Ale nie bardzo rozumiem co za problem. Inne czasy, inne prezenty. Za 50 lat nasze dzieci będą swoim wnukom dawać zupełnie inne prezenty. Choc w 1985 też dostałem zegarem z 6 melodyjkami. Jakie czasy takie prezenty. Wiem wiem, kiedyś to były czasy. Dziś to nie to samo. Kiedyś to było coś. Teraz nie ma nic.
Podpis troche nielogiczny. Gimby to raczej nie znają, a nie nie pamiętają. Przecież na świecie ich nie było, jak były takie "zegarki". To jak mają nie pamiętać.
Jestem gimbem i jadłam takie cukierki w 1-4 klasach szkoły podstawowej. Akurat się składa że nie mam takiego dotykowego zegarka ani go nie pragnę, więc wychodzi na to że ten demotywator jest niezgodny z prawdą.
@Paszeko Są tacy, i to nie żart, którzy by tak chcieli. Skoro oni 30 lat temu mieli źle i dostawali cukierkowe zegarki, to czemu dziś dzieci mają mieć lepiej. A co mogą powiedzieć nasi dziadkowie, skoro oni to dopiero mało co dostali?A co mogą powiedzieć ich dziadkowie? Oni to pewnie nawet nie wiedzieli co do prezent.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 stycznia 2018 o 15:49
Są tacy, owszem. Ja na przykład pamiętam, że największą atrakcją na moim przyjęciu komunijnym w latach 60 była bita śmietana na domowej szarlotce. Dlatego uważam, że to dobrze, iż się pod tym względem poprawiło.
Zazdrość przemawia, czy co? A tak w ogóle - też byłam kiedyś gimbusem, do gimnazjum chodziłam, a żarłam na potęgę te zegarki cukrowe mając 6 lat. Więc powiedzenie "gimby nie znają" prędzej powinien się tyczyć konkretnych roczników, bodajże 1999r i zwyż(tak strzelam).
Wcale nieprawda. Jestem z 2001 i pamiętam takie zegarki. Choć nie neguję tego demota, bo roczniki ode mnie młodsze (obecnie 2 i 3 gimnazjum, ja już liceum) nie znają tych zegarków. I tytuł demota połowicznie można uznać za poprawny
Kolejny demot z typu ,,jakie to ja miałem fajne dzieciństwo, a wy nie". Przestańcie żyć przeszłością, bo nie będziecie mieli za co chwalić tych czasów za kilka lat.
Współczucie.exe uruchomione
Ale nie bardzo rozumiem co za problem. Inne czasy, inne prezenty. Za 50 lat nasze dzieci będą swoim wnukom dawać zupełnie inne prezenty. Choc w 1985 też dostałem zegarem z 6 melodyjkami. Jakie czasy takie prezenty. Wiem wiem, kiedyś to były czasy. Dziś to nie to samo. Kiedyś to było coś. Teraz nie ma nic.
Ja do tej pory czasami kupuję te zegarki z pudrowych cukierków. Już nie róbcie z 30-40-latków jakichś dinozaurów. Te cukierki są nadal dostępne.
Podpis troche nielogiczny. Gimby to raczej nie znają, a nie nie pamiętają. Przecież na świecie ich nie było, jak były takie "zegarki". To jak mają nie pamiętać.
Jestem gimbem i jadłam takie cukierki w 1-4 klasach szkoły podstawowej. Akurat się składa że nie mam takiego dotykowego zegarka ani go nie pragnę, więc wychodzi na to że ten demotywator jest niezgodny z prawdą.
Ja tam się cieszę, że teraz dzieci dostają warte więcej pieniędzy prezenty. A co mają dostawać? Patyk i kółko?
@Paszeko Są tacy, i to nie żart, którzy by tak chcieli. Skoro oni 30 lat temu mieli źle i dostawali cukierkowe zegarki, to czemu dziś dzieci mają mieć lepiej. A co mogą powiedzieć nasi dziadkowie, skoro oni to dopiero mało co dostali?A co mogą powiedzieć ich dziadkowie? Oni to pewnie nawet nie wiedzieli co do prezent.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 stycznia 2018 o 15:49
Są tacy, owszem. Ja na przykład pamiętam, że największą atrakcją na moim przyjęciu komunijnym w latach 60 była bita śmietana na domowej szarlotce. Dlatego uważam, że to dobrze, iż się pod tym względem poprawiło.
Zazdrość przemawia, czy co? A tak w ogóle - też byłam kiedyś gimbusem, do gimnazjum chodziłam, a żarłam na potęgę te zegarki cukrowe mając 6 lat. Więc powiedzenie "gimby nie znają" prędzej powinien się tyczyć konkretnych roczników, bodajże 1999r i zwyż(tak strzelam).
@Likeeaa rocznik 2003 - znam i jadałam, ale nie przepadam :)
Wcale nieprawda. Jestem z 2001 i pamiętam takie zegarki. Choć nie neguję tego demota, bo roczniki ode mnie młodsze (obecnie 2 i 3 gimnazjum, ja już liceum) nie znają tych zegarków. I tytuł demota połowicznie można uznać za poprawny
kurłł kiedyś to było
Kolejny demot z typu ,,jakie to ja miałem fajne dzieciństwo, a wy nie". Przestańcie żyć przeszłością, bo nie będziecie mieli za co chwalić tych czasów za kilka lat.