Naciągane pierdoły
Miastowe nie jedzą? A od kiedy na wsiach się tak super jadło? Mięso raz w tyg, rano zacierka na mleku, kartofle, chleb, kasza, mleko - w 100 wersjach.
Dziecko piło od małego samogon że takie zaznajomione? Poważnie wasi dziadkowie waszych ojców opijali bimbrem?
I niby na wsiach każdy polował i od małego do zwierząt strzelał?? Kto i gdzie tak kłusował, przyznawać się.
O biegach z wiadrami nie wspomnę. Na każdym obejściu studnia, to ile to do przejścia, 20 m?
Ludzie czytają takie koloryzowane bajki a później tworzą się mity:)
podpis mocny
Świetne :) Więcej takich rzeczy proszę.
Już jem ochajtany, ale jak bym nie był, to rwałbym do baby, że ho ho :D
Żem sie usmarkał ze śmiechu, a drugi raz po podpisie. Kolega z pracy takoż.
z tej dziołchy to jest równy chłop :-)
Dobre
@aaa52
dobre;-D
I takiej Juzi ani feminizm ani tzw równouprawnienie nie w głowie bo i do czego...
;)
Super!
Ja pierrr.... Dawno sie tak nie uśmiałem. Po podpisie aż mi łzy poleciały.
Stare, ale da się uśmiechnąć.
W koszarach... , bez patologii....
bylo na ruskiej stronie juz bardzo dawno temu
wiem bo studiowalem fil ros m in...
Naciągane pierdoły
Miastowe nie jedzą? A od kiedy na wsiach się tak super jadło? Mięso raz w tyg, rano zacierka na mleku, kartofle, chleb, kasza, mleko - w 100 wersjach.
Dziecko piło od małego samogon że takie zaznajomione? Poważnie wasi dziadkowie waszych ojców opijali bimbrem?
I niby na wsiach każdy polował i od małego do zwierząt strzelał?? Kto i gdzie tak kłusował, przyznawać się.
O biegach z wiadrami nie wspomnę. Na każdym obejściu studnia, to ile to do przejścia, 20 m?
Ludzie czytają takie koloryzowane bajki a później tworzą się mity:)
"Konopielkę" radzę poczytać, ewentualnie akademickie opracowania antropologiczne:)
Ps. Tę pastę znam w znacznie lepszej, nie takiej podkoloryzowanej, wersji.