Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
217 242
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P Paszkwilant
+2 / 4

Żona i ja za nasze wesele musieliśmy zapłacić sami, niestety rodziców nie było na to stać. Całe szczęście nie musieliśmy się zadłużać. I swoim dzieciom też nie mam zamiaru sponsorować takiej imprezy, w najlepszym razie 50/50. A jak chcą, to mogą się zapożyczyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tylko_mówię
+6 / 6

@Paszkwilant Jeśli narzeczeni sami chcą wielkiego wesela, to oczywiście powinni sami je sobie opłacić. Ja niestety znam kilka przypadków, w których sytuacja wygląda na odwrót: państwo młodzi chcą małe przyjęcia na około 30 osób, a rodzice i/lub dziadkowie się oburzają, że jak to - nie będzie orkiestry i wodzireja i nie zaprosisz kuzynki tudzież wnuczki siostry swojej prababci ("przecież to bliska rodzina jest!"). Przykład: u mojej koleżanki taka sytuacja skończyła się tym, że babcia się obraziła o to, że jej siostra cioteczna nie będzie zaproszona, a ojciec pana młodego był zły, że młodzi nie chcieli zaprosić jego kolegów z pracy ("przecież chcę się pochwalić, że mój jedyny syn się żeni!"). Jak młodzi rodzince zaproponowali, że jeśli chcą wesela na 200 osób to niech je zasponsorują, to też było wielkie halo - "przecież dobrze zarabiacie to możecie wziąć pożyczkę". Moim zdaniem jak rodzice chcą wielkiego wesela wbrew młodej parze, to powinni je zasponsorować, albo jeszcze lepiej nie wtrącać się w plany ślubne swoich dzieci/wnuków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+6 / 6

Nie ma obowiązku organizowania wesela, kto nie chce nie robi. Chyba, że masz wielki ból dupy, że inni maja i "co? ja będę gorszy" więc zastaw się a postaw się. Życie to kwestia wyborów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~435v63456v34
+8 / 8

MUSIMY ? nic nie musicie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wojtek1291
0 / 0

Do końca? To chyba jakaś para staruszków sobie robi weselicho. Kilka lat maksymalnie. Chyba, że bawią Cię jakieś malutkie raty, których nawet nie czujesz w budżecie domowym. Ja bym raczej powiedział, że to kredyt hipoteczny obciąża młode małżeństwo, a nie wesele na kredyt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M ManfredBee
0 / 2

Kto was zmusza??? Poza tym, w realnym życiu, dla wielu par wesele jest raczej inwestycją, która zwraca się z zyskiem. Albo, jeszcze częściej, duże wesele jest szaloną ambicją rodziców, którzy je finansują, żeby pokazać się całej ogromnej rodzinie, znajomym i sąsiadom, a nowożeńcy cieszą się prezentami, także w postaci gotówki. Więc często wesele okazuje się raczej solidnym wsparciem dla młodej pary na początku wspólnej drogi. Oczywiście wyjątki zawsze się znajdą, ale osobiście nie znam ani jednej pary, która wygłupiła się z szalonym weselem na kredyt, a w konsekwencji musiała latami spłacać długi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+2 / 2

@ManfredBee Wesele inwestycją? Ha ha ha! Ktoś tu jeszcze nie miał wesela :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
0 / 0

@evolo pogratulować rodziny i znajomych. Przy memach z niosaczem kręci się łza w oku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~D_mon_666
0 / 0

Ja tam nie robiłem wesela, choć na początku bardzo chciałem. Żona w bardzo prosty sposób pokazała mi że nie warto. Zaoszczędziliśmy sobie masę roboty i załatwiania spraw. Teraz jestem jeszcze bardziej zadowolony jak widzę w necie listy z urzędów skarbowych do ludzi aby wykazali wszystkie paragony i faktury za wesele :D:D:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem