Żel pod wannę istnieje, nazywa się pasta wygłuszająca. Szkoda, że budowniczowie bloków o tym nie wiedzieli. Jeszcze dodam, że był człowiek uzależniony od biegania maratonów; biegał ich sześć dziennie, ale po roku terapii podjął mocne postanowienie ograniczyć się do dwóch - i tak też zrobił. Pytanie: czy stał się mniej, czy bardziej wytrwały?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 listopada 2017 o 13:15
1. Migowym
2. Późno
3. Prościej go spłukać kąpiąc się pod prysznicem, niż w wannie i większość ludzi właśnie tam go używam, stąd nazwa.
4. Skoro są truskawki, dlaczego nie ma truskruków?
5. Piekło to raczej stan duszy, która poprzez świadomy wybór sprzeciwiła się Bogu i wartościom moralnym, a nie funkcjonujące w wyobrażeniach wielu ludzi, miejsce tortur, gdzie człowiek jest poddawany najróżniejszym mękom.
6. Błędy systemu. W niektórych krajach nie ma prac domowych, a uczniowie osiągają dużo lepsze wyniki niż w Polsce.
7. Zgodnie z definicją: "samobójstwo – intencjonalne odebranie sobie życia.", samobójca to człowiek, który ODEBRAŁ sobie życie, więc staje się on samobójcą dopiero w momencie śmierci, czyli: Im więcej samobójców, tym więcej samobójców.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 listopada 2017 o 11:59
Karanie grzeszników nie czyni szatana dobrym, co najmniej z dwóch powodów:
- sam nakłania ich do grzechów, więc nie karze nikogo w imię sprawiedliwości, tylko pragnie potępienia ludzi z nienawiści do nich i dla powiększenia własnej władzy
- tak naprawdę piekło nie jest karą wymierzoną ani przez szatana, ani przez Boga - jeśli ktoś odrzuca miłość Boga, to po co ma z Nim spędzać wieczność? Bóg szanuje naszą wolną wolę, a cierpienie związane z odrzuceniem Go możemy najwyżej sami na siebie nałożyć.
Szatan nie karze ludzi, bo niby za co? Jeśli już, to karze Boga namawiając ludzi do buntu. Nota bene, Bóg również nie karze w takim sensie, że jak popełnisz grzech, to jutro ktoś Cię potrąci samochodem i pójdziesz "za karę" na miesiąc do szpitala. Bóg zasadniczo wymierza sprawiedliwość, ale to każdy z nas grzeszników wybiera sobie tę karę, a i to dzieje się dopiero po śmierci.
Żel pod wannę istnieje, nazywa się pasta wygłuszająca. Szkoda, że budowniczowie bloków o tym nie wiedzieli. Jeszcze dodam, że był człowiek uzależniony od biegania maratonów; biegał ich sześć dziennie, ale po roku terapii podjął mocne postanowienie ograniczyć się do dwóch - i tak też zrobił. Pytanie: czy stał się mniej, czy bardziej wytrwały?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 listopada 2017 o 13:15
Głusi od urodzenia myślą obrazami, a jeśli znają język migowy, to także w ten sposób.
Żel pod wannę nie ma żadnego sensu i nic wspólnego z żelem pod prysznic, a Szatan nie karze grzeszników.
1. Migowym
2. Późno
3. Prościej go spłukać kąpiąc się pod prysznicem, niż w wannie i większość ludzi właśnie tam go używam, stąd nazwa.
4. Skoro są truskawki, dlaczego nie ma truskruków?
5. Piekło to raczej stan duszy, która poprzez świadomy wybór sprzeciwiła się Bogu i wartościom moralnym, a nie funkcjonujące w wyobrażeniach wielu ludzi, miejsce tortur, gdzie człowiek jest poddawany najróżniejszym mękom.
6. Błędy systemu. W niektórych krajach nie ma prac domowych, a uczniowie osiągają dużo lepsze wyniki niż w Polsce.
7. Zgodnie z definicją: "samobójstwo – intencjonalne odebranie sobie życia.", samobójca to człowiek, który ODEBRAŁ sobie życie, więc staje się on samobójcą dopiero w momencie śmierci, czyli: Im więcej samobójców, tym więcej samobójców.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2017 o 11:59
@Bloodonice a jak nie zna języka migowego? Do myślenia nie jest potrzebny żaden język.
Karanie grzeszników nie czyni szatana dobrym, co najmniej z dwóch powodów:
- sam nakłania ich do grzechów, więc nie karze nikogo w imię sprawiedliwości, tylko pragnie potępienia ludzi z nienawiści do nich i dla powiększenia własnej władzy
- tak naprawdę piekło nie jest karą wymierzoną ani przez szatana, ani przez Boga - jeśli ktoś odrzuca miłość Boga, to po co ma z Nim spędzać wieczność? Bóg szanuje naszą wolną wolę, a cierpienie związane z odrzuceniem Go możemy najwyżej sami na siebie nałożyć.
Szatan nie karze ludzi, bo niby za co? Jeśli już, to karze Boga namawiając ludzi do buntu. Nota bene, Bóg również nie karze w takim sensie, że jak popełnisz grzech, to jutro ktoś Cię potrąci samochodem i pójdziesz "za karę" na miesiąc do szpitala. Bóg zasadniczo wymierza sprawiedliwość, ale to każdy z nas grzeszników wybiera sobie tę karę, a i to dzieje się dopiero po śmierci.
@Voitcus A czy w tej bajce były smoki?
Ale w Biblii nie ma nic o tym, że diabeł kogoś karze.