@MasterYoghourt dokładnie, po za tym druga strona medalu jest taka, że nikt normalny nie chodzi całe życie w jednych ciuchach, w jednych kolczykach, lub czymkolwiek innym. A tatuaże są na całe życie. Ok fajnie sobie podziarać nogę współczesnym motywem, lecz co z tego zostanie za 10? lat. Dno! Znam 50-ciolatków co kiedyś sie podziarali, a dziś nie mogą tego usunąć. OK sentyment jest za starymi głupimi czasami, ale po 30 latach chcieliby mieć normalne nogi, ręce, plecy. A tu ni ***uja. I teraz weź wytłumacz nastoletniej córce, że tatuaż to błąd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 sierpnia 2018 o 8:35
Dla większości ludzi osoby bez tatuaży to nudziarze co się boją bólu i nie mają artystycznej wizji siebie. Na szczęście osoby bez tatuaży też mają to w dupie.
Większość wydziaranych to rzeczywiście brudnopisy. Tutaj tribal, obok komiksowy kotek, gdzieś indziej "fotorealistyczny" portret wątpliwej urody, pięć napisów, każdy inną czcionką, koło nich mandala i ryczący lew. Ogólnie wszędzie nawalone tuszem, a każdy tatuaż z innej bajki. Czy coś takiego jest estetyczne? Nie. Efekt można porównać do ubrania zielonej cekinowej sukienki, futerka w panterkę i różowych kozaków. Zwraca uwagę? Jak najbardziej. Ładne? Zdecydowanie nie.
Tatuaże trzeba robić z głową. Najlepiej wyglądają obrazki o takiej samej tematyce lub zrobione w podobnym stylu. No i wypadałoby wybrać się do dobrego tatuażysty - po przemyśleniu wzoru i NA TRZEŹWO, a nie przy okazji, po pijaku do najbliższego, taniego salonu.
Polska SLD PO PIS popiera potwory np. ze szpotawymi stopami, niedorozwiniętymi, łuszczycą, atrofią... proponuję zebrać resztki dobrych genów zbudować genetyczną arkę i uciekać w kosmos
Pffff... To ja ich mam w dupie, zatrudniam w sumie 23 osoby, sezonowo (czlili zimą) nawet ponad 30, nie ma wśród nich ani jednego dziaranego (a przynajmniej nie jest mi znany fakt że któryś z moich ludzi ma dziary).
Dziara to efekt odsiadki w kryminale, wychowania w patologii albo choroby psychicznej. Nie są mi w firmie potrzebni tacy ludzie.
Ale jak ktoś lubi i dobrze się z tym czuje... nie zabraniam,
wolność w końcu podobno mamy. W doborze pracowników też.
jak ładnie zrobione to czemu nie, jak do dupy(patrz wiekszosc raperów) to jak "ławka szkolna"
Serio w dupie? To czemu płaczą, że są dyskryminowani na rynku pracy, że są oceniani stereotypami, że ludzie ich nie traktują poważnie....?
Kto taki płacze?
@PogromcaCiapatychPrawiczkow Na przykład on:
https://youtu.be/G3TuxuKzPhI?t=17s
@7th_Heaven
Zazwyczaj płaczą ci co zrobili z siebie brudnopisy i na pierwszy rzut oka wyglądają jak debile.
fajne stopy :)
Jakby im nie zależało na opinii innych, to by zdjęć swoich dziar na necie nie umieszczali.
@MasterYoghourt dokładnie, po za tym druga strona medalu jest taka, że nikt normalny nie chodzi całe życie w jednych ciuchach, w jednych kolczykach, lub czymkolwiek innym. A tatuaże są na całe życie. Ok fajnie sobie podziarać nogę współczesnym motywem, lecz co z tego zostanie za 10? lat. Dno! Znam 50-ciolatków co kiedyś sie podziarali, a dziś nie mogą tego usunąć. OK sentyment jest za starymi głupimi czasami, ale po 30 latach chcieliby mieć normalne nogi, ręce, plecy. A tu ni ***uja. I teraz weź wytłumacz nastoletniej córce, że tatuaż to błąd.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2018 o 8:35
No chyba, że akurat popełniają samobójstwo jak Zombi Boy
Tatuaż w dupie? Dość trudny do wykonania. I kto może obejrzeć?
@canis_sapiens Nooo widziałem taki film.....
Mają w dupie tylko wrzucają o tym co chwila demoty jacy nie sa zajebisci a wiekszosc tych tatuaży to szpetna katastrofa
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2018 o 11:21
Problem w tym, że cześć tych wytatuowanych ludzi naprawdę wygląda jak brudnopisy i ciężko pomyśleć onich inaczej niż debile.
@Vonel Wszystko zależy gdzie, po co i jakiej jakości.
A niech sobie malują co chcą. Ja będę miał opinie też jaką chcę.
Sęk w tym, że większość ludzi ma w dupie, co w dupie mają wytatuowani...
tak jak i ja mam w dupie twoje debilne demoty
ta pani znalazła sposób na cellulit!
Sęk w tym, że ludzie tak komentujący, mają w dupie, że wy tą opinie macie w dupie
Ludzie z tatuażami odnoszą błędne wrażenie ,że ludzi bez tatuaży to obchodzi... Zwyczajnie mają to w dupie...
Dla większości ludzi osoby bez tatuaży to nudziarze co się boją bólu i nie mają artystycznej wizji siebie. Na szczęście osoby bez tatuaży też mają to w dupie.
Ja tez mam to gdzies co sobie robią. A zę wyglądają jak ściana z graffiti, no cóż. ich wybór.
Mają to w dupie dopóki nie muszą znaleźć pracy.
Pierwsze slysze taki hate w strone ludzi wytatuowanych to chyba zdanie moherów, kiepskie info.
mało jest ludzi bez tatuaża ALE JESZCZE MNIEJ TYCH CO MAJĄ TYLKO JEDEN
Większość wydziaranych to rzeczywiście brudnopisy. Tutaj tribal, obok komiksowy kotek, gdzieś indziej "fotorealistyczny" portret wątpliwej urody, pięć napisów, każdy inną czcionką, koło nich mandala i ryczący lew. Ogólnie wszędzie nawalone tuszem, a każdy tatuaż z innej bajki. Czy coś takiego jest estetyczne? Nie. Efekt można porównać do ubrania zielonej cekinowej sukienki, futerka w panterkę i różowych kozaków. Zwraca uwagę? Jak najbardziej. Ładne? Zdecydowanie nie.
Tatuaże trzeba robić z głową. Najlepiej wyglądają obrazki o takiej samej tematyce lub zrobione w podobnym stylu. No i wypadałoby wybrać się do dobrego tatuażysty - po przemyśleniu wzoru i NA TRZEŹWO, a nie przy okazji, po pijaku do najbliższego, taniego salonu.
gdyby faktycznie mieli to w dupie, nikt by się nie czepiał
Polska SLD PO PIS popiera potwory np. ze szpotawymi stopami, niedorozwiniętymi, łuszczycą, atrofią... proponuję zebrać resztki dobrych genów zbudować genetyczną arkę i uciekać w kosmos
pytanie Czy w "wytatuowanej" dupie...
Nie ma w tym żadnego sęku bo dalej są uważani za debili i brudnopisy...
sek w tym, ze takie nogi sa oblesne- wieczne leginsy, wieczny ubior. Laski zrozumcie nie wygladacie dobrze w tatuazach, ani jedna z was
a czemu to ma służyć, bo ładne toto nie jest ?!?!? CO AUTOR/ POMYSŁODAWCA MIAŁ NA MYŚLI ?!?! bo mnie nic rozsądnego nie przychodzi do głowy !!!!
Pffff... To ja ich mam w dupie, zatrudniam w sumie 23 osoby, sezonowo (czlili zimą) nawet ponad 30, nie ma wśród nich ani jednego dziaranego (a przynajmniej nie jest mi znany fakt że któryś z moich ludzi ma dziary).
Dziara to efekt odsiadki w kryminale, wychowania w patologii albo choroby psychicznej. Nie są mi w firmie potrzebni tacy ludzie.
Ale jak ktoś lubi i dobrze się z tym czuje... nie zabraniam,
wolność w końcu podobno mamy. W doborze pracowników też.
no nie dziwie się skoro reszte ciała mają jak kolorowanka to tylko tam miejsce na następny rysuneczek