Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
347 365
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Melotte
+17 / 17

To raczej dobrze, że mamy seryjnych włamywaczy zamiast seryjnych morderców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 3

@Melotte Raczej nie jesteśmy tego świadomi. Jeśli takiego nie złapiesz lub przynajmniej nie znajdziesz ofiar to nikt nie będzie wiedział o problemie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hahasas
+3 / 3

@Melotte kondon ma 100% racji. To, że nie słyszymy o problemie nie znaczy, że go nie ma. W Polsce mamy około 500 zabójstw rocznie. Większość to typowe zabójstwa, gdzie ofiara zna lub nawet jest spokrewniona ze sprawcą. Rok rocznie trafiają się niewyjaśnione, tajemnicze zabójstwa z nieznanym motywem. Często są ze sobą w pewien sposób powiązane (np. podobny schemat działania, podobne narzędzie, podobne obrażenia itd.). Ale dopóki sprawcy się nie złapie, to służby wolą nie upubliczniać problemu, żeby nie wywołać paniki w społeczeństwie. A dochodzenia w takich sprawach trwają latami, gdzie śledczy czekają aż w końcu zabójca popełni jakiś błąd. Z tego co pamiętam, jakieś 4-5 lat temu media zaczęły węszyć w pewnej sprawie, gdzie na przestrzeni kilku miesięcy w kraju doszło do bodaj 5 bardzo podobnych zabójstw, gdzie nie wykryto sprawcy ani motywu. Zaczęły się w mediach informacje o prawdopodobnym seryjnym zabójcy. Ale po paru dniach sprawa ucichła. Niestety, nie jestem w stanie teraz wygooglać informacji na ten temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
+1 / 3

@Melotte Życzę Ci, żeby ktoś ci się włamał do domu. Ja jestem 3 lata po włamaniu i dalej nie potrafię spać. Od 3 lat się nie wyspałam i nie wiem co to znaczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@aberg Kup sobie broń, poczujesz się bezpieczniej! A nie, czekaj...
Tak na serio to kup sobie czarnoprochowca, skuteczność bardzo podobna, jedynie ładowanie uciążliwe (i troszkę mniej bezpieczne). Te 6 strzałów oddasz w sposób podobny do współczesnej broni, powinno Ci wystarczyć. Nie potrzebujesz do tego żadnych badań, pozwoleń i wniosków. Idziesz do sklepu i bierzesz który Ci się podoba.
https://www.youtube.com/watch?v=sjyVBrMHAtE instrukcja obsługi :)
Jak jeszcze się pochwalisz sąsiadom, że masz broń, to żaden włamywacz nawet nie pomyśli, aby podejść do Twoich drzwi, kiedy będziesz w domu. Oczywiście najpierw wizyta na strzelnicy i nauka bezpiecznego używania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ofiara_zabujcy
-1 / 1

@aberg Życzę Ci, żeby ktoś cię jakiś seryjny morderca zabił. Ja jestem 3 lata po zabiciu i dalej nie potrafię spać. Od 3 lat się nie żyje i nie wiem co to znaczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Melotte
0 / 0

@kondon @~hahasas Mój post to komentarz odnośnie treści Demotywatora, a nie odzwierciedlenie rzeczywistości. Żeby odnosić się do rzeczywistości musiałabym znać szczegółowo statystki śledczych, a te są dla mnie z przyczyn oczywistych niedostępne. Pozdrawiam.

@aberg Mocne słowa. A czemuż mi życzysz aż takiego losu? Współczuję z powodu włamania, ale myślę, że mimo wszystko dobrze, że nie był to seryjny morderca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kiernan
0 / 0

@kondon problemem w naszym kraju nie jest niedostępność broni, bo nawet na broń palną trzymaną w domu pozwolenie zdobyć jest względnie łatwo (a już w przypadku włamań: bardzo łatwo). Wystarczy być zdrowym psychicznie, niekaranym obywatelem posiadającym przeszkolenie w posługiwaniu się danym rodzajem broni. Problemem jest granica obrony koniecznej. Jeżeli ktoś włamie się do mieszkania i nakryty nie wyceluje w nas broni palnej bądź przedmiotu przypominającego ją (gdzie włamywacze i tak w większości nakryci uciekają, a nie bronią się), w przypadku postrzelenia go czy to bronią palną, czy czarnoprochową, gospodarz w świetle prawa przekracza granice obrony koniecznej i zostaje pociągnięty do odpowiedzialności karnej. A włamywacze raczej działają na "gościnnych występach" (wyjeżdżają na włamania co najmniej do innego powiatu, a najczęściej innego województwa), nie rozpytują przypadkowych ludzi "czy przypadkiem w tym wypasionym domu gospodarz ma broń palną bądź czarnoprochową?", więc Twoja teoria o prewencyjnym oddziaływaniu broni palnej/czarnoprochowej jest co najmniej nietrafiona. Według mnie przy obecnej sytuacji prawnej najlepszym narzędziem do obrony przed włamywaczami jest porządny ręczny miotacz żelu pieprzowego (nie mylić ze śmiesznym dezodorantem pt. "gaz pieprzowy" z marketu), albo Taser (ale to już droższa zabawka).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@Melotte Jeśli w innych krajach takie zjawisko występuje to nie możemy zakładać, że u nas go nie ma. Statystycznie są u nas seryjni mordercy, tylko złapanie takiego jest bardzo trudne. Atakują oni przypadkowe ofiary, nie mają motywu i ciężko to wszystko powiązać. W Polsce jest trochę zaginionych, nie wiesz czy uciekli, czy coś im się stało. Uciekinierzy, prostytutki, bezdomni i podobni ludzie są stosunkowo łatwi do zabicia, a za to trudni do policzenia i zlokalizowania. Nie bardzo się też nimi ktoś przejmuje.

@kiernan Jeśli masz na myśli pozwolenie do ochrony osobistej to bez znajomości takiego nie dostaniesz, nawet, gdy rzeczywiście jest Ci potrzebne. Sportowe czy kolekcjonerskie dostaniesz, ale musisz udawać kogoś, kim nie jesteś.

Zgadzam się, że prawo obrony koniecznej (czy jego sądowa interpretacja) są u nas głupie i należy je zmienić.
Mimo wszystko wolałbym, aby mnie 12 sądziło niż 6 niosło (na Polski to będzie 1 sądził niż 4 niosło). Jeszcze jak masz rodzinę...

Zawodowi i rozsądni złodzieje przed napadem rozpoznają teren - czy jest co brać i czy po prostu warto ryzykować. Jeśli ktoś planuje napad i choćby spodziewa się, że osoba ta może mieć broń, to tego napadu zaniecha. W żadnym wypadku nie jest to moja teoria - były przeprowadzane badania na ten temat.

Z tymi zabawkami to nie żartuj... Mogą być skuteczne gdzieś w środku miasta, kiedy w każdej chwili może ktoś przechodzić i nie masz czasu. Co Ci da spryskanie kogoś gazem na jakimś za*upiu, jeśli nikt Cię nawet nie usłyszy? Co najwyżej zdenerwujesz napastnika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kiernan
0 / 0

@kondon ale co to zmienia, czy masz kolekcjonerskie, czy do ochrony życia/zdrowia? Oba rodzaje obowiązuję te same granice obrony koniecznej i forma przenoszenia. Dla mnie zabawne jest, że państwo zostawiło furtkę dla obywateli, a obywatelom gul skacze o nazwę pozwolenia i ani myślą z niej skorzystać -.-
"Mimo wszystko wolałbym, aby mnie 12 sądziło niż 6 niosło" - już nie pamiętam w naszym kraju przypadku włamania, żeby włamywacz zabił gospodarza.
"Zawodowi i rozsądni złodzieje przed napadem rozpoznają teren" - owszem, zgadzam się. Ale tak jak pisałem: oni obserwują tłustsze chaty, godziny w których domownicy wychodzą, wracają, kładą się spać. A nie łażą po ludziach i wypytują, czy aby tamten gość nie ma pistoletu :P
"Z tymi zabawkami to nie żartuj..." - Zabawkami? Mhm. Sorry, ale na koniec muszę stwierdzić, że jesteś [mało wybredny epitet]. Jak wolisz zastrzelić włamywacza, zamiast go obezwładnić, to sorry, ale nie jesteś normalny. Przecież jak napastnik dostanie w twarz porządnym żelem, to masz go obezwładnionego na dobrych kilkadziesiąt sekund. Wystarczy chwycić pierwszy lepszy sznur, prześcieradło czy nawet pasek od spodni i gościa związać. O taserze to już nie wspominam, bo nawet policjanci wolą go używać zamiast broni palnej - bo bez problemu obalają nawet największego byka, którego normalnie trzeba by było zastrzelić, żeby przestał się rzucać. Na prąd nie ma mocnych. Ale ok. Dla Ciebie to zabawki, lepiej zastrzelić napastnika i żyć z traumą, niż obezwładnić. Brawa dla Ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kiernan
0 / 0

*oczywiście wkradł się błąd:
"Oba rodzaje obowiązuję te same granice obrony koniecznej i forma przenoszenia"
miało być:
Oba rodzaje obowiązują te same granice obrony koniecznej, a różni tylko forma przenoszenia.
Jak się człowiek śpieszy... ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@kiernan Te przepisy są bzdurne i nielogiczne. Po co te komplikacje i udawanie kogoś, kim nie jesteś? Po co uznaniowość w wydawaniu pozwoleń na ochronę osobistą? W ogóle co za sens ma pozwolenie do określonego celu? Rozumiałbym kaliber, rodzaj broni czy długość lufy, ale cel? To tak jakbyś miał osobne prawo jady do jeżdżenia do pracy i do sklepu.

"Jak wolisz zastrzelić włamywacza, zamiast go obezwładnić, to sorry, ale nie jesteś normalny"
Nigdzie tak nie powiedziałem i manipulujesz moimi słowami. Posiadanie broni nie oznacza strzelania do wszystkiego, co się rusza. Nawet strzelanie do napastnika nie oznacza jego śmierci. Chodzi o to, aby mieć możliwość obrony, nie trzeba z niej korzystać, czasami wystarczy posiadanie odpowiedniej broni i już napastnik odpuści.

"Wystarczy chwycić pierwszy lepszy sznur, prześcieradło czy nawet pasek od spodni i gościa związać"
Jeśli myślisz, że drobna kobieta z dwójką dzieci będzie starała się związać 3 koksów to jesteś [mało wybredny epitet].

"masz go obezwładnionego na dobrych kilkadziesiąt sekund" Policja przyjedzie za pół godziny, może nie zdążysz się wykrwawić...

"O taserze to już nie wspominam, bo nawet policjanci wolą go używać zamiast broni palnej" Nie wiem co ma policja, z określonymi metodami i celami działania, do normalnych ludzi... Ile masz nabojów w taserze? Co, jeśli nie trafisz? Policjant zawsze ma jeszcze broń palną, którą może się ratować. Czemu zabraniasz takiego połączenia normalnym ludziom? Przecież zawsze mógłbyś do broni dołożyć gaz czy taser, zaczynasz bezpieczniej, jak się nie uda - masz inne rozwiązania.

"Dla Ciebie to zabawki, lepiej zastrzelić napastnika i żyć z traumą" Większą traumą będzie śmierć dzieci czy gwałt matki.
Są priorytety:
1. Ochronić siebie i rodzinę.
2. Nie przesadzić, aby nie ponieść konsekwencji karnych i moralnych.
3. Nie uszkodzić za bardzo napastnika.
Jeśli ktoś zagraża życiu lub zdrowiu innych ludzi to traci wszelkie prawa i jego dobro staje się najmniej istotne w całej sytuacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kiernan
0 / 0

@kondon
"Po co uznaniowość w wydawaniu pozwoleń na ochronę osobistą?" - żeby byle Sebek nie mógł paradować z przeładowaną klamką za pazuchą, wyczekując ofiary? Jeżeli ktoś rzeczywiście jest zagrożony (w policyjnych rejestrach są potwierdzone interwencje, gdzie jego mienie lub życie było zagrożone), to bez problemu takie pozwolenie dostaje.
"Posiadanie broni nie oznacza strzelania do wszystkiego, co się rusza" - z Twojego poprzedniego postu wynika, że jednak chciałbyś strzelać do każdego, kto nawet po pijaku pomyli mieszkania.
"Chodzi o to, aby mieć możliwość obrony, nie trzeba z niej korzystać," - teraz są możliwości (żel, taser) i jakoś mało kto z tego korzysta.
"Jeśli myślisz, że drobna kobieta z dwójką dzieci będzie starała się związać 3 koksów to jesteś" - my o włamywaczach, a Ty o 3 koksach. To może od razu pozwólmy cywilom na posiadanie granatników, w razie jakby chciał się bronić przed czołgiem?
"Policja przyjedzie za pół godziny, może nie zdążysz się wykrwawić..." - jeżeli nie zdążysz użyć żelu czy tasera, to tym bardziej nie zdążysz użyć broni. Więc argument do bani.
"Ile masz nabojów w taserze?" - w zależności od rodzaju: od 1 do 4.
"Czemu zabraniasz takiego połączenia normalnym ludziom?" - bo jak ktoś 2 razy nie trafia w napastnika z tasera (standardowe tasery obecnie posiadają 2 kartridże), to boję się pomyśleć, jak taki osobnik pruje na oślep z broni palnej, stwarzając realne zagrożenie dla innych ludzi.
"Większą traumą będzie śmierć dzieci czy gwałt matki." - jeżeli ktoś żelem czy taserem nie potrafi poradzić sobie z napastnikiem, to bronią palną tym bardziej nie ogarnie. A jeszcze stworzy zagrożenie dla siebie i osób postronnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 0

@kiernan "żeby byle Sebek nie mógł paradować..." Dlatego zakazuje się jej wszystkim, genialne!
"bez problemu takie pozwolenie dostaje" Po prostu nie masz pojęcia o czym piszesz.

"z Twojego poprzedniego postu wynika, że jednak chciałbyś strzelać do każdego, kto nawet po pijaku pomyli mieszkania." Twoje błędne rozumienie nie jest moim problemem. Jeśli ktoś po pijanemu pomyli mieszkania i wybija szybę, żeby wejść, bo zapomniał kluczy to ma problem i to jest jego problem.

"mało kto z tego korzysta" Skąd wiesz? Co to w ogóle za argument?

"my o włamywaczach, a Ty o 3 koksach" Co drobna kobieta może zrobić nawet przeciętnemu mężczyźnie?

"pozwólmy cywilom na posiadanie granatników" Tutaj myślę, że pozwolenia mogłyby mieć sens (nie mam pewności), natomiast sam pomysł bardzo dobry.

"jeżeli nie zdążysz użyć żelu czy tasera" Nie zrozumiałeś. Żel czy taser daje Ci trochę czasu - zgadzam się, bardzo użyteczne, natomiast zanim przyjedzie policja może minąć go więcej, niż dały Ci go te narzędzia.

"bo jak ktoś 2 razy nie trafia w napastnika z tasera" Jeśli jest 3 napastników, to choćbyś był mistrzem z obsługi tasera, może to nie wystarczyć. Tasery mają też ograniczony zasięg i chyba znacznie gorszą celność. Broń palna samą sobą jest o wiele, wiele lepszym odstraszaczem i samo jej wyciągnięcie czy posiadanie znaczy wiele więcej niż posiadanie tasera.

"jeżeli ktoś żelem czy taserem nie potrafi poradzić sobie" Absolutnie nie rozumiem porównania do żelu, zupełnie inny sposób użycia i działanie. W domu raczej nikomu będącego poza nim nie zagrozisz. Na ulicy - być może, jednak samochody też są niebezpieczne, też powodują wypadki, też giną ludzie i nikt ich nie zakazuje (obecnie nie miałbym problemu z czymś podobnym do prawa jazdy na broń - umiesz obsługiwać to sobie noś).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Luftmysza
0 / 6

Lepszy jeden seryjny morderca, niż miliony zlodziejów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+8 / 8

W Polsce seryjny morderca może sobie żyć długo i szczęśliwie w jakiś Izebkach, tak jak ta rodzinka z 10 dzieci, co jadły z psiej miski. Jeśli kiedyś ewentualnie wpadnie, bo mu się przez przypadek wyturla odcięta głowa gdy akurat będzie przechodził pod komisariatem, to się okaże, że wszyscy wiedzieli, że on "jakiś dziwny", ale nikt nie chciał być konfiturą.

To jest tzw. honor.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
-1 / 1

@daclaw Zaraz dostaniesz milion minusów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+1 / 3

Brawo My, nie wykrywamy, to nie ma problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~xXx1124
0 / 2

@J_R akurat w naszym kraju wykrywalność sprawców zabójstw jest naprawdę dobra, mimo że polska policja jest niedofinansowana i zacofana technologicznie w stosunku do zachodniej Europy. Tak więc kryminalnych to Ty szanuj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~vdsfsdfdsd
+1 / 1

Brawo my! My umiemy po sobie sprzątać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wyborca_platformy
+1 / 1

Bo my nie mamy broni palnej, gdybyśmy miali broń palną to byśmy się zabijali jak zwierzęta. polaczek to podczłowiek a taki jak broń dostanie to bedzie nieszczęscie.
Zamiast włamywacza do altanek w rzeszowie byśmy mieli "policja zatrzymała seryjnego mordercę ludzi z altanek - przyznał się do zabójstw 122 niewinnych ludzi, grozi mu do 25 lat więzienia"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~123142
+1 / 1

Znajoma z pracy raz opowiadała jak jeden patus i sebix z jej wsi najeeebał się i podczas spotkania z koleżkami wymachiwał wiatrówką-pistoletem kiedy szła obok z koleżankami także komentarz 100 procent prawdy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wyborca_platformy
+1 / 1

@123142 sam też nie raz na własne oczy widziałem jak dzieci ganiały się z pistoletem na gumowe strzałki, nie tyle co wymachiwały jak ów odmóżdżony procentami patus-sebix ale rzeczywiście do siebie strzelały!
Do dziś mam dreszcze i siusiam pod siebie jak sobie pomyślę co by było jakby ta prymitywna gówniarzeria miała prawdziwą broń palną *brrr*!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem