Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+6 / 16

A jak ja o tym wielokrotnie pisałem to wyzywano mnie od degeneratów, heretyków, lewaków a niekiedy jeszcze ciekawiej... Gdzie logika?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
+6 / 14

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
Papież pewnie też jest lewakiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomkosz
-4 / 10

dokladnie takie opinie chodza wsrod prawakow. slyszalem nawet ze jest marksista.
a logiki u religiantow bym sie nie doszukiwal. jest rownie rzadka jak zycie w kosmosie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bartek298
+2 / 4

Faktycznie brak w tym logiki kiedy się skonstatuje że Papież sam powiedział że idee Jezusa Chrystusa najlepiej dzisiaj reprezentują komuniści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
-5 / 7

@Bartek298
A więc kto jest dzisiaj przywódcą duchowym katolików i ich autorytetem, jeśli nie papież?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
0 / 2

To ciekawe, że moje powyższe pytanie jest minusowane, ale pozostaje bez odpowiedzi. A przecież jest ono naturalne w sytuacji, gdy osoby, które zapewne uważają się za katolików, krytykują papieża. Pamiętam, że do roku 2005 krytykowanie papieża było nie do pomyślenia. Każdy, kto to czynił, był atakowany i uznawany niemal za bluźniercę. Mam wrażenie, że dziś sytuacja się odwróciła - bluźniercą jest ten, kto z papieżem się zgadza.

Chciałbym jednak przypomnieć, że ci chrześcijanie, którzy nie zgadzają się z papieżem od czasów Lutra nazywani są protestantami. A więc proponowałbym chrześcijańskim krytykom papieża, żeby nie kryli się ze swoim protestantyzmem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2019 o 14:48

avatar johnyrabarbarowiec
+3 / 3

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Ja jestem prawilny i też uważam że pedofilia w kościele jest znacznie obrzydliwsza, tak samo jak pedofilia wśród nauczycieli choć o tym się nie mówi, a procentowo jest to znacznie częściej spotykane zjawisko, podobnie jest z policjantami przestępcami (akurat patologia w policji to rzecz normalna), sędzia złodziej, prokurator umarzający sprawy za seks, strażak podpalacz itd, w pewnych zawodach pewne rzeczy są znacznie bardziej obrzydliwe przez to, że etyka danego zawodu mówi o zwalczaniu pewnych zjawisk, więc etycznie jest szczególnie niedopuszczalnym żeby np. sędzia kradł w sklepach, a ksiądz czy nauczyciel wykorzystywał dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
0 / 8

@Bartek298
No i co? Liczyłem na to, że wreszcie została ujawniona jakaś ogromna, ogólnoświatowa organizacja lewacka, skupiająca ponad miliard ludzi i będąca dla nich autorytetem moralnym; organizacja, która na skalę globalną systemowo tuszuje przestępstwa pedofilskie swoich funkcjonariuszy, lekceważy ofiary i na różne sposoby chroni sprawców.

Niestety, zawiodłem się. Po raz kolejny okazało się, że zbrodniczego procederu pedofilskiego w Kościele katolickim niczym nie da się przykryć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2019 o 19:25

avatar olmajti
0 / 12

zajebista narracja. idąc jej tokiem rozumowania o pedofilii w innych grupach społecznych nie trzeba rozmawiać bo ich wartości etyczne i moralne są inne niż księży. w sumie to tłumaczyłoby ruchy pedoseksualnych i MAP :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
+2 / 4

@olmajti
Obawiam się, że nie zrozumiałeś. Papież nie mówił o wartościach etycznych i moralnych księży, lecz o autorytecie moralnym i wiarygodności etycznej, i to nie księży, lecz Kościoła. A czy np. o murarzach lub hydraulikach często mówimy w kontekście ich autorytetu moralnego i wiarygodności etycznej? Trudno tu nawet wyobrazić sobie analogię, bo ani murarze, ani hydraulicy nie tworzą niczego na podobieństwo Kościoła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 lutego 2019 o 21:22

avatar olmajti
-3 / 3

@hippe tylko kościół jako instytucja nie popełnia pedofilii. popełniają ją księża którzy są w tym kościele. to po pierwsze a po drugie porównanie księży do murarzy jest trochę nie na miejscu. na miejscu byłoby porównanie ich albo do przedstawicieli innych religii albo do ludzi którzy wmawiają co jest etycznie i moralnie akceptowalne. bo dla mnie każdy kto zaleca przymus akceptacji danego zachowania bądź odstępstwa od normy uważa się za lepszego moralnie a co za tym idzie chce być identyfikowany z pewnymi wartościami albo odejściem od nich. i właśnie taka narracja pojawia się w wypowiedziach ludzi o mentalności zaprogramowanej poprawnością polityczną którzy nie widzą tego jak przegniłe jest ich własne środowisko tylko dlatego że uważają się za lepszych a cel uświęca środki :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
+1 / 3

@olmajti
"tylko kościół jako instytucja nie popełnia pedofilii. popełniają ją księża którzy są w tym kościele"
Kościół nie jest bytem abstrakcyjnym. Księża i biskupi tworzą Kościół instytucjonalny, a więc popełniane przez nich przestępstwa godzą w autorytet moralny i wiarygodność Kościoła.

"porównanie księży do murarzy jest trochę nie na miejscu"
Ależ ja nie porównuję księży do murarzy. Przeciwnie, pokazuję, że nie da się ich porównać, choćby z tego względu, że zawód murarza nie wiąże się z posiadaniem autorytetu moralnego, a murarze nie tworzą żadnej instytucji, która byłaby podobna do Kościoła. Księża są nieporównywalni do murarzy - a powody tej nieporównywalności wpływają m. in. na to, że o pedofilii księży mówi się więcej niż o pedofilii murarzy.

Dalsza cześć Twojego komentarza nie jest poświęcona żadnej określonej grupie zawodowej czy społecznej. A pytanie postawione w demotywatorze brzmi: Dlaczego więcej mówi się o pedofilii księży niż innych grup? Odpowiedzi udzielił papież Franciszek, ale jego słowa zniekształciłeś, bo tylko taka deformacja pozwoliła Ci postawić tezę, na której chyba Ci zależało.

A jakby wyglądał Twój komentarz, gdybyś wziął pod uwagę to, o co chodziło Franciszkowi? Wyglądałby np. tak:
"za***sta narracja. idąc jej tokiem rozumowania o pedofilii w innych grupach społecznych nie trzeba rozmawiać bo ich autorytet moralny i wiarygodność etyczna są inne niż Kościoła." To prawda, są inne. Nie jest to powodem, by nie rozmawiać o pedofilii w innych grupach, natomiast jest wyjaśnieniem, dlaczego o kościelnej pedofilii mówi się więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
-1 / 3

@hippe wyjaśnieniem? Jedyne co wyjaśniłeś to to że pedofilia w innych grupach społecznych może być usprawiedliwiana dlatego że te mają inny autorytet moralny. Brawo! Czapki z głów :)

Dla mnie ktoś kto przy temacie pedofilii pomija MAP i pedoseksualnych a odnosi się jedynie do kościoła ma poważny problem z antyteizmem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar johnyrabarbarowiec
+1 / 1

@olmajti Tu bardziej chodzi o coś innego, ksiądz, tak samo jak nauczyciel, policjant, strażak, sędzia, prokurator, lekarz itd, są "zawodami" zaufania publicznego i to nie bez przyczyny, po prostu oni nie mogą popełniać przestępstw, szczególnie tak obrzydliwych jak pedofilia, od tych ludzi powinniśmy się spodziewać raczej wsparcia bo oni mają szczególnie służyć społeczeństwu i powinni być bezwzględnie etyczni i moralni. Niestety o ile w kościele są przypadki pedofilii, o tyle wśród nauczycieli jest tego więcej, dla lekarzy przysięga Hipokratesa jest "niedorzecznie nieopłacalna", sędziowie i prokuratorzy są najgorszymi przestępcami, wśród policjantów jest masa patologii, doszło do tego że dobry policjant jest w policji marginesem tak mało ich jest. Niestety w Polsce mamy problem z rozliczaniem tego typu ludzi, a szkoda, bo dla tych ludzi powinny być podwójne, a nawet potrójne kary względem reszty społeczeństwa, bo czym innym jest jak Ty ukradniesz kobiecie w sklepie 50 PLN, a czym innym jest kiedy sędzia Rzeczypospolitej który wydaje wyroki kradnie kobiecie w sklepie 50 PLN. Sorry, ale o ile Ty nie masz prawa tego robić, to kiedy robi to sędzia to jest to znacznie bardziej rażące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
0 / 0

@johnyrabarbarowiec rozumiem Twoje stanowisko i zgadzam się z nim ale nie o to mi chodzi. @hippe zaznaczył "skoro Kościół jest tak szczególną instytucją, to szczególne zainteresowanie kościelną pedofilią jest w pełni uzasadnione". ja uważam że takie nastawienie odwraca całkowicie uwagę on innych grup w których istnieje problem z pedofilią co wskazuje mocno na to że problemem dla niego nie jest sama pedofilia występująca wśród pracowników, bądź członków 'instytucji zaufania publicznego' a w samym kościele i tylko w kościele co wielokrotnie podkreślał. takie podejście do tematu uważam za antyteizm nie za walkę z pedofilią :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
0 / 2

@olmajti
To nieporozumienie. Stosowałbym taktykę odwracania uwagi, gdybym pod demotami poświęconymi pedofilii w środowiskach innych niż kościelne próbował nakierować rozmowę na temat pedofilii księży. Ale ja tego nie robię. Nikomu nie utrudniam dyskusji o pedofilii niekościelnej.
Piszesz: "takie podejście do tematu uważam za antyteizm nie za walkę z pedofilią :)"
A co to ma do rzeczy? Tematem demotywatora jest pytanie, dlaczego więcej mówi się się o pedofilii księży niż innych grup, a nie pytanie, czy autor demota jest antyteistą. Miło mi, że interesujesz się moją osobą, ale skoro tak, to może zrób jakiś demot na mój temat i prowadź tam dyskusję o mnie. Mówienie o tym tutaj jest klasycznym odwracaniem uwagi od tematu mojego demotywatora.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olmajti
+1 / 1

@hippe " Stosowałbym taktykę odwracania uwagi, gdybym pod demotami poświęconymi pedofilii w środowiskach innych niż kościelne próbował nakierować rozmowę na temat pedofilii księży" wspaniale. tylko za każdym razem kiedy ktoś zwróci Ci uwagę na temat tego że problem pedofilii dotyczy wielu grup społecznych Ty odwracasz kota ogonem pisząc że wcale tego nie negujesz ale jakimś cudem zajmujesz się tylko tą pedofilią która występuje np tylko w KK. "Nikomu nie utrudniam dyskusji o pedofilii niekościelnej." ale się w niej nie udzielasz. ergo. traktujesz problem wybiórczo. w szczególności jeśli weźmiemy pod uwagę to że Twoje demoty skupione są tylko na KK :)

"A co to ma do rzeczy? Tematem demotywatora jest pytanie, dlaczego więcej mówi się się o pedofilii księży niż innych grup, a nie pytanie, czy autor demota jest antyteistą" nie odnoszę się do Ciebie tylko do Twoich wypowiedzi. jak już napisałem powyżej skupienie się tylko na jednaj grupie społecznej pokazuje że masz do niej uprzedzenia :)

"Miło mi, że interesujesz się moją osobą, ale skoro tak, to może zrób jakiś demot na mój temat i prowadź tam dyskusję o mnie" nie mam takiej potrzeby :)

"Mówienie o tym tutaj jest klasycznym odwracaniem uwagi od tematu mojego demotywatora" a demotywator jest odwróceniem uwagi od tego że pedofilia występuje również w innych społecznościach w których jest tak samo dobrze albo i lepiej tuszowana :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B broo902
-1 / 3

aaaa to ten co mówił o "polskich obozach śmierci" ? Nie trawię go. Nie trawię również jakichkolwiek pedofili, mają za małe kary.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DarkPsychopath
-4 / 6

To nie jest papież tylko antychryst na tronie piotrowym. Było powiedziane o nim już wystarczająco. Szkodzi katolikom, jest lewakiem, zdrajcą swojej wiary i brata się z poganami. Wstyd!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aldomoro
+3 / 5

@DarkPsychopath ty tak serio czy tylko udajesz idiotę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Keront
+1 / 1

Na tej samej podstawie można zapytać się dlaczego policjanci-kryminaliści nie są w szczególny sposób pietnowani a ich przestepcza działalność nie jest naglasniana w mediach w takim stopniu jak u ksiezy- pedofili. Nie wspominając już o homoseksualistach- pedofilach, gdzie jakimś dziwnym przypadkiem media nabierają wody w usta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2019 o 19:34

avatar hippe
-2 / 2

@Keront
Jeśli powód większego zainteresowania pedofilią księży, który wynika z wypowiedzi Franciszka nie jest dla Ciebie wystarczający, to proponuję Ci zapoznanie się z jeszcze innymi powodami. Wypunktowałem je w moim komentarzu powyżej, napisanym 27 lutego 2019 o 1:10
Powtórzę tylko podsumowanie: Skoro Kościół jest tak szczególną instytucją, to szczególne zainteresowanie kościelną pedofilią jest w pełni uzasadnione.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morog
+1 / 1

Kościół ma problem z homoseksualistami w swoich szeregach, a nie z pedofilią

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
0 / 2

@Morog
Kościół ma problem z pedofilią, a nie z homoseksualistami. Pamiętaj, że księży obowiązuje celibat, czyli bezżenność. Ta zasada połączona z obowiązującym wszystkich katolików zakazem współżycia seksualnego poza małżeństwem powoduje, że nie powinno mieć żadnego znaczenia to, czy ksiądz jest hetero- czy homoseksualny. Jeśli dla Kościoła ma to znaczenie, to znaczy, że Kościół ma problem z moralnością, a nie z homoseksualizmem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PanTalonik2
+2 / 2

Bo wygodniej mówić o pedofilii w kościele niż o pedofilli wśród homoseksualistów...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kea1111
-1 / 1

@PanTalonik2
Hippe to hipokryta. Nie widzi problemu w swoim własnym środowisku, a pisze o Kościele.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem