Nie zgodzę się. Może tak być, a może i na odwrót im człowiek starszy, tym bardziej zgorzkniały. Na ulicy można spotkać i takich i takich. Dużo zależy od tego jacy jesteśmy dziś, bo na starość nasze cechy się tylko wzmocnią a nie magicznie odmienią.
@Elathir Zgorzkniałość wynika między innymi z konieczności obserwowania, jak kolejne pokolenia popełniają te same błędy, które samemu się przerabiało. Już to po sobie widzę, a jak muszą się czuć 90-letni starcy, obserwujący współczesnych populistów i nacjonalistów, biegających z powstańczą kotwiczką na majtkach?
Nie zgodzę się. Może tak być, a może i na odwrót im człowiek starszy, tym bardziej zgorzkniały. Na ulicy można spotkać i takich i takich. Dużo zależy od tego jacy jesteśmy dziś, bo na starość nasze cechy się tylko wzmocnią a nie magicznie odmienią.
@Elathir Zgorzkniałość wynika między innymi z konieczności obserwowania, jak kolejne pokolenia popełniają te same błędy, które samemu się przerabiało. Już to po sobie widzę, a jak muszą się czuć 90-letni starcy, obserwujący współczesnych populistów i nacjonalistów, biegających z powstańczą kotwiczką na majtkach?
Bzdura, często widzę osoby starsze, które są mega czepliwe.
Głównie osoby starsze są czepliwe.
Pewnie dlatego 90% znanych mi starszych osób jest kłótliwa i ma do siebie tyle dystansu co klamka do drzwi.