dokopie nam aż miło, tylko wtedy nie będzie można winy zwalić na murawę co płata figle (tylko nam)
Owszem, to byłby szczyt frajerstwa. Zmiany? Kim ma ich zmieniać, gdy nie ma przygotowanych żadnych wyjść awaryjnych? Adaś nawet sparingi gra pierwszym garniturem, gdzie każdy mądrzejszy trener powie Ci to samo - sparingi służą do ogrywania rezerwowych i budowania szerokiej kadry.
Wolałbym 2:0, niż te nerwy... Mamy problem z defensywą.
Świetny mecz, dobre emocje, ładna wygrana, poukładana gra, o wiele ładniejsza niż w meczu z Armenia pomimo większej ilości goli. I problem mamy bardziej z grą przy stałych fragmentach, szczególnie różne. Tutaj czesto tracimy gole.
parę liści i legioniści jakby lepiej grali :))
@LinguaPura Trudno określić poukładaną grę, jeżeli w 5 minut traci się dwa gole w tak ważnym spotkaniu.
Mecz trwał całe 94 minuty przez które my prowadziliśmy grę. Można te 5 minut nazwać szczęściem Armenczykow bo długo tego remisu nie utrzymali tracąc w 2 min. 2 gole.
@Anyway123 Pomyliłem się, mam nadzieję, że większość zrozumie, który mecz mi chodziło. :)
Fajne musisz miec uklady z adminami skro od razu twoj demot wstawiaja :P
Samobój najlepszy xD
No nic moglo byc 2/3:0 albo i wyzej nawet ale jak zwykle meczymy sie gdy wygrywamy. Nam sie na prawde nie wygodnie prowadzi, I to nie tylko w pilce ale wszedzie. Taki sport narodowy sportowcow, sprawdzac nerwy kibicow. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2017 o 20:21
Fuksy się nie liczą . . .
ten 5 niedoszly gol dla nas byl najlepszy, ktory to niedorobiony taki ze w bramkarza strzelil
A to wygrana z czarnogórą to taki wielki sukces?
Wielkie gratulacje, ale nie pompujmy tego balona aż tak bardzo. Na mundial pojedziemy dziadkami, nasi najlepsi piłkarze nie są już młodzi. Martwi mnie też, że potrzebowaliśmy dostać dwa szybkie ciosy w ryj, żeby się obudzić i wrócić do gry. Z mocniejszymi ekipami możemy mieć problemy, a i trochę więksi wizjonerzy dryblingu będą naszą obronę robić jak dzieci.
@i_am Dziadkami? Ciekawe czy w Portugalii tak płaczą, że Ronaldo ma 30+
no wyjazd na mundial, a tam zero wygranych i oczywiście ,,POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO"
@Anyway123 My tylko patrzmy na historię. We Francji był cudny wyjątek, ale nikt nie powiedział, że tą formę utrzymamy. Pamiętaj, że w Rosji będą grały drużyny z całego świata, grające różnymi stylami, a nie tylko te, która znamy dość dobrze.
@Anyway123 Nawałka gra tym co ma. Na ławce jedynym amatorem jest Iwan, którego miejsca tam w ogóle nie ogarniam. No, dawaj... Z kim wygrywaliśmy na OSTATNICH KILKU TURNIEJACH? Udane były jedynie ME we Francji, reszta to padaka nie odbiegająca od rzeczywistości. Mieliśmy problem z dobrze przygotowanymi taktycznie Duńczykami, dzisiaj Czarnogóra pokazała nam, że defensywa nie radzi sobie z dryblerami. Tutaj Ci przypomnę jeszcze raz... W Ameryce Płd jest wielu dobrych dryblerów, bo na takich sztuczkach opiera się ich magia.
@UECCCP @~dfgh
Chciałbyś, prawda?
Rozsiadłbyś się wtedy wygodnie w fotelu i z dumą powiedział; "a nie mówiłem!" i potem znajdziesz sobie kolejny temat do marudzenia, w którym to niby jesteś ekspertem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2017 o 23:24
drodzy forumowicze chciał bym po pierwsze powiedzieć, że jestem życiowym optymistą, a na taki status zasłużyłem sobie swoimi wyborami i działaniami. Nie jestem natomiast fanem piłki nożnej i polska reprezentacja zawodziła mnie już od dzieciństwa, zawsze jednak widziałem wśród kibiców (w tym i niedzielnych) entuzjazm, którego nie mogłem podzielić jednak nigdy nie życzyłem reprezentacji niczego najgorsze wiem jednak, że foodboolową potęgą nie jesteśmy
Jak na mistrzostwach będziemy grać tak jak w eliminacjach to nie wyjdziemy z grupy. Trener musi coś przedsięwziąć, bo jak nic nie zostanie poprawione to zagramy tylko trzy mecze. A w telewizji już pierdzielą o trzecim miejscu w mundialu, ach, od lat nic się nie zmienia.
@bordouex zobaczymy jak to będzie wyglądało w sparingach z mocniejszymi drużynami. Nie tylko my gramy piach ze słabymi drużynami.
@bordouex Nie koniecznie. Pilka, troche sie jednak zmienila i nie ma takich "killerow" jak kiedys. Nawet najslabsze teoretycznie druzyny, potrafia zaskoczyc.
Szczerze powiedziawszy po pierwszych 15 minutach chłopaki se odpuścili. I w ostatnich minutach przeciwnik to skwapliwie wykorzystał. A te 2 ostatnie gole to trochę fuks. Ale - CHWAŁA ZWYCIĘZCOM!! :)
czyli klasycznie 3 mecze i do domu.
ja oglądałem i ten samobuj był prze komiczny
awans cieszy, ale muszą poprawić grę w obronie. Czarnogóra niby niżej notowana , a dziś mogli przynajmniej zremisować gdyby lepiej celowali. A w Rosji będą jednak znacznie lepsi rywale.
Wolę sam pobiegać za piłką niż patrzeć się jak ktoś inny, za grube pieniądze, biega za piłką. Kto kibicuje niech się cieszy, ale mnie to nie rusza.
Na szczęście mąż Anny Lewandowskiej nas uratował.
nie chcę być malkontentem ale grupa była tak słaba że nie wyjście z pierwszego miejsca byłoby frajerstwem. jeżeli Nawałka nie dokona zmian a ich nie dokona (chociażby Glik) to pierwszy lepszy średniak dokopie nam aż miło, tylko wtedy nie będzie można winy zwalić na murawę co płata figle (tylko nam)
Owszem, to byłby szczyt frajerstwa. Zmiany? Kim ma ich zmieniać, gdy nie ma przygotowanych żadnych wyjść awaryjnych? Adaś nawet sparingi gra pierwszym garniturem, gdzie każdy mądrzejszy trener powie Ci to samo - sparingi służą do ogrywania rezerwowych i budowania szerokiej kadry.