@Meroller @Olii_ jedyny prawdziwy jest Latający Potwór Spaghetti (jeszcze nikt nie udowodnił, że go nie ma a katole potrzebują wiary, żeby w niego nie wierzyć)
Gdyby cały znany i ISTNIEJĄCY Wszechświat zmniejszyć do rozmiarów kuli zimskiej to w tej skali samej Ziemi nie można by było zobaczyć nawet pod mikroskopem elektronowym. Nie jest możliwe by ewentualnemu stwórcy tego ogromu mogło zależeć na hołdach i pieniach od istotek tak znikomych i krótkożyjących jak ludzie. Nie wiem jak Wszechświat powstał, czy z fluktuacji kwantowej czy z aktu woli jakiejś superpotężnej istoty. Jednak myśl. że istota ta mogłą by się domagać oddawania czci od bytów tak znikomych i mało znaczących jak ludzie jest po prostu nonsensowna. Może i jakiś stwórca istniał (istnieje). Może. Ale znane mi religie to bzdury.
@belzeq Kiedyś, jeszcze w PRLu krążył taki dowcip.
Co trzeba zmienić jeżeli teoria nie zgadza się z faktami? Faktów nie można - no bo to fakty. Teorii też nie można - jest SŁUSZNA. Trzeba zmienić "nie zgadza się". na "zgadza się". Mam wrażenie, że przynajmniej część wierzących używa tej samej zasady co włądze PRLu.
@Ech1234 W objętości kilku linijek trudno zawrzeć traktat filozoficzny więc pewne uproszczenia są konieczne. Główne obecne religie powstawały gdy wiedza o świecie była DUŻO mniejsza niż dziś. Czy naprawdę nie widzisz, że przypisywanie ewentualnemu stwórcy tego ogromu (policz sobie sam jak chcesz, ostatnie oszacowanie promienia Wszechświata to około 45 mld lat świetlnych) cech charakterystycznych dla przeciętnego bliskowschodniego kacyka jest niepoważne? Dlatego religie, szczególnie te wymagające modłów, oddawania czci itd uważam za - przepraszam - głupie.
Einstein powiedział coś takiego (cytuję z pamięci więc pewnie niedokładnie ale za sens ręczę), że hipotetyczna istota, która by była zdolna do stworzenia tego pięknego, dającego się badać i opisywać językiem matematyki Kosmosu nie mogłaby jednocześnie być tak małostkową by karać ludzi za brak wiary.
Coś w tym duchu.
Może i jakaś tam potężna istota istnieje ale nic nie wskazuje by w jakikolwiek sposób zwracała na nas uwagę.
Co do głębi moich rozważań. Zawsze możesz je spłycić przytaczając Twoje, głębsze.
Pzdr
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 października 2018 o 16:41
Tak samo psu w d..ę, jak każda inna modlitwa.
@belzeq
ogromny plus !!
@belzeq No to zabłysnąłeś...
@belzeq Matematyka jest alfabatem za pomocą którego Bóg opisał Wszechświat.
@belzeq wiem, że czujesz iż oświeciłeś właśnie miliony ludzi. Dla ateisty jedyny bóg to nauka.
Ciekawe, czy znasz chociaż wzór na obwód koła i objętość walca, bez zaglądania w google?
@belzeq bezbeq.
Przemyślenia w rodzaju "ksiadz bzykał zakonnice, więc Boga nie ma"
@prawilnik Prawilnik - jak zwykle bystry jak zepsuty wirnik.
@olo555 Oczywiście Twoje przemyślenia są sensowniejsze - "katecheta powiedział, że Bozia jest dobra, więc trzeba modlić się do Bozi".
Poleciała za to jakaś głowa?
32 stopnie to mały błąd? Teraz rozumiem, dlaczego przegrali pod Wiedniem, nie rozumiem tylko, jak tam trafili.
@Moher_przez_samo_h a weź przeczytaj jeszcze raz.
@Moher_przez_samo_h bo szli w innym kierunku.... Jak Milik -celuje w bramkę zamiast w bok i są skutki... to znaczy nie ma hahahaha
Wszyscy, którzy korzystali z tego meczetu powinni zostać ukamieniowani. To samo dotyczy się ich bliższych i dalszych rodzin.
@mrcnuk
Czyli 3/4 muzułmanów by się uzbierało, bo u nich chów wsobny to dość powszechne zjawisko.
Zrobiło to 0% różnicy, gdyż mają pecha wierzyć w nieprawdziwego boga.
@tomek_s Tak jak wszyscy, którzy w istnienie jakiegoś wierzą.
@belzeq Nasi mają szczęście wierzyć w prawdziwego, więc nie bluźnij.
@tomek_s to który to w końcu ten prawdziwy xD? Wydaje mi się że żaden
@tomek_s Spośród kilku tysięcy Bogów, właśnie ten jedyny, którego wyznajesz jest prawdziwy. Ale Ci sie pofarciło!
@Meroller @Olii_ jedyny prawdziwy jest Latający Potwór Spaghetti (jeszcze nikt nie udowodnił, że go nie ma a katole potrzebują wiary, żeby w niego nie wierzyć)
A oni w ogóle wierzą w strony świata ?
W Tym przypadku to chyba Kozie w D...e.
Gdyby cały znany i ISTNIEJĄCY Wszechświat zmniejszyć do rozmiarów kuli zimskiej to w tej skali samej Ziemi nie można by było zobaczyć nawet pod mikroskopem elektronowym. Nie jest możliwe by ewentualnemu stwórcy tego ogromu mogło zależeć na hołdach i pieniach od istotek tak znikomych i krótkożyjących jak ludzie. Nie wiem jak Wszechświat powstał, czy z fluktuacji kwantowej czy z aktu woli jakiejś superpotężnej istoty. Jednak myśl. że istota ta mogłą by się domagać oddawania czci od bytów tak znikomych i mało znaczących jak ludzie jest po prostu nonsensowna. Może i jakiś stwórca istniał (istnieje). Może. Ale znane mi religie to bzdury.
@jeszczeNieZajety Niestety, katolicy z Twojego słusznego wywodu zrozumieją tylko ostatnie zdanie i dadzą minusa...
@belzeq Kiedyś, jeszcze w PRLu krążył taki dowcip.
Co trzeba zmienić jeżeli teoria nie zgadza się z faktami? Faktów nie można - no bo to fakty. Teorii też nie można - jest SŁUSZNA. Trzeba zmienić "nie zgadza się". na "zgadza się". Mam wrażenie, że przynajmniej część wierzących używa tej samej zasady co włądze PRLu.
@jeszczeNieZajety
Głębokość Twych przemyśleń jest porażająca.
@Ech1234 W objętości kilku linijek trudno zawrzeć traktat filozoficzny więc pewne uproszczenia są konieczne. Główne obecne religie powstawały gdy wiedza o świecie była DUŻO mniejsza niż dziś. Czy naprawdę nie widzisz, że przypisywanie ewentualnemu stwórcy tego ogromu (policz sobie sam jak chcesz, ostatnie oszacowanie promienia Wszechświata to około 45 mld lat świetlnych) cech charakterystycznych dla przeciętnego bliskowschodniego kacyka jest niepoważne? Dlatego religie, szczególnie te wymagające modłów, oddawania czci itd uważam za - przepraszam - głupie.
Einstein powiedział coś takiego (cytuję z pamięci więc pewnie niedokładnie ale za sens ręczę), że hipotetyczna istota, która by była zdolna do stworzenia tego pięknego, dającego się badać i opisywać językiem matematyki Kosmosu nie mogłaby jednocześnie być tak małostkową by karać ludzi za brak wiary.
Coś w tym duchu.
Może i jakaś tam potężna istota istnieje ale nic nie wskazuje by w jakikolwiek sposób zwracała na nas uwagę.
Co do głębi moich rozważań. Zawsze możesz je spłycić przytaczając Twoje, głębsze.
Pzdr
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2018 o 16:41