fejk nie fejk ale zła wchłanialność w jelitach to wcale nie jest śmieszne. Może jeść zdrowo a będzie mieć niedobory a nawet umrzeć. Mądrzy mówią "jesteś tym co jesz" mądrzejsi "jesteś tym co wchłania się w Twoich jelitach"!
Śmieszki śmieszkami, ale dziś przeczytałam w komentarzach pod wpisem pewnej lekarki blogerki, że pewna pani twierdziła, że po jednym ze szczepień zrobiły jej się halluksy poszczepienne...
Wszystkie kończyny mi opadły.
Wiarygodność wpisu powala. Fejki lecę, jak z rękawa. Technika przez prymitywne wys mianie już się trochę przejadła.
To samo mi przeszło przez myśl :)
fejk nie fejk ale zła wchłanialność w jelitach to wcale nie jest śmieszne. Może jeść zdrowo a będzie mieć niedobory a nawet umrzeć. Mądrzy mówią "jesteś tym co jesz" mądrzejsi "jesteś tym co wchłania się w Twoich jelitach"!
Ta sentencja brzmi tak głupio, że mało się nie posrałem.
Niech mnie żre
Czemu zamazałeś nazwisko ?
Śmieszki śmieszkami, ale dziś przeczytałam w komentarzach pod wpisem pewnej lekarki blogerki, że pewna pani twierdziła, że po jednym ze szczepień zrobiły jej się halluksy poszczepienne...
Wszystkie kończyny mi opadły.