Podbijam, z wielką przyjemnością bym się z Nią zamienił. Żyję tylko i wyłącznie dlatego, że nie mam jaj aby się powiesić czy pójść rzucić się pod bane. Rak byłby rozwiązaniem idealnym i już od kilku dobrych lat żałuję, że nie mogę zamienić się z kimś kto jest szczęśliwy i cieszy się życiem, bo mnie to nie czeka.
Co jest z tymi listami ? Macie jakiś zbiór listów umierających ludzi? Skąd takie pierdoły bierzecie ? Ludzie umierają to jest przykre ale tak już jest ale kurna chata wszyscy przed śmiercią piszą listy po to żeby można było je przeczytać w necie ? Dziwne bo gdybym to ja była bliska śmierci i napisałabym list (pewnie nie) do męża i dzieci to byłoby do nich a nie do całego świata.
Nawet zakładając że to nie fake, to co mnie to obchodzi? Każdego dnia umierają tysiące ludzi. Co mnie obchodzą kompletnie nieznajome, ładne bo ładne, ale jednak, kobiety?
...a scislej kostniakomiesak ;)
poza tym stwierdzenie "rak kosci" nie jest bledne, poniewaz moze sie wywodzic z tkanki nablonkowej i "bytowac" w kosciach
głupia baba. tysiące ludzi marzy o śmierci w młodym wieku i muszą popełniać samobójstwo.
a ja się bym z toba zamieniła, bo nie chce żyć
Podbijam, z wielką przyjemnością bym się z Nią zamienił. Żyję tylko i wyłącznie dlatego, że nie mam jaj aby się powiesić czy pójść rzucić się pod bane. Rak byłby rozwiązaniem idealnym i już od kilku dobrych lat żałuję, że nie mogę zamienić się z kimś kto jest szczęśliwy i cieszy się życiem, bo mnie to nie czeka.
Co jest z tymi listami ? Macie jakiś zbiór listów umierających ludzi? Skąd takie pierdoły bierzecie ? Ludzie umierają to jest przykre ale tak już jest ale kurna chata wszyscy przed śmiercią piszą listy po to żeby można było je przeczytać w necie ? Dziwne bo gdybym to ja była bliska śmierci i napisałabym list (pewnie nie) do męża i dzieci to byłoby do nich a nie do całego świata.
@Eny78 Bardzo ostentacyjne bym powiedział.
Nawet zakładając że to nie fake, to co mnie to obchodzi? Każdego dnia umierają tysiące ludzi. Co mnie obchodzą kompletnie nieznajome, ładne bo ładne, ale jednak, kobiety?
Rak jest zawsze złośliwy, to raz. Dlatego "złośliwy rak" to jak "cofnąć się do tyłu".
Nowotwór złośliwy kości to nie rak, tylko mięsak.
...a scislej kostniakomiesak ;)
poza tym stwierdzenie "rak kosci" nie jest bledne, poniewaz moze sie wywodzic z tkanki nablonkowej i "bytowac" w kosciach
Nic tak nie przeraża jak nicość zabierająca życie. Tylko najżałośniejsi ludzie chcą śmierci.