Po to jest NATO, żeby Rosji przeszła ochota do wojny.
A swoją drogą: bardzo się cieszę, że na demotach objawili się stratedzy. Tylko dlaczego żaden nie napisał jaka ma być ta strategia Polski? Czyżby dlatego, że nie mają o tym zielonego pojęcia?
@Cathedra Najpierw trzeba się z uwagą przyjrzeć, jaka jest strategia przeciwnika, a nie siedzieć mentalnie w roku 1961. Nie potrzeba już Car Bomby ani nawet Iskanderów. Wystarczą nowe media, armia trolli i pożytecznych idiotów, jątrzenie, rozbijanie jedności, sianie chaosu. Przy odpowiednim jego poziomie, można osiągać cele militarne bez jednego wystrzału albo cudzymi rękami.
Logiką rozwoju świata jest integracja i globalizacja. Odwracając się od tych procesów dupą, w dupie skończymy, razem z dumną Wielką Brytanią i (kiedyś) Rosją.
1. Wojna informacyjna to żadna nowość, ale nie można jej prowadzić, jeżeli przeciwnik administracyjnie blokuje dostęp do swojego rynku medialnego.
2. Integracja i globalizacja nie są logiką rozwoju świata, to raczej logika "zwijania świata" do jednego, góra kilku centrów dowodzenia światem. To antyrozwój, cofanie świata do czegoś, co eksperci nazywają "koncertem mocarstw". To dla nikogo nie jest dobre, oprócz mocarstw.
3. Pomimo kilku postów pod demotem, nadal nie widzę, aby ktoś chociaż z grubsza nakreślił jakąkolwiek strategię.
@Cathedra Pytasz o strategię... Hmm pomyślmy .. Jeśli atak przyjdzie z zachodu.. to raczej nie wygramy, są lepiej zorganizowani i wyposażeni niż my . Jeśli przyjdzie atak ze wschodu Determinacja i siła uderzenia zmiecie nas zanim jakiekolwiek NATO się ruszy, Więc albo nas oleją i zaakceptują status qwo tak jak zrobili 39 albo tak jak z Ukrainą i Krymem ..albo polska stanie się poligonem ostrzału jądrowego ... Służyłem w wojsku i wiem co mowie... Ten kto wierzy w jakąkolwiek strategie czy wartość bojową tego bałaganu ... szybko zwątpi... nasze strategie przypominają te wojny z okresu IIWŚ czy Korei. Przyszłe wojny będą wojnami zdalnie sterowanymi gdzie technologia będzie ważniejsza od ludzi.. a autonomia systemów bojowych będzie niezależna od czynnika ludzkiego .. Niestety nasi stratedzy jeszcze tego nie widzą i nadal chcą wojska na pokaz. Przykład odmalowywanie hełmów z II wojny światowej czy lat 50tych. Ale nie jest aż tak tragicznie by tu się dało wejść z marszu i bez oporu. I tak uchodzimy za wariatów i wbrew pozorom Rosjanie może się nas nie boją ale czuja pewien dystans czy może szacunek że nie da się nas do końca kontrolować. Podobnie myślą Niemcy. Jedyna rozsądną strategia to nie czekać na jakiś sojuszników. Bo nikt nie pali się do umierania za cudze interesy ale liczyć na samego siebie i dać do zrozumienia że okupacja polski po prostu będzie koszmarnie trudna nieprzewidywalna i niezwykle kosztowna. By to podkreślić najlepiej uzbroić cały naród. Jak w każdym domu byłby przynajmniej jeden karabinek taktyczny, jeden snajperski i jakiś pistolet z zapasem amunicji. Wizja wjazdu do takiego kraju gdzie z każdego miejsca można oberwać i nie ma bezpiecznego miejsca nie jest zbyt optymistyczny.... Niestety nasza władza bardziej boi się własnych obywateli niż wroga z za miedzy . Może dla tego że myśli jak samemu jak najszybciej nakraść i samemu być bogatym niż myśleć długofalowo i bogacić cały kraj...
Służba w wojsku jako kapral nie pozwala formułować strategii. Wyposażanie obywateli w broń, to nie jest strategia, a już mniemanie, że banda cywilów z karabinkami powstrzyma atak zorganizowanych związków taktycznych, to nieporozumienie. W razie wojny napadnie nas nie 10 dywizji, jak w Afganistanie, ale 300 dywizji, na równinnym terenie... Karabinkami można sobie postrzelać na wiwat.
Co za bzdury!!!! to matoł Śmigły odwalił kaszanę i musieli uciekać do Rumunii, piłsudczykiem był Sosnkowski, ale jego z powodu kolesiostwa nie wybrano na marszałka
Raczej strategia Rydzyków Śmiglików. Piłsudczyków bym tak nie obrażał. Tak, tak. Mocarstwem jesteśmy bo ten wielki Izrael pod Kanadą nas obroni. Sojusznicy tacy fajni uratowali nas Anglicy, po wojnie pomogli nam wiele. Liczmy na sojusze.
przerazająco prawdopodobne
tym razem nawet do granicy stolicy nie dotrą czasy się zmieniaja
żydowskie trolle
Po to jest NATO, żeby Rosji przeszła ochota do wojny.
A swoją drogą: bardzo się cieszę, że na demotach objawili się stratedzy. Tylko dlaczego żaden nie napisał jaka ma być ta strategia Polski? Czyżby dlatego, że nie mają o tym zielonego pojęcia?
@Cathedra Najpierw trzeba się z uwagą przyjrzeć, jaka jest strategia przeciwnika, a nie siedzieć mentalnie w roku 1961. Nie potrzeba już Car Bomby ani nawet Iskanderów. Wystarczą nowe media, armia trolli i pożytecznych idiotów, jątrzenie, rozbijanie jedności, sianie chaosu. Przy odpowiednim jego poziomie, można osiągać cele militarne bez jednego wystrzału albo cudzymi rękami.
Logiką rozwoju świata jest integracja i globalizacja. Odwracając się od tych procesów dupą, w dupie skończymy, razem z dumną Wielką Brytanią i (kiedyś) Rosją.
@daclaw
1. Wojna informacyjna to żadna nowość, ale nie można jej prowadzić, jeżeli przeciwnik administracyjnie blokuje dostęp do swojego rynku medialnego.
2. Integracja i globalizacja nie są logiką rozwoju świata, to raczej logika "zwijania świata" do jednego, góra kilku centrów dowodzenia światem. To antyrozwój, cofanie świata do czegoś, co eksperci nazywają "koncertem mocarstw". To dla nikogo nie jest dobre, oprócz mocarstw.
3. Pomimo kilku postów pod demotem, nadal nie widzę, aby ktoś chociaż z grubsza nakreślił jakąkolwiek strategię.
@Cathedra Pytasz o strategię... Hmm pomyślmy .. Jeśli atak przyjdzie z zachodu.. to raczej nie wygramy, są lepiej zorganizowani i wyposażeni niż my . Jeśli przyjdzie atak ze wschodu Determinacja i siła uderzenia zmiecie nas zanim jakiekolwiek NATO się ruszy, Więc albo nas oleją i zaakceptują status qwo tak jak zrobili 39 albo tak jak z Ukrainą i Krymem ..albo polska stanie się poligonem ostrzału jądrowego ... Służyłem w wojsku i wiem co mowie... Ten kto wierzy w jakąkolwiek strategie czy wartość bojową tego bałaganu ... szybko zwątpi... nasze strategie przypominają te wojny z okresu IIWŚ czy Korei. Przyszłe wojny będą wojnami zdalnie sterowanymi gdzie technologia będzie ważniejsza od ludzi.. a autonomia systemów bojowych będzie niezależna od czynnika ludzkiego .. Niestety nasi stratedzy jeszcze tego nie widzą i nadal chcą wojska na pokaz. Przykład odmalowywanie hełmów z II wojny światowej czy lat 50tych. Ale nie jest aż tak tragicznie by tu się dało wejść z marszu i bez oporu. I tak uchodzimy za wariatów i wbrew pozorom Rosjanie może się nas nie boją ale czuja pewien dystans czy może szacunek że nie da się nas do końca kontrolować. Podobnie myślą Niemcy. Jedyna rozsądną strategia to nie czekać na jakiś sojuszników. Bo nikt nie pali się do umierania za cudze interesy ale liczyć na samego siebie i dać do zrozumienia że okupacja polski po prostu będzie koszmarnie trudna nieprzewidywalna i niezwykle kosztowna. By to podkreślić najlepiej uzbroić cały naród. Jak w każdym domu byłby przynajmniej jeden karabinek taktyczny, jeden snajperski i jakiś pistolet z zapasem amunicji. Wizja wjazdu do takiego kraju gdzie z każdego miejsca można oberwać i nie ma bezpiecznego miejsca nie jest zbyt optymistyczny.... Niestety nasza władza bardziej boi się własnych obywateli niż wroga z za miedzy . Może dla tego że myśli jak samemu jak najszybciej nakraść i samemu być bogatym niż myśleć długofalowo i bogacić cały kraj...
dzisiaj NATO jest jutro może nie być
@killerxcartoon
Służba w wojsku jako kapral nie pozwala formułować strategii. Wyposażanie obywateli w broń, to nie jest strategia, a już mniemanie, że banda cywilów z karabinkami powstrzyma atak zorganizowanych związków taktycznych, to nieporozumienie. W razie wojny napadnie nas nie 10 dywizji, jak w Afganistanie, ale 300 dywizji, na równinnym terenie... Karabinkami można sobie postrzelać na wiwat.
Co za bzdury!!!! to matoł Śmigły odwalił kaszanę i musieli uciekać do Rumunii, piłsudczykiem był Sosnkowski, ale jego z powodu kolesiostwa nie wybrano na marszałka
Tak będzie
Raczej strategia Rydzyków Śmiglików. Piłsudczyków bym tak nie obrażał. Tak, tak. Mocarstwem jesteśmy bo ten wielki Izrael pod Kanadą nas obroni. Sojusznicy tacy fajni uratowali nas Anglicy, po wojnie pomogli nam wiele. Liczmy na sojusze.
Daję rubelka za ten post!
Zdrastwujtie tawarisz trol!