@Voitcus no i co z tego?
Nie rozumiem facetow
Biora najladniejsza dziewczyne choc czasem to wredna menda, a potem placza, ze wszystkie laski to ksiezniczki z wymaganiami, ze kazda to kufa, i jak trafia na jakas fajna normalna ale 6/10 to i tak sie nie odezwia, bo przeciez mysla, ze jest taka sama jak 9/10.
No i nie myslicie jak sie czuja te dziewczyny, ktore tez sa piekne, ale nie tak jak ta najladniesza - sa olewane, bo nie sa tak piekne jak kolezanka, sa samotne, smutne, dziwicie sie potem ze sa zazdrosne, jak na wyglad nie ma sie wplywu.
Dlaczego wyglad ma jakas wartosc, w sensie jesli zadna z lasek nie ma wad, nie ma odstajacych uszu, diastemy, zeza, parcha na skorze, jakis chorob to kazda z nich jest zdrowa i idealna, a facet moze jedna odrzucic a do drugiej zagadac, nawet jesli sa blizniaczkami, bo jedna ma np o 5mm szerzej roztawione oczy albo ma o 5mm dluzszy nos. Dla mnie to jest nielogiczne, bo w jakosci genow nie maja te elementy wiekszego znaczenia i nie wplywaja na jakosc potomstwa takiej kobiety a mimo to powoduje ze jedna ma wieksze branie a druga jest brana tylko jako kolo zapasowe. To oznacza ze nic nie warte cechy wygladu sprawiaja ze wartosc jednej jako osoby wzrasta a drugiej maleje. A wiec jedna tylko dlatego, ze ma ciut krotszy nos zasluguje na milosc, wsparcie, oddanie, pomoc, cieplo, a druga juz nie, ba, jesli ta druga zaczyna podrywac faceta zainteresowanego tą pierwszą, co spowoduje, że ta pierwsza przestaje sie interesować tym facetem (co jest przypadkowe bo nie o to tej drugiej chodzilo, to raczj skutek uboczny jej dzialan, ona moze nawet nie wiedziec ze facet woli pierwszą) to ten facet nie stwierdzi "a kij, ta pierwsza moze i jest 9/10 ale ta druga 8/10 tez moze byc, i jeszcze jej na mnie zalezy" bedzie bardziej wku*wony, ze przez te 8/10 ta 9/10 go odrzucila i jeszcze sie na nią obrazi i urwie kontakt a nawet zrąbie i zrobi jej wyrzuty, ze mu "zhebała" podryw.
Dla mnie to przeczy wszelkiej logice. To raczej wlaśnie podejście emocjonalne faceta - po odbywa się w jego podświadomości. On świadomie nie analizuje ze krótszy o 5mm nos = zdrowsze dzieci.
I tak rozumiem logike. Dobija mnie jak wielu facetow potrafi uzywac nagminnie tego sformulowania, bo sie przyjelo ze faceci mysla logicznie a baby nie, wiec jak jest cos co nawet nie zahacza o logike, a kobieta tego nie rozumie, to ten i tak by poczuc wyższość nad kobietą napisze "bo nie rozumiesz logiki" "bo nie myslisz logicznie" "bo wy nie kierujecie sie logiką" a przecież sami faceci też sie tym nie zawsze kierują xd
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 maja 2018 o 15:27
@BlueAlien
Skoro ja mam zabiegać o względy, to dlaczego nie miałbym wybrać tej, która mi się najbardziej podoba? Zapewne gdyby okazała się nieciekawa z charakteru, to zmieniłbym źródło zainteresowanie.
Zagadywanie do 20 dziewczyn na raz, celem poznania charteru każdej z nich jest niewykonalne jednego wieczoru. Nawet randki 5ciominutowe nie są wstanie tego zagwarantować.
to wyjasnij logicznie, dlaczego ladniejsza = lepsza. W CZYM lepsza?
Po 1.
Wiem co to makijaz, ale widze jak faceci sie srają o niego,że baba to musi być naturalna. Jak naturalnie wygląda jak Sid i ma przebarwienia, a w makijazu oczu ma blizej siebie i nie widac przebarwien, to wybierzecie ją jak nałoży makijaż, a jak go zmyje to uciekniecie. A jak nie nakłada makijażu - to zaniedbana i źle wygląda. Wam się nie dogodzi.
2. Tak wiem, nawet to w moim poprzednim poście umieściłam we fragmencie "ba, jesli ta druga zaczyna podrywac faceta zainteresowanego tą pierwszą, co spowoduje, że ta pierwsza przestaje sie interesować tym facetem (co jest przypadkowe bo nie o to tej drugiej chodzilo, to raczj skutek uboczny jej dzialan, ona moze nawet nie wiedziec ze facet woli pierwszą) to ten facet nie stwierdzi "a kij, ta pierwsza moze i jest 9/10 ale ta druga 8/10 tez moze byc, i jeszcze jej na mnie zalezy" bedzie bardziej wku*wony, ze przez te 8/10 ta 9/10 go odrzucila i jeszcze sie na nią obrazi i urwie kontakt a nawet zrąbie i zrobi jej wyrzuty, ze mu "zhebała" podryw."
Chyba po prostu nie przeczytales calej wypowiedzi...
3. "Przez cały czas nielogicznie zakładasz, że bycie brzydszym to zaleta. " - eee?
4. "Nielogicznie zakładasz, że jeśli w porównaniu dwóch kobiet jedna jest lepsza, to druga nie zasługuje na miłość. Zasługuje - ale niech znajdzie sobie kogoś innego."
Ok, moze sie okazać lepsza dla innego. Ale co jesli ją zechce ten, który jej sie nie podoba, a ona chciała tego, który wybrał inną? (Bo czasem jest tak że facet wybierze brzydszą - bo dla niego była ładniejsza, a owa odrzucona chciała z tym typem być). Wynika z tego ze ona musi pogodzić się z tym i szukać szczescia gdzie indziej. Ona musi ten stan rzeczy zaakceptować (i wtedy laski popadają w kompleksy - poza makijażem na twarz zbytnio nie wpłyną, ale wtedy będą sztuczne, wiec musza zyc z myślą, ze z powodu takiego wygladu nosa i oczu są odrzucane na starcie przez 70% facetów. A faceci sie dziwia skad u kobiet takie zakompleksienie, zainteresowanie modą i urodą oraz próżność. Bo co z tego ze ona zna swoją wartość jak przez kwadratową szczękę i małe oczy dla przecietnego faceta ona nie ma żadnej wartości, a jak już sie jakiś nią zainteresuje to i tak zdradzi z ładniejszą? Moze i sie jacyś nią zainteresują - przeważnie typy bez szkoły, odrzucani przez ładniejsze laski i desperaci co by nawet maciore wydymali, więc taki amant dla tej kobiety to żadne pocieszenie). Natomiat faceci nie akceptują odrzucenia przez kobiety - nie mowią "takie życie" tylko wchodzą na demoty i tworzą memy jakie to baby puste, lecą na kasę i łobuzów, że jego miłego odrzuciła, płaczą i lamentują gorzkimi żalami jakie to baby to szmaty i dzifki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 maja 2018 o 16:18
Poza tym jak ona ma znaleść kogoś innego, jeśli wiekszość wybierze tę ładniejszą? Przykładowo na democie jest 18 lasek. Przychodzi grupka 17 facetów, wszyscy zgadzają się że np najładniejsza to ta pierwsza z lewej, wszyscy lecą tylko do niej, reszte olewając dając im do zrozumienia ze sa brzydkie. Ona wybiera jednego, wiec pozostale 16 facetow startuje do nastepnej ich zdaniem najladniejszej w ekipie. I tak az do momentu az zostaje 1 facet i dwie laski. Znow wybierze najladniejsza, z dwoch, mimo ze obie sa najbrzydsze w ekipie. Ta wybrana widzac ze typ podszedl do niej na koncu moze czuc sie urazona, ze teraz startuje do niej dopiero gdy reszta go olała, ale z braku laku i w celach dobrej zabawy zgadza sie. Najbrzydsza zostaje sama. Przykre prawda? Ale to nie jej wina - z nią jest wszystko w porządku. Jest zdrowa, nie ma chorob genetycznych. Tylko wygląd nie taki jak reszta. Wiec jest sama. I bylaby w stanie wybrac kazdego z tych 17 facetow, bo kazdy jej odpowiadal - ale zaden nie wybral jej. Wiec jak ona moze myslec ze zasluguje na szczescie i milosc ale musi poszukac kogos innego, skoro kazdy inny nie wybral jej? A co jesli taka sytuacja powtarza sie za kazdym razem - jest ona, pozostale dziewczyny sie zmieniaja, faceci tez za kazdym razem inni, ale nikt nie chce wybrac jej, zawsze zostaje na koncu sama?
Absurdalna sytuacja ale zyciowo mozna tak to rozpisac, ze idzie paczka przyjaciolek na impreze, jest ich 4 a zawsze podbija 3 kolesi i prosza do tanca wszystkie procz tej jednej. Wtedy ona wie ze jest brzydka i nic na to nie poradzi. Wpada w kompleksy, dostaje depresji, bo to strasznie obniza jej samoocene. Wiec przestaje ona wierzyc ze zasluguje na szczescie, skoro bylo tyle sytuacji w jej zyciu i ani razu nie zasluzyla.
"Zapewne gdyby okazała się nieciekawa z charakteru, to zmieniłbym źródło zainteresowanie."
To teraz wyobraz sobie - jest trojka dziewczyn, wpada jeden chlopak, wybiera najladniejsza, 10/10 mimo ze on podoba sie tylko tej 8/10.
10/10 daje mu kosza, wiec typ podbija do tej 9/10.
9/10 daje mu kosza. To wszystko widzi ta 8/10.
W koncu zrezygnowany podbija do 8/10 (typ nie wybiera lasek ponizej 7/10 )
I liczy ze ta laska sie z nim umowi, mimo ze czekala az on zagada do niej, liczyla ze zrobi to w pierwszej kolejnosci ale musiala czekac na swoja kolej? Typ liczy ze ona sie zgodzi choc podbił do niej jako do ostatniej? Ze ona nie widziala tego, albo nie ma mu tego za złe?
Momentalnie wypada w jej oczach jako cham, ktory wybrał ją tylko dlatego bo reszta dała mu kosza.
Jakby dwie pierwsze nie dały mu kosza, to by nawet na nią nie spojrzał, a że dały to teraz z podkulonym ogonem do niej podchodzi i zagaduje?
Momentalnie staje sie chamem i frajerem i laska aż tak zdesperowana nie jest by sie zgodzić, z resztą w oczach kolezanek wyszlaby na desperatke ktora poleciała na typa, ktory wybiera resztki skoro lepsze kąski nie dały się złapać.
Nikt nie chce być kołem zapasowym/awaryjną furtką wybranym tylko dlatego, bo "z braku laku i kit dobry, i lepszy wrobel w garsci niz golab na dachu"
@BlueAlien Ale chyba lepiej żeby było ładne, wysportowane ciało i brzydki ryj, niż brzydkie ciało i brzydki ryj? Noo i trochę uogólniasz. Ja znam dość sporo facetów, którzy po odrzuceniu nie płaczą na demotach że baby to kurvvy tylko idą się napić piwa i pogadać z kumplem. ;P
@BlueAlien
Mam zagadywać do tej co mniej mi się podoba, bo niby mam mieć większe szansę? Bezsens.
Chyba mało kto jest tak zdesperowany, żeby zagadywać do każdej dostępnej dziewczyny. Podrywasz tą która Ci się spodoba lub zaciekawi i tyle.
P.S. Jestem 10/10 więc dlaczego miałbym wyrywać ósemki?;D
Bo ósemka też człowiek, która kocha, daje ciepło, opiekę i wsparcie, tylko natura obdażyła ją mniejszą urodą niż dziesiątki, ale to nic nie znaczy, bo nadal liczy sie to jaką jest osobą a nie jak wygląda.
@BlueAlien
Pełna zgoda.
Tylko dlaczego nie miałbym próbować związać się z osobą która mi się podoba? Jakaś obowiązkowa charytatywna akcja pt."brzydkie kaczątko"?
Oczywiście, nie tylko wygląd się liczy, ale gdy mamy przekonać się do jakiejś osoby poprzez jej charakter, to musimy w jakiś sposób przekonać się do siebie, a to wymaga więcej czasu. Związki które wynikają z chwili jak np. zagadanie na ulicy, w tramwaju czy na imprezie przeważnie wywiązują się przez walory wizualne, te w których górę bierze odpowiednie dobranie charakterów przeważnie zdarzają się przy dłuższej znajomość jak no.szkoła, praca, znajoma/y.
Czyli nie ma nic takiego jak przeznaczenie, tylko wyrachowane szukanie partnera? :-( @BlueAlien no cóż każdy wybiera/decyduje się co mu pasuje, przecież może to być wybór na całe życie. Jest wiele innych aspektów pod którymi trzeba się dobrać aby był partnerski związek (światopogląd, higiena osobista, próżność itd.) , sam wygląd to nie wszystko, ale jest bardzo ważny.
"Przecież pisałaś, że jak facet brzydki, to kobieta może go odrzucić...
Ale w drugą stronę już tak nie może być..."
Nie ze MOGĄ czyli mają pozwolenie, ale że mogą, czyli "istnieje prawdopodobieństwo".
A wiec facet 5/10 powinien się liczyć z tym ze laska 10/10 go odrzuci (a na pewno, jesli na dodatek bedzie jedna z "księżniczek" co to dzieki wygladowi mialy wszystko) Wiec zeby zluzował porty i nie brał kosza do siebie i sie tym nie przejmował, bo zapewne tym 6/10 w dół on sie spodoba, i niektorym powyzej 7 pewnie też. Tylko ze one jemu sie nie podobają.
Natomiast nie miałam na mysli, ze laski mogą patrzeć na wygląd a faceci nie.
Naprawde, trzeba wam to wszystko tak dokładnie tłumaczyć? Jak napiszę coś na szybko, bo narzekacie ze "za dlugie, nie chce mi sie czytać" to wtedy narzekacie, ze nie zrozumiale.
@BlueAlien co do wyglądu jako decydującej cechy o wyborze partnerki przez faceta to mi się wydaje, że to co nazywamy pięknem jest tym większe, im więcej jest odpowiednich proporcji i kształtów lub ogólnie mówiąc cech powiązanych z większą szansą na przetrwanie danych genów, które przekazuje ;) np. mitochondria w komórkach odziedzicza się zawsze po matce, no i wygląd też choć pół na pół z ojcem, choć to ciało matki odziedziczamy - to co ona je, jak się odżywia wpływa na zdrowie, a zdrowie to piękniejszy wygląd.
A kobiety zaś nie patrzą tak całkiem na wygląd... chodza ploty, że dla nich wygląd w faceta to 30%, a cała reszta to charakter, umiejętność radzenia sobie z problemami, wygadanie, pewność siebie i konsekwentność działań, zdecydowanie... to cechy, które zapewniają z kolei przetrwanie dzieciom kobiety, którą wybierze ;P no a dzieci najlepiej aby były zdrowe (czyt. cechowały się pięknem, czyli odpowiednimi proporcjami, które wiązały się ze zdrowiem organizmu). Dobrze wszyscy wiemy, że to, co brzydkie to i niezdrowe.
Jest jeszcze jedna kwestia... Otóż dziś nie ma już brzydkich ludzi.. naturalna selekcja dawno juz je wyeliminowała. Ich geny się nie rozmnażają... Wyjątkiem są jakieś choroby skóry, czy genetyczne zniekształcenia. Natomiast ludzie stali się wynaturzeni, bo mają wybór i zawsze chcą jak najlepiej dla siebie. Dodatkowo wynalazek ludzkości w postaci makijażu u kobiet oraz troszkę p.e.d.a.l.s.k.i.ego metroseksualizmu tworzą iluzję ulepszenia cech obojga płci. Nie wiem dlaczego tak jest. Aby się nie wgłębiać w filozofię to tylko powiem, że to źle, iż kobiety stają się mężczyznami za sprawą feminizmu, a mężczyźni kobietami za sprawą metroseksualizmu. Eksperyment calhuna także może dostarczyć kilku poszlak ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 maja 2018 o 22:30
Ewolucja. Jak to jest, ze jedne zwierzeta dziela sie na dwa gatunki, mniejszy i wiekszy? Otoz jednym osobnikom podobaja sie takie osobniki innym inne. Ich geny sie kumuluja i powoduje to rozdzielenie sie gatunku na dwa przeciwne podgatunki i z czasem roznica sie poglebia.
@BlueAlien
"Jest zdrowa, nie ma chorob genetycznych. Tylko wygląd nie taki jak reszta. Wiec jest sama. I bylaby w stanie wybrac kazdego z tych 17 facetow, bo kazdy jej odpowiadal - ale zaden nie wybral jej"
Zdajesz sobie sprawę jak krzywdzące dla brzydszych kobiet jest, to co napisałaś? Czy one nie mają prawa aspirować do posiadania atrakcyjnych partnerów? Naprawę myślisz, że rzucą się na byle ochłap który się tylko napatoczy? Wstydź się!
@BlueAlien
Zatem zacytuję cytat:
"bylaby w stanie wybrac kazdego z tych 17 facetow, bo kazdy jej odpowiadal"
Założyłaś, że polecą na wszystko co się napatoczy. Czy tak, jakby nie miały swoich standardów piękna i możliwości wyboru.
Pisałem to już.
1. Co robicie w moim mieszkaniu?
2. Czy mój komputer i telefon jeszcze są tam, gdzie były?
3. Burdel w luj!
4. Oddajcie mojego kota!
5. Zostawcie mój zapas wódki!
6. Jak będziecie wychodzić to weźcie śmieci.
@lulrk_tv @RealSimon Sobie śmieszkujcie ile chcecie. Ja swoje wspomnienia mam. Prawda, że nie było ich aż tak dużo. Nasze wejście mniej więcej wyrównało proporcje, ale i tak było zajeb*cie :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 maja 2018 o 11:21
Stado młodych kobiet wyglądających jak typowe instagirl? W obawie, zę będę musiał 5 godizn słuchać o filtrach do snapchata, ciuchach i kosmetykach zabieram wódką, czipsy i idę do kumpla.
Marzenie scietej glowy xD
Bo one sie dadza jakiemus stulejce wydymac xD
Chcialby jeden z drugim
Na dwie i trzy to ci sil braknie.
Ale no widac o czym mysli przecietny facet, wchodzi widzi obce laski w swoim pokoju, to nie widzi w nich czlowieka a dziure do dymania - kij z imieniem, kij z zainteresowaniami, problemami, ze wszystkim, wazne ze dziura.
@bluealien "Ale no widac o czym mysli przecietny facet, wchodzi widzi obce laski w swoim pokoju, to nie widzi w nich czlowieka a dziure do dymania - kij z imieniem, kij z zainteresowaniami, problemami, ze wszystkim, wazne ze dziura." Nie inaczej, a co Ty z choinki się urwałaś/
A potem zdwiedzienie, czemu tyle lasek nienawidzi facetow, boi sie zaufac, podejrzewa faceta o zdrade, nie chca sie wiazac, boja sie wiazac, same zdradzaja, twierdza ze mysla tylko o jednym itp.
Skoro facet widzi w kobiecie dziure do wkladania penisa, a nie czlowieka z problemami, pasjami, pogladami na zycie, to czemu w facecie widzi osobe do pogadania a nie typa ktory "brzydki i nieruchable, bo nie jestem homo, wiec skoro nie moge go wyruchac, to po co sie z nim zadawac" ?
@Bluealien "to czemu w facecie widzi osobe do pogadania a nie typa ktory "brzydki i nieruchable, bo nie jestem homo, wiec skoro nie moge go wyruchac, to po co sie z nim zadawac" ?
Ponieważ facet ma nieustanny wewnętrzny sygnał nakazujący mu kopulację, to jest potrzeba tak samo mocna jak głód a może nawet większa, dzieje się tak do późnej starości podejrzewam. Taką strategię wymyśliła sobie natura czy tam ewolucja i tego nie zmienisz. Nie ważne czy to jest jego dziewczyna, koleżanka, nieznajoma czy kto tam jeszcze, jego natura nakazuje mu ją "puknąć" a potem kolejną i tak dalej.
Jeśli facet nie jest homo to nie odczuwa takiego "sygnału" w stosunku do innego faceta i może się z nim kumplować.
@BlueAlien Można, tylko po co, skoro zazwyczaj to głupsze, ciut kłamliwsze i przede wszystkim gadawliwsze w niekoniecznie dobry sposób ;) No i z kobietą masz mniej opcji "kumplowania się" :)
Glupsi to są faceci ze z powodu uprzedzeń zamykają sobie wrota do poznania ciakwego rozmówcy. Nie będę sie chwalić ale sytuacja z życia. Byłam u kumpla na piwie, w środku byl jeszcze jeden kumpel i jego dwóch kolegów z czego jeden z dziewczyna. Tak, ta laska była stereotypowo - jej chłopak wypił jednego harnasia a ona mu ruszyła o to głowę i narzekała ze sie nudzi. Z nikim nie gadala.
Ja zas tych dwóch nie znalam a smieszkowalam sobie z nimi, z kumplami tez - tematy od alkoholi przez muzykę po czarny humor. Na koniec jeden z kumpli odprowadzał mnie do domu i pol drogi obrabial dupa tej lasce ze jakąś niemota i dretwa była i skąd ona sie urwała.
Wnioski
-faceci tez obgaduja
-faceci dziela laski na te które nadają sie na kumpelki i takie które sie nie nadają, a nie ze jak laska to od razu sie nie nadaje
-laski są różne jedne stereotypowe inne nie.
Mówię krótkie "przepraszam" i wychodzę. No, chyba że jestem striptizerem zamówionym na wieczór panieński, wtedy przystępuję do pracy. Kasa za darmo nie leci.
@BlueAlien Podpijesz je sowicie, zaczniesz obiecywać wspaniałą przyszłość i prawić komplementy każdej po kolei po za tymi które się najbardziej tobą zainteresują i wielką miłośc to z 1/3 pójdzie:P ale na tyle siły mu nie starczy to wystarczy ze 2 przypsiułki bardziej laickie zabrać. Nawet jak nie wygląda zajebiście. Kobiety takie już są :P
A jak dobrze wyglądasz tj siłownia wysoki. To pij sobie i gadaj z nimi od niechcenia same się przykleją. Wystarczy nie okazywać zbytniego zainteresowania.
Wchodzę i wołam "No cześć wszystkim". Po czym głosniej: "która zrobi mi loda?" Jeśli żadna się nie odezwie, ja odpowiadam: "To ja Wam zrobię". I idę do kuchni i rozdzielam kupione wcześniej lody czekoladowe ze śmietanką.
@mishka49 demot nie, poza faktem ze jest kierowany do facetow a na demotach sa tez kobiety. Raczej wkurzaja mnie komentarze uzytkownikow, ktorzy mysla, ze jak chca poruchac ze dwie laski, to moga to zrobic i ze laski pozwola im sie dotknac.
Albo pozwola albo nie, ale stulejki zakładają z góry, że "wchodze do pokoju biore najładnieszą i rucham"
Hola hola, to ta "najładniesza" jest jak sex lalka, bezwolna, ze on sobie ją weźmie a ona z nim pójdzie? Podejscie typu "jestem głodny wiec otwieram lodówke wyciagam kiełbase i jem". Ok, jak twoja lodówka, jak starałeś się ją wcześniej zapełnić żywnością którą sam kupiłeś, to ok. Ale co innego jak jest to lodówka sąsiada, ktory zaprosił cie na kawe a ty mu zaglądasz do lodowi i wyciagasz jego kanapki do pracy na jutro i mu je zjadasz "bo jesteś głodny i chcesz".
Albo jak stoi rower przed sklepem, podoba ci sie, to co podchodzisz i sobie bierzesz? Też nie.
Z kobietą tak samo. A nie jak te stulejki, co to "rucham te pierwszą z brzegu" jakby była bezwolną istotą z którą on może zrobić co chce. Za dużo sie dzieciaki porno naoglądały i takie są tego efekty.
@BlueAlien Nie wiem co jest z Tobą, ale powinnaś trochę zluzować. Odwróćmy sytuację, demot dla dziewczyn, pokój pełen modeli, wszyscy szerokie bary, boska klata i umięśnione ramiona, jak wyglądałaby reakcja większości dziewczyn? Tak samo jak tutaj, "Tego bym przeruchała" "Tego bym przelizała" itd
byly podobne demoty na dzien kobiet. Reakcje pan w wiekszosci brzmialy "moj ma lepsza klate" "ci faceci sa za bardzo umiesnieni, nie moj gust" "wole brunetow/blondynow/lysych" "toz to samie dzieciaki" "juz mam swoj ideal".
@BlueAlien
Na dzień kobiet i dzień dziewczyny składasz wszystkim kobietą najlepsze życzenia, że są genialne i dajesz demoty z umięśnionymi panami.
Na dzień mężczyzn i chłopaka plujesz na facetów, jak z resztą wszystkie... i oczekujesz szacunku.
Sama go nie dajesz a wymagasz.
I tak powolutku faceci mają coraz mniej szacunku. skoro wy go nigdy nie miałyście, to czemu inni mają go wam dać,.
1. Jeżeli byłby to mój dom i nie znałbym żadnej z tych Pań, zapewne wezwałbym policję. Moja luba nie ma tylu znajomych koleżanek (posiada bodaj dwie), poza tym powiadomiłaby mnie o takim spotkaniu w naszym domu ;).
2. Jeżeli jakimś cudem byłaby to impreza wystawiona przeze mnie bądź moją lubą, przywitałbym się, spytał czy niczego im nie brakuje (picie, jedzenie), ewentualnie jak się bawią i dołączył do rozmowy.
O kurvva! A mogłem się wcześniej wysadzić, to szybciej byłbym w dżannach... A tak poważnie, to witam się z nimi i po pierwszej chwili euforii przychodzi strach... Znając życie zaraz się zacznie... Jeremuś nalejesz mi? Jeremuś podasz mi to? Jeremuś zatańczymy? Jeremi! Zaniesiesz ją pijaną do taksówki? Ej Jeremi... A to prawda co mówią, że umiesz maczetą ściąć idealnie szyjkę od butelki? Tak... Pokaż! Nooo musimy zobaczyć! Jeremi! Jeremi! Jeremi!
"Jeremi! Nie moge odkrecici słoika z ogórkami!" "Jeremi! A to prawda ze masz na imie Jeremi?" "Jeremi, a czemu masz takie smieszne imie?" "Jeremi, zrob cos z tym pająkiem!" "Jeremi, zrób nam zdjęcie!"
Omiatam cały pokój pewnym siebie spojrzeniem. Wszystkie patrzą na mnie z rosnącym pożądaniem. Wchodzę do środka i rozsiadam się między nimi. Jedna zaczyna mnie całować, druga rozpina mi spodnie... i wtedy się budzę.
Wchodzę, mówię, ups przepraszam, wychodzę. Nie będę z babami siedział, uwłacza to mojej godności. Dość mi na truły krwi przez ostatnie 12 lat. Zagadywałem pierwszy, robiłem ten pierwszy krok -olewały ok, mendy, mam was daleko w 4 literach, wolę sam posiedzieć, kupić piwo albo Danielsa i se sączyć oglądając jakiś film. Nie, nie jestem homo. Po prostu złe doświadczenia z tą niby płcią "piękną".
Mówię cześć i wyciągam dwie zmrożone 0,7 :)
Uciekam. Znając miłość kobiet do siebie nawzajem, tam zraz zacznie się apokalipsa.
Budzę się.
Wkładam zatyczki albo słuchawki do uszu. Przecież jak one wszystkie zaczną zaraz trajkotać, to można ogłuchnąć.
witam się i żegnam robiąc krok wstecz.
Kiedyś bym napisał, że wchodzę, zamykam drzwi i wyrzucam klucz przez okno, ale stary i żonaty już jestem...:)
Zabieram flaszke i wychodze.
Jeśli chciałbym coś ugrać, to ignoruję najładniejszą jednocześnie adorując resztę;D
@Gambini dlaczego najladniesza z nich ma byc najlepsza z nich?
@BlueAlien Bo jest najładniejsza.
@Voitcus no i co z tego?
Nie rozumiem facetow
Biora najladniejsza dziewczyne choc czasem to wredna menda, a potem placza, ze wszystkie laski to ksiezniczki z wymaganiami, ze kazda to kufa, i jak trafia na jakas fajna normalna ale 6/10 to i tak sie nie odezwia, bo przeciez mysla, ze jest taka sama jak 9/10.
No i nie myslicie jak sie czuja te dziewczyny, ktore tez sa piekne, ale nie tak jak ta najladniesza - sa olewane, bo nie sa tak piekne jak kolezanka, sa samotne, smutne, dziwicie sie potem ze sa zazdrosne, jak na wyglad nie ma sie wplywu.
https://cdn.radiofrance.fr/s3/cruiser-production/2016/09/8d506a58-cbfd-4bb1-9bb7-76e0a81bbf7b/640_gettyimages-83149193.jpg
@BlueAlien Pieprzysz moja droga. Równie dobrze może się okazać, że ta 6/10 będzie jeszcze gorsza z charakteru poza tym... Spójrz na to zdjęcie i powiedz mi, że na wygląd się nie ma wpływu. ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2018 o 14:55
@Stubr
zagadywac do kazdej by kazda poznac z charakteru.
Dlaczego wyglad ma jakas wartosc, w sensie jesli zadna z lasek nie ma wad, nie ma odstajacych uszu, diastemy, zeza, parcha na skorze, jakis chorob to kazda z nich jest zdrowa i idealna, a facet moze jedna odrzucic a do drugiej zagadac, nawet jesli sa blizniaczkami, bo jedna ma np o 5mm szerzej roztawione oczy albo ma o 5mm dluzszy nos. Dla mnie to jest nielogiczne, bo w jakosci genow nie maja te elementy wiekszego znaczenia i nie wplywaja na jakosc potomstwa takiej kobiety a mimo to powoduje ze jedna ma wieksze branie a druga jest brana tylko jako kolo zapasowe. To oznacza ze nic nie warte cechy wygladu sprawiaja ze wartosc jednej jako osoby wzrasta a drugiej maleje. A wiec jedna tylko dlatego, ze ma ciut krotszy nos zasluguje na milosc, wsparcie, oddanie, pomoc, cieplo, a druga juz nie, ba, jesli ta druga zaczyna podrywac faceta zainteresowanego tą pierwszą, co spowoduje, że ta pierwsza przestaje sie interesować tym facetem (co jest przypadkowe bo nie o to tej drugiej chodzilo, to raczj skutek uboczny jej dzialan, ona moze nawet nie wiedziec ze facet woli pierwszą) to ten facet nie stwierdzi "a kij, ta pierwsza moze i jest 9/10 ale ta druga 8/10 tez moze byc, i jeszcze jej na mnie zalezy" bedzie bardziej wku*wony, ze przez te 8/10 ta 9/10 go odrzucila i jeszcze sie na nią obrazi i urwie kontakt a nawet zrąbie i zrobi jej wyrzuty, ze mu "zhebała" podryw.
Dla mnie to przeczy wszelkiej logice. To raczej wlaśnie podejście emocjonalne faceta - po odbywa się w jego podświadomości. On świadomie nie analizuje ze krótszy o 5mm nos = zdrowsze dzieci.
I tak rozumiem logike. Dobija mnie jak wielu facetow potrafi uzywac nagminnie tego sformulowania, bo sie przyjelo ze faceci mysla logicznie a baby nie, wiec jak jest cos co nawet nie zahacza o logike, a kobieta tego nie rozumie, to ten i tak by poczuc wyższość nad kobietą napisze "bo nie rozumiesz logiki" "bo nie myslisz logicznie" "bo wy nie kierujecie sie logiką" a przecież sami faceci też sie tym nie zawsze kierują xd
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2018 o 15:27
@Jeremi978
Na sylwetke tak, ale na ryj juz nie bardzo.
@BlueAlien
Skoro ja mam zabiegać o względy, to dlaczego nie miałbym wybrać tej, która mi się najbardziej podoba? Zapewne gdyby okazała się nieciekawa z charakteru, to zmieniłbym źródło zainteresowanie.
Zagadywanie do 20 dziewczyn na raz, celem poznania charteru każdej z nich jest niewykonalne jednego wieczoru. Nawet randki 5ciominutowe nie są wstanie tego zagwarantować.
@Stubr
to wyjasnij logicznie, dlaczego ladniejsza = lepsza. W CZYM lepsza?
Po 1.
Wiem co to makijaz, ale widze jak faceci sie srają o niego,że baba to musi być naturalna. Jak naturalnie wygląda jak Sid i ma przebarwienia, a w makijazu oczu ma blizej siebie i nie widac przebarwien, to wybierzecie ją jak nałoży makijaż, a jak go zmyje to uciekniecie. A jak nie nakłada makijażu - to zaniedbana i źle wygląda. Wam się nie dogodzi.
2. Tak wiem, nawet to w moim poprzednim poście umieściłam we fragmencie "ba, jesli ta druga zaczyna podrywac faceta zainteresowanego tą pierwszą, co spowoduje, że ta pierwsza przestaje sie interesować tym facetem (co jest przypadkowe bo nie o to tej drugiej chodzilo, to raczj skutek uboczny jej dzialan, ona moze nawet nie wiedziec ze facet woli pierwszą) to ten facet nie stwierdzi "a kij, ta pierwsza moze i jest 9/10 ale ta druga 8/10 tez moze byc, i jeszcze jej na mnie zalezy" bedzie bardziej wku*wony, ze przez te 8/10 ta 9/10 go odrzucila i jeszcze sie na nią obrazi i urwie kontakt a nawet zrąbie i zrobi jej wyrzuty, ze mu "zhebała" podryw."
Chyba po prostu nie przeczytales calej wypowiedzi...
3. "Przez cały czas nielogicznie zakładasz, że bycie brzydszym to zaleta. " - eee?
4. "Nielogicznie zakładasz, że jeśli w porównaniu dwóch kobiet jedna jest lepsza, to druga nie zasługuje na miłość. Zasługuje - ale niech znajdzie sobie kogoś innego."
Ok, moze sie okazać lepsza dla innego. Ale co jesli ją zechce ten, który jej sie nie podoba, a ona chciała tego, który wybrał inną? (Bo czasem jest tak że facet wybierze brzydszą - bo dla niego była ładniejsza, a owa odrzucona chciała z tym typem być). Wynika z tego ze ona musi pogodzić się z tym i szukać szczescia gdzie indziej. Ona musi ten stan rzeczy zaakceptować (i wtedy laski popadają w kompleksy - poza makijażem na twarz zbytnio nie wpłyną, ale wtedy będą sztuczne, wiec musza zyc z myślą, ze z powodu takiego wygladu nosa i oczu są odrzucane na starcie przez 70% facetów. A faceci sie dziwia skad u kobiet takie zakompleksienie, zainteresowanie modą i urodą oraz próżność. Bo co z tego ze ona zna swoją wartość jak przez kwadratową szczękę i małe oczy dla przecietnego faceta ona nie ma żadnej wartości, a jak już sie jakiś nią zainteresuje to i tak zdradzi z ładniejszą? Moze i sie jacyś nią zainteresują - przeważnie typy bez szkoły, odrzucani przez ładniejsze laski i desperaci co by nawet maciore wydymali, więc taki amant dla tej kobiety to żadne pocieszenie). Natomiat faceci nie akceptują odrzucenia przez kobiety - nie mowią "takie życie" tylko wchodzą na demoty i tworzą memy jakie to baby puste, lecą na kasę i łobuzów, że jego miłego odrzuciła, płaczą i lamentują gorzkimi żalami jakie to baby to szmaty i dzifki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2018 o 16:18
@Stubr
urwalo
Poza tym jak ona ma znaleść kogoś innego, jeśli wiekszość wybierze tę ładniejszą? Przykładowo na democie jest 18 lasek. Przychodzi grupka 17 facetów, wszyscy zgadzają się że np najładniejsza to ta pierwsza z lewej, wszyscy lecą tylko do niej, reszte olewając dając im do zrozumienia ze sa brzydkie. Ona wybiera jednego, wiec pozostale 16 facetow startuje do nastepnej ich zdaniem najladniejszej w ekipie. I tak az do momentu az zostaje 1 facet i dwie laski. Znow wybierze najladniejsza, z dwoch, mimo ze obie sa najbrzydsze w ekipie. Ta wybrana widzac ze typ podszedl do niej na koncu moze czuc sie urazona, ze teraz startuje do niej dopiero gdy reszta go olała, ale z braku laku i w celach dobrej zabawy zgadza sie. Najbrzydsza zostaje sama. Przykre prawda? Ale to nie jej wina - z nią jest wszystko w porządku. Jest zdrowa, nie ma chorob genetycznych. Tylko wygląd nie taki jak reszta. Wiec jest sama. I bylaby w stanie wybrac kazdego z tych 17 facetow, bo kazdy jej odpowiadal - ale zaden nie wybral jej. Wiec jak ona moze myslec ze zasluguje na szczescie i milosc ale musi poszukac kogos innego, skoro kazdy inny nie wybral jej? A co jesli taka sytuacja powtarza sie za kazdym razem - jest ona, pozostale dziewczyny sie zmieniaja, faceci tez za kazdym razem inni, ale nikt nie chce wybrac jej, zawsze zostaje na koncu sama?
Absurdalna sytuacja ale zyciowo mozna tak to rozpisac, ze idzie paczka przyjaciolek na impreze, jest ich 4 a zawsze podbija 3 kolesi i prosza do tanca wszystkie procz tej jednej. Wtedy ona wie ze jest brzydka i nic na to nie poradzi. Wpada w kompleksy, dostaje depresji, bo to strasznie obniza jej samoocene. Wiec przestaje ona wierzyc ze zasluguje na szczescie, skoro bylo tyle sytuacji w jej zyciu i ani razu nie zasluzyla.
@Gambini
"Zapewne gdyby okazała się nieciekawa z charakteru, to zmieniłbym źródło zainteresowanie."
To teraz wyobraz sobie - jest trojka dziewczyn, wpada jeden chlopak, wybiera najladniejsza, 10/10 mimo ze on podoba sie tylko tej 8/10.
10/10 daje mu kosza, wiec typ podbija do tej 9/10.
9/10 daje mu kosza. To wszystko widzi ta 8/10.
W koncu zrezygnowany podbija do 8/10 (typ nie wybiera lasek ponizej 7/10 )
I liczy ze ta laska sie z nim umowi, mimo ze czekala az on zagada do niej, liczyla ze zrobi to w pierwszej kolejnosci ale musiala czekac na swoja kolej? Typ liczy ze ona sie zgodzi choc podbił do niej jako do ostatniej? Ze ona nie widziala tego, albo nie ma mu tego za złe?
Momentalnie wypada w jej oczach jako cham, ktory wybrał ją tylko dlatego bo reszta dała mu kosza.
Jakby dwie pierwsze nie dały mu kosza, to by nawet na nią nie spojrzał, a że dały to teraz z podkulonym ogonem do niej podchodzi i zagaduje?
Momentalnie staje sie chamem i frajerem i laska aż tak zdesperowana nie jest by sie zgodzić, z resztą w oczach kolezanek wyszlaby na desperatke ktora poleciała na typa, ktory wybiera resztki skoro lepsze kąski nie dały się złapać.
Nikt nie chce być kołem zapasowym/awaryjną furtką wybranym tylko dlatego, bo "z braku laku i kit dobry, i lepszy wrobel w garsci niz golab na dachu"
@BlueAlien Ale chyba lepiej żeby było ładne, wysportowane ciało i brzydki ryj, niż brzydkie ciało i brzydki ryj? Noo i trochę uogólniasz. Ja znam dość sporo facetów, którzy po odrzuceniu nie płaczą na demotach że baby to kurvvy tylko idą się napić piwa i pogadać z kumplem. ;P
@Jeremi978
Ale na demotach więcej jest facetów narzekających na kobiety niż kobiet narzekających na facetów.
No to powiedz co jest gorsze:
Mieć brzydką twarz ale ładne ciało
czy
Mieć ładną twarz i brzydkie ciało?
@BlueAlien
Mam zagadywać do tej co mniej mi się podoba, bo niby mam mieć większe szansę? Bezsens.
Chyba mało kto jest tak zdesperowany, żeby zagadywać do każdej dostępnej dziewczyny. Podrywasz tą która Ci się spodoba lub zaciekawi i tyle.
P.S. Jestem 10/10 więc dlaczego miałbym wyrywać ósemki?;D
@Gambini
Bo ósemka też człowiek, która kocha, daje ciepło, opiekę i wsparcie, tylko natura obdażyła ją mniejszą urodą niż dziesiątki, ale to nic nie znaczy, bo nadal liczy sie to jaką jest osobą a nie jak wygląda.
@BlueAlien Pod innym komentarzem piszesz, jak to zuy facet traktuje wszystkie kobiety stereotypowo. Tu piszesz o "Facetach" i co WSZYSCY robią.
@BlueAlien
Pełna zgoda.
Tylko dlaczego nie miałbym próbować związać się z osobą która mi się podoba? Jakaś obowiązkowa charytatywna akcja pt."brzydkie kaczątko"?
Oczywiście, nie tylko wygląd się liczy, ale gdy mamy przekonać się do jakiejś osoby poprzez jej charakter, to musimy w jakiś sposób przekonać się do siebie, a to wymaga więcej czasu. Związki które wynikają z chwili jak np. zagadanie na ulicy, w tramwaju czy na imprezie przeważnie wywiązują się przez walory wizualne, te w których górę bierze odpowiednie dobranie charakterów przeważnie zdarzają się przy dłuższej znajomość jak no.szkoła, praca, znajoma/y.
Czyli nie ma nic takiego jak przeznaczenie, tylko wyrachowane szukanie partnera? :-( @BlueAlien no cóż każdy wybiera/decyduje się co mu pasuje, przecież może to być wybór na całe życie. Jest wiele innych aspektów pod którymi trzeba się dobrać aby był partnerski związek (światopogląd, higiena osobista, próżność itd.) , sam wygląd to nie wszystko, ale jest bardzo ważny.
@rasizm45
"Przecież pisałaś, że jak facet brzydki, to kobieta może go odrzucić...
Ale w drugą stronę już tak nie może być..."
Nie ze MOGĄ czyli mają pozwolenie, ale że mogą, czyli "istnieje prawdopodobieństwo".
A wiec facet 5/10 powinien się liczyć z tym ze laska 10/10 go odrzuci (a na pewno, jesli na dodatek bedzie jedna z "księżniczek" co to dzieki wygladowi mialy wszystko) Wiec zeby zluzował porty i nie brał kosza do siebie i sie tym nie przejmował, bo zapewne tym 6/10 w dół on sie spodoba, i niektorym powyzej 7 pewnie też. Tylko ze one jemu sie nie podobają.
Natomiast nie miałam na mysli, ze laski mogą patrzeć na wygląd a faceci nie.
Naprawde, trzeba wam to wszystko tak dokładnie tłumaczyć? Jak napiszę coś na szybko, bo narzekacie ze "za dlugie, nie chce mi sie czytać" to wtedy narzekacie, ze nie zrozumiale.
@BlueAlien Poczułem się zniszczony tym pokładem hipokryzji. :P
@BlueAlien Chyba to drugie. ;P
@BlueAlien co do wyglądu jako decydującej cechy o wyborze partnerki przez faceta to mi się wydaje, że to co nazywamy pięknem jest tym większe, im więcej jest odpowiednich proporcji i kształtów lub ogólnie mówiąc cech powiązanych z większą szansą na przetrwanie danych genów, które przekazuje ;) np. mitochondria w komórkach odziedzicza się zawsze po matce, no i wygląd też choć pół na pół z ojcem, choć to ciało matki odziedziczamy - to co ona je, jak się odżywia wpływa na zdrowie, a zdrowie to piękniejszy wygląd.
A kobiety zaś nie patrzą tak całkiem na wygląd... chodza ploty, że dla nich wygląd w faceta to 30%, a cała reszta to charakter, umiejętność radzenia sobie z problemami, wygadanie, pewność siebie i konsekwentność działań, zdecydowanie... to cechy, które zapewniają z kolei przetrwanie dzieciom kobiety, którą wybierze ;P no a dzieci najlepiej aby były zdrowe (czyt. cechowały się pięknem, czyli odpowiednimi proporcjami, które wiązały się ze zdrowiem organizmu). Dobrze wszyscy wiemy, że to, co brzydkie to i niezdrowe.
Jest jeszcze jedna kwestia... Otóż dziś nie ma już brzydkich ludzi.. naturalna selekcja dawno juz je wyeliminowała. Ich geny się nie rozmnażają... Wyjątkiem są jakieś choroby skóry, czy genetyczne zniekształcenia. Natomiast ludzie stali się wynaturzeni, bo mają wybór i zawsze chcą jak najlepiej dla siebie. Dodatkowo wynalazek ludzkości w postaci makijażu u kobiet oraz troszkę p.e.d.a.l.s.k.i.ego metroseksualizmu tworzą iluzję ulepszenia cech obojga płci. Nie wiem dlaczego tak jest. Aby się nie wgłębiać w filozofię to tylko powiem, że to źle, iż kobiety stają się mężczyznami za sprawą feminizmu, a mężczyźni kobietami za sprawą metroseksualizmu. Eksperyment calhuna także może dostarczyć kilku poszlak ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 maja 2018 o 22:30
@rasizm45
a wiec to ty jestes Donaldem_Tuskiem z demotow.
@Antymonachomachia
Moze i tak, ale z drugiej strony...
Ewolucja. Jak to jest, ze jedne zwierzeta dziela sie na dwa gatunki, mniejszy i wiekszy? Otoz jednym osobnikom podobaja sie takie osobniki innym inne. Ich geny sie kumuluja i powoduje to rozdzielenie sie gatunku na dwa przeciwne podgatunki i z czasem roznica sie poglebia.
@rasizm45
Juz ci wyjasnilam . Przestan zmyslac.
@BlueAlien
"Jest zdrowa, nie ma chorob genetycznych. Tylko wygląd nie taki jak reszta. Wiec jest sama. I bylaby w stanie wybrac kazdego z tych 17 facetow, bo kazdy jej odpowiadal - ale zaden nie wybral jej"
Zdajesz sobie sprawę jak krzywdzące dla brzydszych kobiet jest, to co napisałaś? Czy one nie mają prawa aspirować do posiadania atrakcyjnych partnerów? Naprawę myślisz, że rzucą się na byle ochłap który się tylko napatoczy? Wstydź się!
@Gambini
Gdzie ja niby tak napisalam?
@BlueAlien 24 maja 2018 o 16:19
@Gambini pytam gdzie ja naoisalam ze im nie daje prawa co rzekomo miało urazić mniej urodziwe dziewczyny
@BlueAlien
Zatem zacytuję cytat:
"bylaby w stanie wybrac kazdego z tych 17 facetow, bo kazdy jej odpowiadal"
Założyłaś, że polecą na wszystko co się napatoczy. Czy tak, jakby nie miały swoich standardów piękna i możliwości wyboru.
Pisałem to już.
Zastanawiam się czy to na końcu z falowanymi włosami to on czy ona?
@kai33 hehehe.
Uciekam, aż się kurzy. No ale ja kobietą jestem.
Zastanawiam się, czy przypadkiem nie zapomniałem się ubrać. A to jest chwila przed wybuchem salwy śmiechu. :P
Sprawdzam czy na drzwiach jest tabliczka z napisem RAJ.
Mówię ze jestem Gejem :)
1. Co robicie w moim mieszkaniu?
2. Czy mój komputer i telefon jeszcze są tam, gdzie były?
3. Burdel w luj!
4. Oddajcie mojego kota!
5. Zostawcie mój zapas wódki!
6. Jak będziecie wychodzić to weźcie śmieci.
Przedstawiam się jako ksiądz i umawiam się na "sesje".
spieprzam,jedną w domu ledwo ogarniam a co dopiero całe stado. A jak by się zaczęły kłócić ......
Ale będzie plotek, wychodzę.
to która następna ?
Przeklinam, że znowu zabrały mi wszystkie zapasy, po czym zabieram resztkę Hortexu i trzaskam drzwiami.
Klony? Wszystkie są takie same.
budzę się i zmieniam majty
Weszliśmy kiedyś z kumplami na takiego sylwestra. Najlepsza impreza w życiu :D
@sarron ta wbiliście :D. Yeti tez kiedyś ponoć widziano.
@sarron A w tej bajce były smoki? Choćby takie jak na moim avatarze?
@lulrk_tv @RealSimon Sobie śmieszkujcie ile chcecie. Ja swoje wspomnienia mam. Prawda, że nie było ich aż tak dużo. Nasze wejście mniej więcej wyrównało proporcje, ale i tak było zajeb*cie :D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 maja 2018 o 11:21
Stado młodych kobiet wyglądających jak typowe instagirl? W obawie, zę będę musiał 5 godizn słuchać o filtrach do snapchata, ciuchach i kosmetykach zabieram wódką, czipsy i idę do kumpla.
tyle pustaków w jednym pokoju... Jak sie da to je upijam i zaliczam ze dwie, może trzy
Marzenie scietej glowy xD
Bo one sie dadza jakiemus stulejce wydymac xD
Chcialby jeden z drugim
Na dwie i trzy to ci sil braknie.
Ale no widac o czym mysli przecietny facet, wchodzi widzi obce laski w swoim pokoju, to nie widzi w nich czlowieka a dziure do dymania - kij z imieniem, kij z zainteresowaniami, problemami, ze wszystkim, wazne ze dziura.
@BlueAlien Buhahahah! Rozj3bałaś system tą szczerością! Dobre! XD
@bluealien "Ale no widac o czym mysli przecietny facet, wchodzi widzi obce laski w swoim pokoju, to nie widzi w nich czlowieka a dziure do dymania - kij z imieniem, kij z zainteresowaniami, problemami, ze wszystkim, wazne ze dziura." Nie inaczej, a co Ty z choinki się urwałaś/
@JesusChristSuperstar
A potem zdwiedzienie, czemu tyle lasek nienawidzi facetow, boi sie zaufac, podejrzewa faceta o zdrade, nie chca sie wiazac, boja sie wiazac, same zdradzaja, twierdza ze mysla tylko o jednym itp.
Skoro facet widzi w kobiecie dziure do wkladania penisa, a nie czlowieka z problemami, pasjami, pogladami na zycie, to czemu w facecie widzi osobe do pogadania a nie typa ktory "brzydki i nieruchable, bo nie jestem homo, wiec skoro nie moge go wyruchac, to po co sie z nim zadawac" ?
@Bluealien "to czemu w facecie widzi osobe do pogadania a nie typa ktory "brzydki i nieruchable, bo nie jestem homo, wiec skoro nie moge go wyruchac, to po co sie z nim zadawac" ?
Ponieważ facet ma nieustanny wewnętrzny sygnał nakazujący mu kopulację, to jest potrzeba tak samo mocna jak głód a może nawet większa, dzieje się tak do późnej starości podejrzewam. Taką strategię wymyśliła sobie natura czy tam ewolucja i tego nie zmienisz. Nie ważne czy to jest jego dziewczyna, koleżanka, nieznajoma czy kto tam jeszcze, jego natura nakazuje mu ją "puknąć" a potem kolejną i tak dalej.
Jeśli facet nie jest homo to nie odczuwa takiego "sygnału" w stosunku do innego faceta i może się z nim kumplować.
@JesusChristSuperstar
Ale z laska tez moze sie kumplowac i rozmawiac
@BlueAlien Można, tylko po co, skoro zazwyczaj to głupsze, ciut kłamliwsze i przede wszystkim gadawliwsze w niekoniecznie dobry sposób ;) No i z kobietą masz mniej opcji "kumplowania się" :)
@Iorwen
Glupsi to są faceci ze z powodu uprzedzeń zamykają sobie wrota do poznania ciakwego rozmówcy. Nie będę sie chwalić ale sytuacja z życia. Byłam u kumpla na piwie, w środku byl jeszcze jeden kumpel i jego dwóch kolegów z czego jeden z dziewczyna. Tak, ta laska była stereotypowo - jej chłopak wypił jednego harnasia a ona mu ruszyła o to głowę i narzekała ze sie nudzi. Z nikim nie gadala.
Ja zas tych dwóch nie znalam a smieszkowalam sobie z nimi, z kumplami tez - tematy od alkoholi przez muzykę po czarny humor. Na koniec jeden z kumpli odprowadzał mnie do domu i pol drogi obrabial dupa tej lasce ze jakąś niemota i dretwa była i skąd ona sie urwała.
Wnioski
-faceci tez obgaduja
-faceci dziela laski na te które nadają sie na kumpelki i takie które sie nie nadają, a nie ze jak laska to od razu sie nie nadaje
-laski są różne jedne stereotypowe inne nie.
@BlueAlien No i...?
ruc**m pierwszą z lewej . :D
Mówię krótkie "przepraszam" i wychodzę. No, chyba że jestem striptizerem zamówionym na wieczór panieński, wtedy przystępuję do pracy. Kasa za darmo nie leci.
ide w ch uj bo po co mi tyle dziur.I tak sie nie dogadam a jedna mi wystarczy
to sa KOBIETY nie ZDZIURY ty swinio!
W ogole jakie trolle, "rucham" te i tamte, haha, marzenia, przeciez one z wami nigdzie nie pojda :D
@BlueAlien Podpijesz je sowicie, zaczniesz obiecywać wspaniałą przyszłość i prawić komplementy każdej po kolei po za tymi które się najbardziej tobą zainteresują i wielką miłośc to z 1/3 pójdzie:P ale na tyle siły mu nie starczy to wystarczy ze 2 przypsiułki bardziej laickie zabrać. Nawet jak nie wygląda zajebiście. Kobiety takie już są :P
A jak dobrze wyglądasz tj siłownia wysoki. To pij sobie i gadaj z nimi od niechcenia same się przykleją. Wystarczy nie okazywać zbytniego zainteresowania.
w najciekawszych momentach zazwyczaj się budzę :(
Każe wypie.dalac,zeby obejrzec LM w spokoju
To pewnie koleżanki mojej córki. Przypilnuję, żeby posprzątały po sobie, jak będą wychodzić.
Rozbieram się. Laski uciekają z obrzydzenia a ja mam cały alk i żarcie dla siebie. Potem dzwonię po kumpli.
Puszczam głośnego bąka, ta która zostanie będzie moja żona. Jeśli zniknął wszystkie to cały zastawiony stół dla mnie
"ja tylko po picie"
https://i.imgur.com/U4LDZO2.gif
Wchodzę i wołam "No cześć wszystkim". Po czym głosniej: "która zrobi mi loda?" Jeśli żadna się nie odezwie, ja odpowiadam: "To ja Wam zrobię". I idę do kuchni i rozdzielam kupione wcześniej lody czekoladowe ze śmietanką.
Kaze im wypie*dalac. Z jedna baba wystarczajaco duzo problemow.
Wywalam je (o ile zadnej nie znam) z pokoju, przeciez to niezgodne z prawem by mi sie jakies obce babiszcza do domu pchaly.
Ide do kompa, odpalam gre, i sprawdzam która zostanie.
@BlueAlien Widzę, że cholernie boli Cię ten demot XD
@mishka49 demot nie, poza faktem ze jest kierowany do facetow a na demotach sa tez kobiety. Raczej wkurzaja mnie komentarze uzytkownikow, ktorzy mysla, ze jak chca poruchac ze dwie laski, to moga to zrobic i ze laski pozwola im sie dotknac.
@BlueAlien A nie pozwolą?
@mishka49
Albo pozwola albo nie, ale stulejki zakładają z góry, że "wchodze do pokoju biore najładnieszą i rucham"
Hola hola, to ta "najładniesza" jest jak sex lalka, bezwolna, ze on sobie ją weźmie a ona z nim pójdzie? Podejscie typu "jestem głodny wiec otwieram lodówke wyciagam kiełbase i jem". Ok, jak twoja lodówka, jak starałeś się ją wcześniej zapełnić żywnością którą sam kupiłeś, to ok. Ale co innego jak jest to lodówka sąsiada, ktory zaprosił cie na kawe a ty mu zaglądasz do lodowi i wyciagasz jego kanapki do pracy na jutro i mu je zjadasz "bo jesteś głodny i chcesz".
Albo jak stoi rower przed sklepem, podoba ci sie, to co podchodzisz i sobie bierzesz? Też nie.
Z kobietą tak samo. A nie jak te stulejki, co to "rucham te pierwszą z brzegu" jakby była bezwolną istotą z którą on może zrobić co chce. Za dużo sie dzieciaki porno naoglądały i takie są tego efekty.
@BlueAlien Nie wiem co jest z Tobą, ale powinnaś trochę zluzować. Odwróćmy sytuację, demot dla dziewczyn, pokój pełen modeli, wszyscy szerokie bary, boska klata i umięśnione ramiona, jak wyglądałaby reakcja większości dziewczyn? Tak samo jak tutaj, "Tego bym przeruchała" "Tego bym przelizała" itd
@mishka49
byly podobne demoty na dzien kobiet. Reakcje pan w wiekszosci brzmialy "moj ma lepsza klate" "ci faceci sa za bardzo umiesnieni, nie moj gust" "wole brunetow/blondynow/lysych" "toz to samie dzieciaki" "juz mam swoj ideal".
@BlueAlien
Na dzień kobiet i dzień dziewczyny składasz wszystkim kobietą najlepsze życzenia, że są genialne i dajesz demoty z umięśnionymi panami.
Na dzień mężczyzn i chłopaka plujesz na facetów, jak z resztą wszystkie... i oczekujesz szacunku.
Sama go nie dajesz a wymagasz.
I tak powolutku faceci mają coraz mniej szacunku. skoro wy go nigdy nie miałyście, to czemu inni mają go wam dać,.
- którędy na Giewont ?
budzę się słysząc głos matki - wstawaj Szymon, zesrałeś się
Jedyne co przychodzi mi do głowy to 997
Jak to co, ściagam ten plakat, bo już jest stary!!
Mówię: Pewnie zastanawiacie się, czemu was wszystkie tutaj zebrałem...
Przestaje pić widocznie znów pomyliłem mieszkania
1. Jeżeli byłby to mój dom i nie znałbym żadnej z tych Pań, zapewne wezwałbym policję. Moja luba nie ma tylu znajomych koleżanek (posiada bodaj dwie), poza tym powiadomiłaby mnie o takim spotkaniu w naszym domu ;).
2. Jeżeli jakimś cudem byłaby to impreza wystawiona przeze mnie bądź moją lubą, przywitałbym się, spytał czy niczego im nie brakuje (picie, jedzenie), ewentualnie jak się bawią i dołączył do rozmowy.
O kurvva! A mogłem się wcześniej wysadzić, to szybciej byłbym w dżannach... A tak poważnie, to witam się z nimi i po pierwszej chwili euforii przychodzi strach... Znając życie zaraz się zacznie... Jeremuś nalejesz mi? Jeremuś podasz mi to? Jeremuś zatańczymy? Jeremi! Zaniesiesz ją pijaną do taksówki? Ej Jeremi... A to prawda co mówią, że umiesz maczetą ściąć idealnie szyjkę od butelki? Tak... Pokaż! Nooo musimy zobaczyć! Jeremi! Jeremi! Jeremi!
@Jeremi978
"Jeremi! Nie moge odkrecici słoika z ogórkami!" "Jeremi! A to prawda ze masz na imie Jeremi?" "Jeremi, a czemu masz takie smieszne imie?" "Jeremi, zrob cos z tym pająkiem!" "Jeremi, zrób nam zdjęcie!"
@BlueAlien Noo... Nie do końca tak jak to opisałaś, ale podobnie to wygląda... ;/
Zakładam spodnie. Biorę hortexa. Uciekam.
Omiatam cały pokój pewnym siebie spojrzeniem. Wszystkie patrzą na mnie z rosnącym pożądaniem. Wchodzę do środka i rozsiadam się między nimi. Jedna zaczyna mnie całować, druga rozpina mi spodnie... i wtedy się budzę.
Pytaam która to Ania bo ktoś niby zostawił dla niej paczkę a zostając sam na sam mówię że to ja jestem tą paczką :)
Łaaaazzzaaaaaa!!!!
robię to co do faceta należy
Wynosisz śmieci?
@BlueAlien Tak bo facet jest tylko od wynoszenia śmieci i wniesienia szafy na wysokie piętro...Typowa kobieta.
Wychodzę. Co ja mam robić a grupką dziewczyn 20 lat młodszych ode mnie, które się znają, ale ja ich nie? Koleżanek nie mam, czy co?
Wchodzę, mówię, ups przepraszam, wychodzę. Nie będę z babami siedział, uwłacza to mojej godności. Dość mi na truły krwi przez ostatnie 12 lat. Zagadywałem pierwszy, robiłem ten pierwszy krok -olewały ok, mendy, mam was daleko w 4 literach, wolę sam posiedzieć, kupić piwo albo Danielsa i se sączyć oglądając jakiś film. Nie, nie jestem homo. Po prostu złe doświadczenia z tą niby płcią "piękną".
Aha, zranila cie jakas i teraz nas wszystkie za to wyzywasz od mend? Lecz sie.
@BlueAlien Powiedziała ta, której nikt nie zranił i wszystkich facetów wyzywa od zer i debili.
Najadły się, napiły, to wypier..lać!
Ja nie robię nic, to one uciekają.
Powinienem.
Komentarze pod tym demotem to jeden wielki rak.
Cześć dziewczyny dzień jak co codzień.
Zaczynam się jąkać, pocić, robię z siebie idiotę i wychodzę udając, że mam coś pilnego do zrobienia.
kiedyś to wyjął bym ptaka i usta do ptaka bo za minutkę....:-D:-D
kiedyś w akademiku......:-(
Dlaczego one wszystkie są takie same? Chinszczyzna?
Pytam się: gdzie jest wódka? Miała być!!!
Łapię się za portfel.
Mogę soczku?
- Przepraszam, czy tu biją?
budze się
Zły pokój :-)
Jeśli cudzy pokój mówię "Przepraszam!" i wychodzę. A jak to mój pokój to WTF?
Drodzy panowie ten zespół to : Cheerleader gdynia
Wyciagam PENTO i karmie wszytskie
Ściągam spodnie i patrzę na panikę, ewentualnie może być ciekawie :)
wchodzę, mówię czesc i uciekam jak najdalej bo nie dalbym rady 2 laskom a co dopiero 18
akurat :D