Nie wiem skąd ta tragedia... jakby nie była sławną biegaczką wszyscy dawali by jej przypadek bezmyślnego zachowania.. wpadła na skały w nocy po imprezie (może jeszcze miała alkohol we krwi ale o tym nie pisali)... to był przejaw głupoty i brawury zakończony tragicznie a nie jak opisują tragedia związana z nieszczęśliwym wypadkiem
W tym czasie zmarło kila tysięcy osób. Wszystkie były równe znane w Polsce. Wytłumaczyć wam słowa Stalina (wiem, skończony bydlak, ale jedno powiedział dobrze)? Śmierć jednego człowieka, znajomego, albo kogoś, kogo szanujecie to tragedia. śmierć n osób w czasie to statystyka. Przejęliście by się bardziej/mniej, jakbym napisał "zamarło 999/1000/1001/10 000 osób"? Nie. To cyferki, zresztą kompletnie losowe, bo tak naprawdę nie wiem ile osób zmarło w tym samym czasie. Zmarło bardzo dużo.
może zapomniała zażyć Ventolinu na astmę i zasłabła?
Nie wiem skąd ta tragedia... jakby nie była sławną biegaczką wszyscy dawali by jej przypadek bezmyślnego zachowania.. wpadła na skały w nocy po imprezie (może jeszcze miała alkohol we krwi ale o tym nie pisali)... to był przejaw głupoty i brawury zakończony tragicznie a nie jak opisują tragedia związana z nieszczęśliwym wypadkiem
W tym czasie zmarło kila tysięcy osób. Wszystkie były równe znane w Polsce. Wytłumaczyć wam słowa Stalina (wiem, skończony bydlak, ale jedno powiedział dobrze)? Śmierć jednego człowieka, znajomego, albo kogoś, kogo szanujecie to tragedia. śmierć n osób w czasie to statystyka. Przejęliście by się bardziej/mniej, jakbym napisał "zamarło 999/1000/1001/10 000 osób"? Nie. To cyferki, zresztą kompletnie losowe, bo tak naprawdę nie wiem ile osób zmarło w tym samym czasie. Zmarło bardzo dużo.
Jepła to jepła na uj drążyć