Oczywiście. Siła naszej "wyobraźni" potrafi nawet czasem wyleczyć z "nieuleczalnej" choroby. W każdej klinice onkologicznej opowiedzą wam o takich pojedynczych, niewyjaśnionych przypadkach.
To był atak demoniczny. Dowody są a ludzie wymyślają sobie teorie że nieee, to jej mózg tak zrobił. Jasne. Wymyślą wszystko aby tylko odciągnąć nas od prawdziwej wiedzy. Świat duchowy istnieje. Jestesmy duchowymi istotami zamkniętymi w ciałach. W Bibli jest dużo o demonach. Piekło istnieje. Ja wierzę w zmartwychwstałego Jezusa i on ochroni wszystkich swoich wierzących przed demonami i piekłem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 marca 2019 o 9:20
@Ashardon skąd masz takie dane? Ja nie powiedziałem że każdy jest opetany. Mówię że isntieją demony które działają tak aby każdego odseparować od Boga i każde życie zniszczyć, zabić, zrujnować. Te demony wywierają wpływ na ludzi. Czy jesteś wierzący czy też nie. Mówie nie o opetaniu tylko o atakach złego ducha. On nie musi Cie opętać aby Cie atakować. Gdy człowiek jest wierzący i w łączności z JEzusem te demony nie mają władzy i muszą się błąkać po nieprzyjemnych miejscach. Gdy nie wierzysz , one mogą sobie mieszkać u Ciebie i do tego zapraszać jeszcze więcej swoich "kolegów" do Twojego ciała. Jesteś wtedy pozbawiony ochrony. Jedyną ochroną jest JEzus. Osoby niewierzące też są atakowane, chorobami psychicznymi, depresją, myślami samobójczymi, itd , te demony mogą powodować choroby, zaburzenia psychiczne, lęki, nocny paraliż itd. One nienawidzą jak osoba zdaje sobie sprawe z tego że one istnieją. Dlatego wolą abyś był nie wierzący i otwarty na ich filozofie i działanie. Osoby urzywające narkotyków czy alkoholu , zyjące w grzechu, dla których bogiem stają sie pieniadze i sex, otwierają drzwiczki do swoich umysłów dla tych demonów, które jak wirusy w systemie niszczą całego człowieka. CZasami szybciej czasami wolniej. Myśli moga pochodzić od demonów od Boga i od samego siebie. Polecam czytanie nowego testamentu aby uświadomić sobie istnienie i działanie tych demonów. " Jeśli znasz wroga i znasz siebie, nie musisz obawiać się setek bitew" " Jeśli nie znasz ani wroga ani siebie odniesiesz porażke , w każdej bitwie" Niewierzący nie wiedzą kto jest naszym wrogiem. Wierzący wiedzą. Swoimi siłami nie wygramy z szatanem , musimy walczyć z nim poprzez JEzusa, który ma moc go niszczyć. Proszę czytaj ze zrozumieniem i nie dodawaj do moich słów , np o opętaniu, bo nic takiego nie pisałem, dziękuje :) Dodam tylko że ludzie religijni a ludzie wierzacy to 2 rózne grupy ludzi. Możesz być religijny ale nie wierzyć w moc i zmartwychwstanie JEzusa. A bez tego nie można być prawdziwych chrzescijaninem. Religijność jest pusta.Znaki, obrazki,krzyżyki,kadzidełka,modlitwy mówione jak recytowanie wiersza bez zrozumienia, modlitwy do Maryji czy świętych itd ta pusta religiność nie ma żadnej mocy.Diabeł sie śmieje z tego.Jedyna moc to Jezus Chrystus. To jego imie jest nam dane ponad wszelkimi innymi imionami aby zwyciężać, byc zwycięzcą a nie niewolnikiem diabła.
A mnie najbardziej zadziwia informacja, że przez 5 minut miała atak na oczach dziennikarzy. No to pokaż zdjęcia w swoim democie. Pics, or didn't happen.
@maksiking9 Mój komentarz odnosi się do demotywatora i w takim kontekście powinien być odczytywany. Twój komentarz odnosi się do mojego komentarza, z którego z jakiegoś powodu wyciąłeś sobie ten kontekst. Brawo Ty ;) Dowodem na istnienie Napoleona, jak sam napisałeś, są dokumenty, kroniki, listy. A dowodem na istnienie historyjki z demotywatora jest tylko ten demotywator i na szybko dotarłem do wpisu na jednej, niskiej jakości stronie internetowej, która śmierdzi dość mocno teoriami spiskowymi. Więc na tę chwilę uważam, że jest to kolejna fejkowa historyjka, na którą nie ma rzetelnego dowodu.
głupi jesteście.
Oczywiście. Siła naszej "wyobraźni" potrafi nawet czasem wyleczyć z "nieuleczalnej" choroby. W każdej klinice onkologicznej opowiedzą wam o takich pojedynczych, niewyjaśnionych przypadkach.
"Jeżeli człowiek przestaje wierzyć w Boga, uwierzy w każdą bzdurę".
Ten przypadek to nic innego jak "pętanie demoniczne".
Gdyby ktoś chciał doczytać:
http://newage.pingwin.waw.pl/dokumenty/O_Rodewyk_Demoniczne_opetanie_dzisiaj.pdf
Na litość Szatana, kto w te brednie wierzy?
A myślicie,ze skad się te wszystkie stygmaty biora i czemu pojawiają się u ludzi wielce religijnych?
@Xar Może gdy się pojawiają u niereligijnych, to oni po prostu idą do lekarza a nie wrzeszczą o cudzie?
To był atak demoniczny. Dowody są a ludzie wymyślają sobie teorie że nieee, to jej mózg tak zrobił. Jasne. Wymyślą wszystko aby tylko odciągnąć nas od prawdziwej wiedzy. Świat duchowy istnieje. Jestesmy duchowymi istotami zamkniętymi w ciałach. W Bibli jest dużo o demonach. Piekło istnieje. Ja wierzę w zmartwychwstałego Jezusa i on ochroni wszystkich swoich wierzących przed demonami i piekłem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2019 o 9:20
@TheCrow87 Dziwnym trafem zdecydowana większość opętań dotyczy ludzi bardzo religijnych. To tak na potwierdzenie Twojej "teorii".
@Ashardon
A jakieś dane na poparcie tej tezy?
Bo w komunistycznej i ateistycznej Rosji po upadku ZSRR plaga opętań bardzo mocno się rozprzestrzeniła.
Tylko nie przytaczaj mi Annelise Mitchel czy innej bogobojnej kobiety z kręgu krajów o tradycji mocno katolickiej bo to ułamek przypadków.
https://wiadomosci.wp.pl/coraz-wiecej-przypadkow-opetania-przez-diabla-6036152226911361a
https://malydziennik.pl/egzorcysta-mowi-skad-biora-sie-opetania-takie-przypadki-to-tzw-manifestacje-zlego-ducha/
http://niepoprawni.pl/blog/814/jak-unikac-opetania
https://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,32256,egzorcysta-o-tym-czym-opetanie-rozni-sie-od-choroby-psychicznej.html
Wymienione tu osoby raczej nie są BARDZO RELIGIJNE:)
To tak na potwierdzenie tej Twojej "tezy".
@Ashardon skąd masz takie dane? Ja nie powiedziałem że każdy jest opetany. Mówię że isntieją demony które działają tak aby każdego odseparować od Boga i każde życie zniszczyć, zabić, zrujnować. Te demony wywierają wpływ na ludzi. Czy jesteś wierzący czy też nie. Mówie nie o opetaniu tylko o atakach złego ducha. On nie musi Cie opętać aby Cie atakować. Gdy człowiek jest wierzący i w łączności z JEzusem te demony nie mają władzy i muszą się błąkać po nieprzyjemnych miejscach. Gdy nie wierzysz , one mogą sobie mieszkać u Ciebie i do tego zapraszać jeszcze więcej swoich "kolegów" do Twojego ciała. Jesteś wtedy pozbawiony ochrony. Jedyną ochroną jest JEzus. Osoby niewierzące też są atakowane, chorobami psychicznymi, depresją, myślami samobójczymi, itd , te demony mogą powodować choroby, zaburzenia psychiczne, lęki, nocny paraliż itd. One nienawidzą jak osoba zdaje sobie sprawe z tego że one istnieją. Dlatego wolą abyś był nie wierzący i otwarty na ich filozofie i działanie. Osoby urzywające narkotyków czy alkoholu , zyjące w grzechu, dla których bogiem stają sie pieniadze i sex, otwierają drzwiczki do swoich umysłów dla tych demonów, które jak wirusy w systemie niszczą całego człowieka. CZasami szybciej czasami wolniej. Myśli moga pochodzić od demonów od Boga i od samego siebie. Polecam czytanie nowego testamentu aby uświadomić sobie istnienie i działanie tych demonów. " Jeśli znasz wroga i znasz siebie, nie musisz obawiać się setek bitew" " Jeśli nie znasz ani wroga ani siebie odniesiesz porażke , w każdej bitwie" Niewierzący nie wiedzą kto jest naszym wrogiem. Wierzący wiedzą. Swoimi siłami nie wygramy z szatanem , musimy walczyć z nim poprzez JEzusa, który ma moc go niszczyć. Proszę czytaj ze zrozumieniem i nie dodawaj do moich słów , np o opętaniu, bo nic takiego nie pisałem, dziękuje :) Dodam tylko że ludzie religijni a ludzie wierzacy to 2 rózne grupy ludzi. Możesz być religijny ale nie wierzyć w moc i zmartwychwstanie JEzusa. A bez tego nie można być prawdziwych chrzescijaninem. Religijność jest pusta.Znaki, obrazki,krzyżyki,kadzidełka,modlitwy mówione jak recytowanie wiersza bez zrozumienia, modlitwy do Maryji czy świętych itd ta pusta religiność nie ma żadnej mocy.Diabeł sie śmieje z tego.Jedyna moc to Jezus Chrystus. To jego imie jest nam dane ponad wszelkimi innymi imionami aby zwyciężać, byc zwycięzcą a nie niewolnikiem diabła.
mózg może "pogryźć" swoje ciało??? LOL
A mnie najbardziej zadziwia informacja, że przez 5 minut miała atak na oczach dziennikarzy. No to pokaż zdjęcia w swoim democie. Pics, or didn't happen.
@maksiking9 Mój komentarz odnosi się do demotywatora i w takim kontekście powinien być odczytywany. Twój komentarz odnosi się do mojego komentarza, z którego z jakiegoś powodu wyciąłeś sobie ten kontekst. Brawo Ty ;) Dowodem na istnienie Napoleona, jak sam napisałeś, są dokumenty, kroniki, listy. A dowodem na istnienie historyjki z demotywatora jest tylko ten demotywator i na szybko dotarłem do wpisu na jednej, niskiej jakości stronie internetowej, która śmierdzi dość mocno teoriami spiskowymi. Więc na tę chwilę uważam, że jest to kolejna fejkowa historyjka, na którą nie ma rzetelnego dowodu.
Goooovno prawda.