Zaczynam śpiewać Odę do radości, skaczę i rozrzucam dookoła liście. Jak już się uspokajam dzwonię do Revela i pytam czemu taki badziew wrzuca na demoty. Jak już usłyszę, że mam spier.. pilnować swoich spraw to dzwonię do admina demotów, przerywam mu zabawę z psem i pytam czemu taki badziew wrzuca do polecanych.
A co niby miałbym zrobić?
To stwierdzam, ze Horo z anime istnieje naprawdę.
zdjecie
i wrzucam na demotywator
jak ruda to przetapiam
Jezu, po prostu jest fanką koni lub jednorożców :D .
kwiatki wsadzam...
nic?
Zakładam chomąto :P
Zaczynam śpiewać Odę do radości, skaczę i rozrzucam dookoła liście. Jak już się uspokajam dzwonię do Revela i pytam czemu taki badziew wrzuca na demoty. Jak już usłyszę, że mam spier.. pilnować swoich spraw to dzwonię do admina demotów, przerywam mu zabawę z psem i pytam czemu taki badziew wrzuca do polecanych.
Gó**no. Co mam k***a zrobić?
Podwijam kitę i rucham
Robię kupę
http://cf.chucklesnetwork.com/items/6/4/5/2/9/original/thou-shalt-do-a-barrel-roll.jpg
Na pewno nie zdjęcie! Zagadać też raczej nie. Popatrzę i pójdę w swoją stronę. Pewnie się nieco zdziwię, ale tylko nieco.
Staram się to ominąć żeby nie przy*bać w piszczelem w betonową donice.
O rany, ale z ciebie ameba.... to tylko warkocz pod kurtką. imponująco długi swoją drogą
wchodzę w komentarze.
Zapewne ma piękne długie włosy i co mam z tym zrobić? Ewentualnie zaprosić na kawę.
myślę, że w jednej dwusetnej to jest klacz
Zagaduję i dostaję kosza.
Przeczytaj jeszcze raz.
Zastanawiam się jak długo hodowała te włosy żeby zawiązać tak długi warkocz.
MLP.
Wszyscy ludzie powinni mieć ogony