Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
223 232
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~LeB3au
+18 / 22

I dlatego brutalność policji czasem się przydaje. Gazem w twarz, spałować, zarekwirować posiadane pieniądze w ilości odpowiadającej cenie zupy i wywalić do wytrzeźwiałki. Nie można dopuścić do tego, ze schlany margines terroryzuje uczciwych, spokojnych obywateli i robi co chce, a ci nie mogą zareagować i przez to ponoszą szkodę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jam_jest_bo_tak
+10 / 10

O tak, typowy model alkoholika, powiesz nie i od razu postawa roszczeniowa na samym wstępie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kamelieon
+7 / 9

No cóż. Następnym razem trafi się taka bezdomna, która da im dwie limuzyny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kuba_Ziom765
-1 / 1

Przesada. Mnie ostatnio zaczepił żul że chce bułkę i pokazuje na foodtruck z hamburgerami za 20 zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E elefun
+7 / 7

Dawanie im kasy jest największą krzywdą jaką możecie im zrobić !
Zdarzało mi się kupić komuś hot-doga na stacji, czy zestaw w KFC, ale zawsze przekażę jedzenia, odzież, kupon do McD itp... nigdy gotówka, ponieważ to praktycznie zawsze idzie na "przelew".

Moja siostra stała kiedyś na dworcu, (jechała na studia), podszedł facet i mówi, że nie ma na bułkę i chce 5 zł. Ona otwarła torbę, wyjmuje swoją bułkę i mówi, proszę bardzo.
Spojrzał, stwierdził, że jest tam wędlina, a on je tylko z serem i odszedł :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jorn
+8 / 8

@elefun
Dawanie im czegokolwiek utrwala patologię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DSoL
+3 / 3

Pijany bezdomny to nie bezdomny - to pijak. Prosta zasada którą wyznaję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Shama
0 / 4

To z mojej strony inna ciekawostka. Wracam gdzieś przed 24 do domu z centrum (niestety ostatni autobus mi już dawno zwiał) i biegnę na pętlę, gdzie stoją nocne.

Po drodze, leżąc na ławce, zaczepia mnie gość wyraźnie "w stanie", i wprost prosi, by mu browara kupić. Co w tym dziwnego? Ano, daje mi 2zł na tegoż browara. Zaintrygowany, zgodziłem się - choć podskórnie czułem, że browar, o który prosił, pewnie będzie kosztować ze 4-5zł. A tu, kolejna niespodzianka - w pobliskiej Żabce ów browarek faktycznie za 2zł (no, 1.99, jak to zwykle pięknie "zaokrąglają").

Żul dostał swego browarka, grosika mu oddałem, i tak uradowany ruszyłem do domu. Nie ma puenty żadnej ciekawej, ponadto, że trafił mi się bardzo uczciwy pijaczek po drodze. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wiedźmin
+7 / 7

Mnie zaczepiała cyganka. Chciała kawałek pizzy dla swojego dziecka. Nie dałem bo z zasady nie daję nikomu niczego, bo rozdawnictwo prowadzi do bezrobocia, bezrobocie do nieróbstwa i zasiłku... I tak mamy w Europie socjaldemokrację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~haise123
0 / 0

Mnie kiedyś staruszka (nie była pijana ani nic`) poprosiła o drobne a gdy powiedziałam,że nie mam to stwierdziła że grube też mogą być :D lol.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chamzewsi
+5 / 5

Jest grupa bezdomzjebów, którzy wychodzą z założenia że im się należy bo są biedni a bogatsi są od tego by im dawać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N natusiaxd1122
0 / 0

@chamzewsi Otóż to. Ale to juz nie chodzi tylko o bezdomzjebów, ale o powszechną patologię. Mieszkam w takim miejscu gdzie widze takie Karyny i Sebastiany na ławeczce pod blokiem od rana do wieczora, łącznie z ich Brajanami i dżesikami. Ani dnia uczciwie nie przepracowali, ale uwazają ze im sie nalezy, bo tak. Chcą mieć zasiłki, zapomogi, 500+ i racje żywnościowe, bo inni są bogatsi. Ale im sie należy. Fajnie by było, gdyby jeszcze te pieniązki przanaczali na dzieci i ich edukację, a nie na alkohol i fajki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wilk123
0 / 0

Każdy odpowiada za siebie . Dajac takim ludzią co kolwiek robimy z siebie kretynów . Nie żyjemy w Afryce . W Polsce masa organizaci pomaga takim osobą . Na 101 % sami naciagacze .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dama_Kier
0 / 0

Są sytuacje, które sprawiają że ludzie z dnia na dzień stają się bezdomnymi. Ale tych wszystkich co zbierają drobne w puszkę, a potem popierniczaja po browara to bym z******a gołymi rękami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dfdfdffddffd
0 / 0

Jakby mi zaczęła jeść zupę to bym ją tak j..ł, że długo by nie wstała. Działałbym w kontratypie obrony koniecznej chroniąc własność przed kradzieżą - a tym jest zgodnie ze stanowiskiem judykatury i doktryny zjedzenie cudzej żywności. Zresztą zawsze niemiło gonię żuli, bo ich sposobem na życie jest de facto zastraszanie słabszych - staruszków, kobiet i dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Suzzzi86
0 / 0

czasem ci biedni są najbardziej bezczelni. Mnie kiedyś zwyzywała w centrum miasta biedna, starsza kobieta. miałam przy sobie jedynie telefon, kluce i bilet miesięczny i szczerze odpowiedziałam pani, że nie mam przy sobie ani grosza. ona za to krzyknęła do mnie: "Tak, wy nigdy nie macie!".

Jednak to nie był szczyt bezczelności, rekord w tej dziedzinie należał do faceta, który podszedł do mnie i poprosił o kilka groszy, ja akurat miałam przy sobie jedynie kilka euro, a gośc mi mówi: "A nie może pani pójść do kantoru?" ręce mi opadły...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem