Dobrych ludzi jest od groma akurat. Żyją codziennie i swoją dobroć okazują na najróżniejsze sposoby. Tylko tak wielu lubi oceniać wedle własnego uznania i przez pryzmat swoich priorytetów, że nie dają sobie najmniejszej szansy, na dostrzeżenie tej dobroci.
Ja się tylko zastanawiam, dlaczego mówiąc po brzegi, piszą że tylko 1000 zł XD chodziłam z taką puszką, pan prezydent raczej pomniejszonej wersji nie miał, więc spokojnie można by było w tym 2000 zł zmieścić ;/
Żeby nie było, pisze to tylko ze strony technicznej jako taką ciekawostkę, ale mam nadzieję że chociaż dobrze te pieniądze zostaną użyte i wszystkie trafią do dzieci!
A autor posta wie, że są też inne fundacje/organizacje i ludzie też tam wpłacają pieniądze ? I co, to źli ludzie bo nie wpłacili na fundację Jerzego Owsiaka ? XD
@broo902 Pomagaj tam gdzie chcesz.
Natomiast nie widziałem do tej pory żadnych regularnych hejterów innych organizacji charytatywnych. Tylko wy się mobilizujecie co roku by podkładać kłody pod nogi WOŚP.
@Meph Trochę Caritas ma dyżurnych hejterów. Ale w istocie rzeczy masz rację należy pomagać i nie przeszkadzać innym w ich pomocy.NIe patrzec w ich portwel ani ich decyzje.
Zaraz tego adamowicza świętym zrobią, już się tego słuchać nie da. Nie można na gościa złego słowa powiedzieć bo zaraz cie zlinczują, a wiele miał za uszami. Czekam aż jakiś baran wyskoczy aby mu pomnik wystawić lub rondo jego nazwiskiem nazwać .
@tomaszje - jeżeli sądzisz, że to jest jakieś nowe zjawisko, które dotyczy akurat Adamowicza, to się mylisz. Specyficznego rodzaju sakralizacja osób zmarłych, ma w Polsce wielowiekową tradycję. Rozwinęła się ona w czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów gdy pojawiła się idea wybaczania wszelkich win w obliczu śmierci winowajcy. Polska szlachta uczyniła z pogrzebu bardzo specyficzne święto, na które spraszano nierzadko tysiące gości z całego kraju, ceremonie pogrzebowe trwały wiele dni, a czasem nawet tygodni, a jednym z istotnych elementów całych obchodów pogrzebowych było składanie przez żyjących wrogów zmarłego, publicznych oświadczeń o wybaczeniu wszelkich win. Na kanwie tak ukształtowanej tradycji szybko utrwaliło się powiedzenie "o zmarłych dobrze, albo wcale". Tradycja ta przetrwała do czasów współczesnych, chociaż większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z jej genezy i wymowy. Dzisiaj nikt już nie pamięta dlaczego tak jest, że o zmarłych nie mówi się źle, ale się ich wynosi na piedestał, ale tradycja jest wciąż żywa. Jest to zjawisko bardzo polskie, bo w innych krajach nie ma społecznej zmowy mówienia o zmarłych tylko dobrze. W Polsce natomiast osoby zmarłe opisuje się tradycyjnie w sposób wyidealizowany. Jeżeli natomiast zmarły w dodatku zakończył życie tragicznie, to zostaje otoczony czymś w rodzaju kultu. Może Ci się to podobać bądź nie, ale nic z tym nie zrobisz, bo to nie jest chwilowa fanaberia polityków, tylko coś bardzo głęboko zakorzenionego w świadomości społecznej.
Wielkość tej kwoty sprawia, że warto byłoby przeprowadzić badania motywacji wpłacających. Wyniki mogłyby być bardzo interesujące. To, że ludzie wpłacali pieniądze na ostatnią puszkę zamordowanego prezydenta nie jest żadną niespodzianką. Jednak ogrom uzbieranej kwoty sugeruje, że miał tu miejsce jakieś inne czynniki, które zazwyczaj nie występują przy zbiórkach pieniędzy na cele charytatywne. Może oprócz najbardziej oczywistej motywacji w postaci chęci wzięcia udziału w szczytnej akcji, zadziałała tu również forma psychologicznego odreagowania tragedii, może manifestacja wsparcia dla Owsiaka wobec fali wymierzonego w niego hejtu, jaki przetoczył się przez internet, a może przekora i chęć utarcia nosa obecnej władzy? A może wszystkiego po trochu? W każdym razie chyba nikt się nie spodziewał aż takiej skali tej zbiórki. To oczywiście bardzo dobrze, że ludzie konsolidują się wokół takich akcji, jednak warto poznać szczegóły kierujących nimi mechanizmów motywacyjnych, w przeciwnym razie może to się okazać wydarzeniem jednorazowym i niemożliwym do powtórzenia.
ja i tak bede wspierał orkiestre mówicie ze lepiej zagospodaruje caritas kase a co za różnica jak sie człowiek zajmuje fundacją ma osiągniecia to czemu ma nie miec z tego czegoś to jego praca chodzi ktoś do roboty za darmo ?? a w caritasie co klechy sie pastwią i pingwiny nie popieram koscioła ci to dopiero mają rozrzut kasy opanowany jak by skarbówka im siadła na parafie toby sie odczepili wkońcu od zwykłych prawych ludzi chcacych coś zarobić uczciwie
Miało być 1000 zł. Trochę nas poniosło :)
Wiecej takich inicjatyw czyli co a nóż widelec i sie znowu uzbiera ??? Ehh
na występach "Klątwy" zbierają na zamach na Kaczyńskiego. i to nie jest mowa nienawiści ani wzywanie do morderstwa
Skonczcie z tym spamem!
Zrobił się z tego kabaret.
Jak w tym kraju ma być kiedykolwiek lepiej, skoro nawet młode pokolenie nie myśli samodzielnie?!
Dobrych ludzi jest od groma akurat. Żyją codziennie i swoją dobroć okazują na najróżniejsze sposoby. Tylko tak wielu lubi oceniać wedle własnego uznania i przez pryzmat swoich priorytetów, że nie dają sobie najmniejszej szansy, na dostrzeżenie tej dobroci.
Ja się tylko zastanawiam, dlaczego mówiąc po brzegi, piszą że tylko 1000 zł XD chodziłam z taką puszką, pan prezydent raczej pomniejszonej wersji nie miał, więc spokojnie można by było w tym 2000 zł zmieścić ;/
Żeby nie było, pisze to tylko ze strony technicznej jako taką ciekawostkę, ale mam nadzieję że chociaż dobrze te pieniądze zostaną użyte i wszystkie trafią do dzieci!
tylko 40%. reszta pójdzie na Złotego Melona, Mrówkę całą, i podobne firmy powiązane z konkubentem córki "jurka"
Ale będzie Woodstock. Super.
gandzia będzie w promocji
jakbyście nie mieli gdzie schować tych pieniędzy, mogę wam dać swoje puste słoiki :D
@mrdok "https://demotywatory.pl/721112/WOSP-vs-Caritas"-paru się znajdzie. Czy też numer z fałszywym napisem przy oknie życia "https://www.wprost.pl/kraj/10026845/falszywe-zdjecie-okna-zycia-w-sieci-caritas-skieruje-sprawe-do-sadu.html". Też można to zaliczyć jako podkładanie kłód pod nogi.
Zgodze się ze to, kto , jak ,ile hejtuje sie na WOSP jest porażające w stosunku do innych akcji charytatywnych co jest bardzo smutne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2019 o 23:50
A autor posta wie, że są też inne fundacje/organizacje i ludzie też tam wpłacają pieniądze ? I co, to źli ludzie bo nie wpłacili na fundację Jerzego Owsiaka ? XD
@broo902 Pomagaj tam gdzie chcesz.
Natomiast nie widziałem do tej pory żadnych regularnych hejterów innych organizacji charytatywnych. Tylko wy się mobilizujecie co roku by podkładać kłody pod nogi WOŚP.
@Meph Trochę Caritas ma dyżurnych hejterów. Ale w istocie rzeczy masz rację należy pomagać i nie przeszkadzać innym w ich pomocy.NIe patrzec w ich portwel ani ich decyzje.
@sancz79 - Wymień chodź jednego co hejtuje na caritas i się z tym obnosi jak "matka kurka" i po sądach ją ciąga.
Zaraz tego adamowicza świętym zrobią, już się tego słuchać nie da. Nie można na gościa złego słowa powiedzieć bo zaraz cie zlinczują, a wiele miał za uszami. Czekam aż jakiś baran wyskoczy aby mu pomnik wystawić lub rondo jego nazwiskiem nazwać .
@tomaszje - jeżeli sądzisz, że to jest jakieś nowe zjawisko, które dotyczy akurat Adamowicza, to się mylisz. Specyficznego rodzaju sakralizacja osób zmarłych, ma w Polsce wielowiekową tradycję. Rozwinęła się ona w czasach Rzeczpospolitej Obojga Narodów gdy pojawiła się idea wybaczania wszelkich win w obliczu śmierci winowajcy. Polska szlachta uczyniła z pogrzebu bardzo specyficzne święto, na które spraszano nierzadko tysiące gości z całego kraju, ceremonie pogrzebowe trwały wiele dni, a czasem nawet tygodni, a jednym z istotnych elementów całych obchodów pogrzebowych było składanie przez żyjących wrogów zmarłego, publicznych oświadczeń o wybaczeniu wszelkich win. Na kanwie tak ukształtowanej tradycji szybko utrwaliło się powiedzenie "o zmarłych dobrze, albo wcale". Tradycja ta przetrwała do czasów współczesnych, chociaż większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z jej genezy i wymowy. Dzisiaj nikt już nie pamięta dlaczego tak jest, że o zmarłych nie mówi się źle, ale się ich wynosi na piedestał, ale tradycja jest wciąż żywa. Jest to zjawisko bardzo polskie, bo w innych krajach nie ma społecznej zmowy mówienia o zmarłych tylko dobrze. W Polsce natomiast osoby zmarłe opisuje się tradycyjnie w sposób wyidealizowany. Jeżeli natomiast zmarły w dodatku zakończył życie tragicznie, to zostaje otoczony czymś w rodzaju kultu. Może Ci się to podobać bądź nie, ale nic z tym nie zrobisz, bo to nie jest chwilowa fanaberia polityków, tylko coś bardzo głęboko zakorzenionego w świadomości społecznej.
@tomaszje W Pradze właśnie ustanawiają ulicę im. Pawła Adamowicza. Wytrzymasz?
Wielkość tej kwoty sprawia, że warto byłoby przeprowadzić badania motywacji wpłacających. Wyniki mogłyby być bardzo interesujące. To, że ludzie wpłacali pieniądze na ostatnią puszkę zamordowanego prezydenta nie jest żadną niespodzianką. Jednak ogrom uzbieranej kwoty sugeruje, że miał tu miejsce jakieś inne czynniki, które zazwyczaj nie występują przy zbiórkach pieniędzy na cele charytatywne. Może oprócz najbardziej oczywistej motywacji w postaci chęci wzięcia udziału w szczytnej akcji, zadziałała tu również forma psychologicznego odreagowania tragedii, może manifestacja wsparcia dla Owsiaka wobec fali wymierzonego w niego hejtu, jaki przetoczył się przez internet, a może przekora i chęć utarcia nosa obecnej władzy? A może wszystkiego po trochu? W każdym razie chyba nikt się nie spodziewał aż takiej skali tej zbiórki. To oczywiście bardzo dobrze, że ludzie konsolidują się wokół takich akcji, jednak warto poznać szczegóły kierujących nimi mechanizmów motywacyjnych, w przeciwnym razie może to się okazać wydarzeniem jednorazowym i niemożliwym do powtórzenia.
zloty melone i mrowka cala ma sie dobrze jak widac :):) Oby bynajmniej 90% poszla na potrzebujących!!!
Stefek pośrednio przyczynił się do uratowania wielu istnień w przyszłości (za tą puszkę) .
komedia
ja i tak bede wspierał orkiestre mówicie ze lepiej zagospodaruje caritas kase a co za różnica jak sie człowiek zajmuje fundacją ma osiągniecia to czemu ma nie miec z tego czegoś to jego praca chodzi ktoś do roboty za darmo ?? a w caritasie co klechy sie pastwią i pingwiny nie popieram koscioła ci to dopiero mają rozrzut kasy opanowany jak by skarbówka im siadła na parafie toby sie odczepili wkońcu od zwykłych prawych ludzi chcacych coś zarobić uczciwie
ta kasa to dzieki PIS, w telewizorze na pasku tak pis ało