Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
423 476
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar mercedes33
+24 / 44

Głupiec zawsze myśli, że odniesie sukces tam gdzie wszyscy inni ponieśli porażkę.
Można się bawić ale nie kosztem innych osób, bo jest to bardzo ale to bardzo niedpowiedzialne.
Ta kobieta za rok pewnie znowu się wybierze w podobną ekspozycję. Niech inni się martwią jak mi nie wyjdzie, przecież ja mam prawo do zabawy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Voitcus
+20 / 30

@mercedes33 Zgadza się. Oni (dotyczy to wszystkich tzw. sportów ekstremalnych) to jeszcze tłumaczą, że to silniejsze od nich, że adrenalina, że dopiero czują, że żyją, że nie mogą usiedzieć w miejscu, czasem żartobliwie "na coś trzeba umrzeć". I tak mnie zastanawia, jak spadając te kilkaset metrów w dół, czy siedząc w płonącym samochodzie, mając te ostatnie sekundy życia - czy to się wtedy rzeczywiście myśli "a co tam, i tak warto było"? Bo chyba jednak nie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
+17 / 17

@Voitcus Śmierć na wspinaczce podczas spadania bez obicia się o skały to chyba szczęście większe jak trafienie totolotka. Większość ludzi poumierała porządnie rozbita po długiej męczarni i walce o życie albo pod zawalinami śniegu grubymi na parę metrów z zimna i głodu. W dodatku samotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+7 / 7

@Sandra68097. Te zawaliny zabijaja dosyc szybko, zmiazdzenie/uderzenie lub uduszenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B buddookann
-3 / 19

@mercedes33
Twój cytat: "Głupiec zawsze myśli, że odniesie sukces tam gdzie wszyscy inni ponieśli porażkę. "
Szczęście że byli i będą tacy "głupcy" bo inaczej do dziś łazilibyśmy po drzewach w afryce obrzucając się bananami :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hatson
-2 / 10

@mercedes33 Rozumiem, ze pijesz do kosztow akcji ratunkowej, za ktora placilismy my, jako podatnicy. No, a co powiesz na demolowane ulice , autobusy , przystanki ? Co powiesz na helikoptery, karetki ,straz pozarna i inne konsekwencje nieodpowiedzialnych lub wrecz debilnych kierowcow ? Jest cala masa takich wydatkow powodowanych przez glupote, za ktore placimy. Nie wspominajac juz o politykach, czy mafii w czarnych sukienkach. Zdecydowanie wole aby ta czesc mojego podatku, dla takich zakreconych ludzi. Szkoda chlopa ale wiedzial, gdzie lezie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JA________________
+2 / 6

@Nace92 Skoro myślisz, że za wyprawę ratunkową w Himalaje zapłacisz 300 000zł i to jeszcze reszta zostanie, to jesteś idiotą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+36 / 48

Hejt, to bezpodstawna krytyka, która za cel ma wyłącznie obrażanie drugiej strony. Tu nie ma mowy o hejcie, a o konstruktywnej krytyce chorych ambicji przypłaconych życiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ryba66
+5 / 29

Nie ma takiej możliwości aby człowiek, który nie szanował własnego życia zasłużył na mój szacunek. Cokolwiek mówił ten człowiek był dla innych bezużyteczny. Wiódł próżne życie i zaspokajał wyłącznie własne potrzeby. Egoista i pyszałek to dwa pierwsze słowa które cisną mi się na usta. Są, to niech będą ale po co media zawracają ludziom głowy śmiercią takich nikczemników? To nie ich śmierć jest tragedią, tragedią było ich życie i żadnej sensacji tu nie widzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pergamin
-2 / 6

@ryba66 Próżne życie, egoista i pyszałek... Mam nadzieję, że oddałeś swoje pieniądze potrzebującym, codziennie się biczujesz i odmawiasz sobie ostatni kawałek chleba by oddać głodującym. Nie? Egoisto!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ryba66
0 / 0

@Tomekkruk Serio Mackiewicz jest osobą którą chciałbyś wysłać na Marsa? Tam nie lecą ludzie którzy bezmyślnie ryzykują życie. To muszą być ludzie o niebywałej inteligencji, niebywale silnej psychice, absolutnie przewidywalni, żadni znowu ryzykanci. Astronautami zostają ludzie niemal doskonali (najlepsi z najlepszych). Mackiewicz na takiej misji na Marsa mógłby ewentualnie przejąć ster i stwierdzić, że on orbitę Marsa osiągnie inaczej niż wszyscy a na powierzchnię planety spuści się po linie. Podsumowując: możliwe, że Mackiewicz byłby gotów zaryzykować życie dla nauki ale samo to twierdzenie jest ryzykowne poza tym obawiam się, że nauka nie byłaby w stanie zaryzykować razem z Mackiewiczem. Mackiewicz nie wydaje się być naukowcem. Mądrzejsi od niego mówili mu: "Nie idź bo nie masz doświadczenia" a ten twój naukowiec stwierdził, że ci mądrzejsi od niego są głupi i poszedł. Jego działanie mówi samo za niego: pyszałek, cwaniak i nikczemnik.

@Pergamin Nie przesadzasz troszeczkę? Masz mętlik w głowie? Gdyby wszyscy żyli tak jak ja żyję albo nawet odmawiali sobie mniej niż ja chcę sobie odmawiać lub jestem zmuszony sobie odmawiać - absolutnie nikt na całym świecie nie chodziłby głodny ani spragniony, nagi czy bezdomny. Nie jestem w żadnej mierze pożeraczem zasobów. Nie konsumuję niczego co mogłoby wykraczać ponad to co każdemu powinno się należeć a i tak potrafię się podzielić tym co mam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 stycznia 2018 o 9:19

avatar Pergamin
0 / 0

@ryba66 Pomyśl o tych wszystkich biednych, zagłodzonych dzieciach w Afryce! Założę się, że zjadłeś już dzisiaj śniadanie. Nie czujesz się egoistą? Myślę, że to nie ja przesadzam, ale wszyscy ludzie, którzy siedli na tego gościa. Co jest złego w tym, że żyjący człowiek zaspokaja własne potrzeby? To coś złego, że ktoś chce mieć dach nad głową, pełny brzuch i szczęśliwe, ekscytujące życie? Przecież ten bezużyteczny darmozjad za darmo się w górę nie wystrzelił. Zresztą, niektórzy powiedzieliby, że egoizm to całkiem rozsądna podstawa. Najpierw powinno się zaspokoić swoje potrzeby i aspiracje, a dopiero potem zajmować się innymi. To tak jak z pierwszą pomocą podczas wypadku. Najpierw dbajmy o własne bezpieczeństwo, a potem o zdrowie osoby poszkodowanej. Jeżeli postępujemy odwrotnie i swoje życie poświęcimy pomocy innym, to gratuluję frustracji i niezadowolenia ze swojego życia. Życie mamy tylko jedno i mogę ci zagwarantować, że na 100% umrzesz. I ja też umrę i każdy inny człowiek. Jeżeli każdy z nas umrze i jedziemy na tym samym wózku, to może trochę więcej luzu w majtach, radości życia i realizowania pragnień i marzeń?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ryba66
0 / 0

@Pergamin On zostawił 3 dzieci które teraz będą wychowywały się bez niego. Nie wiem czy wiesz czym jest pustka po ojcu którego przy tobie nie ma. Ja tak się składa, że byłem w wieku jednego z jego synów kiedy zostałem sam z mamą i siostrą. Straciłem wtedy całe poczucie bezpieczeństwa bo mama choć starała się jak potrafiła nigdy nie umiała mi go zapewnić. To ojciec zawsze i wszędzie powodował u mnie pewność, że nic złego nie może się wydarzyć, nic z czym mój ojciec nie potrafiłby sobie poradzić. Miałem 10 lat i co noc wstawałem sprawdzić czy drzwi są pozamykane, czy wszystko jest w porządku bo w razie czego nikt nas nie obroni. Mam do tego gościa ogromne pretensje ale nie wynika to z tego, że jestem hejterem ale z tego, że wiem jak słabo jest bez ojca i okropnie mi żal jego dzieci. Nie mam nawet nic przeciwko sportom ekstremalnym ale nie w sytuacji kiedy ma się rodzinę. Ja wyszalałem się za młodu. Teraz mam dwóch synów i nawet nie dociskam już gazu w aucie. Nie zostawię ich dla wrażeń, nie opuszczę i nie pozwolę aby zasnęli bez widoku spokojnego, uśmiechniętego ojca. Co by nie wydarzyło się w dzień, dzieci zasługują na spokojny sen. Nie mam żadnych wątpliwości. Wypadki się zdarzają i tego nie da się uniknąć bo nawet najbardziej ostrożnego człowieka może spotkać tragedia ale kuszenie losu gdy jest się już dojrzałym człowiekiem z obowiązkami rodzinnymi... Nie potępiam Mackiewicza ale żal i pretensje owszem mam. Jak do każdego kto lekce sobie waży ten ziemski etap życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pergamin
0 / 0

@ryba66 Utrata męża i ojca jest z pewnością dla jego rodziny tragedią, ale żadne słowo - Pociechy i kondolencji, a już zwłaszcza krytyki jego zachowania, nie zmienią niczego na lepsze. Powiedziałbym nawet, że krytyka może nawet znacznie pogorszyć stan rodziny. Internet potrafi być bezlitosny i wspaniale zniekształcić obraz kochającego męża z pasją. Nie chcę oceniać zachowania Mackiewicza, ale według mnie, zrobił to co uznał za najlepsze w danym momencie - Realizacja swoich pragnień i marzeń. Pewnie, niektórzy mogą mieć żal i wylewać na niego hejt, że był nieodpowiedzialny, że mógł się nie żenić i nie płodzić dzieci, że mógł zrobić coś innego, że... Ale to nic w tym momencie nie zmieni. Poszedł i umarł. Nie on pierwszy i nie ostatni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ryba66
0 / 0

@Tomekkruk Nie ucz mnie czytania ze zrozumieniem. Tobie życzę rozumowania ze zrozumieniem bo z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że Mackiewicz jest złym przykładem człowieka takiego jak Mackiewicz.

@Pergamin Rodzinę Mackiewicza oczywiście należy teraz otoczyć wsparciem i opieką ale to jest zadanie dla najbliższych. A skoro media zrobiły ze śmierci Mackiewicza sprawę medialną to oni tak na prawdę zaczęli dyskusję na ten temat i uważam, że całkiem słusznie bo o bezsensownej śmierci trzeba rozmawiać. Możliwe, że w wyniku takiej dyskusji ktoś pójdzie po rozum do głowy i pewnego dnia zamiast wyjść z domu i nigdy nie wrócić podejmie męską decyzję o walce z tą materia która go otacza nie zaś z wiatrakami w jego głowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bolob
+6 / 10

Góry tez są tymczasowe. Kwestia odniesienia. wszystko jest względne. Także rekordy ulegną zapomnieniu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T terfnis
+4 / 4

@bigospg tak, a zona i dzieci niech sie teraz sami martwia jak i za co dalej zyc, ja wolne moje nudne zycie, wychowac dzieci i nacieszyc sie wnukami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DSoL
+1 / 1

@bigospg ty lepiej rodziny nie zakładaj z takim podejściem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+1 / 1

@bigospg Chciałeś być "mądry", ale Ci nie wyszło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2018 o 12:55

A apsik100
+17 / 31

Trójka dzieci na pewno ucieszy się, że tatuś umarł, ale realizował marzenia. Nie rozumiem dlaczego tacy nieodpowiedzialni egoiści zakładają rodziny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jac0205
+3 / 17

Miejmy nadzieję, że śmiałek był ubezpieczony. Ktoś musi zapłacić za akcję ratunkową. Oby to nie był znów podatnik...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wreckedge
+12 / 18

wellplayed -
1) Zmiana zachowań i ograniczenie zachowań niebezpiecznych po założeniu rodziny i spłodzeniu 3ki potomstwa nazywa się braniem odpowiedzialności.
2) Latanie samolotem, jazda autem a wejście na K2 w zimie... ty w ogóle kalkulowałeś kiedyś ryzyka?
Co za głupoty ciśniesz.
3) Na śmierć jak najbardziej niektórzy są przygotowani.
4) Zakładasz, że jak się wspinał przed ślubem, to żona ma automatycznie akceptować dalej te same ryzyka u niego jakby był kawalerem. Nawet jak mają 3-kę dzieci?
5) Jeżeli rodzina nie chce ewentualnej, a całkiem prawdopodobnej śmierci męża, taty, wójka, syna, córki, matki, żony... to jest egoistyczna?
6) Jego dzieci mają 6,7 i 9 lat... piszesz, że mógł żyć parę lat dłużej... a co on miał ponad 60 lub ponad 70?

wellplayed - nie zakładaj rodziny, jak masz zamiar żyć jak kawaler. Nie zostawaj ojcem jak lekką decyzją możesz uczynić swoje dzieci sierotami w ramach pompowania włąsnego EGO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+6 / 10

@Wemmplayed. Piszesz takie durnoty, czytac sie tego nie da. Egoizm nie jest pojeciem wzglednym, proponuje zajrzec do slownika i sprawdzic znaczenie. Osoby uprawiajace sporty ekstremalne to w wiekszosci osoby przygotowane na smierc. Co to za porownanie, K2 do lotu lub jazdy autem? Podczas wspinaczki decyduja predyspozycje czyli zdrowie i kondycja, przygotowanie. Podczas lotu samolotem i jazdy autem decyduje przypadek lub zachowanie innej osoby, czyli nie mamy wplywu w przeciwienstwie do wspinaczki, szanse tez sa inne, poczytaj jaki % wspinaczy zmarlo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MalaZlaCzarownica
+4 / 6

@~wellplayed
Wiesz, mam dla Ciebie propozycję, skoro uważasz że zimowa wspinaczka to ten sam poziom ryzyka co wychodzenie z domu do pracy. Wyobraź sobie, że jesteś śmiertelnie chory, ale istnieje cudowna terapia. Polega na tym, że Twoje życie zostaje 'magicznie' powiązane z życiem innej osoby. I póki ona żyje, żyjesz i Ty. To kogo wybierasz jako swoją 'polisę na życie'? Kolesia który codziennie jeździ do pracy samochodem czy himalaistę wspinającego się "w stylu alpejskim" zimą i bez tlenu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2018 o 11:29

D dominek82
+7 / 9

Jakie to głębokie. JPRDL

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~vaenonimus
+6 / 8

Jeżeli ktoś ryzykuje życie dla przyjemności, to musi liczyć się ze śmiercią - tak samo rodzina. To wybór człowieka co robi, o ile nie naraża innych. Jeżeli np. lubię downhill na rowerze, to jest duża szansa, że kiedyś złamię rękę albo nogę - ale nie będzie to zaskoczenie. Tak samo tutaj - to było wliczone ryzyko. Tylko dzieci szkoda, bo niczemu nie były winne i nic nie miały do powiedzenia. Jeżeli nie zapewnił rodzinie bezpieczeństwa finansowego w razie śmierci, to nie zasłużył, żeby ją mieć, a jeżeli tak, to nie ma o czym mówić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wreckedge
+10 / 14

Myślę, że to z d*py wzięte słowa megalomana. Nie mające sensu. Słowa kogoś, kto bardzo chciał udowodnić coś sobie i światu i ... A) poniósł porażkę B) zapłacił najwyższą cenę C) zabrał tatę i szczęśliwsze dzieciństwo trójce dzieci.
W imię czego? Swojego ego? Że komuś napyskował, że wejdzie? Lub ktoś mu napyskował na sieci, że on wejdzie, a TM nie?
Pieprzę takie osiągnięcia. Jak rozumiem był odpowiednio ubezpieczony i zarówno żona jak i dzieci otrzymają z tego pieniądze?
A.. nie. Trza się zrzucić, bo nie pomyślał, nie odłożył kasy, nie kupił ubezpieczenia, bo jest strasznie drogie.... A czemu jest takie drogie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Depresewer
-3 / 5

Chciałbym przytoczyć tutaj cytat z filmu "Alien vs Predator". Nie oddaje on tej sytuacji idealnie ale moim zdaniem też pasuje

Lex: I've heard this speech before. My dad broke his leg seven hundred feet from the summit of Mount Ranier. He was like you. He wouldn't go back or let us stop. We reached the top and he opened a bottle of champagne. I had my first drink with my dad at 14,400 feet. On the way down, he developed a blood clot in his leg that traveled to his lung. He suffered for four hours before dying twenty minutes from the base.

Weyland: You think that's the last thing your dad remembers? The pain? Or drinking champagne with his daughter fourteen thousand feet in the air?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Marian Paździoch
+6 / 10

A co za 30 lat pamiętać będą dzieci Mackiewicza ? To że ich biologiczny tatuś zdobył jakąś górę czy te wszystkie chwile które spędzą z nowym (miejmy nadzieję) i odpowiedzialnym ojcem który je wychowa ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Riis
+4 / 10

co tu dużo mówić - idiota, jeszcze chciał, żeby MOJE pieniądze na niego szły...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~adn
+9 / 11

Jego żona i trójka małych dzieci oprawią sobie tę wypowiedź w ramkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kebabakbar
+5 / 5

Stary narkoman.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ostpreussen
+1 / 1

Z tego nałogu cudem wyszedł, kolejny go zabił...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wrosiak
+10 / 12

tp ja przedstawię moje wielkie słowa: "mężczyzna powinien dorosnąć wraz z wiekiem. Największym heroizmem jest dbanie o tych, za których jesteśmy odpowiedzialni... nie musisz udowadniać, że umiesz wejść na górę - nawet bardzo dużą... udowodnij, że umiesz rodzinie poświęcić czas... "

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M master79
+7 / 7

Niech to teraz powie żonie i dzieciom.
Wiem, może drastyczne, ale dla mnie człowiek mający rodzinę, który wszystko ryzykuje dla hobby , to wariat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wrosiak
+5 / 11

tak naprawdę to niestety śmierć alpinisty jest... czystą statystyką. W końcu, żebyś nie wiem jak był przygotowany to coś Ci się nie uda... i wtedy jest koniec. A jak już założyłeś rodzinę to nie masz prawa szafować ich dobrem (niekoniecznie materialnym) w imię własnego widzimisię - to jest prawdziwe bohaterstwo i udowodnienie męskości

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MalaZlaCzarownica
+1 / 1

@Nace92
> Po górach pewnie chodził od wczesnej młodości i jakoś nie zginął,
> więc to prawdopodobieństwo jakie jest takie jest.

Nie, Tomasz po górach nie chodził od wczesnej młodości. We wczesnej młodości to był w narkotykowych ciągach. W tej późniejszej też. Po drugim z kolei odwyku w Monarze postanowił pojechać do Indii, jako wolontariusz. Tam zobaczył wysokie góry i zakiełkowała w nim myśl, że fajnie byłoby wleźć na taką. Nie zaczynał jako nastolatek od skałek, nie uczył się coraz trudniejszych szczytów w Tatrach a potem w Alpach, jak większość polskich pasjonatów wspinaczki. Nie nabierał nawyków alpinisty od absolutnych podstaw. Pierwszy szczyt jaki w życiu zdobył to był od razu Mount Logan w Kanadzie, 10 lat temu. Miał już wtedy ponad trzydziestkę. I krótko potem uparł się na tę Nangę, nie wchodził nigdzie indziej, tylko rok po roku podejmował kolejne próby zdobycia tej jednej góry. O wspinaczce nadal wiedząc niewiele, nie mając praktyki zdobywanej w różnych miejscach, w różnych okolicznościach, praktyki budującej odruchy i automatyzmy. Miał tylko dużą dozę samozaparcia i organizm biologicznie zaprogramowany na ponadprzeciętną wydajność. Ale jak widac, niestety nie wystarczyło. Może gdyby faktycznie zaczął tak jak Elizabeth, jako 19latek, może gdyby tak jak ona był też na wielu innych szczytach w Boliwii, Himalajach, Karakorum. Może wtedy oboje daliby radę dotrzeć tam, gdzie dało się dojśc wyprawą ratunkową.

Jeśli chcesz to porównywać z tym co robi Stoch, to Kamil musiałby swój pierwszy skok w życiu oddać nie z zaspy za domem, tylko od razu z Wielkiej Krokwi. Bez norm określających wymogi co do sprzętu, warunki pogodowe i dopuszczalną prędkość wiatru. I bez żadnych służb ratunkowych czekających pod skocznią, bo przecież w Pakistanie takich fanaberii jak górscy ratownicy nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2018 o 13:06

avatar ~himalaj
+3 / 7

jego żona i dzieci na pewno są dumne i szczęśliwe że zginął robiąc to co kochał najbardziej na świecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jaro89
+1 / 3

Jak się okazało bardziej niż rodzinę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik3001
+1 / 1

Oni nawet nie maja prawa do renty po nim chyba ze od polski dostanie specjalna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ASdf15f
+5 / 5

Skoro słowa są takie mocne to niech Pan zejdzie z tych gór i wytłumaczy swojej trójce dzieci dlaczego już nigdy nie zobczą ojca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wieczor0
+1 / 3

Ciekawe jakie by były komentarze gdyby ta wyprawa zakończyła się sukcesem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jaro89
+1 / 3

@wieczor0 żadne bo nie byłoby o tym zbyt głośno. Za to niemal co rok się mówi, że ktoś nie wrócił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sandra68097
-1 / 3

@wieczor0 Nie byłoby żadnych komentarzy. Tak samo większość nie komentuje upadku Paragonu i nikt nie interesuje się coincheck, które straciło 500mln$. Ludzie mają ważniejsze problemy niż podbijanie góry i tak już jest z tego rodzaju hobby. Interesuje Cię ile do góry wleci dron maksymalnie? Ile przepłynie maksymalnie pływaczka? Nikogo to nie obchodzi. Tu jest dramat, bo trójka dzieciaków zostaje bez ojca i część Januszy nakręca/chwali takie postępowanie wywyższając się egoizmem ponad rodzinę. Alpinistów nigdy nie było dużo nawet w ich kręgach i powyższy wypadek może spowodować wycofanie się już obecnych. "Show must go on".
Alpinizm to nie tatuaż dla podniety. To nie motor. To zabawa w rosyjską ruletkę ze śmiercią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2018 o 0:28

J Jaro89
+4 / 6

Co nie zmienia faktu, że dla podniety, adrenaliny osierocił dzieci ale co tam ważne, że jego słowa pójdą hejterą w pięty. Zrozumcie nie przemawia przeze mnie brak empatii więcej jest mi żal tej śmierci bo jednak być alpinistą nie każdy może ale męczy mnie ten niemal coroczny schemat. Rozumiem każdy ma jakąś pasję ale to nie jest składanie modeli samolotów. A teraz płacz zbiórka na rodzinę. No niestety mnie się włącza w tym momencie bunt. To co robił to jedno z najbardziej niebezpiecznych rzeczy na świecie i za każdym razem ryzyko jest ogromne więc sorry albo pasja albo rodzina. On wybrał pasję. Żona zdaje się to rozumieć tylko czy na pewno rozumieją dzieci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2018 o 19:05

J Jaro89
+1 / 3

@Nace92 a pewnie, że będą z niego dumne. Przecież nie powiedzą, że ich osierocił w imię własnej podniety.

Dzieci interesują każdych normalnych rodziców. Dzieci zmieniają każdy aspekt życia i to nie jest wybór. Albo jesteś odpowiedzialny i twoje życie zaczyna się kręcić w okół tego dziecka albo nie. I to nie tylko u ludzi. To charakteryzuje każdy gatunek, który wydaje na świat niewielką ilość potomstwa. To kwestia przetrwania gatunku w przyrodzie, a na poziomie ludzi wchodzi to jeszcze na wyższy poziom. Osoby, które tego nie rozumieją takie jak ty nie powinny w ogóle mieć dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 stycznia 2018 o 20:25

avatar MalaZlaCzarownica
0 / 0

@Nace92

Prawo założyć rodzinę ma każdy, owszem. Natomiast OBOWIĄZKU zakładania rodziny na szczęście nie ma. Nikt nie ma też prawa krzywdzic innych ludzi, zwłaszcza tych którzy są od niego finansowo i emocjonalnie zależni. A wolność rodzica w robieniu tego na co ma akurat ochotę kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność jego dzieci i prawa jego dzieci. Np prawo do bycia wychowanym przez biologicznych rodziców, zarówno matkę jak i ojca - i żeby nie było, jest to zapisane w Konwencji o prawach dziecka. Zbierając to w całość, czasem po prostu lepiej z pewnych swoich praw nie korzystać, mimo że się je ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S snap171
+2 / 6

"Człowiek jest tymczasowy", powiedział idiota osieracający trójkę dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A akam91
+1 / 1

@wrosiak :) kazdy człowiek powinien tak podchodzić do rodziny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~uyfuiyf
-3 / 5

ja pier.. ale oni sie ociagaja co im szkodzi załatwic ten helikopter to ze zrobił bład bo tam poszedł nie znaczy ze musi tam umierac nikogo przeciez nie skrzywdził

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~esuelle
+4 / 8

Wielkie mi to "bohaterstwo". Zostawić wszystko tu na dole i nie przejmować się niczym, problemami, szarą codziennością a przede wszystkim własnymi dziećmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MalaZlaCzarownica
0 / 0

@ Nace92

Mhm. To oświeć nas jeszcze, po co właściwie była mu w takim razie ta rodzina, skoro wedle liczonych już w metrach bieżących Twoich głębokich przemyśleń na ten temat, rodzina i odpowiedzialność za nią to konsekwentnie sama nuda, rezygnacja z siebie, przeciętniactwo i brak polotu. Skoro był taki fantastyczny, z polotem i nieprzeciętny to NA CHOLERĘ był mu ten atrybut ludzi ekstremalnie nudnych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 stycznia 2018 o 13:32

avatar aio
+4 / 4

Dla jednych bohater dla innych idiota. Media napuszczają jednych na drugich mówiąc "Hejterzy". Mam to gdzieś. Po co mnie media bombardują niechcianymi, negatywnymi emocjami o tragicznej śmierci jakiegoś "bohatera" zdobywcy. Wiadomo że tragedie dobrze się sprzedają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fikolek82
0 / 4

No. Znowu te dzieci. Jak bedzisz mieć własne to zrozumiesz. Dobranoc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zimnylech
-4 / 8

Facet zmarł tak jak żył i to co kochał, a reszta umrze w domu z 1.9/2.0 TDi w garażu mówiąc że "2 cm śniegu to autem nie ma co jechać".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stary_Zgred
+3 / 5

@zimnylech
No to ta "reszta" umrze tak, jak żyła i kochała. Czyli dokładnie w taki sposób, jak ten bolek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zimnylech
0 / 2

@~Stary_Zgred tak, masz racje, tyle że w salonie lub na poddaszu a nie a ośmiotysięczniku. No chyba że ktoś jest domatorem i weekend to piwo i tvn a nie wypad w góry.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zimnylech
-2 / 4

@ pani__jeziora U nas na wsi bieda, nie latamy z lapkami po górach tylko z telefonami (sic! 100 lat za mu... no)
Proponuje mniej ćpać, bo takich atrakcji w Polsce nie ma!! Znając życie byłem wyżej na górze niż ty a już na pewno i niżej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ck
+5 / 5

wiekszych glupot dawno nie slyszalem, gosciu placil skladki wiec ma prawo do darmowej ekspedycji ratunkowej:P, jest ROZNICA pomiedzy domaganiem sie pomocy z tytulu niezawinionej choroby np. nowotworu a wyciskaniem szmalu na lagodzenie skutkow wynikajacych z uprawiania ryzkownego hobby

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fikolek82
-1 / 1

Umrzesz jako nudna babcia, w bujanym fotelu, czytając głupie bajki tym.... no.... pępkom świata. Żeby nie było ostrzegałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stary_Zgred
0 / 0

@fikolek82
No i dobrze. Umrze, robiąc to, co kochała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kurtis_w
+1 / 1

no i kretyn swoja filozofia zakonczyl wlasne zycie. zawsze uwazalem ze z filozofii nicdobrego nie wyniknie.

takie podejscie mozna miec jak sie jest samemu i najblizsi to koledzy... a on zostawil bodajze trojke dzieci. i teraz nagle ludzkie poruszone serca zrobily zbiorke dlapieniedzy dla jego rodziny. a gdzie zbiorka dla rodzin innych ludzi ktorzy potracili matki, ojcow.... tamci sa po prostu anonimowi... ten stracil zycie podejmujac w pelni swiadoma decyzje. inni przez przypadek wpadaja chociazby pod samochody...

i ktoregos pieknego dnia, na pytanie o tatusia, jego dzieci odpowiedza: "skur****n wolal bawic sie w gorach niz zajmowac sie rodzina. nie widzimy go jako bohatera, pioniera.... widzimy go jako czlowieka ktory zostawil nasza mame i osierocil trojke dzieci z wlasnej pychy"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MMST
0 / 0

Trochę to nieodpowiedzialne bo jak się ma rodzinę i swoje pasje, które są tak niebezpieczne wypadałoby pomyśleć o zabezpieczeniu przyszłości tej rodziny. Choćby trochę ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fikolek82
0 / 0

Pewnie że dobrze. W calej rozciągłości się z wywodami Pani Jeziora zgadzam. Sam tak skończę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem