Małe dzieci nie lubią próbować nowych rzeczy, jak mają wybór coś nowego lub to, co znają, wybiorą to, co znają. Dziecko po prostu nie dostawało słodyczy, nie wie co to i jak smakuje.
@vetulae niezupełnie, ma ustalony smak na małą zawartość cukrów i tego typu słodycze nie muszą być dla niej atrakcyjne. Chociaż w tym filmiku nie próbuje nawet.
Nie jedyne! Normalni rodzice nie dają dzieciom słodyczy. Moja mała jak raz spróbowała słodkiego napoju "dla dzieci" bo ją poczęstowała "ciocia" to wypluła i wielkie zdziwienie, bo ona chce wody.
@zjebmaker Normalni rodzice pilnują diety dziecka, uczą go nowych smaków. Nie zabraniają im dla własnej fanaberii i na złość dzieciom słodyczy od czasu do czasu.
@Jimmy_Waldemar_Resiak dzieciom do 12 miesięcy, a wielu pediatrów utrzymuje, że do 24 miesięcy, nie powinno się podawać niczego, co jest sztucznie dosładzane. Oczywiście w obecnym świecie łatwiej zapchać dziecko słodzonym gównem niż dać do jedzenia np. banana. Masz rację, że trzeba uczyć smaków, ale słodki to nie jedyny smak. Do tego można jeszcze dorzucić karmienie dzieci "kotlecikami" bo takie delikatne mięsko, zamiast wprowadzić urozmaiconą dietę, która wprowadza również warzywa i owoce. Rozejrzyj się po dzieciach i zobacz ile z nich ma nadwagę, to jest straszne i chore. Dzieci w przedszkolu z cukrzycą to już nie wyjątek, to staje się wręcz normą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2018 o 8:12
@zjebmaker bardzo rzadko cukrzyca jest spowodowana przez sztuczne słodziki czy cukier. Cukrzyca moze być odziedziczona, nabyta pod wpływem choroby. Może być przez złe odżywianie, ale do tego trzeba by dodać jeszcze kilka czynników np. brak ruchu.
Dzieci nie trzeba karmić dziennie nutellą, ale jak od czasu do czasu zjedzą mambę, trochę lodów czy lizaka, to nie umrą i cukrzycy też nie dostaną(oczywiście nie mówie tu o takich słodyczach jak na filmiku). Zwłaszcza jak poświęci się trochę czasu i narobi domowych słodyczy
@Livanir To co zauważyłeś/aś: od czasu do czasu. Niestety obecnie to jest regułą. Cukrzyca w większości przypadków jest nabyta. Czytając skład większości jedzenia doczytasz się dodatku cukru. Dlaczego nawet w wędlinach jest cukier? Wiem, że pójście na łatwiznę jest wygodne, ale nie jest to rozwiązaniem wychowawczym. Od kilku lat sam przygotowuję kiszonki (ogórki, kapusta, seler, rzodkiewka, pomidory, buraki i inne), sam robię kompoty i przetwory typu powidła. Do tych "słodkich" nie dodaję grama cukru i tak są słodkie (fruktoza). Ludzie teraz mówią, że brak czasu, to nie jest prawdą. Przygotowanie tego co powyżej zajmuje mniej czasu niż zakupy.
Małe dzieci nie lubią próbować nowych rzeczy, jak mają wybór coś nowego lub to, co znają, wybiorą to, co znają. Dziecko po prostu nie dostawało słodyczy, nie wie co to i jak smakuje.
@vetulae niezupełnie, ma ustalony smak na małą zawartość cukrów i tego typu słodycze nie muszą być dla niej atrakcyjne. Chociaż w tym filmiku nie próbuje nawet.
Nie jedyne! Normalni rodzice nie dają dzieciom słodyczy. Moja mała jak raz spróbowała słodkiego napoju "dla dzieci" bo ją poczęstowała "ciocia" to wypluła i wielkie zdziwienie, bo ona chce wody.
@zjebmaker Normalni rodzice pilnują diety dziecka, uczą go nowych smaków. Nie zabraniają im dla własnej fanaberii i na złość dzieciom słodyczy od czasu do czasu.
@Jimmy_Waldemar_Resiak dzieciom do 12 miesięcy, a wielu pediatrów utrzymuje, że do 24 miesięcy, nie powinno się podawać niczego, co jest sztucznie dosładzane. Oczywiście w obecnym świecie łatwiej zapchać dziecko słodzonym gównem niż dać do jedzenia np. banana. Masz rację, że trzeba uczyć smaków, ale słodki to nie jedyny smak. Do tego można jeszcze dorzucić karmienie dzieci "kotlecikami" bo takie delikatne mięsko, zamiast wprowadzić urozmaiconą dietę, która wprowadza również warzywa i owoce. Rozejrzyj się po dzieciach i zobacz ile z nich ma nadwagę, to jest straszne i chore. Dzieci w przedszkolu z cukrzycą to już nie wyjątek, to staje się wręcz normą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2018 o 8:12
@zjebmaker bardzo rzadko cukrzyca jest spowodowana przez sztuczne słodziki czy cukier. Cukrzyca moze być odziedziczona, nabyta pod wpływem choroby. Może być przez złe odżywianie, ale do tego trzeba by dodać jeszcze kilka czynników np. brak ruchu.
Dzieci nie trzeba karmić dziennie nutellą, ale jak od czasu do czasu zjedzą mambę, trochę lodów czy lizaka, to nie umrą i cukrzycy też nie dostaną(oczywiście nie mówie tu o takich słodyczach jak na filmiku). Zwłaszcza jak poświęci się trochę czasu i narobi domowych słodyczy
@Livanir To co zauważyłeś/aś: od czasu do czasu. Niestety obecnie to jest regułą. Cukrzyca w większości przypadków jest nabyta. Czytając skład większości jedzenia doczytasz się dodatku cukru. Dlaczego nawet w wędlinach jest cukier? Wiem, że pójście na łatwiznę jest wygodne, ale nie jest to rozwiązaniem wychowawczym. Od kilku lat sam przygotowuję kiszonki (ogórki, kapusta, seler, rzodkiewka, pomidory, buraki i inne), sam robię kompoty i przetwory typu powidła. Do tych "słodkich" nie dodaję grama cukru i tak są słodkie (fruktoza). Ludzie teraz mówią, że brak czasu, to nie jest prawdą. Przygotowanie tego co powyżej zajmuje mniej czasu niż zakupy.
@zjebmaker Spoko, pójdzie do szkoły i będzie chciała tak jak inne dzieci. Wy jej nie będziecie dawali ale ona po kryjomu będzie jadła.
Jak pójdzie do szkoły będzie równać do ogółu. Dzieci nie mają parcia na indywidualizm,a tylko owcy pęd.
o nie dziecko się zepsuło
Lubię brokuły, brokuły są smaczne, tak samo jak kalafior. I swego czasu też mi nutella nie smakowała.
Kalafior polany stopionym masełkiem i bułką tartą jest wyborny, jasna sprawa.
Ja, jak byłem w zerówce cały rok jadłem na śniadanie, obiad, kolację zupę pomidorową, nic innego nie jadłem XD
Ile miałeś lat jak zdjęli ci klapki z oczu?
e tam jedyne. ja taka byłam i do dzisiaj nie cierpię słodyczy, za to rąbię 3 obiady, bo takie smaki mi pasują
Fajny dzieciak. I tak ładnie zajada.
A wiedzieliście że świat to nie tylko USA?