To jest najgorsze na długiej trasie... bierzesz pasażera by się nie nudzić, a ten albo odsypia (co prawda mało denerwujące w nocy...) albo rozmowa klei się tylko na rozjazdach gdzie intensywnie szukasz oznakowania, lub słuchasz nawigacji... i tylko wtedy...
Nudny kierowca w zwykłym aucie miejskim, więc trudno się dziwić, hehe :) Gdyby ją wiózł jakąś sportową, ponad 300 konną maszyną, to raczej byłaby bardziej zafascynowana jazdą. No zależy też jeszcze od kierowcy oczywiście.
A potem śmierć na drodze, bo trza było fotkę strzelić podczas jazdy.
i jeszcze się przebierał, fryzurę zmianiał... i golił!
wiesz co to zatrzymanie się?
xD
Co on jej daje do picia przed wyjazdem... Chciałbym, zeby moja "stara" była taka spokojna w czasie podrózy.
Jakbym siebie na tych zdjęciach widziała...
@Tusiaczektuch
to samo sobie pomyślałam. Auto rusza, 10 min i mnie nie ma.
pasjonujące. i ................................................
Tak wyglada empatia w życiu!?
Zawsze śpi "na popielniczkę". Zabawne...
Sam praktycznie jechał, to sie nudził...
A gosc ma 4 razy ta sama koszulke na tych zdjeciach hahaha ... xd tak tylko stwierdzam xd
mogl dac jej kierowac, to by moze niespala
Dojechali, czy nadal ją tak wozi?
Widocznie była zmęczona po każdej kolejnej nocy :) Więc per saldo nie było źle...
i jeszcze auto zmieniał
To jest najgorsze na długiej trasie... bierzesz pasażera by się nie nudzić, a ten albo odsypia (co prawda mało denerwujące w nocy...) albo rozmowa klei się tylko na rozjazdach gdzie intensywnie szukasz oznakowania, lub słuchasz nawigacji... i tylko wtedy...
Samochód też zmieniali podczas tej podróży? Obicie foteli raz jasne, raz ciemne. To chyba zbiór zdjęć ze wszystkich wycieczek :)
Ja to man wrażenie że nawet żonę zmieniał bo tak jakoś jest niepodobna do siebie szczególnie na ostatnich zdjęciach
Obiecanki cacanki
No, no stary, jesteś mężem śpiącej królewny
No taa, bo siedzenie i gapienie się na drogę przez kilka godzin jazdy jest tak fascynujące.
Nudny kierowca w zwykłym aucie miejskim, więc trudno się dziwić, hehe :) Gdyby ją wiózł jakąś sportową, ponad 300 konną maszyną, to raczej byłaby bardziej zafascynowana jazdą. No zależy też jeszcze od kierowcy oczywiście.
Hmm, na kilku zdjęciach kobieta jedzie (rozmyty krajobraz za oknami) bez zapiętych pasów. Oj, nieładnie :/
co za brzydula, trzeba bylo ją wypchnąć podczas spania :)