Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
614 640
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
D Dunkelheit92
-3 / 21

Ciekawe gdzie żyją tacy 18-latkowie. W Twoim wyimaginowanym świecie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dsfgbrt
+6 / 12

@Dunkelheit92 na garnuszku mamy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
+1 / 25

Zbyt przejaskrawione i uogólnione, ale generalnie się zgadzam- dzisiejsi młodzi są niestety nieporadni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Caro112
+26 / 42

@Arbor no tak, lepiej być mięsem armatnim w sprawie interesów jakichś dzianych gości i nawet zbytnio nie wiedzieć po co jest konflikt xD Jak zakładam odpowiadam przedstawicielowi pokolenia 30+? Wam się już w głowach poprzewracało, wojna nigdy nie powinna mieć miejsca i ani dzieci ani nastolatkowie nie powinni mieć pojęcia jak wygląda i jak to jest. Młodość jest do przeżycia, a nie biegania z karabinem i zabijania innych ludzi. Jak ostro poryty łeb trzeba mieć żeby porównywać wojnę do braku zaradności życiowej (spowodowanej brakiem wychowania przez rodziców - głównie).
Ogarnijcie się ku*wa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arbor
+1 / 17

@Caro112 ,

"Jak zakładam odpowiadam przedstawicielowi pokolenia 30+?"

Czuję się, co prawda, dość staro, ale do 30 brakuje mi jeszcze 6 lat. ;)

"Wam się już w głowach poprzewracało, wojna nigdy nie powinna mieć miejsca i ani dzieci ani nastolatkowie nie powinni mieć pojęcia jak wygląda i jak to jest."

Zgadzam się i się nie zgadzam. Wojny nigdy nie powinny mieć miejsca, ale niestety są one wpisane w historię ludzkości i tego nie zmienimy. Możemy założyć pewne zasady, które będą minimalizować potworności, do jakich w czasie wojen dochodzi. Do czasów Rewolucji antyfrancuskiej było wiele niepisanych zasad, z których "postępowa" Europa się wyłamała. Kwestią czasu było, zanim brutalność i totalizm się rozszerzą i tak przyszła I WŚ oraz jej kontynuacja- jeszcze potworniejsza II WŚ.

Młodzi mężczyźni jednak powinni być wychowywani w taki sposób, żeby wiedzieć, że jeśli wojna już nadchodzi, to ich obowiązkiem jest chronić najbliższych oraz najsłabszych. Nie chodzi o walkę w imię interesów, a o ochronę ludzi, których kochamy, a czasami może nawet nie lubimy, ale wiemy, że mogą źle skończyć, jeśli nikt im nie pomoże.

Postawą "wojna jest zła i trzeba jej za wszelką cenę unikać" sprawiamy jedynie, że nasz potencjał jest osłabiony i wróg ma większą możliwość uczynienia nam krzywdy.

"Młodość jest do przeżycia, a nie biegania z karabinem i zabijania innych ludzi."

Życie nie jest do przeżycia. Albo się jest człowiekiem (i w związku z tym ma się określone obowiązki przypisane człowieczeństwu), albo się jest zwierzątkiem i spędzamy życie na przyjemnościach. Zgadzam się, że najlepiej tworzyć rzeczywistość, w której nikt nie musi biegać po ulicy z karabinem, ale jeśli wróg na nas napadnie, to lepiej, żeby ludzie wiedzieli, jak karabina używać, bo w innym wypadku będą tylko uciekać i skończą w rynsztoku z kulą w plecach.

"Jak ostro poryty łeb trzeba mieć żeby porównywać wojnę do braku zaradności życiowej (spowodowanej brakiem wychowania przez rodziców - głównie). "

Nie chodzi tu o samą wojnę, a o tradycyjny model wychowania młodego chłopaka: trzeba umieć się bić- żeby być w stanie obronić mamę/siostrę/żonę, trzeba umieć przybić gwóźdź do ściany, sprzątać po sobie, radzić sobie w trudnych sytuacjach i używać broni, jeśli kiedyś przyjdzie potrzeba jej użycia- na przykład w czasie wojny, czego nikt nie chce.

Si vis pacem, para bellum- jeśli sądzisz, że brakiem gotowości do wojny unikniesz jej, to skazujesz siebie oraz bliskich na większe cierpienie, niż gdyby ta gotowość miała być zachowana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lipca 2018 o 22:48

avatar PogromcaCiapatychPrawiczkow
+5 / 9

Niestety, jesteś durniem. Koniecznie chcesz wpisać się w narrację konieczności przygotowania młodych ludzi do wojny. Idiotyzm. Młodzi ludzie, powinni być tak wychowani, aby nigdy za broń nie chwycili. Wiesz kto stosował taką retorykę? Politycy III Rzeszy. Każdego młodego, który nie chciał walczyć, nosić munduru, kierowali na reedukację.
Jest to żałosne, jak ktoś, kto ma dwadzieścia kilka lat pisze takie rzeczy.
Życie nie jest do przeżycia??? Ty tak na poważnie? A do czego jest życie, do biegania z karabinem? Dzieciaku, mam prawie dwa razy więcej lat od ciebie. Mój dziadek służył w AK na wschodzie, był w obozie ostatnie półtorej roku wojny. Wiesz co mi powiedział? Jeżeli ktokolwiek zażąda od ciebie abyś chwytał za broń, odmów. Musisz odmówić. Tego sobie życzą pokolenia, które wojnę znają, doświadczyli jej. Dzieciaku, masz tak spraną głowę przez propagandę, że sam nie wiem co jest dla ciebie lekarstwem. Może dla takich jak ty, należy gdzieś urządzić poligon, otoczony wysokim murem, ogrodzeniem, z całego świata pozbierać takich geniuszy i tam dać wam broń. Wyżynajcie się aż nikt nie zostanie.
Życie jest darem, jedni powiedzą, że od Boga a ateiści, że od Świata. Wszystkie twoje argumenty są przeciw życiu. Są przeciw logice, są przeciw normalności.
Zacznij słuchać, co mówią o wojnie ci, którzy do końca swoich dni, budzili się z krzykiem.
Tradycyjny model wychowania chłopaka? Gdzie ty znalazłeś.takie "instrukcje"? Tradycyjnie wychowany chłopak ma dbać o bliskich, powinien mieć wrażliwość, powinien mieć zrozumienie dla słabości a nie uczyć się prac po pyskach!
Gdzie ty masz wrogów? Ja nie mam. Wrogów mają politycy i niestety, mają posłuch u takich cymbałów bezrozumnych, podobnych do ciebie. Cymbałów, którzy w u schyłku lat 30 ubiegłego wieku uwierzyli propagandzie. Twoje poglądy są bardzo archaiczne. Nie nadają się na żadne czasy.
Niestety, będziesz mieć dzieci. Może będziesz miał syna. Już żal.mi chłopaka. A co zrobisz, jak nie spełni twoich oczekiwań i zamiast walki mieczem, wybierze serce?
Zło dobrem zwyciężać mamy. Nie zrozumiesz tego, pewnie nigdy. Do tego trzeba mieć rozum i serce na swoich miejscach. Trzeba rozumieć czym jest życie. Trzeba być otwartym na inne kultury, wierzenia. Zapoznać się z innością. Jak już poznasz, to się zorientujesz, że fanatyzm, twój fanatyzm, postrzeganie świata, chęć zabijania, niczym się nie różni od SSmana, czy bojownika ISIS.
Na całe szczęście, to nie mój problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2018 o 19:15

J jankowalski6969
0 / 0

@Caro112 - Tylko że niestety ta wojna wydarzyła się naprawdę i czy ci 18-sto latkowie chcieli czy nie, musieli iść i walczyć o naszą wolność a Ty teraz będziesz pie olil że oni tam szli bo mieli ostro poryte berety? Puknij się w ten pusty baniak... Jakby Ci niemcy czy ruscy do domu przyszli to byś im powiedział że chcesz młodość przeżyć a nie zabijać innych i oni by grzecznie sobie poszli? Czy może powiedział byś im że Ty się w wojnę z nimi nie bawisz i poszedłbyś sobie a oni daliby Ci odejsć? I nie, nie jestem przedstawicielem 30+ i tak właściwie co to ma za znaczenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mw
0 / 6

Nie zestawiaj tych zdjęć!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SXZ1
+6 / 14

Pytanie - w którym świecie chciałbyś żyć? No właśnie. To w sumie sukces propagandy, że ktoś stawia ginące dzieci jako wzór czegoś dobrego. Już to widzę oczami wyobraźni - młody 18-latek w okopie marzy aby jego wnuki też codziennie włączyły o życie. Kosmos, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkPsychopath
-1 / 1

Czy wolałbym żyć w świecie dumy z własnej rasy i kultury, w świecie gdzie ceniono odwagę i honor o jaki walczyli nasi przodkowie czy w tym obecnych g*wnie, gdzie islam zalewa Europę, a tolerancja niszczy wszystkich? Oni nie walczyli o taką europę, jaka jest teraz - walczyli o to, żeby jej nie było. Niestety stało się odwrotnie. Choć wygrali to nic nie zmieniło ba lepsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hip666666
+11 / 15

Aha, czyli lepiej i fajniej jest, jak 18-latkowie szturmują gniazda ckm-ów? Co to za bullshit!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PancernaBrzoza
0 / 2

Ew jak siedzą przy tych ckm'ach i dają na tace papieżowi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Loboto
-2 / 6

Dobre czasy produkują słabych mężczyzn.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taktyczny
0 / 2

Słabi mężczyźni produkują złe czasy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
-4 / 12

Coś w tym jest, współczesne młode pokolenie nie ma obycia z bronią, samoobrony. Strzelanie z broni na kulki, farby czy gra w Call Of Duty nie liczy się. Ktoś mi mówi, że z wiatrówki umie strzelać. W Polsce powinien być program szkoleń i dla mężczyzn i kobiet. Nie mówię o wojsku, tylko krótkim przeszkoleniu. Powinno być intensywne i zgodne z możliwościami danego człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkPsychopath
0 / 0

@zupak Regularne wojsko nie zawsze jest lepsze. Burowie są dobrym przykładem, mieli obycie z bronią i walczyli z regularną armią brytyjską jak równy z równym. Owszem przegrali, ale to nie kwestia jakości tylko ilości, imperium brytyjskie liczyło kilkaset milionów ludzi, a Burów było kilkadziesiąt tysięcy... Poza tym dobra partyzantka jest w stanie bez strat własnych rozwalić tylu wrogów ilu się da. Mój pradziadek w 1945 ze swoimi ludźmi rozwalił ze 60 Niemców i 100 ruskich jak front przetaczał się koło naszego rodzinnego dworu bez straty ani jednego Polaka. Z zaskoczenia brał ich, że nawet nie zdążyli wyciągnąć bronii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
+8 / 14

No tak, lepiej żyć gorzej, nie mieć życia, mieć je zmarnowane przez potyczki państwowych interesów niż żyć w dobrobycie, bo kilku fanów agoge ma taki kaprys. Jak ci nie odpowiada komfort i jedź do Afganistanu. Kiedyś prano mózgi, by ludzie zamiast własnego życi byli botami na kiwnięcie palca makiawelistycznego państwa, ale dzisiaj, dzięki Bogu jest inaczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Likeeaa
+8 / 10

Lepiej, żeby były takie problemy, niż widzieć bądź słyszeć codziennie wiadomości o kolejnych poległych na polu bitwy, żyć w strachu i patrzeć, czy dożyje się kolejnego dnia. Albo samemu latać z bronią i tylko czekać, aż w jednej chwili straci się życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Powerwoofer1
-4 / 8

likeeaa brawo w końcju ktoś rozsądny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
+12 / 14

I oby zawsze tak było!
Bycie nastoletnim mięsem armatnim to żaden powód do chwały...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Glizda78
+2 / 4

oby nikt juz niemusial tego robic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PogromcaCiapatychPrawiczkow
+2 / 4

I mam propozycję. Wszyscy zachwyceni takimi pierdołami, niech poszukają sobie jakiegoś konfliktu i wyjadą. Uzasadnienie w odpowiedzi na jeden z komentarzy pod tym obrazkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkPsychopath
-1 / 1

Ale jaki mam interes walczyć np. w Donbasie czy Kaszmirze gdzie ani mnie ziębi ani grzeje co oni tam robią ze sobą? Żeby chociaż jedna strona była komunistyczna to bym przeciw niej walczył jak np. tak jak w wojnie domowej w hiszpanii 1936-39 albo jakby to była wojna kolonialna to po stronie europejczyków. A tak to nie....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PancernaBrzoza
+3 / 3

Ginęli za rope :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+5 / 5

Całkowita, totalna i absolutna bzdura. Podczas IIWŚ Amerykanie wysyłali mężczyzn, gdzie średnia wieku grubo przekroczyła 23 lata,. Natomiast 18 latkowie wysyłani byli na wojnę w Wietnamie. Stąd ten wielki opór i rozgoryczenie społeczeństwa i ogromne protesty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PogromcaCiapatychPrawiczkow
+1 / 1

@dncx To także fakt, bardzo istotny. Należy jednak powiedzieć, że młodzi Amerykanie w większości, rwali się do walki. Również w Wietnamie. Dopiero fakt, jak wygląda wojna studziły gorące głowy. W serialu "Kompania Braci" znajduje się scena, w której na warcie są dwaj młodzi Amerykanie. Jeden walczył na froncie, a drugi dopiero przybył do Europy. Ten drugi bardzo niecierpliwie oczekiwał na walkę, podczas gdy weteran wiedział czym śmierdzi walka. Odpowiedź weterana zaskakuje - Ciesz się, że nie masz do kogo strzelać, bo mam dosyć opatrywania takich jak ty z ran postrzałowych brzucha.".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jprdl2
0 / 0

jak ci tak przykro to won do syrii debilu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Luddus
0 / 0

A wiecie dlaczego tamci 18-latkowie musieli atakować plaże i skakać za linie wroga???
Bo jednemu ówczesnemu 55-latkowi odj***ło, gdyż mu włąśnie brakowało bezpiecznego miejsca, kocyka, książeczek do kolorowania i psychologa jak on miał 18 lat :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar S_Jupiter
0 / 0

doświadczenie amerykanow na 2 wojnie nic im nie dalo, dlatego przegrali Wietnam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem