To wina rodziców, że pozwalali dzieciakom na takie rzeczy. Sama mam kota i córkę, którą uczę od małego jak należy dbać o zwierzaki. Z chęcią przyciągnęła bym też psa, tylko nie wiem co kot na to.
Kolejny demot z serii "Jakie psy są super", tylko w tak miernej oprawie, że jest to po prostu żałosne i bardziej wywołuje uczucie zażenowania niż uśmiech.
A czym ci aż tak te psy podpadły?
To wina rodziców, że pozwalali dzieciakom na takie rzeczy. Sama mam kota i córkę, którą uczę od małego jak należy dbać o zwierzaki. Z chęcią przyciągnęła bym też psa, tylko nie wiem co kot na to.
Dlatego psu zabierzemy jaja a dziecku powiemy że pies to zbyt duża odpowiedzialność
Kolejny demot z serii "Jakie psy są super", tylko w tak miernej oprawie, że jest to po prostu żałosne i bardziej wywołuje uczucie zażenowania niż uśmiech.