Garść bardzo ciekawych faktów i mitów na temat jedzenia (16 obrazków)
#1. Naklejki na jabłkach i owocach są jadalne
#2. Zjedzenie kawałka pizzy na śniadanie jest zdrowsze niż zjedzenie płatków śniadaniowych
#3. Ostre potrawy przedłużają nam życie
#4. Ryba z puszki jest zdrowsza niż mięso z puszki
#5. Pomidory przechowywane w lodówce tracą smak
#6. W cytrynie jest więcej cukru niż w truskawkach
#7. Winogrona wybuchają podczas podgrzewania w mikrofalówce
od
kazamo
Część jest za bardzo oczywista, zwłaszcza ostatnie.
A to z tymi ostrymi przyprawami- o co chodzi z tym magicznym "przedłużeniem życia"? Jak będę na łoży śmierci i zjem coś ostrego to dostane dodatkowe 10 minut czy jak?
@RadnyZDopiewa Chyba chodzi o to że działają dobrze na układ krwionośny i mają właściwości zwalczające raka. ;p
1. Naklejki nie są jadalne. Są niedobre i szkodliwe dla organizmu. To, że można je zjeść, nie oznacza, że są jadalne (tak jak muchomory czerwone nie są jadalne).
2. Zależy od płatków i pizzy.
3. Nie przedłużają go.
4. Zależy jaka ryba i mięso.
5. Czyżby jedyna sensowna rzecz w tym zestawieniu?
6. Tego nie wiem ale strony z kalorycznością i składem owoców twierdzą, że dla truskawek jest to 5%, a dla cytryny 2,5-4%, także obrazek dość sporo się mija z tym co podają strony dot. żywienia.
7. No super, nie mam mikrofalówki, więc nie sprawdzę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2018 o 15:44
@Tuminure Jest parę gatunków muchomora, który JEST jadalny i to nie tylko raz. Poszukaj w książkach, atlasach grzybów, albo zapytaj w SANEPID-zie.
@Paszeko Edytowałem. Dzięki za informację.
@Tuminure :-) Też się kiedyś zdziwiłem, jak mój ojciec zebrał grzyba do koszyka i powiedział, że to muchomor. Sam go potem zjadł i stwierdził, że jest pyszny. Żyje w dobrym zdrowiu do dziś.
@Tuminure Muchomor czerwony również jest jadalny, choć można go max spożyć (jak mnie pamięć nie myli) ok 13 grzybków. Jest jednym z najstarszych źródeł substancji psychoaktywnych (najstarsze dowody spożywania pochodzą sprzed 4000 lat p.n.e w Azji). Spożywali go min. wikińscy berserkowie, by wprowadzić się w szał bojowy.
@Niccolo Podobnie jak z naklejkami, nie zgodzę się, że są jadalne. To, że można je zjeść i przeżyć, nie sprawia, że są jadalne.
@Tuminure A co rozumiesz przez to, że coś jest jadalne?
70% cukru w owocu, brawo, logika aż bije od autora tych bzdur.
@kiciulek90 Cukier to nie tylko te kryształki z kuchni, wiesz o tym, prawda?
@adamski234 Te owoce nie składają się nawet w 10% z cukru, wiesz o tym, prawda?
@adamski234, No niesamowite, odkryłeś Amerykę, że w owocach znajdę nie tylko sacharozę...? Pokaż mi, mądraliński, w którym owocu znajdę 70% cukrów, nie tylko sacharozy, wliczmy w to nawet celulozę, skrobię i inne wielocukry.
@adamski234 truskawki - 5%, cytryny - 3%.
http://salaterka.pl/ile-cukru-maja-owoce/
Czekolada podraznia gardło. Nie łagodzi kaszlu. Nie powinno się jej spozywać przed śpiewaniem.
@mrajska idąc tym tokiem rozumowania przed śpiewaniem nie powinno się również bawić w głębokie gardło ;)
Zamknij się, z tą czekoladą ja chcę w to wierzyć
olmajti Tu akurat nie ma przeciwskazań. Ktoś cię oszukał.
@mrajska "Czekolada podraznia gardło..."
"Zapach czekolady zmniejsza stres i działa uspokajająco"
Czytajmy ze zrozumieniem ;-)
@mrajska wiesz z doświadczenia? :D
RomekC Hmmm, wydaje mie się, że autor demota zmienił tekst. I dobrze. Teraz się zgadzam.
olmajti Jak nie, jak tak.)))
To z brakiem roznic w soli jest mylace. Jezeli kupimy sol w sklepie to oprocz czystej soli jest tam cala masa mikrodrobin i domieszek. Sol morska zawiera mikrodrobiny plastiku (jak sie topi smieci w morzach i oceanach to sie je potem je....). Sol kopalna ich nie zawiera. Juz ze wzgledu na ta roznice warto omijac sol morska duzym lukiem.
@wrednota kilka lat temu w Polsce uznano, że nie ma różnic pomiędzy solą kuchenną i drogową:)
Bo nie ma. A jeśli są, to mniejsze niż między cementem a jajami w proszku (podobny czas jak afera z solą, również zamieciona - więcej niż połowa producentów żywności była w to zamieszana)
@wrednota sól morska oprócz sodu zawiera też inne potrzebne nam pierwiastki, więc z tym omijaniem to tak nie do końca...
Oczywiście sól kuchenna to nie to samo co morska.
Co do płatków i pizzy to autorką tego przekonania jest amerykańska dietetyk, która badała zawartość odżywczą tradycyjnego AMERYKAŃSKIEGO śniadania. Nikt tam nie je płatków kukurydzianych i mleka 2%. Płatki z mlekiem mają tam więcej kcal niż deser, całą masę cukru i dodatków do żywności. Mówię,żeby ktoś nagle nie pomyślał,że jak z musli przejdzie na pizze na śniadanie to schudnie. Kawałek pizzy ma więcej składników, do tego warzywa więc jest lepszą wersją obiadu, ale ma za to więcej skrobii z ciasta, tłustego sera i sosu więc absolutnie nie nadaje się na codzienny posiłek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2018 o 14:52
Skoro diament to węgiel, to surowcem wyjściowym może być nawet masło krowie.
Ale co z tego?
Większość to stek bzdur. Np. sól kuchenna ma inny skład niż sól morska. Marny demot. MINUS.
Sól morska od kopalnej się różni. W dodatku sól kopalna również się od siebie różni, zależnie od miejsca pozyskania. Różni się bardzo, bardzo drobnymi minerałami dodatkowymi, ale się różni.
dodatkowo sól KUCHENNA czyli ta o której mowa w democie ma w sobie dużo innych niekoniecznie zdrowych i dobrych dodatków którymi karmią nas jej producenci...
@kuarizumochi Podziel się z nami tymi niesamowitymi objawami swojej paranoi...
Większość rzeczy to kompletne bzdury