Źródło informacji: Inn Poland, czyli portal Tomasza Lisa - i wszystko jasne!
W treści artykułu nieśmiało wyjaśniono, że realizacja budżetu przebiega zgodnie z planem i po pół roku mamy 51% realizacji planowanych dochodów (czyli OK) i MNIEJSZE WYDATKI niż planowano, stąd nadwyżka budżetowa. Zapewne do końca roku wydatki dogonią plan na ten rok, czyli wszystko będzie tak jak zapisano w budżecie państwa. Normalnie Armagedon! :) :)
Propaganda Lisa jest coraz bardziej nerwowa :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2018 o 7:46
@Mi_ll Nie, nie jest OK. gdyż ta "realizacja planowanych dochodów" polega na sprzedawaniu obligacji i nakładaniu kolejnych podatków. To jest droga do nikąd i prędzej czy później za to zapłacimy upadkiem Polski.
@Mi_ll Lis nie ma monopolu na prawdę a co do zasady nie buduję obrazu świata na podstawie opinii dziennikarzy. Wystarczy sprawdzić wolumen obligacji jakie sprzedajemy i ich oprocentowanie (które rośnie). A także podsumować wszystkie podatki i parapodatki, jakie płacimy. Oraz drenaż firm państwowych, które wstrzymały inwestycje po to, żeby sztucznie podwyższyć EBIT i dywidendy. Tyle, że to się zawsze kończy tak samo - tak jak w Wenezueli.
@eol121
Oczywiście, że Lis nie ma monopolu na prawdę i delikatnie mówiąc szeroko korzysta z tej możliwości. Czy sprawdziłeś wolumen obligacji jakie sprzedajemy, podsumowałeś wszystkie podatki, parapodatki? Przedstaw jakąś analizę. Mam nadzieję, że to nie będzie czcza polemika na zasadzie "ja wiem lepiej, ale nie powiem, poczytaj sobie"?
Czy aby na pewno wiesz czym jest EBIT? Inwestycje firmy państwowe przeprowadzają z odpisów amortyzacyjnych, które już w chwili naliczenia są kosztem, a zatem zakup czy nie inwestycji nie wpływa na zwiększenie kosztu. Pokaż mi, gdzie w rachunku zysków i strat występuje taka pozycja jak "inwestycje"? Czy aby na pewno wiesz o czym się wypowiadasz?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2018 o 9:42
@Pasuje osmiornica 76zl. Ale dupa szczypie,co? Takie to drogie ze olaboga....chlopie,jakbys mial pojecie o spotkaniach businessowych to bys sie tak nie pograzal:/
Ps. Ale przynajmniej nie dowalili 15podatkow w rok!
Przecież lekarze z tego co mi wiadomo na etatach dostali takie podwyżki w tym roku, jakie nie mieli od kilkunastu lat niektórzy rzędu kilkudziesięciu procent. Mam wrażenie, że celem niektórych jest wręcz ukryć ten fakt, żeby inne grupy społeczne nie wystąpiły o to samo.
@AndPaw Tak- specjalista ma dostawać 6750brutto za etat. Śmiech na sali- raptem 1,4 średniej krajowej z grudnia. Jak dorzucimy jeszcze drugie tyle (razem 2,8-3 średnie) to zaczniemy mówić o normalnym wynagrodzeniu specjalisty.
@dodawajek
Nigdzie nie napisałem i nie oceniam, czy ktoś zarabia po obecnych podwyżkach wystarczająco czy nie za to co robi. Napisałem tylko, że żadna grupa społeczna nie otrzymała takich podwyżek jak akurat lekarze (którzy są wspomnieni w tym artykule, jako niby znów poszkodowana grupa). Ja w swojej branży IT też zarabiam dużo mniej niż mógłbym zarabiać na zachodzie i też mógłbym napisać, że to nie normalne wynagrodzenie. Niech ktoś pokaże drugą grupę społeczną, która dostała takie podwyżki jak lekarze, sięgającą w niektórych przypadkach 50%. Dlaczego o tym się nie pisze, bo jest to nie wygodne, że wiele grup nie dostaje wcale podwyżek, albo rzędu kilku procent, (piszę oczywiście o grupach utrzymywanych z budżetu)
@AndPaw Komuna przyzwyczaiła ludzi do tego, że lekarz pracuje za psie pieniądze (patrz Kuba, gdzie lekarze i pielęgniarki dorabiają na taksówkach). 50% podwyżka nic nie znaczy, jeżeli wyjściowa kwota to był ułamek tego, co się należy. Licząc na szybko: Średnia płaca w Polsce 4900zł. Niemcy 3800 euro. Przy obecnym kursie 3,3 raza więcej. Zgodnie z tą proporcją początkujący lekarz po studiach powinien zarabiać ok. 5700zł (pracując 38h tygodniowo) (w Niemczech 4200-4500 nie licząc bonusów, dyżurów). Z kolei ordynatorzy mogą spokojnie zarobić 250-300tys. euro rocznie, czyli w Polsce powinni zarabiać (zachowując proporcję wg średnich krajowych) 325- 400tys. zł rocznie na ETACIE. Uwaga: podane kwoty są kwotami brutto.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2018 o 22:55
@dodawajek
Ok. Tylko nie może być tak, że jedna grupa ma zarabiać jak na zachodzie, a cała reszta to już nie koniecznie, a tak to widzą lekarze. Przebicie na emeryturach przykładowo jest jeszcze większe niż na lekarzach. W mojej branży może nie jest one aż tak duże, ale tylko dzięki temu, że zdalnie obsługujemy firmy zachodnie, ale i tak zarabiam dwa razy mniej niż mógłbym zarabiać na zachodzie mając mniej roboty i nerwów. I tak można podejść do każdego. Dlaczego porównywani są lekarze do zarobków na zachodzie, ale już inne zawody nie koniecznie. Przecież budowlańcy (fachowcy) zarabiają conajmniej 5x więcej na zachodzie niż u nas i tak można porównać każdą grupą wystarczy spojrzeń na niemieckie przepisy o płacy minimalnej przy danym zatrudnieniu. Tam nie ma tak jak u nas wyłącznie określonej płacy minimalnej krajowej, ale niemal każda grupa społeczna ma swój związek zawodowy i przepisy o płacy minimalnej na danym stanowisku.
@AndPaw 1. Widzisz różnicę między zarabianiem 3-4x mniej niż na zachodzie a zarabianiem tyle co na zachodzie? Jakoś nigdzie nie napisałem, że lekarz zaraz po studiach ma u nas zarabiać miesięcznie 25-30 koła, a ordynator 100+. 2. W Polsce płace we wszystkich zawodach medycznych są sztucznie zaniżane przez monopolistę. W IT czy wykończeniówce praca jest wyceniana przez rynek. W medycynie jak na razie króluje ministerstwo zdrowia i NFZ, więc jest jak jest. Na uwolnienie rynku nie ma obecnie szans, więc jedyne o co można walczyć to podwyżki i poprawienie warunków pracy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2018 o 9:09
Źródło informacji: Inn Poland, czyli portal Tomasza Lisa - i wszystko jasne!
W treści artykułu nieśmiało wyjaśniono, że realizacja budżetu przebiega zgodnie z planem i po pół roku mamy 51% realizacji planowanych dochodów (czyli OK) i MNIEJSZE WYDATKI niż planowano, stąd nadwyżka budżetowa. Zapewne do końca roku wydatki dogonią plan na ten rok, czyli wszystko będzie tak jak zapisano w budżecie państwa. Normalnie Armagedon! :) :)
Propaganda Lisa jest coraz bardziej nerwowa :)
@pawel1148
Odwrotnie: dług zawsze największy był za rządów PO, tak wielki, że aż musieli w ukraść OFE, żeby nie przekroczyć konstytucyjnego progu zadłużenia.
Każdy średniorozgarnięty człowiek który obserwował co się w Polsce dzieje wiedział, że tak się skończy. Zdziwieni są tylko ci, którzy się nasłuchali propagandy sukcesu lub w ogóle nie interesowali tematem.
Ja o tym tutaj pisałem już dawno, to nie wierzyli, nazywali płatnym trollem, oszustem, antypolakiem i kij wie jak jeszcze. "Ten kto ma rację na dzień przed innymi ten przez dobę uchodzi za wariata".
@Xar Jak widać nie miałeś racji, więc chyba wychodzi na to, że twoi adwersarze mieli rację. Nie che mi się po raz trzeci pisać o kłamstwach portalu Lisa, przeczytaj sobie moje wpisy powyżej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 sierpnia 2018 o 21:39
I zadłużenie będzie rosło, bo nie będzie komu pracować. Mamy na pełen etat się znalazły. Kiedyś bez tych plusów rodziny wychowywały dzieci i rodzice pracowali. Teraz nie będziemy pracować to i PKB się zatrzyma. Reszta się wkurzy, że pracuje na Karyny i wyjedzie albo też zaczną się rozmnażać. Będziemy społeczeństwo co przejada grubą kasę z plusów. A taki mieliśmy potencjał. Niestety ludzie się dali na to złapać. A wasze dzieci wam podziękują za te plusy jak im przyjdzie długi spłacać i Polskę odbudowywać. Nie ma to jak promowanie lenistwa i niezaradności. Typowi wyborcy PiSu to miernota co się pracować nie chce
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 sierpnia 2018 o 19:25
pis na szubienice tylko to ich czeka tylko lin trzeba trochę załatwić a polska się odrodzi znowu pokonując faszyzm i komunizm w jednym tego jeszcze w polszy nie było
Chwileczke, chwileczkę... Czy ja dobrze rozumiem system oceniania budżetu? Jeżeli założymy, że deficyt w 2018r bedzie na poziomie 50mld złotych a uda się mieć 46mld DŁUGU to podajemy informację, że budżet jest na plusie 4mld? TO JEST CHORE. Żadne 4mld na plusie, 46mld na MINUSIe i tak powinno być to podawane
Źródło informacji: Inn Poland, czyli portal Tomasza Lisa - i wszystko jasne!
W treści artykułu nieśmiało wyjaśniono, że realizacja budżetu przebiega zgodnie z planem i po pół roku mamy 51% realizacji planowanych dochodów (czyli OK) i MNIEJSZE WYDATKI niż planowano, stąd nadwyżka budżetowa. Zapewne do końca roku wydatki dogonią plan na ten rok, czyli wszystko będzie tak jak zapisano w budżecie państwa. Normalnie Armagedon! :) :)
Propaganda Lisa jest coraz bardziej nerwowa :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2018 o 7:46
@Mi_ll Nie, nie jest OK. gdyż ta "realizacja planowanych dochodów" polega na sprzedawaniu obligacji i nakładaniu kolejnych podatków. To jest droga do nikąd i prędzej czy później za to zapłacimy upadkiem Polski.
@eol121
Nie, nie polega na tym. Nawet Lis na swoim portalu nie podaje takiego uzasadnienia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2018 o 9:42
@Mi_ll Lis nie ma monopolu na prawdę a co do zasady nie buduję obrazu świata na podstawie opinii dziennikarzy. Wystarczy sprawdzić wolumen obligacji jakie sprzedajemy i ich oprocentowanie (które rośnie). A także podsumować wszystkie podatki i parapodatki, jakie płacimy. Oraz drenaż firm państwowych, które wstrzymały inwestycje po to, żeby sztucznie podwyższyć EBIT i dywidendy. Tyle, że to się zawsze kończy tak samo - tak jak w Wenezueli.
@eol121
Oczywiście, że Lis nie ma monopolu na prawdę i delikatnie mówiąc szeroko korzysta z tej możliwości. Czy sprawdziłeś wolumen obligacji jakie sprzedajemy, podsumowałeś wszystkie podatki, parapodatki? Przedstaw jakąś analizę. Mam nadzieję, że to nie będzie czcza polemika na zasadzie "ja wiem lepiej, ale nie powiem, poczytaj sobie"?
Czy aby na pewno wiesz czym jest EBIT? Inwestycje firmy państwowe przeprowadzają z odpisów amortyzacyjnych, które już w chwili naliczenia są kosztem, a zatem zakup czy nie inwestycji nie wpływa na zwiększenie kosztu. Pokaż mi, gdzie w rachunku zysków i strat występuje taka pozycja jak "inwestycje"? Czy aby na pewno wiesz o czym się wypowiadasz?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2018 o 9:42
Nie to co za Kopaczowej, gdy wszyscy ośmiorniczki pałaszowali!
@Pasuje osmiornica 76zl. Ale dupa szczypie,co? Takie to drogie ze olaboga....chlopie,jakbys mial pojecie o spotkaniach businessowych to bys sie tak nie pograzal:/
Ps. Ale przynajmniej nie dowalili 15podatkow w rok!
Przecież lekarze z tego co mi wiadomo na etatach dostali takie podwyżki w tym roku, jakie nie mieli od kilkunastu lat niektórzy rzędu kilkudziesięciu procent. Mam wrażenie, że celem niektórych jest wręcz ukryć ten fakt, żeby inne grupy społeczne nie wystąpiły o to samo.
@AndPaw Tak- specjalista ma dostawać 6750brutto za etat. Śmiech na sali- raptem 1,4 średniej krajowej z grudnia. Jak dorzucimy jeszcze drugie tyle (razem 2,8-3 średnie) to zaczniemy mówić o normalnym wynagrodzeniu specjalisty.
@dodawajek
Nigdzie nie napisałem i nie oceniam, czy ktoś zarabia po obecnych podwyżkach wystarczająco czy nie za to co robi. Napisałem tylko, że żadna grupa społeczna nie otrzymała takich podwyżek jak akurat lekarze (którzy są wspomnieni w tym artykule, jako niby znów poszkodowana grupa). Ja w swojej branży IT też zarabiam dużo mniej niż mógłbym zarabiać na zachodzie i też mógłbym napisać, że to nie normalne wynagrodzenie. Niech ktoś pokaże drugą grupę społeczną, która dostała takie podwyżki jak lekarze, sięgającą w niektórych przypadkach 50%. Dlaczego o tym się nie pisze, bo jest to nie wygodne, że wiele grup nie dostaje wcale podwyżek, albo rzędu kilku procent, (piszę oczywiście o grupach utrzymywanych z budżetu)
@AndPaw Komuna przyzwyczaiła ludzi do tego, że lekarz pracuje za psie pieniądze (patrz Kuba, gdzie lekarze i pielęgniarki dorabiają na taksówkach). 50% podwyżka nic nie znaczy, jeżeli wyjściowa kwota to był ułamek tego, co się należy. Licząc na szybko: Średnia płaca w Polsce 4900zł. Niemcy 3800 euro. Przy obecnym kursie 3,3 raza więcej. Zgodnie z tą proporcją początkujący lekarz po studiach powinien zarabiać ok. 5700zł (pracując 38h tygodniowo) (w Niemczech 4200-4500 nie licząc bonusów, dyżurów). Z kolei ordynatorzy mogą spokojnie zarobić 250-300tys. euro rocznie, czyli w Polsce powinni zarabiać (zachowując proporcję wg średnich krajowych) 325- 400tys. zł rocznie na ETACIE. Uwaga: podane kwoty są kwotami brutto.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2018 o 22:55
@dodawajek
Ok. Tylko nie może być tak, że jedna grupa ma zarabiać jak na zachodzie, a cała reszta to już nie koniecznie, a tak to widzą lekarze. Przebicie na emeryturach przykładowo jest jeszcze większe niż na lekarzach. W mojej branży może nie jest one aż tak duże, ale tylko dzięki temu, że zdalnie obsługujemy firmy zachodnie, ale i tak zarabiam dwa razy mniej niż mógłbym zarabiać na zachodzie mając mniej roboty i nerwów. I tak można podejść do każdego. Dlaczego porównywani są lekarze do zarobków na zachodzie, ale już inne zawody nie koniecznie. Przecież budowlańcy (fachowcy) zarabiają conajmniej 5x więcej na zachodzie niż u nas i tak można porównać każdą grupą wystarczy spojrzeń na niemieckie przepisy o płacy minimalnej przy danym zatrudnieniu. Tam nie ma tak jak u nas wyłącznie określonej płacy minimalnej krajowej, ale niemal każda grupa społeczna ma swój związek zawodowy i przepisy o płacy minimalnej na danym stanowisku.
@AndPaw 1. Widzisz różnicę między zarabianiem 3-4x mniej niż na zachodzie a zarabianiem tyle co na zachodzie? Jakoś nigdzie nie napisałem, że lekarz zaraz po studiach ma u nas zarabiać miesięcznie 25-30 koła, a ordynator 100+. 2. W Polsce płace we wszystkich zawodach medycznych są sztucznie zaniżane przez monopolistę. W IT czy wykończeniówce praca jest wyceniana przez rynek. W medycynie jak na razie króluje ministerstwo zdrowia i NFZ, więc jest jak jest. Na uwolnienie rynku nie ma obecnie szans, więc jedyne o co można walczyć to podwyżki i poprawienie warunków pracy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2018 o 9:09
"dobra zmiana" ;) ech pisuary czy potraficie przejrzeć na oczy czy jednak jesteście fanatykami?
Źródło informacji: Inn Poland, czyli portal Tomasza Lisa - i wszystko jasne!
W treści artykułu nieśmiało wyjaśniono, że realizacja budżetu przebiega zgodnie z planem i po pół roku mamy 51% realizacji planowanych dochodów (czyli OK) i MNIEJSZE WYDATKI niż planowano, stąd nadwyżka budżetowa. Zapewne do końca roku wydatki dogonią plan na ten rok, czyli wszystko będzie tak jak zapisano w budżecie państwa. Normalnie Armagedon! :) :)
Propaganda Lisa jest coraz bardziej nerwowa :)
@pawel1148
Odwrotnie: dług zawsze największy był za rządów PO, tak wielki, że aż musieli w ukraść OFE, żeby nie przekroczyć konstytucyjnego progu zadłużenia.
Każdy średniorozgarnięty człowiek który obserwował co się w Polsce dzieje wiedział, że tak się skończy. Zdziwieni są tylko ci, którzy się nasłuchali propagandy sukcesu lub w ogóle nie interesowali tematem.
Ja o tym tutaj pisałem już dawno, to nie wierzyli, nazywali płatnym trollem, oszustem, antypolakiem i kij wie jak jeszcze. "Ten kto ma rację na dzień przed innymi ten przez dobę uchodzi za wariata".
@Xar Jak widać nie miałeś racji, więc chyba wychodzi na to, że twoi adwersarze mieli rację. Nie che mi się po raz trzeci pisać o kłamstwach portalu Lisa, przeczytaj sobie moje wpisy powyżej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2018 o 21:39
I zadłużenie będzie rosło, bo nie będzie komu pracować. Mamy na pełen etat się znalazły. Kiedyś bez tych plusów rodziny wychowywały dzieci i rodzice pracowali. Teraz nie będziemy pracować to i PKB się zatrzyma. Reszta się wkurzy, że pracuje na Karyny i wyjedzie albo też zaczną się rozmnażać. Będziemy społeczeństwo co przejada grubą kasę z plusów. A taki mieliśmy potencjał. Niestety ludzie się dali na to złapać. A wasze dzieci wam podziękują za te plusy jak im przyjdzie długi spłacać i Polskę odbudowywać. Nie ma to jak promowanie lenistwa i niezaradności. Typowi wyborcy PiSu to miernota co się pracować nie chce
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 sierpnia 2018 o 19:25
Wincej 500plus !
pis na szubienice tylko to ich czeka tylko lin trzeba trochę załatwić a polska się odrodzi znowu pokonując faszyzm i komunizm w jednym tego jeszcze w polszy nie było
A wystarczyło wprowadzić zapis do konstytucji o zakazie zatwierdzania budżetu z deficytem. Ale za co będą politycy obiecywać.
Chwileczke, chwileczkę... Czy ja dobrze rozumiem system oceniania budżetu? Jeżeli założymy, że deficyt w 2018r bedzie na poziomie 50mld złotych a uda się mieć 46mld DŁUGU to podajemy informację, że budżet jest na plusie 4mld? TO JEST CHORE. Żadne 4mld na plusie, 46mld na MINUSIe i tak powinno być to podawane
@maryjuszpitagoras
Nie, to nie tak. Budżet miał faktyczną nadwyżkę w danym miesiącu, ale plan na cały rok przewiduje deficyt, chociaż mniejszy niż w latach poprzednich.