@maksiking9
Może zamiast używania wody i szamponu zaczniemy ścierać suchy osad szmatkami. W sumie ładnie schodzi i nie szkodzi, lakier się wypeelinguje.
Chodzi o mikrouszkodzenia zewnętrznej powłoki, jak spojrzysz pod światło to czasem widać to na niektórych samochodach, przeważnie starszych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 stycznia 2018 o 13:38
@maksiking9
Po co to robią skoro to jest niby zbyteczne?
Car detailing to nie tylko usługi, ludzie też dbają o swoje auta w większym stopniu niż tylko opłukanie na myjni bezdotykowej.
" W przypadku wszelkich uszkodzeń liczy się przede wszystkim ilość."
Tego już nie zrozumiałem. Jak auta ma mikrorysy wynikające z nieprawidłowego czyszczenia samochodu, to jest raczej na całym samochodzie.
@maksiking9
Zakończyłbym już, ale uważam, że jesteś w błędzie.
Świerzo malowany samochód, czy taki prosto z salonu ma idealną powłokę lakierniczą. Polecam zerknąć w słoneczny dzień na jakiś czysty samochód. Patrząc pod słońce zapewne zauważysz małe ryski w kształcie zbliżonym do okręgów. To są właśnie te uszkodzenia o których piszę, a raczej każdy myje samochód na mokro używając szamponu, zmiękczając wcześniej naniesiony brud. Skoro przy takiej czynności dochodzi do mikrouszkodzeń, to przy takiej skrobance będzie to mocno skumulowane. Oczywiście większość osób machnie na to ręką i powie, że to przesada, ale jak ktoś ma hopla na punkcie swojego auta, ma je nowe lub wypolerowane, to go szlak trafi po takim artyście i może traktować to jako uszkodzenie mienia.
Lubię "Obcego", bo jesteśmy do siebie podobni z wyglądu.
Takie ścieranie brudu na sucho rysuje lakier. Raczej nie ma się z czego cieszyć.
@maksiking9
Może zamiast używania wody i szamponu zaczniemy ścierać suchy osad szmatkami. W sumie ładnie schodzi i nie szkodzi, lakier się wypeelinguje.
Chodzi o mikrouszkodzenia zewnętrznej powłoki, jak spojrzysz pod światło to czasem widać to na niektórych samochodach, przeważnie starszych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2018 o 13:38
@maksiking9
W takim razie cały car detailing jest w błędzie i niepotrzebnie korzystają z pianownicy przed myciem na dwa wiaderka.
@maksiking9
Po co to robią skoro to jest niby zbyteczne?
Car detailing to nie tylko usługi, ludzie też dbają o swoje auta w większym stopniu niż tylko opłukanie na myjni bezdotykowej.
" W przypadku wszelkich uszkodzeń liczy się przede wszystkim ilość."
Tego już nie zrozumiałem. Jak auta ma mikrorysy wynikające z nieprawidłowego czyszczenia samochodu, to jest raczej na całym samochodzie.
@maksiking9
Zakończyłbym już, ale uważam, że jesteś w błędzie.
Świerzo malowany samochód, czy taki prosto z salonu ma idealną powłokę lakierniczą. Polecam zerknąć w słoneczny dzień na jakiś czysty samochód. Patrząc pod słońce zapewne zauważysz małe ryski w kształcie zbliżonym do okręgów. To są właśnie te uszkodzenia o których piszę, a raczej każdy myje samochód na mokro używając szamponu, zmiękczając wcześniej naniesiony brud. Skoro przy takiej czynności dochodzi do mikrouszkodzeń, to przy takiej skrobance będzie to mocno skumulowane. Oczywiście większość osób machnie na to ręką i powie, że to przesada, ale jak ktoś ma hopla na punkcie swojego auta, ma je nowe lub wypolerowane, to go szlak trafi po takim artyście i może traktować to jako uszkodzenie mienia.
taaa ten brudas wygląda na stałego bywalca myjni, akurat dzisiaj sobie odpuści