Brak snu to się nazywa. Dziecko potrafi jeść w nocy co 2 godziny. Nastaw sobie budzik co dwie godziny i funkcjonuj tak przez tydzień. Potem tu wróc i powiedz jak było.
O rany. Już nie róbcie z każdej matki polski męczennicy. Drogie młode mamy popytajcie sie swoich mam, jak im było kiedy wychowywały dzieci, dodatkowo pracując zawodowo, gotując, piorąc pieluchy tetra. Teraz macie 500+ i często nie pracujecie, kupujecie zupki w słoikach, zakładacie jednorazowe pieluchy.
A tamte też niech nie narzekają, że było im ciężko, bo zaraz się dowiedzą, że wcześniej wojna była, bieda i okupant, no a jeszcze bardziej "kiedyś" była jaskinia, niedźwiedzie i wilki. NIkt nie może powiedzieć, że jest mu ciężko teraz, bo "kiedyś..."
@Gambini Bo bycie matką, to żaden powód do narzekania. Autogloryfikacja matek wynika z tego, że niczego innego nie osiągnęły. Kobiety sukcesu takich rzeczy nie potrzebują.
Po komentarzach widzę, że moda na niechęć do matek wciąż ma się dobrze. Większość mam na początku nie dosypia, ani to nowość, ani wiedza tajemna. Żadne 500+ czy nawet świetna organizacja tego nie zmienią. Takie historie potem się wspomina ze śmiechem.
kobieta jest na zapewne na macierzyńskim więc ma.swoje pieniądze. to nie średniowiecze. Nie ma problemu niech facet.zostanie z.dzieckiem na tacierzyńskim
@Dragoo Taaa, facet zapieprza od rana do nocy a tak kobieta za chwile będzie chodzić do pracy a po proacy będzie ogarniać cały syf w domu, bo przeciez facet ma tylko pracować. Zrobił dziecko więc przez pół dnia powinien się nim zająć a nie że zmęczona. Matka też jest zmęczona.
Gorzej, jeśli miała bliźnięta
Ustawka, po cholerę filmować coś takiego ?
Brak organizacji.
Brak snu to się nazywa. Dziecko potrafi jeść w nocy co 2 godziny. Nastaw sobie budzik co dwie godziny i funkcjonuj tak przez tydzień. Potem tu wróc i powiedz jak było.
O rany. Już nie róbcie z każdej matki polski męczennicy. Drogie młode mamy popytajcie sie swoich mam, jak im było kiedy wychowywały dzieci, dodatkowo pracując zawodowo, gotując, piorąc pieluchy tetra. Teraz macie 500+ i często nie pracujecie, kupujecie zupki w słoikach, zakładacie jednorazowe pieluchy.
A tamte też niech nie narzekają, że było im ciężko, bo zaraz się dowiedzą, że wcześniej wojna była, bieda i okupant, no a jeszcze bardziej "kiedyś" była jaskinia, niedźwiedzie i wilki. NIkt nie może powiedzieć, że jest mu ciężko teraz, bo "kiedyś..."
@Gambini Bo bycie matką, to żaden powód do narzekania. Autogloryfikacja matek wynika z tego, że niczego innego nie osiągnęły. Kobiety sukcesu takich rzeczy nie potrzebują.
płaskajakdeska za to potrzebują wchodzić na neta i hejtować matki xD
ojcowie mają tak samo
Po komentarzach widzę, że moda na niechęć do matek wciąż ma się dobrze. Większość mam na początku nie dosypia, ani to nowość, ani wiedza tajemna. Żadne 500+ czy nawet świetna organizacja tego nie zmienią. Takie historie potem się wspomina ze śmiechem.
maciora locha ciap ciap, to ż nie Polka, otwórzcie oczy
Bo facet zapieprzający od rana do nocy żeby tych w domu wykarmić nie ma ciężko.
kobieta jest na zapewne na macierzyńskim więc ma.swoje pieniądze. to nie średniowiecze. Nie ma problemu niech facet.zostanie z.dzieckiem na tacierzyńskim
@Dragoo Taaa, facet zapieprza od rana do nocy a tak kobieta za chwile będzie chodzić do pracy a po proacy będzie ogarniać cały syf w domu, bo przeciez facet ma tylko pracować. Zrobił dziecko więc przez pół dnia powinien się nim zająć a nie że zmęczona. Matka też jest zmęczona.
@aberg
I to dowód na to, że kobiety nie są inteligentne.