Mój wymarzony ślub - tylko my, świadkowie, a potem obiad w najlepszej wg mnie, restauracji świata, czyli w McDonalds. Niestety, zobowiązania, rodzinne wymagania... :(
@daclaw barze świata ja już :P Ja już jestem po swoim weselu i może nie był to mac, ale osób, z czego połowa znajomi a reszta bliziutka rodzina. Bawiliśmy się zajebiście bo bez zadnego zadęcia. Polecam, zamiast 5 osobowych wesel z ludzmi ktorych nie znasz. Chyba ze ktps w ogole nie lubi tanczyc, no to pozostaje Mcdonalds :D
Mój wymarzony ślub - tylko my, świadkowie, a potem obiad w najlepszej wg mnie, restauracji świata, czyli w McDonalds. Niestety, zobowiązania, rodzinne wymagania... :(
@daclaw barze świata ja już :P Ja już jestem po swoim weselu i może nie był to mac, ale osób, z czego połowa znajomi a reszta bliziutka rodzina. Bawiliśmy się zajebiście bo bez zadnego zadęcia. Polecam, zamiast 5 osobowych wesel z ludzmi ktorych nie znasz. Chyba ze ktps w ogole nie lubi tanczyc, no to pozostaje Mcdonalds :D
@daclaw *40 osób i *zamaist 150 osobowego. Cholerna klawiatura
Też w tym zdjęciu nie widzę nic złego, wprost przeciwnie. Jeżeli oboje są szczęśliwi i im to pasuje
To mi bardziej wygląda, że wyjaśniają sobie coś tak ważnego co może przeszkodzić w ślubie...
Nie najedli się na własnym ślubie i skoczyli do maka.
a może sesja poślubna w macu?