Chyba żyjemy w jakichś światach równoległych... u mnie w weekendy i godzing popołudniowe place zabaw i boiska są przepełnione i to bynajmniej nie przez dzieci grające na smartfonach
Jeszcze nie widzialam takiego placu zabaw.
U nas plac nowy a 100razy gorszy niz za moich czasow. Jednak dzieci sa zawsze zachwycone. Wystarczy im jedna hustawka i zjezdzalnia
Bo jakiś psychol zjeżdżalnie kwasem polewa.
Chyba żyjemy w jakichś światach równoległych... u mnie w weekendy i godzing popołudniowe place zabaw i boiska są przepełnione i to bynajmniej nie przez dzieci grające na smartfonach
właśnie dlatego.
Jeszcze nie widzialam takiego placu zabaw.
U nas plac nowy a 100razy gorszy niz za moich czasow. Jednak dzieci sa zawsze zachwycone. Wystarczy im jedna hustawka i zjezdzalnia
Spokojnie, nie zmarnuje się. Dorośli pokorzystają po zmroku :)