Oglądałem, podobnie jak Herculesa. Wtedy wydawało mi się to takie przygodowe, nawet realistyczne. Po latach włączyłem odcinek z ciekawości i nie mogłem patrzeć. Niektórych wspomnień lepiej nie weryfikować:)
Toż to jest serial dla niemyślących dzieciaków. Głupsze to od buta, i ten Hercules, z którego powstało, tak samo. Jak Hercules wszedł do telewizji, to nie wytrzymałem na 3. odcinku.
dla urodzonych w latach 60 tym bardziej
mam jej pare kart i zdj.erotycznych a scena lesbijska z tą blondi koleżanką tęż gdzieś widziałem
Oglądałem, podobnie jak Herculesa. Wtedy wydawało mi się to takie przygodowe, nawet realistyczne. Po latach włączyłem odcinek z ciekawości i nie mogłem patrzeć. Niektórych wspomnień lepiej nie weryfikować:)
To jest Xena wojownicza wojowniczka, a nie Batman albo Wonder Woman...
Toż to jest serial dla niemyślących dzieciaków. Głupsze to od buta, i ten Hercules, z którego powstało, tak samo. Jak Hercules wszedł do telewizji, to nie wytrzymałem na 3. odcinku.
Tą koleżankę też miała fajną!
Biorąc pod uwagę, że pierwszy raz Wodner Woman pojawiła się w komiksach w 1941 roku, no to Xena może być tylko kolejną wanna be wonder woman ;-)
Raczej dla urodzonych w latach 70tych, Xena leciała od 95 więc myślisz że pięciolatki to oglądały?