@Paszkwilant może bardziej chodzi o to, że autor chodził do szkoły ze znaczną grupą debili którzy teraz wychowają dzieci na jeszcze gorszych cyfrowych debili?
To, że ktoś nie odnalazł się w tym gównie (w szkole) nie musi oznaczać, że jest głupi albo ograniczony. Zwykle jego "wizerunek" oznacza tylko tyle, że nie odnalazł się w tym gównie.
Potwierdzone zaskakująco pozytywnymi spotkaniami z ludźmi, których w szkole skreślano, a którzy obecnie mają dzieci.
Szkoła przede wszystkim ma uczyć. Wychowywać mają rodzice.
@Paszkwilant może bardziej chodzi o to, że autor chodził do szkoły ze znaczną grupą debili którzy teraz wychowają dzieci na jeszcze gorszych cyfrowych debili?
@Tylko_mówię z tym argumentem to faktycznie muszę się zgodzić.
To, że ktoś nie odnalazł się w tym gównie (w szkole) nie musi oznaczać, że jest głupi albo ograniczony. Zwykle jego "wizerunek" oznacza tylko tyle, że nie odnalazł się w tym gównie.
Potwierdzone zaskakująco pozytywnymi spotkaniami z ludźmi, których w szkole skreślano, a którzy obecnie mają dzieci.