Mój dziadek jest lekarzem i też nadal pracuje, a ma już 81 lat. Nie przeszedł na emeryturę z poczucia obowiązku - w naszym niewielkim miasteczku jest tylko 2 lekarzy rodzinnych: on i 75 letnia lekarka, więc nie miałby kto leczyć. Niestety nie mogą znaleźć nowych lekarzy na te stanowiska.
Jeśli to jest np Karelia, to "wiele kilometrów" do następnego szpitala może oznaczać naprawdę wiele kilometrów, np 500. Powołanie powołaniem, ale kto mu dał dożywocie? Facet ma prawo do paru lat beztroski i odpoczynku.
Podejrzewam, że do apteki i sklepów medycznych też jest daleko, a lekarz bez odpowiedniego sprzętu i leków, to po prostu zwykły gość po kursie pierwszej pomocy.
" Czatowal" ? Naprawde? Kto to pisal?
Dobrze, że nie zdecydował się przyjechać do Polski bo spełnił by mokry sen byłego ministra - 1 szpital 1 lekarz.
Mój dziadek jest lekarzem i też nadal pracuje, a ma już 81 lat. Nie przeszedł na emeryturę z poczucia obowiązku - w naszym niewielkim miasteczku jest tylko 2 lekarzy rodzinnych: on i 75 letnia lekarka, więc nie miałby kto leczyć. Niestety nie mogą znaleźć nowych lekarzy na te stanowiska.
@Hobbes555 . A o młodych lekarzach posłanka PiS wykrzyknęła "Niech jadą!".
Jeśli to jest np Karelia, to "wiele kilometrów" do następnego szpitala może oznaczać naprawdę wiele kilometrów, np 500. Powołanie powołaniem, ale kto mu dał dożywocie? Facet ma prawo do paru lat beztroski i odpoczynku.
Podejrzewam, że do apteki i sklepów medycznych też jest daleko, a lekarz bez odpowiedniego sprzętu i leków, to po prostu zwykły gość po kursie pierwszej pomocy.
Raczej potrafi zrobić więcej niż gość po kursie pierwszej pomocy i to bez specjalistycznego sprzętu.