@elefun no tak bo to naprawde bardzo trudne. Co wy myslicie ze on tam siedzi i za pomoca jakiejs wajchy steruje przepustnica silnika? Nie rozumiem co to za problem zrobic takie sterowanie silnikow zeby d trzymaly poziom? Jezeli nie ma wiatru to zaklucen innych dla takiego ukladu za bardzo nie ma. Elektronika sobie bez problemu z tym poradzi. Za duzo filmow akcji sie na ogladaliscie. Tam siedzi pilot i ziewa.
@elefun Jeżeli dostawał od żołnierza sygnały ile może się opuścić i zawisnąć w takiej pozycji by im to odpowiadało, to te wasze wielkie szacunki i zaskoczenie są jak reakcja blondynki na widok poprawnie zaparowanego równolegle auta - jakby żyrandol w kiblu zobaczyła.
Tira wstawcie jak w ciasnocie cofa wielką naczepę po łuku - jakiś grubas dostanie szansę celebrytą zostać
@elefun Pojęcia nie mam, o pilotowaniu? Lataniu? Generalnie, śmigłowca nie ogarnę.
Ale, widzę mamy tu ekspertów.
~Jdjfjfjfjf Proszę podziel się wiedzą, bo jak rozumiem, miałeś podobne doświadczenia. Znasz się chyba na tym.
~t4t52334et Ty, chyba też?
Bardzo proszę, opiszcie swoje doświadczenia.
@elefun @iwonisowy Trzeba być naprawdę amebą naukową żeby mysleć że człowiek za pomocą drążków lepiej ustabilizuje helikopter niż elektroniczne układy sterowania. Może ciśnienie w kranie też reguluje człowiek za pomocą wajchy? Dodam że jest to trudniejsze niż akcja z helikopterem :)
@iwonisowy "o widzę coś czego mój móżdżek nie ogarnia lub holywoodzkie produkcje dały mi przekłamany obraz którego będę się trzymał - to muuuuusi być superskomplikowane (bo tak mi się wydaje) więc będę bił brawo każdemu kto tak umie i minus dam tym co myślą inaczej"
@iwoniskowy Ja kiedyś chciałem pilotować, choć mniejsze i cywilne. To o widać na zdjęciu to normalne wiszenie w powietrzu. Helikopter tym się różni od samolotu, że tak można (choc przy mocnym wietrze to trudne, bo znosi maszynę, ale przy braku wiatru to jeden z podstawowych manewrów, niezbędnych wręcz w pilotażu) To gdzie wisisz inne ma najmniejszego znaczenia. Jedyne co tu jest trudne to zawiśnięcie precyzyjnie minimalnie nad dachem. Samo wiszenie sobie? Każdy pilot to potrafi. Lądowanie polega na zawiśnięciu nad lądowiskiem i zniżeniu pułapu aż do położenia płóz na płycie i wyłączenia wirników. Tak samo wisząc przeprowadza się wszystkie akcje ratunkowe w górach, czy w wodzie. I nagrywa korek na autostradzie.
No nie robi, ta maszyna została niejako stworzona pod takie manewry. Pilot musi swoje mieć wylatane i pewne minimum talentu. Reszta to nic nadzwyczajnego. To jak podniecać się, że Kubica jeździ lepiej od Armstronga i Sirotkina razem wziętych.
@J_R Ta maszyna nie została stworzona do lotów wyczynowych, do takowych Amerykanie mają Little Bird czyli helikopter do lądowania wszędzie, od ciasnych powierzchni płaskich po dach toi toi. Chinook natomiast to ciężki helikopter do przerzucania dużych ilości ciężkiego sprzętu i dużych oddziałów, to taki tir w świecie helikopterów i absolutnie nie nadaje się do takich lotów wyczynowych, aczkolwiek w USA są piloci którzy mają już takie doświadczenie z tą konstrukcją (a konstrukcja jest bardzo stara i dlatego dobrze znana), że są w stanie tak podwiesić Chinooka, aczkolwiek tutaj już jest kwestia odpowiedniego skalibrowania dwóch wirników, bo o ile w Blackhawk takie podwieszania np. przy krańcu dachu jest czymś naturalnym, nie mówiąc o wspomnianym Little bird, bo mają tylko jeden wirnik, to w Chinook musisz odpowiednio ustawić dwa wirniki względem pozycji i względem siebie więc masz 4 razy cięższą czynność do wykonania.
@johnyrabarbarowiec Dla tej konstrukcji nie jest to rzecz wyczynowa. Jest to bardzo stabilna maszyna. Niezależnie od techniki pilotażu, jeśli nie trzeba do tego więcej, niż dwóch rąk i poprawnej koordynacji oko ręka, to jest to wykonalne dla przeciętniaka. To samo dotyczy tirów. Jakbyś widział, co średniej klasy kierowca zawodowy potrafi takim tirem zrobić, to pewnie byś tak samo piszczał, jak na tą fotkę. Robi wrażenie dopóki sam nie zaczniesz być przeciętniakiem w swojej dziedzinie. Wszyscy wtedy wokoło piszczą o jej, jaki ty dobry, jaki ty genialny, jaki ty fantastyczny, a sam doskonale wiesz, że do poziomu mistrza jeszcze lata całe przed tobą. P.S. Wbrew temu, co się Ci wydaje, pilot nie wylądował tym śmigłowcem, tylko lekko dotknął tylnymi kołami dachu budynku, z którego ewakuowano rannego i dalej był w powietrzu.
@johnyreberbarowiec LĄDOWANIA. Ten helikopter cały czas jest w powietrzu, co widać po wirnikach. I nie "podwiesić", bo ten helikopter pod niczym nie wisi, tylko "zawiesić".
ten helikopter jest stworzony do takich akcjo jest stabilny i .. taki przysiad to zadna nowosc. moze gdybys zobaczył pare produkcji filmowych chocby albo dokumentów to.. nie robiloby to takiego wrazenia.. :)
Kolejne niepotrzebne mieszanie polityki do tematu zupełnie z nią niezwiązanego - zaliczone!
Nie rozumiem, czemu ludzie na siłę wciskają gadanie o polityce wszędzie, gdzie sie da. Czy oni mają jakieś zainteresowania poza tą gównianą polityką? Czy to typ januszy, co cały wolny czas przesiaduje przed tv oglądając obrady?
@BlueAlien A podoba Ci się obecna sytuacja polityczna kraju? Bo jak dla mnie jest tak spier....lona, że Pan Wiesiu by się takiej roboty nie powstydził! Wracaj do kuchni! :P
@BlueAlien Biednego Ślązaka to zawsze do kopalni wygnajo! ;( Chlip, chlip!
Noo ale weź, to lepiej że się interesują i gadają, nawet jak cały czas niż jakby mieli nie pójść na wybory. Ja tam sądzę, że się czepiasz. Pamiętaj! Nadgorliwość jest gorsza niż feminizm! ;P :D XD
Trzeba mieć jaja ze stali żeby się w coś takiego bawić (i bynajmniej wbrew opiniom "znafcuw" nie szkoli się nikogo do takiej zabawy). Dla mistrzów skalpela - to robi facet na tym zdjęciu to "twoje "znalezienie wyrostka poprzecznego C1 i wykonanie mobilizacji przy restrykcji na tym poziomie".
Z zawiązanymi oczami. Na sali operacyjnej umiejscowionej na okręcie. Przy stanie morza 7. I jeszcze tępym skalpelem.
Dasz tak radę?
On dał ...
Niestety. Posadzenie zadka helikoptera jest dla tego pilota tak standardowe, jak standardowe jest znalezienie wyrostka C1 (bla bla bla) bez żadnych udziwnień dla przeciętnego chirurga.
Po prostu.
Jedni są mistrzami w jednym, inni w drugim.
Tylko że jednym mistrzom w swoim fachu się przyklaskuje i się nimi zachwyca, a innych mistrzów w swoim fachu się zlewa, bo ich wyczyny nie są tak widowiskowe.
A teraz uwaga.
Gdyby pilot tego śmigłowca został w akcji ranny i wymagałby operacji, wtedy ten chirurg uratowałby mu życie i umiejętności pilotarzu na stole operacyjnym byłyby mu do dupy potrzebne.
@BlueAlien A gdyby ten chirurg nie miał kobiety przez miesiąć to nie mógł by się skupić na robocie albo po prostu kazał się pocałować w dupe wtedy ty uratowałabyś całą tą sytacją i gdyby nie ty to umiejętności pilotażu czy chirurga nie byłyby potrzebne.
Ale w co? Wiszenie helikopterem? Większe jaja maja ci, co poszli po rannych, bo to oni by ucierpieli, jakby helikopter stracił stabilność. Z punktu widzenia pilota cała chata mogłaby się zawalić, on dalej bylby w tym samym miejscu i stanie.
To zdjecie robilo na mnie wrazenie 20 lat temu jak sam mialem 16. Przez te 20 lat widzialem je tyle razy ze przestalo. Ale dzieki za chistorie tego zdjecia bo jej nie znalem.
Śmigłowiec powstał w czasach kiedy nie stosowano elektroniki w awionice. Ciśnienie wody w rurach stabilizuje się prostym MECHANICZNYM urządzeniem, w którym nie znajdziesz nawet jednego elementu elektroniki
Technicznie rzecz biorąc to się robi tak samo jak normalne zawiśniecie w powietrzu, tylko opierasz tył helikoptera na dachu. Każdy pilot helikoptera ratowniczego tak robi n razy w karierze.Ten helikopter ma uruchomione wirniki on tak nie lądował, właściwie ciągle jest w powietrzu, więc o czy ta chata jest na stromym wzgórzu, czy środku lotniska nie ma znaczenia. Maszyna jest w powietrzu i utrzymuje się na wirnikach. Da się tak obok skalnej półki metr na pół metra i to opierając samą rampę (albo nic, po prostu wisząc i stykając się z półką,ale wtedy szacun dla tych, którzy zeskoczą, i wniosą rannych).
Śmigłowiec to z natury bardzo niestabilna konstrukcja. Żeby wam zobrazować trudność utrzymania tego w zawisie weźcie długi kij postawcie sobie na dłoni i utrzymujcie kij w pionie. Podobnie ma pilot śmigłowca w zawisie. A Chinook ma wprawdzie dwa wirniki ale to niewiele pomaga.
Mała poprawka. Żadna "misja ratunkowa". Żadnych "rannych żołnierzy". Akcja polegała na ładowaniu więźniów pojmanych przez Amerykanów w czasie okupacji Afganistanu (zdjęcie wykonał sierżant Greg Heath w roku 2003, pilotem CH-47 był Larry Murphy). Więc dalej nie wiem, ilu ludzi zrobiłoby coś takiego podczas gdy żołnierze ładują rannych. Wiemy tylko, że może to zrobić członek bandy okupantów podczas ładowania porwanych jeńców.
Jeśli to nie Photoshop to mega szacun dla pilota.
@elefun no tak bo to naprawde bardzo trudne. Co wy myslicie ze on tam siedzi i za pomoca jakiejs wajchy steruje przepustnica silnika? Nie rozumiem co to za problem zrobic takie sterowanie silnikow zeby d trzymaly poziom? Jezeli nie ma wiatru to zaklucen innych dla takiego ukladu za bardzo nie ma. Elektronika sobie bez problemu z tym poradzi. Za duzo filmow akcji sie na ogladaliscie. Tam siedzi pilot i ziewa.
NIE ZROBILO WRAZENIA
@elefun Jeżeli dostawał od żołnierza sygnały ile może się opuścić i zawisnąć w takiej pozycji by im to odpowiadało, to te wasze wielkie szacunki i zaskoczenie są jak reakcja blondynki na widok poprawnie zaparowanego równolegle auta - jakby żyrandol w kiblu zobaczyła.
Tira wstawcie jak w ciasnocie cofa wielką naczepę po łuku - jakiś grubas dostanie szansę celebrytą zostać
@elefun Pojęcia nie mam, o pilotowaniu? Lataniu? Generalnie, śmigłowca nie ogarnę.
Ale, widzę mamy tu ekspertów.
~Jdjfjfjfjf Proszę podziel się wiedzą, bo jak rozumiem, miałeś podobne doświadczenia. Znasz się chyba na tym.
~t4t52334et Ty, chyba też?
Bardzo proszę, opiszcie swoje doświadczenia.
@iwonisowy Mam ci wykład zrobić czy co? "Teoria Sterowania", Kaczorek. Czytaj sobie.
@elefun @iwonisowy Trzeba być naprawdę amebą naukową żeby mysleć że człowiek za pomocą drążków lepiej ustabilizuje helikopter niż elektroniczne układy sterowania. Może ciśnienie w kranie też reguluje człowiek za pomocą wajchy? Dodam że jest to trudniejsze niż akcja z helikopterem :)
@iwonisowy "o widzę coś czego mój móżdżek nie ogarnia lub holywoodzkie produkcje dały mi przekłamany obraz którego będę się trzymał - to muuuuusi być superskomplikowane (bo tak mi się wydaje) więc będę bił brawo każdemu kto tak umie i minus dam tym co myślą inaczej"
@iwoniskowy Ja kiedyś chciałem pilotować, choć mniejsze i cywilne. To o widać na zdjęciu to normalne wiszenie w powietrzu. Helikopter tym się różni od samolotu, że tak można (choc przy mocnym wietrze to trudne, bo znosi maszynę, ale przy braku wiatru to jeden z podstawowych manewrów, niezbędnych wręcz w pilotażu) To gdzie wisisz inne ma najmniejszego znaczenia. Jedyne co tu jest trudne to zawiśnięcie precyzyjnie minimalnie nad dachem. Samo wiszenie sobie? Każdy pilot to potrafi. Lądowanie polega na zawiśnięciu nad lądowiskiem i zniżeniu pułapu aż do położenia płóz na płycie i wyłączenia wirników. Tak samo wisząc przeprowadza się wszystkie akcje ratunkowe w górach, czy w wodzie. I nagrywa korek na autostradzie.
No nie robi, ta maszyna została niejako stworzona pod takie manewry. Pilot musi swoje mieć wylatane i pewne minimum talentu. Reszta to nic nadzwyczajnego. To jak podniecać się, że Kubica jeździ lepiej od Armstronga i Sirotkina razem wziętych.
@J_R Ta maszyna nie została stworzona do lotów wyczynowych, do takowych Amerykanie mają Little Bird czyli helikopter do lądowania wszędzie, od ciasnych powierzchni płaskich po dach toi toi. Chinook natomiast to ciężki helikopter do przerzucania dużych ilości ciężkiego sprzętu i dużych oddziałów, to taki tir w świecie helikopterów i absolutnie nie nadaje się do takich lotów wyczynowych, aczkolwiek w USA są piloci którzy mają już takie doświadczenie z tą konstrukcją (a konstrukcja jest bardzo stara i dlatego dobrze znana), że są w stanie tak podwiesić Chinooka, aczkolwiek tutaj już jest kwestia odpowiedniego skalibrowania dwóch wirników, bo o ile w Blackhawk takie podwieszania np. przy krańcu dachu jest czymś naturalnym, nie mówiąc o wspomnianym Little bird, bo mają tylko jeden wirnik, to w Chinook musisz odpowiednio ustawić dwa wirniki względem pozycji i względem siebie więc masz 4 razy cięższą czynność do wykonania.
@johnyrabarbarowiec Dla tej konstrukcji nie jest to rzecz wyczynowa. Jest to bardzo stabilna maszyna. Niezależnie od techniki pilotażu, jeśli nie trzeba do tego więcej, niż dwóch rąk i poprawnej koordynacji oko ręka, to jest to wykonalne dla przeciętniaka. To samo dotyczy tirów. Jakbyś widział, co średniej klasy kierowca zawodowy potrafi takim tirem zrobić, to pewnie byś tak samo piszczał, jak na tą fotkę. Robi wrażenie dopóki sam nie zaczniesz być przeciętniakiem w swojej dziedzinie. Wszyscy wtedy wokoło piszczą o jej, jaki ty dobry, jaki ty genialny, jaki ty fantastyczny, a sam doskonale wiesz, że do poziomu mistrza jeszcze lata całe przed tobą. P.S. Wbrew temu, co się Ci wydaje, pilot nie wylądował tym śmigłowcem, tylko lekko dotknął tylnymi kołami dachu budynku, z którego ewakuowano rannego i dalej był w powietrzu.
@johnyreberbarowiec LĄDOWANIA. Ten helikopter cały czas jest w powietrzu, co widać po wirnikach. I nie "podwiesić", bo ten helikopter pod niczym nie wisi, tylko "zawiesić".
ten helikopter jest stworzony do takich akcjo jest stabilny i .. taki przysiad to zadna nowosc. moze gdybys zobaczył pare produkcji filmowych chocby albo dokumentów to.. nie robiloby to takiego wrazenia.. :)
ten pierwszy film polecam.!!
https://www.youtube.com/watch?v=2taHRbdesV8
https://www.youtube.com/watch?v=7po3JlgWhvQ
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2018 o 7:42
Ostatnio z jakiegoś wulkanu w USA ratowano turystę, było stromo i pilot podobnie "usiadł". Co nie zmienia faktu że manewr jest szalenie widowiskowy.
Wielki szacun dla pilota i jego umiejętności. Ciekawe- ilu z krytykujących tą umiejętność nawet na sraczu poprawnie usiąść nie potrafi?
@griff Nie krytykuję, po prostu mnie to nie kręci, bo w najmniejszym stopniu nie interesuję się lotnictwem.
daclaw- i nikt się ciebie nie powinien o to czepiać. Ja na przykład nigdy nie zainteresuję się muzyką Pendereckiego-i też nic komu do tego.
Panie to standardowa procedura aby zdobyć 3 dana w pilotażu.....
;p
Jak ma to robić wrażenie na kimś kto nigdy nie pilotował helikoptera? lub nawet się tym nieinteresował, na mnie to nierobi wrażenia
Pardon, na mnie wieksze wrazenie zrobiloby, jakby pan prezes pokazal sie w TVN24 i powiedzial, ze odchodzi z polityki.
Kolejne niepotrzebne mieszanie polityki do tematu zupełnie z nią niezwiązanego - zaliczone!
Nie rozumiem, czemu ludzie na siłę wciskają gadanie o polityce wszędzie, gdzie sie da. Czy oni mają jakieś zainteresowania poza tą gównianą polityką? Czy to typ januszy, co cały wolny czas przesiaduje przed tv oglądając obrady?
Dżizas. Ludzie bez życia.
@BlueAlien A podoba Ci się obecna sytuacja polityczna kraju? Bo jak dla mnie jest tak spier....lona, że Pan Wiesiu by się takiej roboty nie powstydził! Wracaj do kuchni! :P
@Jeremi978. Podoba czy nie, temat demota to helikopter a nie prezes, jak nie widzisz tak prostej różnicy to wracaj do kopalni.
@BlueAlien Biednego Ślązaka to zawsze do kopalni wygnajo! ;( Chlip, chlip!
Noo ale weź, to lepiej że się interesują i gadają, nawet jak cały czas niż jakby mieli nie pójść na wybory. Ja tam sądzę, że się czepiasz. Pamiętaj! Nadgorliwość jest gorsza niż feminizm! ;P :D XD
@jeremi978 to ja wole by w ogóle nie gadali niż mieli tym spamować wszędzie
Nie tylko polityką człowiek żyje
Wsumie nieźle, ale większe wrażenie zrobiłoby na mnie jakby posadził tyłek F16.
nie robi to na mnie wrażenia, bo nigdy nie pilotowałem śmigłowca i nie mogę określić skali tego wyczynu.
Dobre śmigło - wielotonowy helikopter utrzymało w powietrzu a wielokilogramowego człowieka nie zdmuchnęło.
Trzeba mieć jaja ze stali żeby się w coś takiego bawić (i bynajmniej wbrew opiniom "znafcuw" nie szkoli się nikogo do takiej zabawy). Dla mistrzów skalpela - to robi facet na tym zdjęciu to "twoje "znalezienie wyrostka poprzecznego C1 i wykonanie mobilizacji przy restrykcji na tym poziomie".
Z zawiązanymi oczami. Na sali operacyjnej umiejscowionej na okręcie. Przy stanie morza 7. I jeszcze tępym skalpelem.
Dasz tak radę?
On dał ...
Co za porównanie!
Niestety. Posadzenie zadka helikoptera jest dla tego pilota tak standardowe, jak standardowe jest znalezienie wyrostka C1 (bla bla bla) bez żadnych udziwnień dla przeciętnego chirurga.
Po prostu.
Jedni są mistrzami w jednym, inni w drugim.
Tylko że jednym mistrzom w swoim fachu się przyklaskuje i się nimi zachwyca, a innych mistrzów w swoim fachu się zlewa, bo ich wyczyny nie są tak widowiskowe.
A teraz uwaga.
Gdyby pilot tego śmigłowca został w akcji ranny i wymagałby operacji, wtedy ten chirurg uratowałby mu życie i umiejętności pilotarzu na stole operacyjnym byłyby mu do dupy potrzebne.
@BlueAlien A gdyby ten chirurg nie miał kobiety przez miesiąć to nie mógł by się skupić na robocie albo po prostu kazał się pocałować w dupe wtedy ty uratowałabyś całą tą sytacją i gdyby nie ty to umiejętności pilotażu czy chirurga nie byłyby potrzebne.
Dla ciebie to kosmos, pewnie dlatego, że nie pracujesz na stanowisku pilota tego konkretnego śmigłowca od xx lat. :))
Ale w co? Wiszenie helikopterem? Większe jaja maja ci, co poszli po rannych, bo to oni by ucierpieli, jakby helikopter stracił stabilność. Z punktu widzenia pilota cała chata mogłaby się zawalić, on dalej bylby w tym samym miejscu i stanie.
To zdjecie robilo na mnie wrazenie 20 lat temu jak sam mialem 16. Przez te 20 lat widzialem je tyle razy ze przestalo. Ale dzieki za chistorie tego zdjecia bo jej nie znalem.
potrzymaj mi piwo...
Tutaj macie filmik z akcji ratunkowej w górach www youtube com/watch?v=Z2IMTOamZSU (zmieńcie spacje na kropki)
Śmigłowiec powstał w czasach kiedy nie stosowano elektroniki w awionice. Ciśnienie wody w rurach stabilizuje się prostym MECHANICZNYM urządzeniem, w którym nie znajdziesz nawet jednego elementu elektroniki
jak lata pół życia to co za problem, chcielibyście zobaczyć co ja potrafię zrobić na motocyklu czy na nartach...
Każdy pilot Chinooka to zrobi bo musi umieć!
Technicznie rzecz biorąc to się robi tak samo jak normalne zawiśniecie w powietrzu, tylko opierasz tył helikoptera na dachu. Każdy pilot helikoptera ratowniczego tak robi n razy w karierze.Ten helikopter ma uruchomione wirniki on tak nie lądował, właściwie ciągle jest w powietrzu, więc o czy ta chata jest na stromym wzgórzu, czy środku lotniska nie ma znaczenia. Maszyna jest w powietrzu i utrzymuje się na wirnikach. Da się tak obok skalnej półki metr na pół metra i to opierając samą rampę (albo nic, po prostu wisząc i stykając się z półką,ale wtedy szacun dla tych, którzy zeskoczą, i wniosą rannych).
A Grażyny beczą, że parkować clio pod marketem to trudna :)
nie robi
Śmigłowiec to z natury bardzo niestabilna konstrukcja. Żeby wam zobrazować trudność utrzymania tego w zawisie weźcie długi kij postawcie sobie na dłoni i utrzymujcie kij w pionie. Podobnie ma pilot śmigłowca w zawisie. A Chinook ma wprawdzie dwa wirniki ale to niewiele pomaga.
Mała poprawka. Żadna "misja ratunkowa". Żadnych "rannych żołnierzy". Akcja polegała na ładowaniu więźniów pojmanych przez Amerykanów w czasie okupacji Afganistanu (zdjęcie wykonał sierżant Greg Heath w roku 2003, pilotem CH-47 był Larry Murphy). Więc dalej nie wiem, ilu ludzi zrobiłoby coś takiego podczas gdy żołnierze ładują rannych. Wiemy tylko, że może to zrobić członek bandy okupantów podczas ładowania porwanych jeńców.