Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
327 332
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M Moher_przez_samo_h
+7 / 11

Jeżeli musisz zostawić auto na stracenie, uciekaj wzdłuż toru (oczywiście nie po torze ani tuż obok szyny, tylko poza skrajnią) - W KIERUNKU NADJEŻDŻAJĄCEGO pociągu. Inaczej oberwiesz odłamkami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T testujac092
+2 / 4

kosztem rogatki nie dadza rady obciazyc, dzialanie w stanie wyzszej koniecznosci, wina wylaczona

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YszamanY
+3 / 3

@testujac092 gdy wjechałeś na czerwonym ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UBywatel
+1 / 1

@testujac092 jeśli wjechałeś na przejazd wbrew przepisom ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sebastian99932
0 / 6

Potwierdzam z doświadczenia własnego sam kiedyś rozwalilem rogatke jadąc 50km/h na skuterku i jechałem jakby gdyby nigdy nic dalej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+4 / 4

Ci z karetki zapewne to wszystko wiedzieli, tylko za wszelką cenę starali się niczego nie uszkodzić.
Są zasadniczo dwa podejścia do służbowego samochodu:
Model A: "szybcy i wściekli, GTA, na rondzie prosto".
Model B: zawał serca + wizja bezrobocia i sądowego linczu, gdy na służbowym aucie siądzie choć mucha.

Bardzo trudno przełamać model B i celowo, z rozmysłem coś staranować, wyłamać, itp. jadąc służbowym wozem i będąc w pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Marcin_Jan
0 / 2

nie istnieje takie coś jak "utknięcie" na przejeździe. To zawsze dzieje się na własną prośbę. No może prócz awarii auta, wówczas w nogi.
Teraz Janusze jeszcze bardziej ochoczo wjeżdżać będą na czerwonym świetle i będą taranować szlabany.
Z przejazdem jak ze skrzyżowaniem jeśli nie możliwości opuszczenia go to nie wjeżdżamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ouizosi
+2 / 2

Koszt wyłamanej rogatki potrącany z OC? Właściciel infrastruktury w postaci rogatki dostanie oczywiście zwrot kosztów naprawy z OC sprawcy, ale czy ubezpieczyciel nie będzie żądał regresu od sprawcy - jakoś mam wątpliwości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cyrkiel1
0 / 0

a co z patentem jedynka+rozrusznik?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem