Macie dziwne wyobrażenie wyjazdu integracyjnego. To nie jest urlop. Ja byłam na 3 wyjazdach integracyjnych i na tych wyjazdach był luz ale też się pracowało 2-3 godziny dziennie. Dzwoniło się do klientów, załatwiało sprawy. Potem obiadek, jakieś atrakcje typu basen, park linowy, paintball itp. Na wieczór kolacja, a po kolacji biba. Napatrzyliście się na internet gdzie wyjazd integracyjny to dla was seks i wódka.
ale co to za model mercedesa "blogerka modowa"? który to rocznik? jaki przebieg? który właściciel?
mi się rozchodziło nie o to KTO JEST właścicielem, ino ILU ich było
Do Dubaju też jeździ na seksy, tzn. saksy?
I co w związku z tym? Nie sądzę by ich do tego zmusiła.
Macie dziwne wyobrażenie wyjazdu integracyjnego. To nie jest urlop. Ja byłam na 3 wyjazdach integracyjnych i na tych wyjazdach był luz ale też się pracowało 2-3 godziny dziennie. Dzwoniło się do klientów, załatwiało sprawy. Potem obiadek, jakieś atrakcje typu basen, park linowy, paintball itp. Na wieczór kolacja, a po kolacji biba. Napatrzyliście się na internet gdzie wyjazd integracyjny to dla was seks i wódka.
W dodatku ludziska zaliczą z tydzień urlopu wypoczynkowego. Genialne!
Dla mnie żenada jak cały syf z pojęciem Blogerka modowa. Nawet komputer podkreśla słowo blogerka modowa
wiesia merces a kto to//////////////////////////1?????? debiląt ko
Zastanawia mnie jakim trzeba być zakompleksionym wsiurem żeby będąc znanym chcieć się nazywać Jessica Mercedes ?