Wczoraj na przejściu dla pieszych na ulicy Sobieskiego kobieta w niebieskim kapeluszu potknęła się o własną nogę. Wywołało to spore rozbawienie wśród pozostałych przechodniów.
Jakież to nocne przyzwyczajenia mogą kolidować z podłączeniem elektryczności?
Jeżeli do pewnych czynności wolą mieć ciemno,
to może warto by było poinformować ich, że światło elektryczne można wyłączyć.
Wczoraj na przejściu dla pieszych na ulicy Sobieskiego kobieta w niebieskim kapeluszu potknęła się o własną nogę. Wywołało to spore rozbawienie wśród pozostałych przechodniów.
Zmienić nazwy wiosek i po problemie. Tumbo i jego problemy...
Jakież to nocne przyzwyczajenia mogą kolidować z podłączeniem elektryczności?
Jeżeli do pewnych czynności wolą mieć ciemno,
to może warto by było poinformować ich, że światło elektryczne można wyłączyć.