A mi się podoba :D Tradycyjna, długa biała suknia jest symbolem czystości, dziewiczości i niedostępności dla wszystkich oprócz wybranka. Świat się zmienił - jaki odsetek kobiet są dziewicami podczas ślubu? Taka suknia wydaję się być bardziej aktualna - jak dla mnie kobieta ubierająca taką na ślub tak jakby mówiła by prawdę - 'już tylu ludzi mnie widziało nago, że nie mam nic do ukrycia' ;)
@Ahlol Bardzo cie proszę nie obrażaj kobiet i jeśli koniecznie musisz używać tego akurat określenia to bierz je w cudzysłów. Jeśli to zdanie jakie masz o "kobietach", jest wykreowane na podstawie doświadczenia, to bardzo ci współczuję, bo widocznie nigdy żadnej nie spotkałeś.
@Ienstret ale co? :) Jakie określenie? Do mnie pisałeś w ogóle? Przeczytaj mój komentarz jeszcze raz - nikogo nie obraziłem, tylko napisałem jak jest - świat się zmienił, czas zmienić symbole na bardziej aktualne.
To twoje ostatnie zdanie wgl. nie ma żadnego sensu. Coś Ci chyba zabolało, gościu. Zastanów się co :D
@Ahlol nie mam pojęcia w jakim ty świecie żyjesz, się chyba nigdy nie rozmawiałeś z kobietą. Tradycyjna suknia nie oznaczała nigdy dziewiczości, a niedostępność dla innych mężczyzn nie jest w żaden sposób powiązane z suknią, bo to jest jedna z podstawowych norm społecznych. Tak świat się zmienił i niektóre rzeczy stały się akceptowalne, ale odsetek dziewic podczas ślubu jest prawie identyczny. Wynika to z prostego faktu że pierwszy kochanek nie staje się od razu mężem, szczególnie że swój pierwszy raz ludzie przeżywają w wieku od nastu do dwudziestu paru lat, a ślub zazwyczaj się bierze po trzydziestce. To twoje ostatnie zdanie jest chyba najgłupsze. Jestem pewny że na 1000 kobiety, może dwie pasują do twojego opisu. Poza tym nawet zakładając że wszystkie kobiety wpisują się w twoją wizję świata to wchodzenie do kościoła czy urzędu i wychodzenie przed dziesiątki jeśli nie setki ludzi w tym członków twojej rodziny i przyjaciół w takim stroju nie jest i szybko nie będzie społecznie akceptowalne.
@stakar113 co 'nigdy nie rozmawiałeś z kobietą' ma do reszty tego co piszesz? Acha, rozumiem, to wszystko Ci twoja kobieta powiedziała? No to słuchaj ją więcej, ona Ci jeszcze nie takie rzeczy opowie :D
@ahlol to ma do reszty że w przeciwieństwie do ciebie wiem jak wygląda świat. Wyobraź sobie że masz narzeczoną, zaraz ma być ślub, a ona wchodzi prawie naga do kościoła przed dziesiątki osób. Nie wiem jak ty byś zareagował ale jestem pewien że 99% mężczyzn by się to nie spodobało
@Ienstret Co??? No to teraz ja poproszę Ciebie żebyś nie obrażał kobiety. Znajdź statystykę - w jakim wieku średnio kobiety w naszych czasach tracą dziewiczość i w jakim wieku średnio biorą ślub. Jak już znajdziesz - porównaj te dwie liczby. Pomyśl. Bo wychodzi tak, że nazwałeś średnią kobietę tym brzydkim słowem.
"tracą dziewiczość" - polska język trudna język. Dziewictwo. jeśli już, ale nie to nie o to chodzi, chodzi mi raczej o ten tekst:
"już tylu ludzi mnie widziało nago, że nie mam nic do ukrycia"
Wiesz zdziwisz się ale jednak nie każda kobieta to szlauch dający na prawo i lewo, który miało pół powiatu, kobiety jednak się szanują i nie dają każdemu przypadkowo napotkanemu facetowi.
Stąd mój tekst, nie o nie nazywaniu dziwek kobietami, albo jeśli musisz to już w tym wypadku pisz po prostu "kobieta".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 kwietnia 2018 o 20:40
@Ienstret to Ci też kobieta powiedziała? :) Ile wg. Ciebie atrakcyjna - o taka jak na zdjęciu, kobieta, miała za sobą partnerów (seksualnych) mając powiedzmy 30 lat, kiedy będzie chciała wziąć ślub?
Co do tych brzydkich słów co używasz - ja Ci powiem tak: atrakcyjna kobieta ma bardzo dużo propozycji (seksu) od różnych facetów. W tym facetów równie atrakcyjnych co ona. Jak jest młoda, to jeszcze nie wie że 90% tych facetów chcą poprostu zabawy na jedną noc. Czasem też trafia do sytuacji w której zgadza się na seks wiedząc że to na jedną noc, bo np. jest na wyjeździe i spotyka fajnego gościa w hotelu / na plaży etc, dobrze się bawią, idą do łóżka. Dlaczego nie? Społeczeństwo zdjęło zakaz uprawiania seksu przed ślubem - więc nie ma w tym nic amoralnego. Wybrankowi oczywiście powie że jest drugi-trzeci, ale w zasadzie to jest jego wina że zadaje takie pytania - bo wiadomo, żadna prawdy nie powie.
Czy to oznacza że można ją nazwać tym brzydkim słowem? No myślę że nie. Odmówiłbyś seksu gdyby kobieta która Ci się podoba o niego otwarcie zabiegała, a byłbyś przekonany że nikt o tym się nie dowie? Tak szczerze :)
"to Ci też kobieta powiedziała? :)" Nie mam pojęcia o co chodzi z tym tekstem. Ale nie, po prostu znam kobiety, które nie dają na prawo i lewo, mają szacunek do siebie i swojej intymności, czy może raczej w ogóle ją mają?
"Ile wg. Ciebie atrakcyjna - o taka jak na zdjęciu, kobieta, miała za sobą partnerów (seksualnych) mając powiedzmy 30 lat, kiedy będzie chciała wziąć ślub?" Dajesz masę założeń, na dodatek trochę odbiegających od tematu ale niech ci będzie. Ilu? Według twojego podejścia pewnie jest to już liczba trzycyfrowa, i tu się zdziwisz bo znam i (atrakcyjne nawet w swoim obecnym wieku) czterdziestolatki co miały w swoim życiu maksymalnie trzech partnerów seksualnych i to nie są wcale nieliczne przypadki.
"atrakcyjna kobieta ma bardzo dużo propozycji (seksu) od różnych facetów." Jak jedziesz samochodem masz mnóstwo predyspozycji żeby wyprzedzić inny pojazd na drodze, a jednak nie zawsze to robisz.
"Jak jest młoda, to jeszcze nie wie że 90% tych facetów chcą po prostu zabawy na jedną noc." To jest naiwną kretynką.
"Czasem też trafia do sytuacji w której zgadza się na seks wiedząc że to na jedną noc, bo np. jest na wyjeździe i spotyka fajnego gościa w hotelu / na plaży etc, dobrze się bawią, idą do łóżka. Dlaczego nie?" Ku*wa a ja sie ostatnio z koleżanką kłóciłem, że oglądanie pornoli nie odkształca obrazu postrzegania kobiet, no dobra patrzę na ciebie i muszę przyznać jej rację.
"Społeczeństwo zdjęło zakaz uprawiania seksu przed ślubem - więc nie ma w tym nic amoralnego." Tu nie chodzi o ślub i ogółem cały ten ceremoniał, chodzi o szacunek do własnego ciała, którego nie masz pokazując je nago na prawo i lewo, obdzierasz się tym samym z intymności i godności czyniąc obiektem drwin, nawet wśród tych "panów" szukających przygody na jedną noc.
"Wybrankowi oczywiście powie że jest drugi-trzeci, ale w zasadzie to jest jego wina że zadaje takie pytania - bo wiadomo, żadna prawdy nie powie." Masz naprawdę bardzo przykry obraz postrzegania płci przeciwnej, o co mi chodzi wytłumaczę na końcu.
"Czy to oznacza że można ją nazwać tym brzydkim słowem?" Tak, bo kobieta nie szanująca siebie, wyrzucająca swoją godność, intymność do śmietnika, nie jest kobietą tylko dziwką.
"Odmówiłbyś seksu gdyby kobieta która Ci się podoba o niego otwarcie zabiegała, a byłbyś przekonany że nikt o tym się nie dowie? Tak szczerze :)" Zdziwisz się, tak ku*wa odmówiłbym. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu, nazwij mnie staroświeckim, niepostępowym i w ogóle średniowiecznym, ale nie przemawia do mnie idea absolutnego hedonizmu i odrzucenia wszelkich norm moralnych.
No i końcowa myśl. Ahlol, tutaj nie chodzi o sukienkę, ślub, ale o fakt jak postrzegasz płeć przeciwną. Uważasz, że każda kobieta to dający dupy na prawo i lewo szlauch, który gździ się z kim popadnie i gdzie popadnie. Nie wiem czy to zasługa środowiska, czy po prostu zbyt dużej ilości pochłanianych treści pornograficznych, czy może jakiś dziwnych urojeń, ale nie, wyobraź sobie, że nie jest tak, nie każda, nie zawsze ci da, więcej tego typu dziewczyny są potępiane, zawsze, w każdym środowisku. Dlaczego? Bo dlaczego ktokolwiek ma szanować kogoś kto nie szanuje sam siebie?
A ta sukienka się nadaje do strip-club'u a nie do kościoła. Jak ta kobieta jest wyzwolona do tego stopnia, że przyszła by na tego typu ceremonie w takim stroju, to po cholerę jej tak archaiczny i staroświecki zwyczaj jak ślub w ogóle?
@Ahlol "Świat się zmienił - jaki odsetek kobiet są dziewicami podczas ślubu?"
No jaki? Jaki był 10, 20, 30, itd. lat temu?
"Znajdź statystykę - w jakim wieku średnio kobiety w naszych czasach tracą dziewiczość i w jakim wieku średnio biorą ślub."
Po pierwsze, jeśli ktoś się na coś powołuje to on powinien podać dane a nie kazać szukać.
Po drugie, może odsetek kobiet, które są dziewicami podczas ślubu jest mniejszy niż kiedyś z powodu późniejszego wychodzenia za mąż a nie "rozwiązłości obyczajów"?
@Ahlol No właśnie, z czasem zaczęto przypisywać i to właściwie tylko w niektórych kulturach. Tak na prawdę biała kiecka wynika po prostu z przyzwyczajenia ludzi, że panna młoda to biała sukienka. To, że z czasem ktoś sobie przypisał dany symbol to już inna kwestia.
ja bym nie ubrała i wydaje mi się że do kościoła to jest bardzo nie stosowny ubiór bez względu na to czy ślub czy inna uroczystość . ale jeżeli któraś chce to niech na te wdzianko zalozy kieckę a to pokażę mężowi puzniej
Bądź panem młodym
Zobacz że Twoja przyszła żona zjawia się w stroju ekskluzywnej striptizerki.
Czuj jak spojrzenia przyjaciół i rodziny padają raz na nią, raz na Ciebie.
Brak profitu
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 kwietnia 2018 o 9:50
@szarozielony To jest strój typu: Zobaczcie wszyscy, co dziś zdobywam na własność (wg pana młodego) lub strój typu: Zobaczcie co straciliście, bo mnie nie chcieliście (wg panny młodej).......:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 kwietnia 2018 o 13:37
Zacznijmy od tego że kobieta w takim stroju nie zostałaby wpuszczona do kościoła w takim stroju. I nie będzie to oznaczało, że "klecha" ma takie widzi misie. Po prostu istnieją pewne instytucje gdzie obowiązuje dres code. Panna w takim stroju zostałaby wyproszona ze szkoły lub uczelni, podejrzewam że z pracy również ( no chyba że pracuje w miejscach gdzie taki strój jest wskazany). Zaraz pewnie na mnie wjadą jakieś feminazistki to dodam, że facet bez koszulki tez by został wyproszona z różnych instytucji, a po ulicy niech sobie chodzą jak chcą kobiety jak i mężczyźni.
Jeszcze odpowiadając na komentarz kogoś tam wyżej. Symbolem czystości podczas ślubu jest biały welon z wiankiem. W dzisiejszych czasach bardzo często jest spotykane, że panna młoda przystępuje do ślubu bez welonu i nikt nie robi z tego awantury w kościele.
Oboje chrzanicie tak, że głowa mała. Ogólnie dziewczyny nie mają problemu paradować w kąpielowych strojach, które zasłaniają jeszcze mniej więc to nie jest żadna "bariera wstydu"o której oboje piszecie. Ja bym nie ubrała takiej sukienki, bo nie wydaje mi się, żeby to było wygodne o tańczeniu w czymś takim później nie wspominając. Nie ubrałabym tego, bo mam też inne wyobrażenie sukienki ślubnej. Poza tym ta sukienka nie stanie się nigdy top trendy też z tego względu, że wiele kobiet nie ma idealnego ciała i długie suknie po prostu zakrywają rozstępy, blizny, tłuszczyk. Także pamiętajcie, że strój przede wszystkim ma być komfortowy jeśli ktokolwiek miałby go nosić. Ten zdecydowanie nie jest. Może ubierze go jedna czy dwie gwiazdy dla rozgłosu, bo to aż krzyczy o atencje. Ale ogólnikowo przejdzie bez szału i echa.
@Ahlol
"Taka suknia wydaję się być bardziej aktualna - jak dla mnie kobieta ubierająca taką na ślub tak jakby mówiła by prawdę - 'już tylu ludzi mnie widziało nago, że nie mam nic do ukrycia'"
Jak dla mnie to przejdź się na basen czy plaże i nie wstawiaj farmazonów na demotach.
@Sandra68097 w dobrym kierunku myślisz. Plaża też dobry przykład - poszukaj jak zmieniali się stroje kąpielowe, na przykład. A w ostatnich czasach na zachodzie coraz częściej można na plaży spotkać kobiety z odsłoniętymi piersiami. O to właśnie mi chodzi - kobieca nagość już od dawna nie jest tak cenna jak kiedyś, więc myślę że taka suknia jest na czasie :D
Mnie tam się podoba
Mi też, taka suknia dla panien po 30tce.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2018 o 5:26
A mi się podoba :D Tradycyjna, długa biała suknia jest symbolem czystości, dziewiczości i niedostępności dla wszystkich oprócz wybranka. Świat się zmienił - jaki odsetek kobiet są dziewicami podczas ślubu? Taka suknia wydaję się być bardziej aktualna - jak dla mnie kobieta ubierająca taką na ślub tak jakby mówiła by prawdę - 'już tylu ludzi mnie widziało nago, że nie mam nic do ukrycia' ;)
@Ahlol Bardzo cie proszę nie obrażaj kobiet i jeśli koniecznie musisz używać tego akurat określenia to bierz je w cudzysłów. Jeśli to zdanie jakie masz o "kobietach", jest wykreowane na podstawie doświadczenia, to bardzo ci współczuję, bo widocznie nigdy żadnej nie spotkałeś.
@Ienstret ale co? :) Jakie określenie? Do mnie pisałeś w ogóle? Przeczytaj mój komentarz jeszcze raz - nikogo nie obraziłem, tylko napisałem jak jest - świat się zmienił, czas zmienić symbole na bardziej aktualne.
To twoje ostatnie zdanie wgl. nie ma żadnego sensu. Coś Ci chyba zabolało, gościu. Zastanów się co :D
@Ahlol nie mam pojęcia w jakim ty świecie żyjesz, się chyba nigdy nie rozmawiałeś z kobietą. Tradycyjna suknia nie oznaczała nigdy dziewiczości, a niedostępność dla innych mężczyzn nie jest w żaden sposób powiązane z suknią, bo to jest jedna z podstawowych norm społecznych. Tak świat się zmienił i niektóre rzeczy stały się akceptowalne, ale odsetek dziewic podczas ślubu jest prawie identyczny. Wynika to z prostego faktu że pierwszy kochanek nie staje się od razu mężem, szczególnie że swój pierwszy raz ludzie przeżywają w wieku od nastu do dwudziestu paru lat, a ślub zazwyczaj się bierze po trzydziestce. To twoje ostatnie zdanie jest chyba najgłupsze. Jestem pewny że na 1000 kobiety, może dwie pasują do twojego opisu. Poza tym nawet zakładając że wszystkie kobiety wpisują się w twoją wizję świata to wchodzenie do kościoła czy urzędu i wychodzenie przed dziesiątki jeśli nie setki ludzi w tym członków twojej rodziny i przyjaciół w takim stroju nie jest i szybko nie będzie społecznie akceptowalne.
@stakar113 co 'nigdy nie rozmawiałeś z kobietą' ma do reszty tego co piszesz? Acha, rozumiem, to wszystko Ci twoja kobieta powiedziała? No to słuchaj ją więcej, ona Ci jeszcze nie takie rzeczy opowie :D
@ahlol to ma do reszty że w przeciwieństwie do ciebie wiem jak wygląda świat. Wyobraź sobie że masz narzeczoną, zaraz ma być ślub, a ona wchodzi prawie naga do kościoła przed dziesiątki osób. Nie wiem jak ty byś zareagował ale jestem pewien że 99% mężczyzn by się to nie spodobało
@stakar113 emm.... no to teraz z twoich dwóch komentarzy wynika że dla ciebie świat rzeczywisty to jest to, co mówi kobieta. Ojj nie zazdroszczę.
@Ahlol Nie nazywaj dziwki kobietą, o to mi chodziło.
@Ienstret Co??? No to teraz ja poproszę Ciebie żebyś nie obrażał kobiety. Znajdź statystykę - w jakim wieku średnio kobiety w naszych czasach tracą dziewiczość i w jakim wieku średnio biorą ślub. Jak już znajdziesz - porównaj te dwie liczby. Pomyśl. Bo wychodzi tak, że nazwałeś średnią kobietę tym brzydkim słowem.
@Ahlol
"tracą dziewiczość" - polska język trudna język. Dziewictwo. jeśli już, ale nie to nie o to chodzi, chodzi mi raczej o ten tekst:
"już tylu ludzi mnie widziało nago, że nie mam nic do ukrycia"
Wiesz zdziwisz się ale jednak nie każda kobieta to szlauch dający na prawo i lewo, który miało pół powiatu, kobiety jednak się szanują i nie dają każdemu przypadkowo napotkanemu facetowi.
Stąd mój tekst, nie o nie nazywaniu dziwek kobietami, albo jeśli musisz to już w tym wypadku pisz po prostu "kobieta".
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2018 o 20:40
@Ienstret to Ci też kobieta powiedziała? :) Ile wg. Ciebie atrakcyjna - o taka jak na zdjęciu, kobieta, miała za sobą partnerów (seksualnych) mając powiedzmy 30 lat, kiedy będzie chciała wziąć ślub?
Co do tych brzydkich słów co używasz - ja Ci powiem tak: atrakcyjna kobieta ma bardzo dużo propozycji (seksu) od różnych facetów. W tym facetów równie atrakcyjnych co ona. Jak jest młoda, to jeszcze nie wie że 90% tych facetów chcą poprostu zabawy na jedną noc. Czasem też trafia do sytuacji w której zgadza się na seks wiedząc że to na jedną noc, bo np. jest na wyjeździe i spotyka fajnego gościa w hotelu / na plaży etc, dobrze się bawią, idą do łóżka. Dlaczego nie? Społeczeństwo zdjęło zakaz uprawiania seksu przed ślubem - więc nie ma w tym nic amoralnego. Wybrankowi oczywiście powie że jest drugi-trzeci, ale w zasadzie to jest jego wina że zadaje takie pytania - bo wiadomo, żadna prawdy nie powie.
Czy to oznacza że można ją nazwać tym brzydkim słowem? No myślę że nie. Odmówiłbyś seksu gdyby kobieta która Ci się podoba o niego otwarcie zabiegała, a byłbyś przekonany że nikt o tym się nie dowie? Tak szczerze :)
@Ahlol O no to teraz będzie zabawnie:
"to Ci też kobieta powiedziała? :)" Nie mam pojęcia o co chodzi z tym tekstem. Ale nie, po prostu znam kobiety, które nie dają na prawo i lewo, mają szacunek do siebie i swojej intymności, czy może raczej w ogóle ją mają?
"Ile wg. Ciebie atrakcyjna - o taka jak na zdjęciu, kobieta, miała za sobą partnerów (seksualnych) mając powiedzmy 30 lat, kiedy będzie chciała wziąć ślub?" Dajesz masę założeń, na dodatek trochę odbiegających od tematu ale niech ci będzie. Ilu? Według twojego podejścia pewnie jest to już liczba trzycyfrowa, i tu się zdziwisz bo znam i (atrakcyjne nawet w swoim obecnym wieku) czterdziestolatki co miały w swoim życiu maksymalnie trzech partnerów seksualnych i to nie są wcale nieliczne przypadki.
"atrakcyjna kobieta ma bardzo dużo propozycji (seksu) od różnych facetów." Jak jedziesz samochodem masz mnóstwo predyspozycji żeby wyprzedzić inny pojazd na drodze, a jednak nie zawsze to robisz.
"Jak jest młoda, to jeszcze nie wie że 90% tych facetów chcą po prostu zabawy na jedną noc." To jest naiwną kretynką.
"Czasem też trafia do sytuacji w której zgadza się na seks wiedząc że to na jedną noc, bo np. jest na wyjeździe i spotyka fajnego gościa w hotelu / na plaży etc, dobrze się bawią, idą do łóżka. Dlaczego nie?" Ku*wa a ja sie ostatnio z koleżanką kłóciłem, że oglądanie pornoli nie odkształca obrazu postrzegania kobiet, no dobra patrzę na ciebie i muszę przyznać jej rację.
"Społeczeństwo zdjęło zakaz uprawiania seksu przed ślubem - więc nie ma w tym nic amoralnego." Tu nie chodzi o ślub i ogółem cały ten ceremoniał, chodzi o szacunek do własnego ciała, którego nie masz pokazując je nago na prawo i lewo, obdzierasz się tym samym z intymności i godności czyniąc obiektem drwin, nawet wśród tych "panów" szukających przygody na jedną noc.
"Wybrankowi oczywiście powie że jest drugi-trzeci, ale w zasadzie to jest jego wina że zadaje takie pytania - bo wiadomo, żadna prawdy nie powie." Masz naprawdę bardzo przykry obraz postrzegania płci przeciwnej, o co mi chodzi wytłumaczę na końcu.
"Czy to oznacza że można ją nazwać tym brzydkim słowem?" Tak, bo kobieta nie szanująca siebie, wyrzucająca swoją godność, intymność do śmietnika, nie jest kobietą tylko dziwką.
"Odmówiłbyś seksu gdyby kobieta która Ci się podoba o niego otwarcie zabiegała, a byłbyś przekonany że nikt o tym się nie dowie? Tak szczerze :)" Zdziwisz się, tak ku*wa odmówiłbym. Dlaczego? Z bardzo prostego powodu, nazwij mnie staroświeckim, niepostępowym i w ogóle średniowiecznym, ale nie przemawia do mnie idea absolutnego hedonizmu i odrzucenia wszelkich norm moralnych.
No i końcowa myśl. Ahlol, tutaj nie chodzi o sukienkę, ślub, ale o fakt jak postrzegasz płeć przeciwną. Uważasz, że każda kobieta to dający dupy na prawo i lewo szlauch, który gździ się z kim popadnie i gdzie popadnie. Nie wiem czy to zasługa środowiska, czy po prostu zbyt dużej ilości pochłanianych treści pornograficznych, czy może jakiś dziwnych urojeń, ale nie, wyobraź sobie, że nie jest tak, nie każda, nie zawsze ci da, więcej tego typu dziewczyny są potępiane, zawsze, w każdym środowisku. Dlaczego? Bo dlaczego ktokolwiek ma szanować kogoś kto nie szanuje sam siebie?
A ta sukienka się nadaje do strip-club'u a nie do kościoła. Jak ta kobieta jest wyzwolona do tego stopnia, że przyszła by na tego typu ceremonie w takim stroju, to po cholerę jej tak archaiczny i staroświecki zwyczaj jak ślub w ogóle?
@Ienstret ano, 3 to klasyczna odpowiedź. :)
@Ahlol "Świat się zmienił - jaki odsetek kobiet są dziewicami podczas ślubu?"
No jaki? Jaki był 10, 20, 30, itd. lat temu?
"Znajdź statystykę - w jakim wieku średnio kobiety w naszych czasach tracą dziewiczość i w jakim wieku średnio biorą ślub."
Po pierwsze, jeśli ktoś się na coś powołuje to on powinien podać dane a nie kazać szukać.
Po drugie, może odsetek kobiet, które są dziewicami podczas ślubu jest mniejszy niż kiedyś z powodu późniejszego wychodzenia za mąż a nie "rozwiązłości obyczajów"?
@RomekC no to pojechałeś z tym 10-20-30 lat :D
Seks jest bezpieczniejszy niż kiedyś, stąd też powszechna akceptacja seksu przedmałżeńskiego. I nic nie ma w tym złego.
@Ahlol Wianek, wiaaaanek oznacza czystość i niewinność. Nie suknia. Biała suknia to po prostu kwestia mody, nie wiem, czy nawet nie dopiero XIX wiek.
@lithium222 czytaj wyżej. kolega nawet link podawał
@Ahlol No właśnie, z czasem zaczęto przypisywać i to właściwie tylko w niektórych kulturach. Tak na prawdę biała kiecka wynika po prostu z przyzwyczajenia ludzi, że panna młoda to biała sukienka. To, że z czasem ktoś sobie przypisał dany symbol to już inna kwestia.
ja bym nie ubrała i wydaje mi się że do kościoła to jest bardzo nie stosowny ubiór bez względu na to czy ślub czy inna uroczystość . ale jeżeli któraś chce to niech na te wdzianko zalozy kieckę a to pokażę mężowi puzniej
Pomijam już, czy wypada czy nie wypada. Kreacja zwyczajnie nieładna.
Na niej wygląda fajnie, na mojej żonie na pewno też, ale gdyby moja (wtedy jeszcze nie żona) włożyła ją do ślubu, żoną by nie została.
Na to są inne słowa niż „odwaga”.
ksiądz na przekór soborowi watykańskiemu byłby zmuszony odprawić mszę w obrządku łacińskim...
Bądź panem młodym
Zobacz że Twoja przyszła żona zjawia się w stroju ekskluzywnej striptizerki.
Czuj jak spojrzenia przyjaciół i rodziny padają raz na nią, raz na Ciebie.
Brak profitu
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2018 o 9:50
@szarozielony To jest strój typu: Zobaczcie wszyscy, co dziś zdobywam na własność (wg pana młodego) lub strój typu: Zobaczcie co straciliście, bo mnie nie chcieliście (wg panny młodej).......:)
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 kwietnia 2018 o 13:37
@Fragglesik - "za dużo niezręczności w powietrzu, odwrót!" - ja, wyskakując przez okno ;D
Seksowność jest nudna jak flaki z olejem.
Może to jest strój na noc poślubną...
A czy jest też wersja dla mężczyzn?
Zacznijmy od tego że kobieta w takim stroju nie zostałaby wpuszczona do kościoła w takim stroju. I nie będzie to oznaczało, że "klecha" ma takie widzi misie. Po prostu istnieją pewne instytucje gdzie obowiązuje dres code. Panna w takim stroju zostałaby wyproszona ze szkoły lub uczelni, podejrzewam że z pracy również ( no chyba że pracuje w miejscach gdzie taki strój jest wskazany). Zaraz pewnie na mnie wjadą jakieś feminazistki to dodam, że facet bez koszulki tez by został wyproszona z różnych instytucji, a po ulicy niech sobie chodzą jak chcą kobiety jak i mężczyźni.
Jeszcze odpowiadając na komentarz kogoś tam wyżej. Symbolem czystości podczas ślubu jest biały welon z wiankiem. W dzisiejszych czasach bardzo często jest spotykane, że panna młoda przystępuje do ślubu bez welonu i nikt nie robi z tego awantury w kościele.
Ta hiszpanska firma uszyla ta "sukienke" specjalnie dla ten pani na Sylwestra a nie na slub.
@mallow00 Oj tam, oj tam. Na Sylwestra nie wywoła takiej gównoburzy jak na ślub.
@Ienstret
@Ahlol
Oboje chrzanicie tak, że głowa mała. Ogólnie dziewczyny nie mają problemu paradować w kąpielowych strojach, które zasłaniają jeszcze mniej więc to nie jest żadna "bariera wstydu"o której oboje piszecie. Ja bym nie ubrała takiej sukienki, bo nie wydaje mi się, żeby to było wygodne o tańczeniu w czymś takim później nie wspominając. Nie ubrałabym tego, bo mam też inne wyobrażenie sukienki ślubnej. Poza tym ta sukienka nie stanie się nigdy top trendy też z tego względu, że wiele kobiet nie ma idealnego ciała i długie suknie po prostu zakrywają rozstępy, blizny, tłuszczyk. Także pamiętajcie, że strój przede wszystkim ma być komfortowy jeśli ktokolwiek miałby go nosić. Ten zdecydowanie nie jest. Może ubierze go jedna czy dwie gwiazdy dla rozgłosu, bo to aż krzyczy o atencje. Ale ogólnikowo przejdzie bez szału i echa.
@Sandra68097 coś ci się pomyliło chyba jeśli chodzi o mnie. Ja tam o żadnym wstydzie nie pisałem :D
@Ahlol
"Taka suknia wydaję się być bardziej aktualna - jak dla mnie kobieta ubierająca taką na ślub tak jakby mówiła by prawdę - 'już tylu ludzi mnie widziało nago, że nie mam nic do ukrycia'"
Jak dla mnie to przejdź się na basen czy plaże i nie wstawiaj farmazonów na demotach.
@Sandra68097 w dobrym kierunku myślisz. Plaża też dobry przykład - poszukaj jak zmieniali się stroje kąpielowe, na przykład. A w ostatnich czasach na zachodzie coraz częściej można na plaży spotkać kobiety z odsłoniętymi piersiami. O to właśnie mi chodzi - kobieca nagość już od dawna nie jest tak cenna jak kiedyś, więc myślę że taka suknia jest na czasie :D
jestem w lekkim szoku nie ma komentarza BlueAlien że ta sukienka została stworzona przez męskich szowinistow itd
Jak inaczej określić?! Na pewno nie seksowny! Wulgarny, obskurny!