Aż mam ciarki... Moja kuzynka stała w wodzie znużona po oczy i mimo tego, że na brzegu było z sześcioro dorosłych nikt nie zauważył. Dopiero mój brat podszedł do niej żeby ja wyciągnąć, a ona wciągnęła go pod wodę... Dopiero w tym momencie ktoś zareagował, bo on zdarzył krzyknąć. Mój wujek stwierdził, że przecież nic się nie dzieje. Gdyby nie to, że ciocia wbiegła jal stała to pewnie nie miałabym w tej chwili ani brata ani kuzynki.
Kiedy byłyśmy z siostrą małe, ja będąc od niej niecałe 2-3 metry w jeziorze, nie miałam pojęcia, że się topi. Moja mama wefrunęła do wody jak orlica ratując swoje dziecko. Zgadnijcie, co robił wówczas ratownik? Zagadywał plażowiczki :)
Rozglądajcie się ludzie, na prawdę. Możecie komuś uratować życie.
Miałam jakieś 5 lat, kiedy się topiłam. Pamiętam, że stałam pod wodą i myslałam, jak to fajnie wygląda i że chyba umiem oddychac pod wodą. xD Wszystko zrozumiałam w momencie, kiedy maja złapała mnie w pasie i wyciągnęła.
Tytuł brzmieć powinien "Ludzie toną w ciszy", nie tylko dzieci.
DO ADMINÓW - DAĆ NA GŁÓWNĄ, MOŻE KOGOŚ URATUJECIE.
@Fragglesik Nie ma dupy ani cycków... po co to komu na głównej? ;/
Aż mam ciarki... Moja kuzynka stała w wodzie znużona po oczy i mimo tego, że na brzegu było z sześcioro dorosłych nikt nie zauważył. Dopiero mój brat podszedł do niej żeby ja wyciągnąć, a ona wciągnęła go pod wodę... Dopiero w tym momencie ktoś zareagował, bo on zdarzył krzyknąć. Mój wujek stwierdził, że przecież nic się nie dzieje. Gdyby nie to, że ciocia wbiegła jal stała to pewnie nie miałabym w tej chwili ani brata ani kuzynki.
Kiedy byłyśmy z siostrą małe, ja będąc od niej niecałe 2-3 metry w jeziorze, nie miałam pojęcia, że się topi. Moja mama wefrunęła do wody jak orlica ratując swoje dziecko. Zgadnijcie, co robił wówczas ratownik? Zagadywał plażowiczki :)
Rozglądajcie się ludzie, na prawdę. Możecie komuś uratować życie.
I takich rzeczy powinni uczyc w placowkach oswiaty, takie plakaty powinny wisiec na kazdej plazy, na kazdym kapielisku! Ale po co ...
Czarny humor: Ludzie toną w cieczy.
Miałam jakieś 5 lat, kiedy się topiłam. Pamiętam, że stałam pod wodą i myslałam, jak to fajnie wygląda i że chyba umiem oddychac pod wodą. xD Wszystko zrozumiałam w momencie, kiedy maja złapała mnie w pasie i wyciągnęła.