Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Fragglesik
+8 / 18

Dodam jeszcze eksperyment nielegalny, zrobiony przez brytyjskich studentów:
Przebrali się w kominiarki i maski, napadali i włamywali się do domów i mieszkań i kazali wybierać ojcu rodziny, czy zastrzelić jego, czy dzieci, czy żonę, z tego co pamiętam, ok.80% wybrało zabicie dzieci lub żony (dzieci chyba było więcej). Studenci dostali po 10 lat w więzieniu. Chcieli udowodnić (i udowodnili), że obecnie mężczyzna nie jest obrońcą rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2018 o 13:26

avatar ~Jsjjsjsjs
+9 / 9

@Fragglesik Ale mam nadzieję, że do modrderstw nie dochodziło, że eksperyment kończył się po decyzji ojca/męża? Pamiętasz może nazwę tego eksperymentu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+18 / 20

@~Jsjjsjsjs Nie, po dokonaniu przez ojca wyboru ujawniali kim są i wychodzili. Natomiast większość rodzin biorących udział w "eksperymencie" albo uległa rozbiciu, albo znacznie się pogorszyły ich wzajemne relacje. Co nie dziwi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2018 o 13:48

avatar Fragglesik
+16 / 18

@Chasing_Cars_ Od razu mówię, że nie mam pojęcia jak bym się zachował, wiem, jak powinienem, ale prawda jest taka, że póki się nie będzie w konkretnej sytuacji, to człowiek tylko marzy. Ja bym chciał mieć odwagę zginąć za rodzinę. Ale wracając do Twojej wypowiedzi - To nie jest oczywiste - np. wybór dzieci lub żony - atakujący musi przesunąć broń - może ojciec chce to wykorzystać na atak. Poza tym jest jeszcze konfucjańskie myślenie (oczywiście u nas całkowicie obce) lepiej, by zginęły dzieci, bo zawsze mogą być następne, niż rodzice.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~uye6erar3a
+9 / 9

@Fragglesik Właściwie jest to straszne, ale z drugiej strony, jaką mieli pewność, że jeśli oddadzą życie za rodzinę, to po ich śmierci rodzina zostanie wypuszczona? Niestety na studiach omawialiśmy takie przypadki (nieeksperymentalne), gdzie mąż chciał zostać zabity, żeby ratować rodzinę, ale zanim oprawcy go zastrzelili (czy zadźgali), na jego oczach torturowali rodzinę. Straszne w każdej postaci. I w zasadzie, gdyby to miał być pojedynczy strzał, to wolałabym zginąć, niż być torturowana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+1 / 1

@~uye6erar3a Ano właśnie. To miałem na myśli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+2 / 6

@Chasing_Cars_ psy to nie ludzie... :D nigdy nie możesz mieć 100% pewności jak ktoś się zachowa. Nie można tez winić tych mężczyzn za to że woleli poświęcić dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
+2 / 2

@Chasing_Cars_ Gratuluję męża. Ja na razie nie musiałem nic takiego robić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
-2 / 2

@Chasing_Cars_ nie, nie, i jeszcze raz nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ArkadySilence28
0 / 0

@Fragglesik Ciekawe. Dasz jakiegoś linka do sprawy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 0

@ArkadySilence28 Przykro mi, nie mam takowego, tę historię znam z resztą jeszcze sprzed internetu, nie wiem, czy jest w necie coś o tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
+3 / 3

Nie rozumiem co wśród wątpliwych i pseudonaukowych doświadczeń robi eksperyment stanfordzki, chociaż miłośnikom tezy, że ludzie są super, tylko potrzeba im Wodza uzyskane wyniki są bardzo nie w smak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2018 o 9:12

J konto usunięte
+9 / 9

@samodzielny68 Eksperyment Stanfordzki pokazał, że środowisko więzienne może bardzo demoralizować strażników, przez co funkcjonariusze SW powinni być poddawani regularnym badaniom psychiatrycznym i w razie stwierdzenia problemów przenoszeni do innej formacji. Natomiast o wpływie autorytetu na decyzje o użyciu przemocy przeciwko bezbronnym ludziom był eksperyment Milgrama. Niedawno był on ponawiany w Polsce, wyniki podobne, co w oryginale, większość, świadomie, będzie wykonywać polecenia osoby z autorytetem, mimo, że ma dowody, że dalsze działania będą powodowały krzywdę u drugiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar samodzielny68
+1 / 1

@J_R Thx!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
+9 / 9

Myślicie że Amerykanie zapomnieli ewakuować mieszkańców Bikini? Absolutnie wiedzieli co robią. Celowo sprawdzali skutki opadu radioaktywnego. To samo było z jednostką 54 gdzie celowo wysłali żołnierzy zaraz po wybuchu jądrowym by ocenić jakie będą skutki dla ich zdrowia . To samo dotyczy ponad 2000 więźniów jakim wstrzykiwano substancje radioaktywne i badano potem ich późniejsze skutki.. Myślę ze powszechny RAK jest skutkiem prób jądrowych od połowy lat 40 do końca lat 70 tych XX wieku ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rober6
+6 / 6

Uważam , że możesz mieć rację...
W sumie przeprowadzono 2053 próby nuklearne!!! Rozumiecie? Ludzie w czasie pokoju "zrzucili" 2053 bomby atomowe , wielokrotnie silniejsze niz te na Hiroshimie i Nagasaki....
Nie ma mowy, aby nie odbilo sie to na zdrowiu ludzi czy stanie klimatu...
Ale to palenie weglem i samochody niszcza klimat :-)
Car Bomba - fala sejsmiczna kilkukrotnie obiegła ziemie, grzyb miał 60 km wysokości i byl widoczny z odleglości 900 km !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+2 / 2

Ciekawi mnie, jaki postęp został spowodowany tymi badaniami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
0 / 2

Akurat skutki eksplozji Castle Bravo nie były zamierzone. Źle oszacowano moc eksplozji (okazała się o wiele silniejsza, niż zakładano). USA najadły się przez to wiele wstydu zresztą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~eg2
0 / 0

@daclaw A ludzie "najedli" się promieniowania. Ale co tam, amerykanom było "wstyd". Innymi słowy - wyrzygowiny typowego liberalnego psychopatola.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem