@Zwykly_Zjadacz_Chleba Napisał to ktoś, kto w swoim mniemaniu został obdarzony darem elokwencji, w celu ośmieszania ruchów przeciwdziałających narkomanii. Śmieszy to pewnie dzieciaki i ludzi, którzy nigdy nie mieli styczności z narkomanami.
@TurboAnonim2000 z nim zaczniesz komuś odpowiadać, zajrzyj do słownika. Elokwencja to umiejętność pięknego wysławiania się, w swojej wypowiedzi nie odnosiłam się w żaden sposób do zażywania bądź nie narkotyków. Mój komentarz dotyczył tego, że autor tego wpisu nie pisał tego, co myśli naprawdę tylko w ten sposób naśmiewa się z ruchów przeciwdziałających narkomani.
I mimo wszystko pozdrawiam TurboAnonim2000
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 października 2018 o 14:04
@vetulae a pomyślałeś, że jak dzieciak naczyta się takich głupot napisanych przez takiego "elokwentnego" idiotę, później zobaczy sowich kolegów palących marihuanę, którym się nic nie dzieję, sam w końcu spróbuje zapalić i też nic się mu nie stanie? Jak myślisz, czy potem będzie wierzył w ostrzeżenia przed działaniem groźniejszych narkotyków?
Adres szkoły pod którą dają darmowe próbki, idę tam xD
W życiu nie widziałem takiej sytuacji, aby ktoś coś dawał za darmo, a już na pewno nie narkotyki.
Co prawda to, że ja nie widziałem nie znaczy, że nie ma takich sytuacji, ale są mało prawdopodobne.
W czasach, gdy ja chodziłam do szkoły to była normalna praktyka - próbki za darmo i normalna cena jak się już ktoś uzależnił. Nie było dopalaczy, czy innych zamienników, a cena narkotyków była na tak wysoka, że im się to opłacało.
Jest tylko jeden udokumentowany przypadek śpiączki po LSD i nie jest to przypadek jakiegoś fikcyjnego Miłosza, a gościa, który omyłkowo przekroczył normalną dawkę 1300 krotnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 października 2018 o 12:12
nie lubie narkotykow bo jesten od nich uzalezniona, staram sie przestrzegac mlodziez. wypalilam jej niestety troche w swoim zyciu ale nigdy nie mialam zadnyvh zwidow po niej. chyba myli tu ktos dopalacze z marichuana
Myślę że napisała to bardzo zjarana osoba która w ten sposób chce ośmieszyć organizacje antynarkotykowe. Nieistniejący profesor nieistniejącego instytutu. Nie dajcie się wkręcać.
Jak byłem mały, rodzicie przestrzegali mnie przed obcymi ludźmi, którzy będą chcieli poczęstować mnie narkotykami. Chciałem się uprzejmie zapytać. Gdzie oni ku**a są!?
Kurczę chciałbym żyć świecie, gdzie garściami rozdają darmowe blanty. Nawiasem z tego co słyszałem od znajomych nie da się przejść 1.roku farmacji bez znajomości działania używek (ni,z e tyle ćpali, po prostu jest w programie jako przedmiot wiedza w teorii). Kto uwierzy w haluny po THC? Marihuana jest szkodliwa. Papierosy też. I alkohol. tyle, że pisząc takie brednie ośmiesza się ewentualny problem. To tak, jakby zrobić akcję przeciw uprawieniu seksu z nieznajomymi, bo wenery i HIV, ale w treści opowieści umieści czarna mszę w toalecie klubu studenckiego, potwora z mackami i słynną vagina dentata.
Tak opisac działanie i skutki marihuany może tylko osoba która nigdy jej nie paliła
@Zwykly_Zjadacz_Chleba Napisał to ktoś, kto w swoim mniemaniu został obdarzony darem elokwencji, w celu ośmieszania ruchów przeciwdziałających narkomanii. Śmieszy to pewnie dzieciaki i ludzi, którzy nigdy nie mieli styczności z narkomanami.
@TurboAnonim2000 z nim zaczniesz komuś odpowiadać, zajrzyj do słownika. Elokwencja to umiejętność pięknego wysławiania się, w swojej wypowiedzi nie odnosiłam się w żaden sposób do zażywania bądź nie narkotyków. Mój komentarz dotyczył tego, że autor tego wpisu nie pisał tego, co myśli naprawdę tylko w ten sposób naśmiewa się z ruchów przeciwdziałających narkomani.
I mimo wszystko pozdrawiam TurboAnonim2000
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2018 o 14:04
@vetulae a pomyślałeś, że jak dzieciak naczyta się takich głupot napisanych przez takiego "elokwentnego" idiotę, później zobaczy sowich kolegów palących marihuanę, którym się nic nie dzieję, sam w końcu spróbuje zapalić i też nic się mu nie stanie? Jak myślisz, czy potem będzie wierzył w ostrzeżenia przed działaniem groźniejszych narkotyków?
@Zwykly_Zjadacz_Chleba Nie wierzę, ze ktokolwiek wziął ten wpis na powaznie, chyba tylko ludzie ociężali umysłowo
ale bzdury
Adres szkoły pod którą dają darmowe próbki, idę tam xD
W życiu nie widziałem takiej sytuacji, aby ktoś coś dawał za darmo, a już na pewno nie narkotyki.
Co prawda to, że ja nie widziałem nie znaczy, że nie ma takich sytuacji, ale są mało prawdopodobne.
W czasach, gdy ja chodziłam do szkoły to była normalna praktyka - próbki za darmo i normalna cena jak się już ktoś uzależnił. Nie było dopalaczy, czy innych zamienników, a cena narkotyków była na tak wysoka, że im się to opłacało.
w późnych latach 90-tych w warszawie to było normalne.
Co za debil wymyśla takie brednie!!!
@Mily32 Debil :)
ale czy marihuana jest z konopii?
@AriBoss teoretycznie tak.
@AriBoss chyba nie... ;)
@~fghijk Jarosław K.
gość dostał marihuanę wzmocnioną LSD i okazał się nadwrażliwy - stąd śpiączka.
Jest tylko jeden udokumentowany przypadek śpiączki po LSD i nie jest to przypadek jakiegoś fikcyjnego Miłosza, a gościa, który omyłkowo przekroczył normalną dawkę 1300 krotnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 października 2018 o 12:12
nie lubie narkotykow bo jesten od nich uzalezniona, staram sie przestrzegac mlodziez. wypalilam jej niestety troche w swoim zyciu ale nigdy nie mialam zadnyvh zwidow po niej. chyba myli tu ktos dopalacze z marichuana
Myślę że napisała to bardzo zjarana osoba która w ten sposób chce ośmieszyć organizacje antynarkotykowe. Nieistniejący profesor nieistniejącego instytutu. Nie dajcie się wkręcać.
dlaczego o takich dilerach dowiaduje się z internetu? koło mojej szkoły żaden nie stał...
jan to totalny glab
Ja zawsze po wstrzyknięciu marihuanę mam złe sny.
haha co za bzdury
Jak byłem mały, rodzicie przestrzegali mnie przed obcymi ludźmi, którzy będą chcieli poczęstować mnie narkotykami. Chciałem się uprzejmie zapytać. Gdzie oni ku**a są!?
Albo to nie była marihuana albo bardzo mały mózg...;/
Kurczę chciałbym żyć świecie, gdzie garściami rozdają darmowe blanty. Nawiasem z tego co słyszałem od znajomych nie da się przejść 1.roku farmacji bez znajomości działania używek (ni,z e tyle ćpali, po prostu jest w programie jako przedmiot wiedza w teorii). Kto uwierzy w haluny po THC? Marihuana jest szkodliwa. Papierosy też. I alkohol. tyle, że pisząc takie brednie ośmiesza się ewentualny problem. To tak, jakby zrobić akcję przeciw uprawieniu seksu z nieznajomymi, bo wenery i HIV, ale w treści opowieści umieści czarna mszę w toalecie klubu studenckiego, potwora z mackami i słynną vagina dentata.
No ja pale prawie 15 lat ale wilkolajow to ja jeszcze k...a nie widzialem.
chwalisz sie czy zalisz?
Zastanawia mnie jakie dopalacze doprowadziły do takiego ciekawego opisu.
Rząd lubi i nagradza upośledzonych dlatego trzeba się zniszczyć by mieć lepiej