Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
368 417
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~prawica_rzondzi
-4 / 12

Amen. Każdy uczeń w każdej szkole powinien mieć prawo do noszenia i używana broni. Do świątyń też nie powinno być lewackiego zakazu wnoszenia broni palnej. Każdy powinien mieć prawo do noszenia i używania broni gdzie chce i kiedy chce. To jest oznaka prawdziwej wolności, której totalitarne lewactwo nienawidzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aeter43
+5 / 13

Dostęp do broni jest na rękę tylko koncernom które tą broń produkują i chcą zwiększyć zyski. Posiadanie broni palnej nie daje żadnej wolności a rząd który ją legalizuje robi to pod naciskiem lobby, chcesz kogoś zabić weź nóż, siekierę!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T konto usunięte
+4 / 6

Powinni mieć też dostęp do broni atomowej. Bo to nie atom zabija tylko człowiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bartek000
+6 / 16

Największy błąd w logice,. to swobodny dostęp do broni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+15 / 21

Nawet w tym super uzbrojonym USA potrzebna zazwyczaj jest policja, by zatrzymać uzbrojonych bandytów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
+6 / 8

No trzeba pewne kwestie wytłumaczyć bo zwolennicy posiadania broni ulegają propagandzie firm zbrojeniowych i są kompletnie głusi na argumenty strony przeciwnej. Chodzi o to, że przeciwnicy posiadania broni w USA doskonale zdają sobie sprawę, że jak teraz jest u nich tyle broni i jest ona tak zakorzeniona w ich społeczeństwie to niemożliwe jest, aby nagle sprowadzić ich do takiego poziomu jak u nas czy w Japonii, gdzie tej broni praktycznie nikt nie posiada. Mimo to, jak zwolennicy słyszą słowo, zaostrzanie prawa do broni to reagują tak jakby ktoś chciał im założyć kajdany i wsadzić na resztę życia do klatki.

A o co naprawdę chodzi? Mamy już jedno ograniczenie dostępu jakim jest brak możliwości zakupu, osobie z przeszłością kryminalną. Doszliśmy już do tego, że wiele z masakr z użyciem broni dokonują osoby z chorobami psychicznymi. No i teraz skoro zauważyliśmy takie powiązanie choroba psychiczna = strzelanina, to co złego było w tym co wprowadził Obama, a z czego wycofał się Trump, czyli w odebraniu pozwolenia na zakup broni przez osoby leczące się na pewne schorzenia psychiczne?

Po strzelaninie w Parkland można dojść na kolejny pomysł, bo skoro sprawca sprawiał spore problemy w szkole i ostatecznie został z niej wydalony, to dlaczego jego przypadek nie może posłużyć tutaj za przykład, że pewne jednostki należy wyłowić już na etapie szkoły i odebrać im możliwość zakupu broni w dorosłym życiu?

Zaraz tu pewnie pojawi się argument, że przestępca zawsze zdobędzie broń, pragnę jednak w tym miejscu zauważyć, że sprawcy strzelanin z Parkland, z Las Vegas i chociażby z kina kilka lat temu, kupili broń legalnie.

Podsumowując, pewne ograniczenia zakupu, wcale nie musiałby uderzyć w ludzi praworządnych którzy chcą posiadać broń, a mogłyby przyczynić się do zmniejszenia takich incydentów jak w Parkland. Niestety zwolennicy posiadania broni nie chcą iść na żadne kompromisy.

Na chwilę obecną nie mam za bardzo czasu, ale później dorzucę jeszcze kilka argumentów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2018 o 8:11

S SARs9504
-1 / 3

@JohnLilly Obawiam się, że nie wiesz o czym mówisz.
1. Sprawdzanie przeszłości już jest.
2. Jest "okres ochłonięcia" więc nie możesz tego samego dnia kupić broni i z nią wyjść.
3. Prawo do posiadania broni może zostać odebrane TYLKO przez sąd.
4. Ograniczenie prawa do posiadania broni oraz obrony powoduje tylko wzrost przestępczości.


Wystarczy by rząd robił to do czego strzelcy SAMI go zobowiązali.

PS: Strzelanina z Las Vegas jest bardzo dziwna, złapano FBI na kłamstwie kilka razy i wiele rzeczy nie trzyma się kupy. Prawdopodobnie było tam coś czego nie chce się ujawnić. (I nie idzie tu o Strzelców czy NRA a raczej o establishment).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
-3 / 5

@JohnLilly ,

"Chodzi o to, że przeciwnicy posiadania broni w USA doskonale zdają sobie sprawę, że jak teraz jest u nich tyle broni i jest ona tak zakorzeniona w ich społeczeństwie to niemożliwe jest, aby nagle sprowadzić ich do takiego poziomu jak u nas czy w Japonii, gdzie tej broni praktycznie nikt nie posiada."

Możliwe, wystarczy wprowadzić komunę i skazywać na karę śmierci za posiadanie broni palnej. W Polsce tak było i państwo z tysiącletnią tradycją wolności, zostało szybciutko sprowadzone do roli bezbronnych króliczków. A zaczął to niestety Piłsudski ze swoją świtą- kiedy Niemcy wkroczyli do miast, mieli bardzo przydatne informacje w teczkach komisariatów (bodajże), w których zaznaczeni byli wszyscy posiadacze legalnej broni. Cóż, Piłsudski zrobił to, do czego odwagi nie miał nawet Car.

"Mimo to, jak zwolennicy słyszą słowo, zaostrzanie prawa do broni to reagują tak jakby ktoś chciał im założyć kajdany i wsadzić na resztę życia do klatki. "

Bo tak jest. W naszej cywilizacji, jedną z miar wolności był zawsze poziom dostępu do broni. Kto prawa do jej posiadania nie miał? Niewolnik. Ograniczanie dostępu do broni wiązało się zawsze z niemoralnymi rządami, ponieważ te- ze strachu przed buntem- wolały rozbrajać swój lud. Armia szybciej i skuteczniej poradzi sobie z buntem facetów z kijami i pałami, niż z tłumem posiadaczy rewolwerów i kałasznikowów.

"t[...] to dlaczego jego przypadek nie może posłużyć tutaj za przykład, że pewne jednostki należy wyłowić już na etapie szkoły i odebrać im możliwość zakupu broni w dorosłym życiu?"

Ponieważ prawo do posiadania broni nie jest przywilejem obywatelskim, a prawem przyrodzonym- można je odebrać za coś, co się zrobiło, a nie dlatego, ze ktoś zachowuje się podejrzanie. To dickowski pomysł na skazywanie na więzienie ludzi, którzy jeszcze nie popełnili zbrodni, ale wyrocznie przewidziały, że w przyszłości je popełnią.

"pragnę jednak w tym miejscu zauważyć, że sprawcy strzelanin z Parkland, z Las Vegas i chociażby z kina kilka lat temu, kupili broń legalnie."

Gdyby nie mogli legalnie, to zdobyliby ją nielegalnie.

Jedno pytanie: Jeśli w TV słyszymy, że ktoś rzucił się na drugiego człowieka z siekierą, to dlaczego nikt nie trąbi o tym, żeby dokonać penalizacji siekier?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BrickOfTheWall
+3 / 7

1. Raczej nikt nie ma broni. Wystarczy powrzeszczeć i nikt nie podskoczy.

2. Mogą mieć broń. Trzeba strzelać do każdego kto wykona głupi ruch.

a przede wszystkim:
PRAWO DO POSIADANIA BRONI NIE OZNACZA PRAWA DO NOSZENIA PRZY SOBIE NABITEJ BRONI.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2018 o 8:45

S SARs9504
0 / 0

@qbukk1
Samochód można kupić za kilkaset zł, a nielegalną TT za 450 można było.

Oczywiście, że zawsze będą wypadki, może dla tego nazywają się wypadkami, niemniej jak Pan zauważył nie wszyscy jadą wedle przepisów no i przestępcy też nie stosują się do przepisów. Może to odkrycie 1000 lecia dla Pana ale tak też bywa, że przestępcy są mądrzejsi niż Panu się wydaje.
1. Przestępca ma zawsze dostęp do nielegalnej broni palnej i żadne przepisy nic nie zmienią.
2. Przestępca kalkuluje, jeśli ofiara jest bezbronna to chętniej dokona przestępstwa.
3. Napady na osoby nie uzbrojone lub też w miejscach gdzie raczej nie ma kto się przeciwstawić napadowi / włamaniu częściej przestępstwa przechodzą w brutalne morderstwa niż w miejscach gdzie ofiara może być uzbrojona (no i poziom przestępstw w rejonach "nie uzbrojonych" jest większy).
4. Tylko 40-krotnie większa przy 88 sztukach na 100 obywateli (zaniżone dane) w USA do 1,3 sztuk w Polsce to dość słaby wynik. Raczej świadczy, że w Polsce więcej sztuk broni palnej nielegalnej (zabójstwa są dokonywane w 99.9% z nielegalnej broni palnej) zabija niż w USA. Dla czego? Bo 40x 1.3 to nie 88. Jaki wniosek? A no w USA ma Pan mniejsze szanse być zabitym z broni palnej niż w Polsce :D wniosek? Ofiara która może się bronić ma większe szansę nie być ofiarą!

Jak jest Pan napadany to po pierwsze nic się dla Pana nie zmienia czy napadający ma broń palną czy białą z punktu widzenia psychologicznego, to po pierwsze, po drugie rabowanie jest nielegalne więc dla czego Pana napadają.... O kurcze bo przestępcy nie stosują się do przepisów prawa.... Po trzecie, łatwiej wyleczyć z postrzału niż z rany zadanej nożem, łatwiej znaleźć przestępce który używał broni palnej niż nożownika, inna klasyfikacja karna czynu przez co mniejsza szansa na bycie napadniętym z bronią palną niż z nożem.

Od wielu lat w Polsce dostępna jest mniej bezpieczna (z racji konstrukcji i ładowania) broń palna rozdzielnego ładowania, dostępna bez zezwolenia. I jakoś wszystkie Pańskie obawy się nie sprawdziły. Za to masakra w magdalence miała miejsce kiedy tego dostępu nie było. Skoro są takie ograniczenia i trzeba mieć licencje na broń oraz materiały to dla czego tam przestępcy mieli w pełni automatyczną broń palną (nie produkowana na rynek cywilny) oraz materiały wybuchowe... Chyba, że przepisy uderzają tylko w praworządnych obywateli...

Raz jeszcze: doświadczenia Polskie przeczą temu co Pan twierdzi, jest dostęp do broni palnej czarno-prochowej nie licencjonowany i dziwnym trafem nie występuje taka zależność jaką Pan przedstawia. Rzeczywistość przeczy Pańskim twierdzeniom i to nie w innym kraju ale w POLSCE.

Pan twierdzi jedno a rzeczywistość udowodniła drugie. Mimo to Pan dale twierdzi, że rzeczywistość się myli....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qbikk1
+6 / 6

Juz widze jak ludzie narazaja wlasne zycie w obronie pieniedzy banku...
W jaki sposob poczujesz sie bezpieczniejszy majac przy sobie bron w momencie kiedy bandyta celuje Ci w twarz? Wyciagniesz ja i dasz mu powod do strzalu ?
Bandyci nosza noze, tez nos ze soba noz i i sprawdz czy czujesz sie bezpieczniej.
Jak w ogole swiadomosc, ze kazdy w około ma bron ma sprawic, ze ludzie beda sie czuc bezpieczniej ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Stary_Zgred
+6 / 6

@qbikk1
Przecież to logiczne dla każdego prawilnie myślącego człowieka: ludzie powinni móc nosić broń, żeby móc zastrzelić kogoś, kto miałby przy sobie broń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SARs9504
-1 / 1

@qbikk1
Przestępca kalkuluje ryzyko. Jeśli ma dużą szansę zginąć w domu gdzie jest broń to uda się tam gdzie jej nie ma. Potwierdzone historią, danymi policyjnymi oraz faktami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qbikk1
+2 / 2

@Stary_Zgred
Jezeli ten kogo bys chcial zastrzelic nie mialby broni (bo jest ciezko dostepna) to po co ci bron ? Jezeli obaj mielibyscie noż to tez bys sie na niego rzucil czy raczej uciekal ? Logicznym jest w przypadku zagrozenia uciekac, a nie bawic sie w szeryfa. Bo bys sie zesral ze strachu nie mowiac o celowaniu do przeciwnika czy pamietaniu o odbezpieczeniu. Counter Strike to nie miernik Twojej skutecznosci w razie ataku.
Jezeli nikt nigdy do Ciebie nie strzelal to sie nie madrzyj, ze "ja bym sobie poradzil" bo gowno wiesz.

@SARs9504

Pokaz mi te fakty i statystyke :)
Bo jak sobie patrze np na http://www.tvp.info/8850101/swiat/usa-wzrosl-wskaznik-przestepczosci/ to jakos nie wydaje mi sie zeby w Polsce z powodu braku dostepu do broni było wiecej przestepstw. Nie kojarze też zeby którys z moich znajomych został ostatnio napadniety.

BTW powiedz mi jaki zlodziej napada na dom/mieszkanie gdzie sa obecni wlasciciele ? Raczej obserwuje i czeka az nikogo nie bedzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SARs9504
0 / 0

@qbikk1
1. Włamania. Tak zdarza się, że włamywacz wchodzi do domu kiedy są tam mieszkańcy, tak samo jak i mordercy. Czy włamywacz tak chce? Nie niemniej zdarza się i w takim przypadku najczęściej właściciele są brutalnie likwidowani.
2. https://en.wikipedia.org/wiki/Crime_in_the_United_States#/media/File:Violent_crime_rates_by_gender_1973-2003.jpg
Oraz informacja dnia z Pańskiego źródła:
Cytuje" Szczegółowy raport na temat przestępczości w USA, przygotowany przez Federalny Biuro Śledcze, zostanie opublikowany 29 października." Więc będzie można się temu przyglądnąć po opublikowaniu szczegółowych danych. Proszę zwrócić uwagę, że USA nie są "jednolitym" krajem. Każdy stan dysponuje innymi przepisami prawnymi oraz regulacjami dostępu do broni. Należało by poczekać na publikacje i analizować "stan do stanu" aby mieć możliwość wyciągnięcia prawidłowych wniosków. Do tego niestety wchodzi różnorodność etniczna tego państwa związkowego. Tutaj niestety też wygląda dość "nie nowocześnie" :(

Do prawidłowej analizy należało by użyć w miarę jednolitego względem przepisów oraz populacji kraju.
https://crimeresearch.org/2013/12/murder-and-homicide-rates-before-and-after-gun-bans/
Zwłaszcza interesujące jest porównanie:
Zjednoczone Królestwo - ilość morderstw i przestępczości w relacji do ilości personelu służb policyjnych.
Irlandia przed konfiskatą i po, jest to relacja tylko morderstw niemniej jest zależność podobna jak w UK.
Jamajka przed konfiskatą oraz po konfiskacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qbikk1
0 / 0

@SARs9504 Wiesz skad taki skok ? Uczciwi obywatele oddali bron, a rabusie nie i mieli przewage podczas napadow.

Do prawidłowej analizy wybierz kraj, w ktorym wprowadzono powszechny dostep do broni, a poziom zycia był podobny do tego co jest u nas. Bieda rodzi przemoc, wiec nie porownuj tez Szwajcarii i innych bogatych krajow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BartoszNowacki
+2 / 2

@SARs9504 masz racje, kalkuluje ryzyko. Obecnie dokonuje napadu z nikłą szansą, że ofiara ma broń - nie będzie strzelał na każdy ruch, nie będzie przygotowany do strzału, a w razie oporu raczej ucieknie niż zrani czy zabije. Bo tak mu się kalkuluje. Ofiara może mieć broń? Napastnik będzie też ją miał, ale będzie nabita i odbezpieczona, a napastnik psychicznie nastawiony do jej użycia. i nie zawacha się jej użyć już w przypadku podejżanego ruchu ofiary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SARs9504
0 / 0

@qbikk1
Czyli zmniejszenie ilości broni powoduje zwiększenie przestępczości więc prawidłowe jest "moje" rozumowanie.
Do prawidłowej analizy proszę bardzo pozostawię te dane Panu do odnalezienia, sam znalazłem te na poparcie mojej tezy i to z różnych źródeł. Jeśli mam brać Pana argumenty na poważnie proszę przytoczyć te co Pana twierdzenia poprą.

@BartoszNowacki
Myli się Pan i jednocześnie ma racje, badania potwierdzają; przestępcy unikają napadów w miejscach gdzie jest szansa aby atakowany miał broń. (https://books.google.co.uk/books?id=Vpm-BwAAQBAJ&pg=PT202&lpg=PT202&dq=criminals+choose+unarmed+households&source=bl&ots=X5OR7nY8pR&sig=gkZZjKiP4Rv_ZoFu3-f21AxLUeE&hl=en&sa=X&ved=0ahUKEwi_6Niut7LZAhWRmbQKHY78B5sQ6AEIPTAC#v=onepage&q=criminals%20choose%20unarmed%20households&f=false)
Dodatkowo kalkuluje, liczy jaka czeka go kara w przypadku "wpadnięcia" podczas napadu jak i podczas rutynowej kontroli. Kalkuluje czy opłaca mu się brać pistolet na napad czy nie. Więc rozumowanie, że każdy "napadający" będzie chodził z gnatem na skok jest błędne.
Dodatkowo jak Pan wytłumaczy statystyki morderstw wzrastające po konfiskacie? Moim zdaniem najważniejszy wpływ tu ma wysoka szansa na brak "oporu" podczas morderstwa.

Ja przytoczyłem DANE i logiczne wnioski do nich. Niemniej Państwo tylko domniemania nie potwierdzone danymi. Raz jeszcze, nie chcą Państwo mieć broni to nie będę was zmuszał, ale nie zakazujcie mnie dorosłemu praworządnemu osobnikowi mieć dostęp do broni. Dodatkowo dylemat dla Państwa, wolicie aby dziennie gineło 36 osób (wszystkie śmierci i rany związane z "bronią" od porachunków gangów po obronę własną) czy 3600 samych gwałtów dziennie w wyniku braku dostępu do broni (nie licząc innych sytuacji w których broń ratuje życie)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2018 o 17:57

Q qbikk1
0 / 0

@SARs9504 Ty to bys sie na polityka nadawal :D
W UK byla bron i ja zdelegalizowali. To tak jakbys dziecku zabral zabawke i sie dziwil, ze placze skoro inne dzieci, ktore nigdy tej zabawki nie mialy nie placza.
Twoje rozumowanie jest w stylu "najwieksza liczba urodzin przypada na wiosne, wiosna przylatuja bociany z migracji - wniosek ? Bociany zwiekszaja liczbe urodzen."

Nie trzeba przytaczac zadnych statystyk. Nie trzeba byc wybitnym matematykiem zeby obliczyc ile ludzi by zginelo w wypadkach samochodowych gdyby zdelegalizowac samochody...
Wyobraz sobie, ile ludzi by zginelo gdyby w kraju gdzie nigdy nie bylo samochodow zaczeli je rozdawac, a prawo jazdy mozna by miec po godzinnej lekcji teoretycznej.

Co do wzrostu morderstw po konfiskacie to juz Ci mowilem, grzeczni obywatele oddali bron, a bandziory nie.
Z wykresu mozna wyczytac, ze od zdelegalizowania broni na poczatku bylo duzo morderstw, a teraz jest coraz mniej i ciagle spada.
Wiec jak juz jest bron w obrocie to przy delegalizacji trzeba sie liczyc z duza liczba ofiar, ale zeby moc zdelegalizowac bron trzeba najpierw dac latwiejszy do niej dostep.

Co do argumentu za bronia przy odpedzeniu gwalciciela:
https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/499969,USA-szokujace-dane-ministerstwa-15-kobiet-przezyla-gwalt

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SARs9504
0 / 0

@qbikk1

Przepraszam, ale wedle tego to 20 % kobiet było gwałconych a 25% kobiet podlegało przemocy w "rodzinie".
Policzmy:
około 300 000 000 obywateli, z czego około 50% to kobiety daje to 150 000 000 kobiet.
25% z 150 to 37 500 000 kobiet polegających przemocy a możemy szacować, że około 30 000 000 kobiety jest zgwałconych.... No kurde wedle Radia...
Wedle innego źródła to jest to około
93 K w 2003
95 K w 2004
94 K w 2005
94 K w 2006
93 K w 2007
90 K w 2008
89 K w 2009
95 K w 2010

I nagle w 2017 wzrost do 30 000 000 kobiet?? (https://en.wikipedia.org/wiki/Rape_statistics)

Teraz do tego jak twierdzi Pan moje wnioskowanie działa... No wie Pan jeśli mam alarmy w domach, po czym państwo je zabiera i nagle wzrasta ilość włamań to chyba jest jasna korelacja? Jeśli tak samo dzieje się w 3 krajach to chyba jeden wniosek się nasuwa? No na pewno nie jest to ten prezentowany przez Pana a mianowicie, że jak się przywróci alarmy to nagle ilość włamań jeszcze bardziej wzrośnie prawda?

Porównanie do rozdawania samochodów... W Turcji aby zdać prawo jazdy trzeba przejechać 100 metrów autostradą i jakoś kraj nie wymarł.
No więc raczej bardziej prawdopodobne, że Ci ludzie będą dbali o swój majątek i będą starali się jeździć ostrożnie. Zgodnie z sugerowanym przez Pana tokiem rozumowania USA się wyludniło w wyniku dostępu do broni palnej.

W USA jest 101 sztuk na 100 obywateli.
w 2015 (za BBC) 13,286 osób zabito z broni palnej (wszystkich nie tylko "postronnych")
populacja w USA 320 000 000
no więc ile % z 320 000 000 to 13 000? A teraz idziemy dalej wypadki drogowe w USA to 5419000 rocznie, no więc co jest większym problemem?

Raz jeszcze, zdelegalizowano broń, przestępczość NATYCHMIAST wzrosła tak samo jak ilość brutalnych przestępstw, a po 20 latach dopiero zaczyna zbliżać się do poziomu z przed konfiskaty. Teraz rozumiem, że te wszystkie ofiary to nic nie znaczą, co z tego, że jest ich XXX razy więcej niż "śmierci" w wyniku dostępu do broni?
Logika dyktuje jedno, bardziej efektywne jest nie konfiskowanie broni palnej niż jej konfiskata. Znowu potwierdza Pan moje stanowisko i usilnie udaje, że wnioski które należy wyciągnąć są odwrotne. Raczej Pan powinien się zająć polityką, z pewnością wytłumaczył by Pan obywatelom, że Państwo ma swoje "magiczne" pieniądze a nie ich podatki :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qbikk1
0 / 0

@SARs9504 sorki, ze nie pisalem ale zapomnialem sie zalogowac :D

Samochód można kupić za kilkaset złotych, wiec jaki to majątek ? Tak jakby nie bylo wypadkow z udzialem luksusowych samochodow. Bo przeciez wszyscy mlodzi kierowcy jezdza odpowiedzialnie i wedle przepisow...

0,004151875 % populacji zginelo od broni palnej W USA w 2015, 1 na 24tys osob
0,000092105 % populacji zginelo od broni palnej w PL w 2009, 1 na milion
Jest różnica ? Moze i USA sie nie wyludnilo ale ryzyko smierci od broni palnej jest 40-krotnie wieksze. Wole jednak jak koles mnie rabujacy ma noz niz bron palna.


Ja nie mówie, że trzeba konfiskować broń. Jak już społeczeństwo ma do niej dostęp to konfiskata zwiększy przestepczość. Jeżeli jednak nie ma, to powszechny dostęp do broni zwiększy ilość morderstw przy użyciu broni palnej.
Właśnie Ty mówisz jak rasowy polityk, "Ludzie patrzcie, co z tego ze my ukradlismy 1mln zl, PO ukradlo miliard!!! Oni sa gorsi to nimi trzeba sie zajac!". Dwa, że mówisz o wypadkach drogowych, a nie o smiertelnych wypadkach :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Teuwil
+9 / 9

Sam jesteś na bakier z logiką. W USA jest powszechny dostęp do broni, wystarczy być tylko pełnoletnim i już tylko w tym roku było 18 zamachów w szkołach, a ile zamachów było w Polsce gdzie jest trudniej o broń? ŻADNEGO, raz na kilka lat coś się zdarza. Teraz przestępcy noszą przy sobie broń tylko wtedy gdy idą na "robotę" i wiedzą, że może im się przydać, a gdyby można by było mieć broń tak jak w stanach to nosili by ją na co dzień i było by znacznie więcej strzelanin. Jest wielu debili co wiecznie szukają zaczepki zwłaszcza po pijaku ale na trzeźwo też i teraz dadzą sobie po ryju i skończy się najwyżej wybitym zębem albo złamanym nosem, a gdyby mieli broń to co raz któryś by ją wyciągnął i zaczął strzelać i przy okazji postronni by mogli dostać kulkę. W USA gdzie każdy może mieć broń jest średnio 4 razy więcej zabójstw (w przeliczeniu na 100 tys. mieszkańców) niż w Polsce gdzie trzeba mieć zezwolenie na broń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Patriota16
+2 / 2

Jasne... Bo faktycznie obecnie wszyscy przestępcy maja swobodny dostęp do broni i każdy dres, który pyta mnie czy mam problem, ma pistolet lub karabin maszynowy, a jak chcę uciec to pierw muszę wszystkich zastrzelić...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krait
0 / 0

@Patriota16 bo to jest zmowa żydowskiej loży masońskiej oraz Polaków drugiego sortu aby w tv nie pokazywać że w Polsce na ulicach jest Somalia. Ludzie aby przeżyć muszą się zamykać w domach jak w noc oczyszczenia. W szkołach wariaci codziennie strzelają do uczniów. W spisek są też zaangażowani laryngolodzy. Wszczepiają specjalne filtry żebyś nie słyszał strzałów z broni maszynowej za oknem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+1 / 1

Z moją logiką wszystko w porządku. Wiem, że nie byłbym w stanie skutecznie użyć broni w sytuacji zagrożenia, więc jest mi ona po nic. Czuję się natomiast bezpieczniej, gdy broni wokół mnie jest niewiele. Zwiększa to moje szanse na ucieczkę, w razie czego. Niczego innego nie zamierzam próbować, bo tylko rozbawiłbym napastnika.

Uzbrojona łajza nadal jest łajzą.
Ze względu na powyższe - jestem przeciwnikiem broni i dostępu do niej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lutego 2018 o 20:02

G gad1917
0 / 0

Broń powinna być dostępna dla pracowników zawodów podniesionego ryzyka (Sklepikarz) i osób odnawiających raz na 5 lat test z wiedzy wojskowej. Na pewno nabycie jej powinno być prostsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
0 / 0

Co robisz kiedy napadasz w kraju, gdzie każdy może mieć broń? Zabijasz wszystkich na wstępie, bo inaczej oni zabiją ciebie. Gdyby to działało na południu USA nie byłoby przestępstw, a są.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
0 / 0

DOKŁADNIE .. identyczna akcja była w USA w latach 90 gdy wrosła przestępczość z użyciem broni. Lewacy namawiali do pozbycia się broni i oznaczania domów naklejką GUN FREE. Szybko się okazało że właśnie te domy są 6 krotnie częściej napadani i okradane. Na dodatek kilkanaście lat później jeden z głównych liderów ruch zabraniającego posiadania broni zastrzelił u siebie w domu włamywacza co bardzo nagłośniła prasa. To typowy przykład DULSZCZYZNY zrobić tak by zakazać innym a ja sam będę miał ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~KX
0 / 0

Przy okazji Polskie prawo na tle USA. Od 2004 z poprawką w 2011 w Polsce możesz bez zezwolenia i bez rejestracji mieć dowolną broń rozdzielczego ładowania lub jej replikę wytworzoną do 1885 roku . Co oznacza że Policja nic o niej nie wie . Szacuje się że jest w Polsce takiej broni już około miliona sztuk . Sam mam 70 sztuk w tym działo. I mówimy o dość archaicznej ale jednak skutecznej broni. Np taki Colt Navy czy Rmington New Model Army albo Spiller&Bur lub Roger& Spencer to rewolwery 6 strzałowe w kalibrach od 9 do 11,5 mm z jakiej swobodnie możesz kogoś skutecznie zabić. Z odległości 10-15 metrów nawet niewyszkolony strzelec jest w stanie trafić w naturalnej wielkości sylwetkę stojącego człowieka . Czy słyszeliście o masowych mordach ? Przez te prawie 15 lat z takiej broni dokonano dosłownie 1 zabójstwo akurat tu w Krakowie oraz było około 20-25 mniej lub bardziej groźnych wypadków ale bez skutku śmiertelnego. Kilka samo postrzałów jeden postrzał kilka eksplozji i odstrzelonych i urwanych palców. W tym samym czasie z nowoczesnej bron na jaką musisz mieć zezwolenie i przeszkolenia zginęło około 15 osób (samobójstwa ,zabójstwa, wypadki postrzałów na polowaniach ) Sam łażę po sklepach czy urzędach z naładowanym koltem w kaburze pod kurtką lub kamizelką albo marynarką, wiec pojęcie nie macie ile osób łazi w Polsce uzbrojonych i mam do tego prawo bo potwierdził to sąd w jednym z orzeczeń jak się policja przypieprzyła do jakiegoś Warszawiaka. Najciekawsze jednak jest Policja jakiej część funkcjonariuszy w Polsce jest całkowicie nienadająca się do tej służby. Wyobraźcie sobie zatrzymują mnie na dmuchanie wysiadam z wozu zrucam kurtka po lewej pod pachą wisi Colt i podchodzę do Policjanta .. Gostka tak zatkało że nie wiedział co ma powiedzieć... Nie mam morderczych zamiarów ale pomyślcie co by było jak był by to gangster ? Zastrzelił by jełopa i jego kolezanke na służbie zanim by sięgną po broń. Co do USA Ogólnie Konstytucja USA a dokładniej 2 poprawka do konstytucji gwarantuje dostęp do broni ... więc nie mogą jej zakazać . Natomiast każdy stan ma swoją własne prawo odnośnie broni i są spore ograniczenia. Przykładowo Texas możesz mieć każdą broń w tym ciężkie karabiny maszynowe czy działa i karabinki szturmowe ! I nie mówię o jakiś zabytkach z wojny secesyjnej ale np wycofane w latach 70 czołgi. Zezwolenie może dostać noworodek i kazda nie karana osoba a rejestracji dokonuje licencjonowany sprzedawca i on za to odpowiada w momencie sprzedaży. możesz z nią łazić gdzie chcesz. z tym ze do banku czy jubilera czy na komisariat musisz zostawić je w skrytce depozytowej przed wejściem. Na jarmarkach czy w obrocie indywidualnym nikt w nic nie wnika przy zakupach. Stan w jakim jest najmniejszy współczynnik przestępstw kryminalnych strzelanin i zabójstw. Stan New Jersey Nie dostaniesz pozwolenia na żadną broń automatyczna i półautomatyczną , zapomnij o działkach czy działach, jest zarezerwowana tylko dla służb i osób wykonujące niektóre zawody. Duże ograniczenie jeśli chodzi o broń krótką mogą odmówić. musisz ukończyć szkolenie. Przed zakupem musisz uzyskać u szeryfa zezwolenie , musisz ja przechowywać w zamykanej skrzyni stalowej przymocowanej do ściany lub podłogi nie wolno ci chodzić z naładowaną bronią , Jak jedziesz na strzelnicę gdzie można postrzelać musisz ją mieć w futerale lub walizce . stan z dość wysoką przestępczością . A jak patrzysz na przestępczość taką brutalną z użyciem broni to jest jest najwięcej tam gdzie jest największe rozwarstwienie społeczne i mieszka najwięcej bezrobotnej biedoty. Większość zabójstw jest związana z walką gangów handlujących narkotykami . Żaden kryminalista nie posługuje się zarejestrowaną bronią !! pochodzi ona albo z kradzieży albo z przemytu albo z nielegalnych źródeł i pamiętajcie że US to państwo pazernych kapitalisto gdzie pieniądz rządzi gigantyczny przemysł zbrojeniowy w latach 90 sprzedawał gangom NY nienumerowana broń. Dla zrozumienia tematu jest jedno z hrabstw gdzie uchwa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czaro2435
0 / 0

Tak, na bakier z logika sa, ale glownie zwolennicy dostepu do broni!! Zebym sie ku...wa bal puscic dzieciaka do szkoly bo jakis jeb..iety ch..j przyjdzie do szkoly i powystrzela pol klasy!! Kiedy w Polsce miala miejsce strzelanina w szkole barany?? No kiedy?? A ile takich strzelanin bylo w Ameryce!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdreqsadfrtds
0 / 0

Jeśli ktoś cię strzeli z pistoletu - nie żyjesz.
Jak ktoś zaatakuje cię kijem bejsbolowym - masz czas na reakcję, a nawet jak cię uderzy to szansa na natychmiastową śmierć jest nikła.

Wybieraj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem