No i chyba dobrze, znaczy, że mamy wolność religijną. Kto chce świętuje jak chce, kto nie chce nie świętuje. Kto chce idzie na drogę krzyżową, inny pójdzie na imprezę (tak lokali nikt nie zamyka), kto chce z rodzinom a kto chce popracuje.
@Elathir Najgorsze, że zaślepieni rodzice ten kit wciskają swoim dzieciom posyłając je na lekcje religii. Gdyby zaczynali religii uczyć w gimnazjum czy szkole średniej wiernych w kościołach liczyłoby się na palcach jednej ręki. Prawie nikt rozumny nie da sobie wcisnąć takiej ilości kitu. Dlatego ogłupianie prowadzi się od wczesnego dzieciństwa.
Rodzice wychowują swoje dzieci zgodnie z swoimi przekonaniami i najlepszymi intencjami. Jeżeli czują, że wiara w ich życiu jest ważna i pożyteczne to normalne, że chcą dać to samo swoim dzieciom. Wybacz, ale o tym jak wykonywać własne dziecko powinni jednak decydować rodzice (pomijam kwestie skrajne stanowiące niepodważalne zagrożenie dla dziecka, w stylu podawanie kilkulatkom alkoholu itd.) a nie jakiś random z internetu.Skąd ta tendencja do przekonania, że w kwestiach nie dających się zweryfikować obiektywnie ma się całkowitą rację? Podpada to trochę pod fanatyzm. Ja jestem zwolennikiem wolności w tym ujęciu całkowitej. Sam wybieram w Wielki Piątek wizytę w kościele, ale nie wytykam palcami osób idących wtedy na imprezę (choć bawią mnie ludzie robiący to na pokaz a nie z chęci zabawy), bo to ich wybór, nie muszą czuć tego co ja, ani wierzyć w to co ja, a krzywdy swoim zachowaniem nikomu dookoła nie robią.
https://img6.dmty.pl//uploads/201404/1397674078_6pfyms_500.jpg
@belzeq Przeciez to nie Polska, więc po co trollujesz?
Po minie księdza i tych dzieci sądzę, że jest to casting do...
-Możesz się już ubrać. Nie masz nic ciekawego do zaoferowania...
TRAGEDIA WE WSI HŁUDNO
16 stycznia, 2008
13 letni ministrant powiesił sie pozostawiając list oskarżający miejscowego proboszcza
Widzę po ocenach, że niektórym brakuje delikatnego dystansu... ech...
Świat się śmieje...
@kolorowatolerancja NIedługo temu swiatu nie będzie do śmiechu.
Dlaczego to jest na głównej?
@maksiking9 teraz tak się nazywa indoktrynację?
No i chyba dobrze, znaczy, że mamy wolność religijną. Kto chce świętuje jak chce, kto nie chce nie świętuje. Kto chce idzie na drogę krzyżową, inny pójdzie na imprezę (tak lokali nikt nie zamyka), kto chce z rodzinom a kto chce popracuje.
@Elathir Najgorsze, że zaślepieni rodzice ten kit wciskają swoim dzieciom posyłając je na lekcje religii. Gdyby zaczynali religii uczyć w gimnazjum czy szkole średniej wiernych w kościołach liczyłoby się na palcach jednej ręki. Prawie nikt rozumny nie da sobie wcisnąć takiej ilości kitu. Dlatego ogłupianie prowadzi się od wczesnego dzieciństwa.
Rodzice wychowują swoje dzieci zgodnie z swoimi przekonaniami i najlepszymi intencjami. Jeżeli czują, że wiara w ich życiu jest ważna i pożyteczne to normalne, że chcą dać to samo swoim dzieciom. Wybacz, ale o tym jak wykonywać własne dziecko powinni jednak decydować rodzice (pomijam kwestie skrajne stanowiące niepodważalne zagrożenie dla dziecka, w stylu podawanie kilkulatkom alkoholu itd.) a nie jakiś random z internetu.Skąd ta tendencja do przekonania, że w kwestiach nie dających się zweryfikować obiektywnie ma się całkowitą rację? Podpada to trochę pod fanatyzm. Ja jestem zwolennikiem wolności w tym ujęciu całkowitej. Sam wybieram w Wielki Piątek wizytę w kościele, ale nie wytykam palcami osób idących wtedy na imprezę (choć bawią mnie ludzie robiący to na pokaz a nie z chęci zabawy), bo to ich wybór, nie muszą czuć tego co ja, ani wierzyć w to co ja, a krzywdy swoim zachowaniem nikomu dookoła nie robią.
Po....... !
Moja okolica znowu na głównej haha :D
No i co w związku z tym??? Dzieci u ciapaków albo na szkoleniach lgbtq to jest w porządku, ale na Drodze Krzyzowej to wielkie halo???? GNLS