Skoro ten jeden głos zaważył i owy kandydat miał minimalnie ponad 50% głosów to znaczy, że było i tak tylko dwóch kandydatów. Zatem podkreślanie, że wygrał już w pierwszej turze nie ma sensu, bo nie było innej opcji ;)
Po pierwsze NIE MA na kogo głosować,a jak jakiś dogmatyk myśli inaczej, bo traktuje swoją partię jak świadkowe Jehowy swoje nauki to już jego problem. Mówienie, że jest na kogo głosować, bo są rożne partie i ruchy to tak jak wmawiać bezdomnemu, ze ma co jeść, bo w każdym koszu jest trochę starego jedzenia. Bo na kogo głosować? Beton pokroju PO PiS, SLD czy PSL to znane, przeterminowane partie, które nic nie wniosą, tylko np będą chciały być w 1% lepsze niż konkurent. Co to znaczy? Ano to, że partie te nie pokazują się, że są lepsze tylko "mniej gorsze" niż konkurent. Znowu tzw "obóz anty systemowy" to partie dogmatyków i radykałów, które są gorsze niż duże partie. Bo są radykalne,a to co radykalne jest niebezpieczne dla wolności, nieważne czy radykał jest prawicowy czy lewicowy, radykał to zamordysta. Rozmawiając w necie z takimi od Korwina po Razem zauważyłem, że to zapaleni doktrynerzy, którzy walą monologi. Polska potrzebuje partii wolnorynkowej, ale jednocześnie nie ultrakonserwatywnej. Jednocześnie niekonserwatywnej, ale antyunijnej. Coś jak np Sebastian Kurz w Austrii czy Thierry Baudet w Holandii. Ale czegoś takiego nie ma, a na byle co głosu oddawać nie będę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 października 2018 o 16:12
@Symulakr To, że spotkałeś kilku zwolenników jakiejś partii nie znaczy, że są oni reprezentatywną próbą, bo radykałowie zawsze krzyczą najgłośniej. Akurat Wolność jest partią wolnorynkową, która nie narzuca członkom jednego sposobu na życie, tylko skupia się na kilku naprawdę ważnych ideach jak wolność i własność.
@Symulakr Popieram. Niestety, aby mój głos był ważny na wyborach (przy kandydatach na których nie chcę głosować) brakuje jednego podstawowego elementu: ŻADEN Z POWYŻSZYCH.
Taki wybór raz, że zapewniłby że moja karta do głosowania nie posłuży w oszustwie (karta rzucona bez wybranego kandydata), a dwa miała by na celu wykorzenienie z polityki tych samych nieudolnych i wkur*iających mord.
A skąd pomysł, że między tymi osobami jest jakaś istotna różnica z punktu widzenia osób niegłosujących?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2018 o 15:20
Skoro ten jeden głos zaważył i owy kandydat miał minimalnie ponad 50% głosów to znaczy, że było i tak tylko dwóch kandydatów. Zatem podkreślanie, że wygrał już w pierwszej turze nie ma sensu, bo nie było innej opcji ;)
No niesamowite, rzeczywiście różnica czy żreć za państwowe będzie jeden błazen czy drugi.
Po pierwsze NIE MA na kogo głosować,a jak jakiś dogmatyk myśli inaczej, bo traktuje swoją partię jak świadkowe Jehowy swoje nauki to już jego problem. Mówienie, że jest na kogo głosować, bo są rożne partie i ruchy to tak jak wmawiać bezdomnemu, ze ma co jeść, bo w każdym koszu jest trochę starego jedzenia. Bo na kogo głosować? Beton pokroju PO PiS, SLD czy PSL to znane, przeterminowane partie, które nic nie wniosą, tylko np będą chciały być w 1% lepsze niż konkurent. Co to znaczy? Ano to, że partie te nie pokazują się, że są lepsze tylko "mniej gorsze" niż konkurent. Znowu tzw "obóz anty systemowy" to partie dogmatyków i radykałów, które są gorsze niż duże partie. Bo są radykalne,a to co radykalne jest niebezpieczne dla wolności, nieważne czy radykał jest prawicowy czy lewicowy, radykał to zamordysta. Rozmawiając w necie z takimi od Korwina po Razem zauważyłem, że to zapaleni doktrynerzy, którzy walą monologi. Polska potrzebuje partii wolnorynkowej, ale jednocześnie nie ultrakonserwatywnej. Jednocześnie niekonserwatywnej, ale antyunijnej. Coś jak np Sebastian Kurz w Austrii czy Thierry Baudet w Holandii. Ale czegoś takiego nie ma, a na byle co głosu oddawać nie będę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 października 2018 o 16:12
@Symulakr To, że spotkałeś kilku zwolenników jakiejś partii nie znaczy, że są oni reprezentatywną próbą, bo radykałowie zawsze krzyczą najgłośniej. Akurat Wolność jest partią wolnorynkową, która nie narzuca członkom jednego sposobu na życie, tylko skupia się na kilku naprawdę ważnych ideach jak wolność i własność.
@Gorongol Po tekstach korwina o tian men czy stanie wojennym moje zaufanie spadło do zera.
@Symulakr Popieram. Niestety, aby mój głos był ważny na wyborach (przy kandydatach na których nie chcę głosować) brakuje jednego podstawowego elementu: ŻADEN Z POWYŻSZYCH.
Taki wybór raz, że zapewniłby że moja karta do głosowania nie posłuży w oszustwie (karta rzucona bez wybranego kandydata), a dwa miała by na celu wykorzenienie z polityki tych samych nieudolnych i wkur*iających mord.