Niekoniecznie. Można skrajnie mocno kochać kogoś kto nie zasługuje na to aby go kochał ktokolwiek. Zdarza się tak...
I co z tego że dla takiego kogoś byłbyś w stanie się poćwiartować, jeśli tamta osoba wymieniłaby taką ofiarę na karnet do baru :/ .
To wtedy jedynie twój plus że potrafisz kochać tak oddanie, ale jednocześnie będziesz cierpieć przez ten plus jeśli trafisz na niewłaściwą osobą. Natomiast jeśli ci się poszczęści, to "wygrałeś życie" :) .
A najważniejsze aby to w obie strony grało.
@wsteczi chodzi o to aby mieć kogoś przy sobie, nie być samotnym. Mieć w kimś oparcie, pozwolić sobie na "luksus" okazania słabości bez ryzyka że ten ktoś to wykorzysta.
I powinno być tak że ty się poświęcasz odrobinę aby tama druga strona sporo "zyskała". Ale tamta strona też powinna tak robić. Choćby kupić głupiego kwiatka za 5zł, aby kobieta się ucieszyła. 5zł to nie jest dużo, ale radość kobiety to już sporo :) .
@S_Jupiter jesteś wolnym człowiekiem i nikt Ciebie nie zmuszał, i uwaga nie zmusza do bycia w związku. Patrząc również na poziom twoich komentarzy jest to wielce prawdopodobne, że jesteś osobą mało ogarniętą życiowo i do związku się nie nadajesz, a najwyżej do siedzenia matce na głowie.
Tak na marginesie jakim trzeba być skończonym frajerem, by w internecie takie rzeczy wypisywać na kobiety (w tym na swoją), a przed kobietą grać że jest dobrze i z nią być. Jaka męska ciota. Wypisują na kobiety jaki to DWULICOWE, a tutaj co? Aby od kogoś wymagać najpierw sobą trzeba coś reprezentować. To nie dom, gdzie mamusia wchodzi w tyłek choćby syn był skończoną porażką.
powiem więcej - gdyby nie małżeństwo to r*chalbym dalej jak kiedyś na raz bądź kilka razy różne laski, fakt faktem - nie zawsze byłem odważny, ale każda ma ochotę na fivta, naprawdę; ] poza tym te przygody z ledwo poznanymi laskami zawsze były fajne, tu jedna mi d*py dała, inna zwalila, ahhh młodość jest najlepsza
Niekoniecznie. Można skrajnie mocno kochać kogoś kto nie zasługuje na to aby go kochał ktokolwiek. Zdarza się tak...
I co z tego że dla takiego kogoś byłbyś w stanie się poćwiartować, jeśli tamta osoba wymieniłaby taką ofiarę na karnet do baru :/ .
To wtedy jedynie twój plus że potrafisz kochać tak oddanie, ale jednocześnie będziesz cierpieć przez ten plus jeśli trafisz na niewłaściwą osobą. Natomiast jeśli ci się poszczęści, to "wygrałeś życie" :) .
A najważniejsze aby to w obie strony grało.
@rafik54321 W miłości niekoniecznie chodzi o to by coś zyskać.
@wsteczi chodzi o to aby mieć kogoś przy sobie, nie być samotnym. Mieć w kimś oparcie, pozwolić sobie na "luksus" okazania słabości bez ryzyka że ten ktoś to wykorzysta.
I powinno być tak że ty się poświęcasz odrobinę aby tama druga strona sporo "zyskała". Ale tamta strona też powinna tak robić. Choćby kupić głupiego kwiatka za 5zł, aby kobieta się ucieszyła. 5zł to nie jest dużo, ale radość kobiety to już sporo :) .
chyba raczej że wciągnęłaś kokę
Nigdy z nikim nie spędziłam nocy, a mam i takie wesołe poranki.
cos w tym jest, ja jakbym teraz mial wybór to bym tez sie w to nie pakowal, "idz zrób to, zrób to tak, a siak, nie, tak nie" no kvrwa jego mać!!
@S_Jupiter jesteś wolnym człowiekiem i nikt Ciebie nie zmuszał, i uwaga nie zmusza do bycia w związku. Patrząc również na poziom twoich komentarzy jest to wielce prawdopodobne, że jesteś osobą mało ogarniętą życiowo i do związku się nie nadajesz, a najwyżej do siedzenia matce na głowie.
Tak na marginesie jakim trzeba być skończonym frajerem, by w internecie takie rzeczy wypisywać na kobiety (w tym na swoją), a przed kobietą grać że jest dobrze i z nią być. Jaka męska ciota. Wypisują na kobiety jaki to DWULICOWE, a tutaj co? Aby od kogoś wymagać najpierw sobą trzeba coś reprezentować. To nie dom, gdzie mamusia wchodzi w tyłek choćby syn był skończoną porażką.
Ja natomiast sądzę, że autor tej myśli jest bardzo roztropnym człowiekiem i ta myśl pochodzi z doświadczenia.
powiem więcej - gdyby nie małżeństwo to r*chalbym dalej jak kiedyś na raz bądź kilka razy różne laski, fakt faktem - nie zawsze byłem odważny, ale każda ma ochotę na fivta, naprawdę; ] poza tym te przygody z ledwo poznanymi laskami zawsze były fajne, tu jedna mi d*py dała, inna zwalila, ahhh młodość jest najlepsza