Ten to wersja lux bo ma grzanie z góry i dołu. Mam zwykły grzany (rok produkcji 1969) tylko od góry, ma wymienioną grzałkę i nie używam go prawie wcale a jak już to z naczyniem żaroodpornym bo jest z aluminium które jest niebezpieczne (szczególnie kwaśne rzeczy). Co najciekawsze nadal je produkuja w niezmienionej formie i nadal z aluminium i żeby choć patałachy od środka dali powłokę z teflonu czy ceramiki ale nie.
Kto nie wierzy niech poszuka w Euro Agd "Prumel PPG-92 + Sznur" za 269 zł .
Wiec to nie żaden STARY a NOWY od 50 czy więcej lat ten sam model.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2019 o 17:38
@antyfrajer to "grzanie z dołu" to była po prostu podstawka z zamontowaną grzałką. Można było sobie poradzić bez tego, stawiając prodiż na kuchence elektrycznej (gazowa za mocno grzała i się przypalało). Oczywiście produkowane do dziś i niestety z aluminium. Ciekawe kto i po co to kupuje?
@Jazu widzę, że nie tylko ja byłem tym bity, nie było facebooka i internetu a starzy i tak jakoś wymieniali między sobą pomysły na chłostę. Tak z ciekawości jeszcze: jest tu ktoś, kto dostawał mokrym zmywakiem w twarz?
@Jazu Heh znam ten ból. @ESPMII Czy mokra szmata do podłogi się liczy? ;) A dostałeś kiedyś wkładem pistoletu do klejenia na gorąco ( tą elastyczną rurką )? To dopiero zostawiało ślady. Pamiętam to wtedy była w miarę nowość ale ojciec szybko znalazł dodatkowe zastosowanie.
@wyblinka Uf... o rany, najpierw weszłam i się nagorączkowałam w komentarzu poniżej, a potem zauważyłam, że też poprawiłaś. Dobrze wiedzieć, że ktoś jeszcze mówi i pisze tym samym językiem, co ja!
@Wyrzutekzdemotow Irytuje mnie nieziemsko to "te" zamiast "to", nie mam pojęcia skąd się to wzięło, jeszcze kilka lat temu tego nie było. Niestety jest nas niewiele :(
PS Tak jakoś nie zwróciłem uwagi wybierając nick, że to rodzaj żeński i tak się teraz meczę! Wyblinka to rodzaj węzła a więc "ten węzeł" cóż widać jakieś zamroczenie na mnie wtedy spłynęło
Pozdrawiam
@wyblinka Właśnie coś mi z tym Twoim nickiem nie pasowało od jakiegoś czasu. Pisałam w irytacji i pośpiechu i chyba po raz kolejny przypisałam Ci niewłaściwą płeć - przepraszam. W ogóle mi się ta wyblinka z żeglarstwem nie skojarzyła, ha, ha, całe życie się człowiek uczy! Jakby co, to ja jestem kobietą, ale jest mi dokumentnie wszystko jedno, że ktoś użyje męskiej formy.
@Wyrzutezdemotow Również jest to dla mnie całkowicie obojętne, a nawet jest źródłem pewnej rozrywki, gdy czytam, że jestem głupia babą i sobie myślę babą jak babą w dzisiejszym świecie wszystko jest możliwe, ale żeby głupią! :D
TE? TE cudo? Ludzie, czy zaimki wskazujące są aż takie trudne? Ten (zeszyt), ta (lampa), to (cudo)! Te (zeszyty), te (lampy), te (cuda) i dodatkowo zaimek męskoosobowy l.mn. ci (mężczyźni). Czy użytkownicy tego portalu nie skończyli piątej klasy podstawówki?
A potem jeszcze, nie dość, że się nie potrafią nauczyć najczęściej używanego zaimka wskazującego, to zaczynają brylować archaicznym ÓW i tu dopiero można kretyńską odmianę przeczytać. Głowa boli. Do nauki, ludzie, do nauki!
ja mam dzisiaj, kupiłem go rok temu na nowe mieszkanie, idealny np do kotletów, obsmażam kotlety na patelni a później 7min w prodizu - wyłączam zasilanie , kolejne 7 minut i są mięciutkie pulchniutkie cacunie
Taka wtyczka trochę podobna jak obecnie w zasilaczach do komputera.
Ten sprzęt miała moja babcia, ale zawsze twierdziła, żebym tego nie dotykał, bo jest zepsuty i bardziej to popsuję (byłem wtedy kilkulatkiem). Oczywiście był sprawny, ale zawsze włączony do kontaktu.
Ten prodiż? Nikt go nie miał bo ty go masz. Taki podobny prodiż? Mam, używam, PRL ma z tym tyle wspólnego co ogórek z czekoladą.
Demotywator edytowany i teraz mój wspaniały komentarz nie ma sensu :-(
caly czas dziala
Ten to wersja lux bo ma grzanie z góry i dołu. Mam zwykły grzany (rok produkcji 1969) tylko od góry, ma wymienioną grzałkę i nie używam go prawie wcale a jak już to z naczyniem żaroodpornym bo jest z aluminium które jest niebezpieczne (szczególnie kwaśne rzeczy). Co najciekawsze nadal je produkuja w niezmienionej formie i nadal z aluminium i żeby choć patałachy od środka dali powłokę z teflonu czy ceramiki ale nie.
Kto nie wierzy niech poszuka w Euro Agd "Prumel PPG-92 + Sznur" za 269 zł .
Wiec to nie żaden STARY a NOWY od 50 czy więcej lat ten sam model.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2019 o 17:38
@antyfrajer to "grzanie z dołu" to była po prostu podstawka z zamontowaną grzałką. Można było sobie poradzić bez tego, stawiając prodiż na kuchence elektrycznej (gazowa za mocno grzała i się przypalało). Oczywiście produkowane do dziś i niestety z aluminium. Ciekawe kto i po co to kupuje?
Ja mam podobny ale już nie działa. Zresztą u mnie jest już piekarnik.
Do tej pory czuję... Ból po kilku razach kablem po dupie za odwaloną manianę.
@Jazu widzę, że nie tylko ja byłem tym bity, nie było facebooka i internetu a starzy i tak jakoś wymieniali między sobą pomysły na chłostę. Tak z ciekawości jeszcze: jest tu ktoś, kto dostawał mokrym zmywakiem w twarz?
@Jazu Heh znam ten ból. @ESPMII Czy mokra szmata do podłogi się liczy? ;) A dostałeś kiedyś wkładem pistoletu do klejenia na gorąco ( tą elastyczną rurką )? To dopiero zostawiało ślady. Pamiętam to wtedy była w miarę nowość ale ojciec szybko znalazł dodatkowe zastosowanie.
Nie ma problemu z kupieniem i dzisiaj. Tyle, że to kiepskie było, porządny piekarnik piecze o wiele lepiej.
"To cudo" nie "te cudo"
@wyblinka Uf... o rany, najpierw weszłam i się nagorączkowałam w komentarzu poniżej, a potem zauważyłam, że też poprawiłaś. Dobrze wiedzieć, że ktoś jeszcze mówi i pisze tym samym językiem, co ja!
@Wyrzutekzdemotow Irytuje mnie nieziemsko to "te" zamiast "to", nie mam pojęcia skąd się to wzięło, jeszcze kilka lat temu tego nie było. Niestety jest nas niewiele :(
PS Tak jakoś nie zwróciłem uwagi wybierając nick, że to rodzaj żeński i tak się teraz meczę! Wyblinka to rodzaj węzła a więc "ten węzeł" cóż widać jakieś zamroczenie na mnie wtedy spłynęło
Pozdrawiam
@wyblinka Właśnie coś mi z tym Twoim nickiem nie pasowało od jakiegoś czasu. Pisałam w irytacji i pośpiechu i chyba po raz kolejny przypisałam Ci niewłaściwą płeć - przepraszam. W ogóle mi się ta wyblinka z żeglarstwem nie skojarzyła, ha, ha, całe życie się człowiek uczy! Jakby co, to ja jestem kobietą, ale jest mi dokumentnie wszystko jedno, że ktoś użyje męskiej formy.
@Wyrzutezdemotow Również jest to dla mnie całkowicie obojętne, a nawet jest źródłem pewnej rozrywki, gdy czytam, że jestem głupia babą i sobie myślę babą jak babą w dzisiejszym świecie wszystko jest możliwe, ale żeby głupią! :D
Ale o co chodzi? Jaki PRL? Taki prodiz można sobie kupic cały czas w super każdym dobrym sklepie :) https://www.mediaexpert.pl/prodize/prodiz-prumel-pe-3-600,id-136619
Tyle, że zdjęcie nie z PRLu a z dzisiejszej strony producenta ;) http://prumel.com.pl/prodiz-elektryczny-ppg-92/
TE? TE cudo? Ludzie, czy zaimki wskazujące są aż takie trudne? Ten (zeszyt), ta (lampa), to (cudo)! Te (zeszyty), te (lampy), te (cuda) i dodatkowo zaimek męskoosobowy l.mn. ci (mężczyźni). Czy użytkownicy tego portalu nie skończyli piątej klasy podstawówki?
A potem jeszcze, nie dość, że się nie potrafią nauczyć najczęściej używanego zaimka wskazującego, to zaczynają brylować archaicznym ÓW i tu dopiero można kretyńską odmianę przeczytać. Głowa boli. Do nauki, ludzie, do nauki!
@Wyrzutekzdemotow Nie zmienia to faktu, że większość ludzi ma te cudo w domach.
mielim ino brudny
cudo? to gowno spowodowalo oparzenie na mojej ręce od wewnętrznej strony i miałem blizne na 5-6 lat
ja mam dzisiaj, kupiłem go rok temu na nowe mieszkanie, idealny np do kotletów, obsmażam kotlety na patelni a później 7min w prodizu - wyłączam zasilanie , kolejne 7 minut i są mięciutkie pulchniutkie cacunie
Nigdy nic z prodiża nie jadłam ale z kablem znałam się bardzo dobrze. Podobno dobrze ciasta się w tym piekło.
Taka wtyczka trochę podobna jak obecnie w zasilaczach do komputera.
Ten sprzęt miała moja babcia, ale zawsze twierdziła, żebym tego nie dotykał, bo jest zepsuty i bardziej to popsuję (byłem wtedy kilkulatkiem). Oczywiście był sprawny, ale zawsze włączony do kontaktu.
jakie "miał", nadal mam, nowy, to najlepszy sprzęt kuchenny!
Prądziż, na prąd. Prądziż