Już mamy wysyłać list z gratulacjami jaki to cudowny jesteś? A może powiesimy wszystkie kobiety, bo nie chcą być z kimś, kto nie potrafi zaciekawić swoją osobą żadnej dziewczyny?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
24 marca 2019 o 22:13
@daro97 nie, wskażmy drogę ;) oto i ona: yt Paweł Rawski, na początek filmik: podstawy udanych relacji, następnie dialog wewnętrzny, pisanie na kartce problemów, oczekiwań, celów, uświadomienie swoich intencji, zdrowa relacja z samym sobą i jazda w realu - praktyka interakcji. Cały jednak szkopuł w tym, aby się podjąć działań. I wszystkim chciałbym przekazać, że takie komentarze nawet lekko prześmiewcze lub ironiczne nic nie pomogą, chyba, że chcecie się tylko dowartościować. W takim przypadku także polecam studiowanie tematyki relacji z innymi i z samym sobą.
@RadnyZDopiewa
To musi być prowokacja, bo nikt nie mógłby być aż takim idiotą żeby postawić znak równości między "skrytym" i "pierdołą".
Rada też do bani, bo skrytemu wychodzenie z domu niewiele pomoże.
Zadam jedno "głupie" pytanie. Skoro jesteś singlem, to dlaczego kulturalnie i na poziomie nie flirtujesz z każda spotkaną singielką? Zdradzę ci pewien sekret. Kobiety uwielbiają być uwodzone. Kochają słyszeć komplementy na swój temat. Nie licząc zatwardziałych feministek, wszystkim kobietom (od 18 do 118 roku życia) sprawia to przyjemność. Oczywiście flirtowanie nie oznacza próby zaciągnięcia do łóżka. To jest jedynie sprawienie kobiecie niewinnej przyjemności. W końcu, wśród tych skomplementowanych przez ciebie kobiet, znajdzie się inteligentna, szanująca siebie i innych, wartościowa osoba, chcąca się z tobą związać. Tylko czy wtedy tobie starczy odwagi, by związać się z nią?
@Dordie
Zapewne jesteś kobietą. Proszę więc o odpowiedź. Czy sprawi ci przykrość, jeśli w autobusie ktoś stwierdzi "Bardzo ładnie wygląda pani w tych kolczykach" ? Jeśli nie będziesz zainteresowana rozmową, to nie odpowiesz, a kulturalny facet, który szanuje kobiety, nie będzie ciągnął rozmowy. Natomiast jeśli mężczyzna tak potraktowany nadal narzuca się, nachalnie próbuje flirtować, to najwidoczniej nie potrafi uszanować kobiety i jej braku zainteresowania rozmową. Autor demota określił siebie jako szanującego.
Gdzie wiec problem?
A my żonaci, to największe sku**y, które wydała matka ziemia.
Proszę teraz wszystkich kolegów - żonkusiów - o ceremonialne założenie "koszulek żonobijek" i wypłacenie swoim wybrankom prawego sierpowego w kombinacji z lewym prostym celem przywrócenia pokory w domu!
Ale się nakręciłem! Niech tylko wrócę do domu z roboty! Popamięta!
Mnie żadna nie chcę z powodu wyglądu i pewnie po części z charakteru. Nie mam do nikogo o to żalu, w sumie to się nawet nie dziwię. Tylko desperatka by się ze mną związała.
Nieskończona ilość żalów, wylanych z braku wymarzonej szparki. Koszmar, książkę by o tym napisał... właściwie to napisano, przez wieki by się uzbierało kilka wagonów tego.
Już mamy wysyłać list z gratulacjami jaki to cudowny jesteś? A może powiesimy wszystkie kobiety, bo nie chcą być z kimś, kto nie potrafi zaciekawić swoją osobą żadnej dziewczyny?
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2019 o 22:13
@daro97 opcja z wieszaniem brzmi ciekawie ;)
@daro97 nie, wskażmy drogę ;) oto i ona: yt Paweł Rawski, na początek filmik: podstawy udanych relacji, następnie dialog wewnętrzny, pisanie na kartce problemów, oczekiwań, celów, uświadomienie swoich intencji, zdrowa relacja z samym sobą i jazda w realu - praktyka interakcji. Cały jednak szkopuł w tym, aby się podjąć działań. I wszystkim chciałbym przekazać, że takie komentarze nawet lekko prześmiewcze lub ironiczne nic nie pomogą, chyba, że chcecie się tylko dowartościować. W takim przypadku także polecam studiowanie tematyki relacji z innymi i z samym sobą.
Mam tak samo. A jestem żonaty. Gdzie Twoim zdaniem tkwi błąd?
błąd w matrixie. Kinol Gargamela, brzuch bambaryły uszy Shreka a zęby cygana
Wmawiaj se więcej XD
Z cyklu: ,,Nie wiadomo czy się chwalisz, czy się żalisz".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2019 o 20:40
"Jestem skryty"
No, teraz mamy odpowiedź, czemu nie masz dziewczyny. Wyjdź z domu pierdoło, wtedy pogadamy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2019 o 22:21
@RadnyZDopiewa
To musi być prowokacja, bo nikt nie mógłby być aż takim idiotą żeby postawić znak równości między "skrytym" i "pierdołą".
Rada też do bani, bo skrytemu wychodzenie z domu niewiele pomoże.
Zadam jedno "głupie" pytanie. Skoro jesteś singlem, to dlaczego kulturalnie i na poziomie nie flirtujesz z każda spotkaną singielką? Zdradzę ci pewien sekret. Kobiety uwielbiają być uwodzone. Kochają słyszeć komplementy na swój temat. Nie licząc zatwardziałych feministek, wszystkim kobietom (od 18 do 118 roku życia) sprawia to przyjemność. Oczywiście flirtowanie nie oznacza próby zaciągnięcia do łóżka. To jest jedynie sprawienie kobiecie niewinnej przyjemności. W końcu, wśród tych skomplementowanych przez ciebie kobiet, znajdzie się inteligentna, szanująca siebie i innych, wartościowa osoba, chcąca się z tobą związać. Tylko czy wtedy tobie starczy odwagi, by związać się z nią?
@Dordie
Zapewne jesteś kobietą. Proszę więc o odpowiedź. Czy sprawi ci przykrość, jeśli w autobusie ktoś stwierdzi "Bardzo ładnie wygląda pani w tych kolczykach" ? Jeśli nie będziesz zainteresowana rozmową, to nie odpowiesz, a kulturalny facet, który szanuje kobiety, nie będzie ciągnął rozmowy. Natomiast jeśli mężczyzna tak potraktowany nadal narzuca się, nachalnie próbuje flirtować, to najwidoczniej nie potrafi uszanować kobiety i jej braku zainteresowania rozmową. Autor demota określił siebie jako szanującego.
Gdzie wiec problem?
A my żonaci, to największe sku**y, które wydała matka ziemia.
Proszę teraz wszystkich kolegów - żonkusiów - o ceremonialne założenie "koszulek żonobijek" i wypłacenie swoim wybrankom prawego sierpowego w kombinacji z lewym prostym celem przywrócenia pokory w domu!
Ale się nakręciłem! Niech tylko wrócę do domu z roboty! Popamięta!
Mnie żadna nie chcę z powodu wyglądu i pewnie po części z charakteru. Nie mam do nikogo o to żalu, w sumie to się nawet nie dziwię. Tylko desperatka by się ze mną związała.
@Halyna62, w mojej sytuacji nie da się myśleć inaczej.
- nie wyglądam jak mężczyzna na zdjęciu
Nieskończona ilość żalów, wylanych z braku wymarzonej szparki. Koszmar, książkę by o tym napisał... właściwie to napisano, przez wieki by się uzbierało kilka wagonów tego.
Raczej nikt Ci nie powiedział, że masz twarz niewyjściową :P