masz rację! moja kardiolożka biega na marsze wściekłych wagin i wojujących macic. sugeruje, że moje serce nawet na przeszczep się nie nadaje, więc chętnie, za drobną opłatą, skróci żywot mojego zlepka komórek. ot, takie "sumienie"
Co ciekawe, przysięga lekarska nawiązuje do deklaracji genewskiej, powstałej by okropieństwa nazistowskich "lekarzy" nigdy nie miały miejsca. Okazuje się jednak, że Mengele siedzi głębiej w człowieku i nadal są tacy, którzy dokonują aborcji i eutanazji, w imię jakiś pierdu-wartości. W obozach koncentracyjnych "lekarze" także mieli swoje pierdu-wartości, pod dyktando których wykonywali swoje eksperymenty.
I bardzo dobrze. Jednoznacznie opisana "specjalizacja". Kobieta doskonale wiek do którego lekarza iść by się wyskrobać, a do którego iść na podtrzymanie zagrożonej ciąży. Lekarz z klauzulą sumienia zrobi wszystko by uratować dziecko.
Lekarz z klauzulą sumienia zrobi wszystko by zgodnie ze swoimi gusłami ratować swoją duszę. Znane są przypadki, odmawiania badań, celowe przeciąganie procedur czy nieinformowanie o stanie płodu. Pozabierałbym prawo do wykonywania zawodu, niech leczą w Watykanie.
Czyli tak jak powiedziałem - lekarz robi WSZYSTKO aby dziecko się urodziło. Bez względu na stan zdrowia płodu.
Gdybyś przez kilkanaście lat starał się o dziecko i w końcu doszłoby do zapłodnienia, to być może miłość do dziecka byłaby ważniejsza niż ryzyko zespołu Downa. Warto też wiedzieć, że właściwy system opieki i edukacji osób ze zdiagnozowanym zespołem Downa daje takim osobom możliwość całkiem sprawnego, samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie. Oczywiści ludzie ci nigdy nie będą wykładowcami uniwersyteckimi, ale sprzątacze też są potrzebni.
Czyli - chcesz rzetelnych badań oraz możliwości aborcji, to idziesz do lekarza bez klauzuli. Chcesz utrzymać ciążę bez względu na okoliczności, to idziesz do lekarza z klauzlką. Dzięki liście masz możliwość podjęcia samodzielnej decyzji.
@~Zdziwko_z_Bogdańca Czyli jakiś pseudolekarz wykształcony za moje pieniądze i za moje pieniądze pracujący może mi odmówić legalnych procedur medycznych bo nie pozwalają mu na to jakieś religijne zabobony? Mam w ch** co on sobie myśli o zespole Downa i na co pozwala mu wiara? Aborcja jest legalna to skrob i basta, albo oddaj dyplom i wyp... Nie ma półśrodków.
@zzzzt
Tak, lekarz wykształcony za "twoje" pieniądze ma prawo odmówić wykonania "procedury" wymyślonej przez jakiegoś urzędasa. Bowiem ta "procedura" nie służy ani ratowaniu życia ani ratowaniu zdrowia. Ciąża jest w pełni naturalnym stanem fizjologicznym. Popularne wśród niedojrzałej psychicznie młodzieży twierdzenie, że ciąża jest chorobą to ewidentny zabobon. Podstawowym zadaniem ginekologa jest doprowadzenie do skutecznego porodu - utrzymanie przy życiu zarówno matki jak i dziecka.
Pokazana w democie propozycja dostępu do listy lekarzy uznających klauzule sumienia pozwala TOBIE wybrać czy chcesz iść do lekarza podtrzymującego życie, czy do rzeźnika odbierającego życie. Masz więc prawo wybory.
Uważam, że aborcja na życzenie jest zła, ale także całkowity zakaz aborcji też jest zły. Nieletnie zgwałcone dziewczynki mogą umrzeć podczas porod. Niektóre zniekształcenia powodują, że dziecko urodzi się martwe lub na pewno umrze po porodzie np.Zespół Pataua. Z tego powodu nie jest za skrajnymi poglądami ani w lewo ani w prawo.
No i? Przynajmniej w ten sposób można od razu wybrać takiego, który się nie powołuje. Nie jestem katolikiem i jestem zagorzałym antyklerykałem, ale nie widzę powodu dla któego mielibyśmy zakazywać głęboko wierzącym chrześcijanom uprawiać zawód lekarza, albo nakazywać im działać wbrew wierze, o ile nie jest to ze szkodą dla pacjentów.
Głosowaliście na kato-faszystów i narodowców i teraz jesteście "oburzeni"....
Dalej kierujcie się nad urną zasadą "a bo PO 6 lat temu..." to obudzicie się w Iranie
No i?
To jest bardzo dobra opcja. Przynajmniej wiadomo, którego lekarza omijać szerokim łukiem.
masz rację! moja kardiolożka biega na marsze wściekłych wagin i wojujących macic. sugeruje, że moje serce nawet na przeszczep się nie nadaje, więc chętnie, za drobną opłatą, skróci żywot mojego zlepka komórek. ot, takie "sumienie"
Klauzula sumienia obowiązuje każdego lekarza, bo taką składał przysięgę: https://pl.wikipedia.org/wiki/Przyrzeczenie_Lekarskie
Co ciekawe, przysięga lekarska nawiązuje do deklaracji genewskiej, powstałej by okropieństwa nazistowskich "lekarzy" nigdy nie miały miejsca. Okazuje się jednak, że Mengele siedzi głębiej w człowieku i nadal są tacy, którzy dokonują aborcji i eutanazji, w imię jakiś pierdu-wartości. W obozach koncentracyjnych "lekarze" także mieli swoje pierdu-wartości, pod dyktando których wykonywali swoje eksperymenty.
@MasterYoghourt a przysięga Hipokratesa pochodzi jeszcze z czasów, kiedy nie było chrześcijaństwa, a i tak zakazuje aborcji i eutanazji.
I bardzo dobrze. Jednoznacznie opisana "specjalizacja". Kobieta doskonale wiek do którego lekarza iść by się wyskrobać, a do którego iść na podtrzymanie zagrożonej ciąży. Lekarz z klauzulą sumienia zrobi wszystko by uratować dziecko.
Lekarz z klauzulą sumienia zrobi wszystko by zgodnie ze swoimi gusłami ratować swoją duszę. Znane są przypadki, odmawiania badań, celowe przeciąganie procedur czy nieinformowanie o stanie płodu. Pozabierałbym prawo do wykonywania zawodu, niech leczą w Watykanie.
Czyli tak jak powiedziałem - lekarz robi WSZYSTKO aby dziecko się urodziło. Bez względu na stan zdrowia płodu.
Gdybyś przez kilkanaście lat starał się o dziecko i w końcu doszłoby do zapłodnienia, to być może miłość do dziecka byłaby ważniejsza niż ryzyko zespołu Downa. Warto też wiedzieć, że właściwy system opieki i edukacji osób ze zdiagnozowanym zespołem Downa daje takim osobom możliwość całkiem sprawnego, samodzielnego funkcjonowania w społeczeństwie. Oczywiści ludzie ci nigdy nie będą wykładowcami uniwersyteckimi, ale sprzątacze też są potrzebni.
Czyli - chcesz rzetelnych badań oraz możliwości aborcji, to idziesz do lekarza bez klauzuli. Chcesz utrzymać ciążę bez względu na okoliczności, to idziesz do lekarza z klauzlką. Dzięki liście masz możliwość podjęcia samodzielnej decyzji.
@~Zdziwko_z_Bogdańca Czyli jakiś pseudolekarz wykształcony za moje pieniądze i za moje pieniądze pracujący może mi odmówić legalnych procedur medycznych bo nie pozwalają mu na to jakieś religijne zabobony? Mam w ch** co on sobie myśli o zespole Downa i na co pozwala mu wiara? Aborcja jest legalna to skrob i basta, albo oddaj dyplom i wyp... Nie ma półśrodków.
@zzzzt
Tak, lekarz wykształcony za "twoje" pieniądze ma prawo odmówić wykonania "procedury" wymyślonej przez jakiegoś urzędasa. Bowiem ta "procedura" nie służy ani ratowaniu życia ani ratowaniu zdrowia. Ciąża jest w pełni naturalnym stanem fizjologicznym. Popularne wśród niedojrzałej psychicznie młodzieży twierdzenie, że ciąża jest chorobą to ewidentny zabobon. Podstawowym zadaniem ginekologa jest doprowadzenie do skutecznego porodu - utrzymanie przy życiu zarówno matki jak i dziecka.
Pokazana w democie propozycja dostępu do listy lekarzy uznających klauzule sumienia pozwala TOBIE wybrać czy chcesz iść do lekarza podtrzymującego życie, czy do rzeźnika odbierającego życie. Masz więc prawo wybory.
Uważam, że aborcja na życzenie jest zła, ale także całkowity zakaz aborcji też jest zły. Nieletnie zgwałcone dziewczynki mogą umrzeć podczas porod. Niektóre zniekształcenia powodują, że dziecko urodzi się martwe lub na pewno umrze po porodzie np.Zespół Pataua. Z tego powodu nie jest za skrajnymi poglądami ani w lewo ani w prawo.
No i? Przynajmniej w ten sposób można od razu wybrać takiego, który się nie powołuje. Nie jestem katolikiem i jestem zagorzałym antyklerykałem, ale nie widzę powodu dla któego mielibyśmy zakazywać głęboko wierzącym chrześcijanom uprawiać zawód lekarza, albo nakazywać im działać wbrew wierze, o ile nie jest to ze szkodą dla pacjentów.
Problem w tym, że takiego lekarza nie interesuje interes pacjenta tylko jego wypaczona klauzula
I co z tego? Zasady moralne nie zależą od tego, jaką mamy datę.
I bardzo dobrze. Pozwoli to omijać szerokim łukiem "lekarzy" dla których własne wypaczone sumienie jest cenniejsze niż twoje zdrowie.
Głosujecie, promujecie zacofańców, a następnie się dziwicie. Trzeba sobie zadać pytanie, kto tu tak naprawdę jest głupi.
Mam nadzieję, że po okresie niskiego obłożenia zostaną zwolnieni.
Głosowaliście na kato-faszystów i narodowców i teraz jesteście "oburzeni"....
Dalej kierujcie się nad urną zasadą "a bo PO 6 lat temu..." to obudzicie się w Iranie