Bzdura. Dziecko to nie jest komputer z pustym dyskiem i RAM-em, któremu wgrywasz oprogramowanie jakie chcesz. Tzw. wychowanie kształtuje człowieka tylko w pewnym procencie. Niech to będzie 30%, 50, ale nigdy 100%. Poza tym, wychowanie może zadziałać wprost, ale może zadziałać też na opak - wiele dzieci trwale neguje model życia rodziców.
Nie mówiąc już o przypadkach, typu spektrum autyzmu, kiedy możesz zabić a nic nie wskórasz, jak sobie dzieciak wkręci schemat.
Bzdura. Tak może stwierdzić jedynue rodzic, który zdaje sobie sprawę, że poległ na gruncie wychowania swoich dzieci, ale stara się to maskować jakimiś wnioskami wyssanymi z palca. Powtórzę po autorze: Twoja wina
Rodzice mogą pokazac drogę i próbować hamować niepożądane odruchy, ale od pewnego wieku ruwieśnicy i pokazywane przez nich na telefonie filmy, opowieści i sposób wysławiania robią swoje, nie mówiąc o filmach na tv (nawet bajkach).
Ja bym zmodyfikowała to stwierdzenie tak: "Szacunek wynosi się z domu. Jeśli twoje dziecko nie okazuje TOBIE szacunku, to jest to twoja wina." Co do bycia draniem, to nie mam jeszcze dzieci, ale sądzę, że to zależy od konkretnego przypadku.
@maxon - Wychowanie dziecka na pełne szacunku dla innych nie sprawi, że inni go zniszczą, dopiero nienauczenie dziecka, jak sobie radzić w relacjach międzyludzkich, nienauczenie szacunku do samego siebie, okazywanie, że jego zdanie się nie liczy itp. może to sprawić.
Jeszcze żeby społeczeństwo i system nie promowały arogancji. Wychowaj dziecko na pełne szacunku dla innych, a zniszczą je.
@maxon 100% racji!
nie prawda
doprawdy? auto demota nie widział chyba filmów dla dzieci które puszcza tv
Bzdura. Dziecko to nie jest komputer z pustym dyskiem i RAM-em, któremu wgrywasz oprogramowanie jakie chcesz. Tzw. wychowanie kształtuje człowieka tylko w pewnym procencie. Niech to będzie 30%, 50, ale nigdy 100%. Poza tym, wychowanie może zadziałać wprost, ale może zadziałać też na opak - wiele dzieci trwale neguje model życia rodziców.
Nie mówiąc już o przypadkach, typu spektrum autyzmu, kiedy możesz zabić a nic nie wskórasz, jak sobie dzieciak wkręci schemat.
Bzdura. Tak może stwierdzić jedynue rodzic, który zdaje sobie sprawę, że poległ na gruncie wychowania swoich dzieci, ale stara się to maskować jakimiś wnioskami wyssanymi z palca. Powtórzę po autorze: Twoja wina
Rodzice mogą pokazac drogę i próbować hamować niepożądane odruchy, ale od pewnego wieku ruwieśnicy i pokazywane przez nich na telefonie filmy, opowieści i sposób wysławiania robią swoje, nie mówiąc o filmach na tv (nawet bajkach).
Ja bym zmodyfikowała to stwierdzenie tak: "Szacunek wynosi się z domu. Jeśli twoje dziecko nie okazuje TOBIE szacunku, to jest to twoja wina." Co do bycia draniem, to nie mam jeszcze dzieci, ale sądzę, że to zależy od konkretnego przypadku.
@maxon - Wychowanie dziecka na pełne szacunku dla innych nie sprawi, że inni go zniszczą, dopiero nienauczenie dziecka, jak sobie radzić w relacjach międzyludzkich, nienauczenie szacunku do samego siebie, okazywanie, że jego zdanie się nie liczy itp. może to sprawić.