A w Brukseli jarmark jak zwykle. Bez bramek, płotów i czołgów. Nawet żołnierzy niezbyt wielu. Za to ludzi mnóstwo.
Rzeczywistość jest lepsza niż obrazki.
Spoko, spoko, domorośli spece z Demotów wiedzą lepiej. Dziwią się żołnierzowi na ulicy, w Polsce po zamachu nie byłoby przecież żadnych służb na ulicach. A nie, przepraszam, są przy okazji smoleńskich miesięcznic. Jarozbaw spodziewa się Abdula?
@asia_be_es to jest normalka, ja często ze względu na pracę jestem we Francji i Anglii. Normalnie chodzę po ulicy, nikt nikogo nie napada i nie zabija. Potem po powrocie widzę obrazki na różnych niezależnych itd. jak to sami terroryści po ulicach chodzą. Pewnie zawsze jak jestem to akurat mają wolne ;)
@asia_be_es W UK w trzech różnych miastach ostatnio byłam i też nic, jarmark, karuzele, rodziny, sielanka. Żadnych blokad dla ciężarówek, żadnych wojskowych, nic nienormalnego.
Pięćdziesiąt lat zezwolenia na włażenie lewaków do władz różnych krajów własnie daje efekty w postaci światłej demokracji radzieckiej. Batiuszka Stalin zapewne z zaświatów się szeroko uśmiecha. Jego plan jest wciąż realizowany.
Przecież Twitter to jedno wielkie gunwo, myślałem że to powszechnie wiadome. Mają oczywiste liberalne (a nawet, niektórzy powiedzieliby, lewackie) sympatie polityczne. Nie wiem czemu ktoś tego w ogóle używa.
Mentalność zakonna. Czasami zastanawiam się, czy Madagaskar ma zbyt duży wpływ na to, co się w życiu dzieje, albo to może my jesteśmy na Madagaskarze. W każdym razie absmak.
Został zbanowany, bo nie zostało użyte określenie, w której części europy jest tai jarmark.
Ciekawe, czy facebook też cenzuruje.
UDOSTĘPNIAM :)
A w Brukseli jarmark jak zwykle. Bez bramek, płotów i czołgów. Nawet żołnierzy niezbyt wielu. Za to ludzi mnóstwo.
Rzeczywistość jest lepsza niż obrazki.
@asia_be_es
"nawet żołnierzy NIEZBYT WIELU" PYSZNE :)) jak szybciutko i ładnie można ludziom pozakładać kagańce
Jeden żołnierz z bronią automatyczną to z punktu widzenia bezpiecznej i demokratycznej Polski zbyt wielu...
Spoko, spoko, domorośli spece z Demotów wiedzą lepiej. Dziwią się żołnierzowi na ulicy, w Polsce po zamachu nie byłoby przecież żadnych służb na ulicach. A nie, przepraszam, są przy okazji smoleńskich miesięcznic. Jarozbaw spodziewa się Abdula?
@asia_be_es to jest normalka, ja często ze względu na pracę jestem we Francji i Anglii. Normalnie chodzę po ulicy, nikt nikogo nie napada i nie zabija. Potem po powrocie widzę obrazki na różnych niezależnych itd. jak to sami terroryści po ulicach chodzą. Pewnie zawsze jak jestem to akurat mają wolne ;)
@asia_be_es W UK w trzech różnych miastach ostatnio byłam i też nic, jarmark, karuzele, rodziny, sielanka. Żadnych blokad dla ciężarówek, żadnych wojskowych, nic nienormalnego.
Pięćdziesiąt lat zezwolenia na włażenie lewaków do władz różnych krajów własnie daje efekty w postaci światłej demokracji radzieckiej. Batiuszka Stalin zapewne z zaświatów się szeroko uśmiecha. Jego plan jest wciąż realizowany.
Gdyby to był stalinizm to za pierdzielenie takich farmazonych siedziałbyś już w łagrze. Więc naprawdę gimbie bez żadnej wiedzy ogarnij się!
ich bezradności
@mareczek00713 W Warszawie w okolicy dworca centralnego widywałem czasami policjantów z pistoletami maszynowymi.
Myślałem że to budynek sejmu albo Nowogrodzka
Dowód że wolność słowa to mit,albo tylko dla odpowiedniej opcji politycznej.
Dodajmy, ze przy oznaczeniu 18+ aktorki porno namolnie zakładają konta i wstawiają treści erotyczne na Twittera.
dlatego powinniście skasowac konta na wszystkich tych gównach Może dałoby im to cos do myslenia
Innymi słowami "przestańcie trollować i kłamać."
Z bezradności chrześcijańskiej Europy można być tylko dumnym!
Przecież Twitter to jedno wielkie gunwo, myślałem że to powszechnie wiadome. Mają oczywiste liberalne (a nawet, niektórzy powiedzieliby, lewackie) sympatie polityczne. Nie wiem czemu ktoś tego w ogóle używa.
Mentalność zakonna. Czasami zastanawiam się, czy Madagaskar ma zbyt duży wpływ na to, co się w życiu dzieje, albo to może my jesteśmy na Madagaskarze. W każdym razie absmak.
Śmiać to się można co najwyżej z durnoty osobników takie coś zamieszczających.